Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość motylkowa123

mamusie pazdziernik 2015! :)

Polecane posty

Dzień dobry :) Posty nowe widać, w każdym bądź razie ja widzę :) Wiecie ja rodzilan się w Nowy Rok i mama powiedziała, że to najgorszy poród z trzech, bo wszyscy pijani, albo na kacu, i nikt nie miał się chęci nią zająć... A wydawać by się mogło ze 1 styczeń to super czas na urodzenie potomka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry :-) Ja sie dzis kiepsko czuje :-( Boli mnie brzuch az mnie w pachwinach kłuje. I to uczucie rozpierania w pochwie. Nospa nic nie pomaga :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marjankaa
Tak jakoś chciałabym urodzić w październiku;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylkowa123
Mi tez sie jakos ten pazdziernik podoba no ale to nie wazne kiedy dziecko sie urodzi wazne zeby bylo zdrowe... najgorsze to te upaly czerwcowo lipcowo na koncowce. Moj facet nie kupil mi wczoraj testu bo niestety nie zdarzyl i troszke sie boji wyniku a ze ja dzisiaj bylam na miescie to sama wstapilam do apteki i kupilam w koncu pre -test i jutro na pewno z samego rana zrobie. Tylko ttroszke sie obawiam bo czytalam ze falszuje w dwie strony..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylkowa123
Sierotka ma Rysia a co ci na to lekarz powiedzial?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marjankaa
Motylkowa zrób test jutro będziesz wiedziała co i jak:) będzie dobrze :) musi być:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylkowa123
Najgorszw ze caly czas mam podwyzszona temperature i jest mi albo goraco albo zimno.. masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marjankaa
Może to ciąża motylkowa?;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylkowa123
Jutro z samego rana jak zrobie to napisze a jak nie to moze na listopad sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety dziewczyny ja odbijam. Dzisiaj straciłam mój pęcherzyk niestety. A wczoraj jeszcze bete robiłam i wszystko wskazywało że pięknie się rozwija. Niestety dzisiaj masakryczny ból brzucha plus krwawienie, pogotowie i niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marjankaa
Motylkową było by mi miło nie bylam bym sama tylko z Tobą na listopad:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylkowa123
Paula bardzo mi przykro. Niestety czesto tak sie zdarza ale mam nadzieje ze niedlugo Ci sie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marjankaa
Paula bardzo mi przykro okropne to jest... Ale nie możemy się poddawać;-)będzie dobrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylkowa123
Sierotka ma Rysia nie masz sie czym martwic jezeli lekarz ci nic nie powiedzial i nie masz krwawien to bole na poczatku sa jak najbardziej normalne to znaczy ze fasolka sobie rosnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylkowa123
A ja mam 37,4temp. I sie nie pokoje bo teraz mam uderzenia goraca ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze i normalne, ale to takie okropne uczucie. Jakos nie potrafie sie cieszyc jeszcze z tej ciazy, jakbym nie do konca wierzyla, ze sie uda. Bo gdyby mnie nie bolalo to ok, a tak to sobie wkrecam, ze coz zlego sie wydarzy :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylkowa123
A mi sie wydaje ze jakby nic nie bolalo to by bylo zle .Ja czytalam ze jak boli to znaczy ze dobrze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
Paula - bardzo mi przykro :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2 plus 3
Sierotka ma Rysia - a w pierwszej ciąży nic cię nie bolało na początku? Mnie boli podbrzusze i lekko kłują jajniki za każdym razem w pierwszych tygodniach. Po prostu macica zaczyna "pracować" i rosnąć. Tylko to "rozpieranie".... to jest takie parcie w dół?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Purple Queen
Paula, bardzo ci współczuję. Teraz się boje, że mi coś pójdzie nie tak albo, że lekarz nie potwierdzi ciąży. Niby objawy mam, a ciąża nie planowana ale jednak już się nastawiłam. W którym tygodniu w końcu najlepiej pójść do lekarza? Bo ja mam wizytę umówioną na początek 5. Jeśli chodzi o płeć to mi obojętnie. Ważne, że by było zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Paula - współczuję, następnym razem się uda, trzymaj się :-* Sierotka Ma Rysia - nie martw się na zaś, jeśli Twój ból jest taki jak mówi 2 plus 3 czyli rozpierajacy i klujacy to jest normalny, zdrowy objaw. Ale ja też się bardzo boję o swoje maleńkie Ziarenko :( przestanę się bać dopiero po badaniach prenatalnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Motylkowa - nie mogę doczekać się jutra, bardzo Ci kibicuje :) żeby były dwie kreseczki. A tempka podwyższona bo może jesteś lekko przeziebiona, albo po prostu stres robi swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Purple Queen - pójdziesz teraz to gin ci wszystko wytłumaczy, będziesz mogła mu zadać wszystkie pytania, uspokoisz się troszkę :) a najwyzej każe ci przyjść za 2/3 tygodnie jeszcze raz i wtedy juz bedzie mógł ci powiedzieć coś więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylkowa123
Pulchniatkowa dziekuj***ardzo :)stresowac sie nie stresuje:) a moze rrzeczywiscie jestem troszke przeziebiona .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To rozpieranie, to takie wlasnie ciagniecie w dol, jakby zaraz sie cos mialo ze mnie wylac. W pierwszej ciazy tak nie mialam. Ale przy pierwszym porodzie silami natury peklo mi krocze i szyjka macicy. I moze dlatego mnie teraz tak boli, bo byla peknieta. Boze normalnie chyba oszaleje. Jeszcze ciagle mysle o Pauli, jakbym czula, ze mnie tez to za chwile spotka :-( Motylkowa--> ale nas trzymasz w niepewnosci :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Purple Queen
Pulchniatkowa-> Ok. Dzięki! Masz rację. Tak zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylkowa123
Nie martw sie bylas u lekarza i wszystko ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylkowa123
Sierotka ma Rysia :) sama tez sie trzymam w niepewnosci hehe. Nie wiem czemu ale bardziej sie boje chyba dwuch kreseczek zobaczyc.. :) aa i nie martw sie naprawde niczym bylas u lekarza i wszystko jest ok !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motylkowa123
Hehe siebie tez trzymam w niepewnosci . Boje sie chyba ujrzec bardziej dwuch kreseczek.. taki strach teraz mnie ogarnal czy bym sobie poradzila itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×