Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blondyneczka87

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Polecane posty

Gość Evi1705
no szukałam was :))))) dziewczyny robiłam test w niedziele i był cień cienia - nie robiłam sobie dużych nadziei ale dzisiaj jak zrobiłam test jest ładna różowa kreska w piątek już powinny być 2 bycze kreski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blondyneczka87
Evi Gratuluje !!! super... :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
na razie nie chce świrować.... brałam clo teraz dupka badania będę miała dopiero ok 16 lutego jak mój gin wróci z tych swoich Karaibów.... mam tylko nadzieje że wszystko będzie dobrze a nie że będzie to puste jajo albo pozamaciczna....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nitka_25
Evi super! Bardzo sie cieszę:) jesteś moją nadzieją:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
dziewczyny jak mi się udało to wam się na pewno też uda.... Ja tu się cieszyłam że w ogóle owulacje w końcu miałam... nie spodziewałam się że za pierwszym razem nam się uda... dziękuje dziewczyny bez was nie dała bym rady :))) moje leki jakie stosowałam : inofolic, luteina, d**ek, clo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaa88
Ojoj jak tu gwarno sie zrobilo:-) witam wszystkie nowe staraczki i trzymam za Was kciuki:-) Evi zatem czekamy z Toba do piatku, ale mam nadzieje ze to bedzie tylko formalnosc:-) ja z tych lekow o ktorych pisalas bralam clo, a pozniej jak ujrzalam dwie kreseczki to gin wypisal duphaston tak na wszelki wypadek:-) Blondyneczka jak tam Twoje cwiczenia:-)? Mi zaczyna powoli brakowac silowni, ktora staram sie zastapic basenem:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
No tak ja aktualnie też biorę duphaston i mam go brać aż do wizyty u gina :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maomi
Evi1705 gratuluję :) dobrze się zaczyna ten nowy topik :) tylko 4 strony a już są osoby którym się udało :) ja się muszę wziąć za siebie porządnie od marca bo od dwóch lat nie byłam u gina... aż wstyd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
maomi 2 lata to nie wstyd z porównaniem mojej siostry która ostatni raz się badała 9 lat temu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maomi
może to nie jest jeszcze jakaś tragedia ale starając się o dziecko pasowałoby się przebadać, chociaż cytologię zrobić, ale jak ostatnim razem miałam dwa tygodnie wolnego i chciałam zrobić komplet badań zanim odstawiłam tabletki, to musiałam iść na NFZ 4 razy a i tak kompletu badań nie miałam... i brakło mi czau i chęci na kontynuowanie pielgrzymek do przychodni :) a prywatnie nie mam za bardzo kiedy i tak jakoś to odwlekam...do marca jakoś przeżyję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
nitka, aga, blondyneczka ja wiem że wam się uda... już kiedyś napisałam że przecież kiedyś udać się musi i basta! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Madziu dzisiaj ruszam z cwiczeniami bo ostatnio zabiegana jestem :-) Evi a no musi sie udac nam wszystkim, ale pierwszy cykl z clo i dwie kreseczki, super :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MamaOleńki
Evi - gratuluję!! zaczęła się chyba dobra passa :) a czułaś cos przed zrobieniem testu, jakies objawy ? zabrali stare forum i nie można wrócić poczytać co i jak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
moje objawy o których pisałam : śluz taki szklisto białawy nieraz galaretowaty raz ciągnący się, tkliwe sutki i miałam takie bóle podbrzusza .... Teraz też cos czuje w środku takie rozciąganie niby.... a tak to nic... No ja miałam codzienny monitoring i w sumie gin nam wyliczał kiedy się kochać, długość życia plemnika a możliwa owu ... generalnie chodziło mu o to żeby plemniczki nie straciły na wartości.... teraz jak o tym pomyśle to ta jazda ciedziennie się opłaciła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula_81
Hej dziewczynki jestem tu nowa, aczkolwiek temat starania sie o dziudziusia to juz dluga historia. Obecnie jestem krotka przed @ i mam nadzieje ze ona nie przyjdzie. Owu byla kolo 16/17 stycznia. Tydzien pozniej mialam straszne problemy z zoladkiem i dlatego od 2 dni jestem na zwolnieniu. Nie chce robic sobie nadziei, ale jakos po prostu nie moge wylaczyc myslenia " a moze tym razem" :-) Test zrobiony wczoraj jest wg mnie negatywny, ale jak sie dobrze przyjrzec to widac taki cien cienia :) - no ale poczekamy zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
opłacało się opłacało a nagroda za wytrwałość jest najfajniejsza na świecie :) cieszę się razem z Toba :) a taki monitoring to ile dni musi trwać ? i jaki to koszt ? płaci się za każdą wizyte czy jest jakaś stawka za cały pakiet ? jak przez pól roku nie zajdę w ciąże to chyba tez o tym pomyśle bo tak to taka gra w ciemno, szczególnie przy nieregularnych cyklach ;/ eh / u mnie dzis 28 dc i wszystkie objawy nadchodzącej @ :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiula, cień cienia to duża nadzieja, musisz uzbroić się w cierpliwość i poczekać 2 dni i wszystko będzie jasne. Ale ten ból zołądka podejrzany bardzo, coś może byc na rzeczy :) trzymam kciuki moooooocno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MamaOlenki - dziekuj***ardzo za wsparcie :-) jak na razie to czuje sie jak przed @, tylko ze tym razem po lewej stronie podbrzusza mam jakies klucie i wrazenie ciagniecia - no ale wiem ze to moze tez po prostu oznaczac nachodzacy okres ......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asiula_81
MamaOlenski - chialam napisac dziekuj***ardzo - nie wie dlaczego tam sa takie gwiazdki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
asiula ja robiłam test w niedziele i miałam właśnie taki cień cienia a dzisiaj rano mam już ładna różową kreseczkę :). Wiesz u mnie to było tak że monitoring trwał od 9 - 16 dc każda wizyta kosztuje 20 zł natomiast parę razy wypadł mi termin u niego w szpitalu i za to nie kasował.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wytrzymałam i zrobiłam test - negatywny :( ale po jakis 10 minutach pojawiła sie bardzo bardzo blada kreseczka. Niestety na opakowaniu wyraźnie jest napisane, że wynik po 5 minutach jest nieważny :( no cóż może następnym razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, czy jak Wasze testy były negatywne to po 10 minutach pojawiał się jakiś cień czy zupełnie nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
moje jak były negatywne to nie miały żadnego cienia ale myślę że zależy tutaj wszystko od testu. Poczekaj spokojnie jeszcze parę dni i tyle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytałam na innych forach, że w tych testach (apteo care) po upływie 5 minut zawsze pojawia się druga blada kreska. Nie mam doświadczenia w testach bo w poprzedniej ciąży robiłam tylko HCG a test zrobiłam po jakims czasie na pamiątke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik92
Hej laskii.. gratulacje. Jestem nowa i mam nadzieje ze mnie przyjmiecie tez staramy sie z mezem . A widze ze to forum i ten topik przynosi szczęście. EVi jak przeczytałam ze Ci sie udalo to taka radoac mnie ogarnelaa ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Nitka przeczytałam Twoje wcześniejsze posty i widzisz ja bez luteiny średnio miała bym @ co 4-5 msc. Przecież nikt nie będzie czekał tak długo na cokolwiek.... dlatego też brałam leki na pobudzenie jajników i dostawałam systematycznie luteinie żeby co msc ten @ był.... teraz był pierwszy cykl z clo żeby owu poruszyć.... Ja jak miałam w październiku dłuuugi cykl to też miałam niteczki i brudziłam mój lekarz wtedy stwierdził że nic z tego nie będzie.... i ułożyliśmy wtedy te leki i ich stosowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Hej Kaik, dziękuje :) ja sama w to nie wierzę bo mam pco, brak @, brak owu, ciążę straconą.... nie wiem co z tego będzie ale jest to dla mnie płomyk nadziei że jednak teraz się uda :)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reniiii
Dzisiaj odebrałam wyniki bety 4.75 mlU/ ml gdy zobaczyłam powiedziałam-aha dziękuje negatywny a kobieta z laboratorium odpowiedziała proszę przyjść po 48 h i powtórzyć badanie gdyż wynik jest bliski pozytywnego.Sama nie wiem czy jest sens dziewczyny pomóżcie bo zwariuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik92
Napewno sie udaloo.. :) jak mnie radość wzięła to co Ty czujesz ehh :) suuper No my sie staramy juz 5 miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×