Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

znowi wisi

atomka ja tez tak mam przed @, hormony robilam i wszystko w normie wiec tym akurat nie trzeba sie niepokoic. ja bym poszla na twoim miejscu choviaz raz na monit, przynajmniej bedziesz wiedziala czy cykl przebiega prawidlowo. ja mialam wszystkie objawy owu, cykle regularne a widzisz jak sie porobilo. nie ma reguly. milego weekendu wszystkim ja jade do kolezanki sie upic hehe, dawno sie nie widzialysmy i wracam jutro.

k******** znow wisi

Dziewczyny a może wystarczy założyć nowy wątek na kafeterii? Może się wiesza przez dużą ilość stron? Magda gratuluję!! Będę trzymać za was kciuki żeby tym razem się powiodło, musi być dobrze!! :)

Hej dziewczyny, nie wiem czy mnie pamietacie bo dawno nie pisalam. Chcialam sie oderwac od forum aleono jest jakies uzalezniajace

Up

Upup

Magda trzymam kciuki. Dziękuję maomi ze pytasz. Ten cykl odpuszczam zupełnie bo ten na górze chyba lubi rzucać mi kłody pod nogi. Zlosc przeszła jednak pojawil sie żal smutek i łzy. Trzymam kciuki za resztę i czytam na pewno.

Hej a ja moj wpis taki obszernymialama tu tylko malutki wycinek sie dodal

G86 nie poddawaj sie, kiedts na pewno sie uda - kamilusia tez walczyla i mimo strat nie poddala sie, no i teraz oczekuje blizniat :) po kazdej burzy wychodzi slonce :) Anilorak fajnie ze o nas pamietasz :) napisz co u Ciebie :) Atomka jak widzisz nie zawsze objawy owulacji i regularne cykle oznaczaja ze wszystko jest ok - ja zalowalam ze nie poszlam wczesniej do gina na sprawdzenie owulacji bo w moim przypadku rozwiazanie bylo bardzo proste, ale moze tak mialo byc :) przy kolejnych staranuach nie bede czekac tylko od razu skontroluje cykl :) Magdaaa jak zareagowal maz na nowine? :)jak sie czujesz? Marianeczka przykro mi ze to nie byl Twoj udany cykl, ale moze pod choinke bedziesz miala prezent dla meza :) Kamyczku jak sie udalo picie z kolezanka? Odreagowalas troche stres? :) Agnieszka jak sie czujesz? Scarlet, Doris, justyn, kasia, kamila, kasik922, kasiek151, blondi, sarilec, annamaria, justyneczka, gowsik, evi, kamilusia, olilila, mozemamusia, reni84, nitka, nelina, martaWWW, justyna26, justyna1986, ruda31, iczozord dajcie znac co u Was slychac :) przepraszam za masowke i zycze Wam milej niedzieli :) P.S. Pisze z telefonu wiec sorry za brak polskich znakow :)

Pisalam ale moje posty sie nie dodaja

Jestem na zwolnieniu od psychiatry. Dzis mam 35dc , bol w podbrzuszu i druga choc slaba kreske na tescie. Magda gratulacje

U mnie dramat.. Dzień @ i pojawiło się krwawienie.. jakby nie beta trzy dni wcześniej to ani bym nie wiedziała że było coś na rzeczy.. kolejna biochemiczna.. Jutro powtórzę betę żeby nie mieć żadnych złudzeń.. :-( Strasznie mi jest źle...

Oczywiście nie typowe krwawienie tylko Plamienie ale czerwone.. czyli początek okresu.. okropność

Magda moze nie, czasem na poczatku ciazy tak jest. Wiem ze latwo sie mowi ale postaraj sie nie denerwowac. Odpocznij a jutro idz na bete

Mąż też mnie uspokaja.. Był po test, są dwie kreski różowe. Mówi, że mam pamiętać że biorę wszystko na krew, być może już jest tak rozrzedzona że mogę podplamiać.. Nie wiem.. Mam też luteine z poprzednich etapów.. Ale on też mówi że mam jej nie brać, jak ma się coś stać złego to się stanie. W poprzednich ciążach brałam końskie dawki progesteronu i roniłam.. a mi hormonów nie wolno.. :-( Jutro pojadę do laboratorium..

Anirolak, pomału można Ci gratulować? :-) Życzę Ci spokojnej i bezproblemowej ciąży.. :*

Witajcie moje drogie,czytam was na bieżąco ,nie pisałam bo nic specjalnego się nie działo.@ zawitała do mnie w piątek 13-stego a wiec dwa dni przed terminem być może spowodowanie było to moim zabiegiem,jest dziwnie skromna i wciąż czuje podbrzusze co wcześniej miało miejsce tylko w 1dc dziś jest 3dc i dalej je czuje.Ogólnie w moim zyciu nadchodzą zmiany czyli odpuszczam sobie starania o dzidziusia bo jak stwierdził mój mąż nie jest to odpowiedni czas i wszystko wskazuje na to ze nie jesteśmy sobie pisani-pewnie kwestia czasu jest rozwod -mam doła masakrycznego no ale cóz widać Bóg wie co robi i może to za jego sprawa nie było mi dane zajść w ciaze wcześniej.Nadal oczywiście mam zamiar Was czytac i trzymam kciuki za was kochane staraczki :)

Ruda jesli kochasz to walcz. Wiesz my 5lat temu mielismy kryzys ale zaczelismy wiecej rozmawiac i pomoglo. Oboj***ardzo sie staralismy. Dlugo jestescie razem jesli mozna wiedziec. Ja mam trudny okres ze wzgledu na prace, jestem na zwolnieniu od psychiatry bo nie dawalam juz rady jak kierowniczka na mnie sie darla i wyzywala. Buziaki dla wszystkich i milej niedzieli

dziewczyny przykra ta niedziela. magda trzymam kciuki za pozytywny ciag dalszy. mam nadzieje ze wynagrodzi ci los te rozczarowania w koncu. zreszta nam wszystkim. anilorak chyba mozna co juz gratulowac. wszystkiego dobrego i trzymaj sie dzielnie. teraz najwazniejszy spokoj i odpoczynek. super ze ci sie udalo. zazdroszcze ruda przykre co piszesz, moze jest jeszcze szansa na uratowanie waszego zwiazku? walczcie o siebie. powodzenia. maomi popilam i to duuuuuzo. wogole nie mysle i nie spinam sie. czeka mnie rozrywkowy czas teraz wiec bede miala mnostwo czasu aby sie relaksowac. mam sluz plodny , bardzo duzo, ale nie wiem ktory dc. zreszta bez roznicy bo i tak bez lekow. sarilec , doris co u was? blondyneczko kiedy wizyta?

Ruda wszystko się ułoży po burzy zawsze wychodzi słońce

Ruda wszystko się ułoży po burzy zawsze wychodzi słońce

Ruda wszystko się ułoży po burzy zawsze wychodzi słońce

Marianeczka szkoda, że Tobie również się nie udało. Następny cykl może będzie lepszy. Dlaczego to nie jest takie proste, że jak się chce to "pyk" i już ??? Ale co tam, los wie, co dla nas najlepsze i nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Grudzień - magiczny miesiąc, może się uda. Dziewczyny posłucham Was i pójdę w tym cyklu na monitoring? Chciałabym iść przed ovu, aby zobaczyć, czy pęcherzyk dojrzewa i po ovu, aby zobaczyć czy pękł. Ale którego dnia cyklu mam się wybrać? Raz trwają 27 dni, raz 31, nie wiem kiedy jest ovu. Jak byłam ostatnio w sierpniu u lekarza w 9dc, to powiedział, że jest pęcherzyk i wszystko ok i tak od 13 dc kazał się starać. To co iść ok 13 dc? Myślę, że można na początek spróbować z nowym wątkiem. Anilorak123 gratulacje i zaglądaj częściej, pisz co u Ciebie i czy zauważyłaś w tym cyklu coś innego, co świadczyłoby o ciąży :) I współczuję pracy, co to za kobieta?! Magda trzymam kciuki, aby wszystko się dobrze ułożyło. Jak na teście są dwie kreski, to dobrze, taki test jest przecież mniej czuły niż beta. Może to tylko takie początkowe krwawienie, które przejdzie. Trzymam kciuki za betę. I żeby przestało krwawić. G86 trzymaj się dzielnie i nie poddawaj. Ja też mam czasami chwile zwątpienia, a wtedy sobie o Was myślę, jakie jesteście wszystkie dzielnie, pełne wiary i optymizu i jak długo niektóre się starają albo starały, że od razu biorę się w garść i patrzę w przyszłość z nadzieją. Maoimi Ty to masz pamięć :) WOW Ruda strasznie mi przykro, że masz teraz tak ciężki okres. Może jest jeszcze szansa na poprawę. Nie chcę być wścibska, ale czy te wasze problemy, to są spowodowane brakiem dziecka? czy coś innego? Oby wszystko ułożyło się po Twojej myśli.

znowu wisi założyłam nowy wątek: http://f.kafeteria.pl/temat/f10/implantacja-zarodka-jakie-mialyscie-objawy-kontynuacja-cd-p_6389449 przenieśmy się dziewczyny, bio tutaj nie idzie rozmawiać...

Cześć kobietki, Pisze bo mam pewien mały problem a mianowicie okres zaczął mi się 29.10, dni płodne wypadały od 7-15.11, owulacje prawdopodobnie miałam 11.11... od końca okresu kochałam sie z moim mężczyzną praktycznie dzień w dzień bez zabezpieczenia tyle, ż to był stosunek przerywany... od środy czyli 11.11 strasznie było mi mdło, czuje jakbym miała zatrucie i grypę, uczucia gorąca i podwyższonej temperatury no i kłucia w prawym jajniku... jakies sugestie ?

Cześć, z mężem od niedawna staramy się o dzidziusia. 8.10 miałam okres ale dni płodne prawdopodobnie dopiero 1 listopada (25 dc) bo czułam to po śluzie. W sobotę zrobilam test wyszła jedna kreseczka. Dzisiaj powtórzyłam test i były dwie kreseczki, jedna bardzo słaba, drugi test to samo pokazał. Jestem ogromnie szczęśliwa ale niepokoje się bardzo bo brzuch boli mnie od tygodnia jak na okres :( Boję się też że poronie bo czytałam niedawno że brązowy śluz przed okresem jak i po oznacza za mało progesteronu i przez to może się nie zagniezdzic zarodek. A ja taki śluz miałam od kąd pamiętam wiec myślałam że to normalne, że każda tak ma więc nigdy o tym nie powiedziałam ginekologowi. A teraz się boję :(

Rada bardzo mi przykro, może nie miał na myśli rozwodu... Poczekajcie, dajcie sobie szansę. A ty jak uważasz czy wasz związek ma dalej jakieś szanse? Jestem po usg genetycznym wszystko ok, bliźniak 1 ma 60 mm a bliźniak 2 58 mm. Słyszałam serduszka i widziałam małych człowieczkow :-) usg nie było 3 D więc płci nie znam. Za dwa tyg mam odbiór wyników krwi (test PAPPA) :-) pozdrawiam

Hej dziewczyny! Postanowiła do Was napisać ponieważ jestem w kropce i nie wiem co mam o tym wszystkim myśleć. Staramy się z mężem o dziecko od września ubiegłego roku. W związku z tym, że minął już rok bezowocnych starań (z jednym poronieniem w 7 tc.) postanowiłam, że trzeba się udać do gin po poradę. Mam problemy z plamieniem przed okresem dlatego postanowiła przepisać mi duphaston. Mam go brać od 16 dc do 25 dc. I tu pojawia się problem, bo to dawkowanie przy 28 dniowym cyku gdzie owu jest około 14 dc. Ja mam 33 dniowe cykle a owulacje około 20 dnia cyklu. Przeczytałam już pół internetu i wydaje mi się, że to za wcześnie. Może któraś z was była w podobnej sytuacji?! Może ma takie długie cykle jak ja i brała duphaston?! Poradźcie coś... Ostatecznie napisze maila do mojej gin.

Klaudia wyżej pisałam link ze stroną na którą się przenieśliśmy, bo tutaj się zawieszało. Zapraszam tam. Gratulacje. Co do bólu brzucha i plamień to różnie to bywa, lepiej idź do lekarza i powiedz o swoich obawach. Takie rzeczy mogą się zdarzać w czasie ciąży i mogą nie świadczyć o niczym złym, ale mogą też być oznaką że dzieje się coś niepokojącego.