Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blondyneczka87

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Polecane posty

Gość annamaria88
To jutro rano pedze na bete przed pracą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annamaria ale po co? Nie będziesz się tylko stresować jak 90% dziewczyn z forum po becie? Zapisz się do lekarza lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gratulacje dla kolejnych mam :) blondyneczko i aga, na Was czekam jednak najbardziej :* BALETKA - trzymam kciuki mocno za II kreski. Uda się na pewno szybko :) a jak tam w pracy?? dajesz radę??? BEATRICE - aj zazdroszczę Ci tego wcześniejszego rozwiązania :) ja już bym Olgę wyciągnęła z brzucha ;P nooo i też niewiele przytyłaś :) superowo :) Baletko, co do tego ,że czas leci tak szybko.... masz rację. Dopiero pisałam z Wami o staraniach. Ta ciąża to po prostu PSTRYK a ja już 29 tydzień. Zaraz ostatnia prosta... szok Iczozord, a podeślesz mi swoją książkę? :) masz maila czy się przypomnieć? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssylwusia
Cześć dziewczyny! Tak sobie szperam po necie i szukam nadziei i trafiłam na Wasze forum :) naprawdę świetnie się czyta szczególnie te szczęśliwe historie... w większym skrócie: staramy się o dzidziusia od lipca 2014 i nic :( a lekarze uważają, że panikuję, bo przecież nie staramy się nawet rok, ale oni nie wiedzą jak to jest żyć od miesiąca do miesiąca :/ Od paru dni jest mi niedobrze i boli mnie lewy jajnik, może się w końcu coś udało... za pare dni będzie wiadomo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamaria88
A z bety moze nic nie wyjsc? Dlaczego nie robic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Annamar chodzi o to że po co jak masz test pozytywny lepiej umów Sie do lekarza a nie tam beta... sylwus u nas SA dziewczyny zdrowe które starają Sie latami i też takie "schorowane", natomiast tak to jest że lekarze nic nie chcą zrobić aż minie rok starań... zawsze możesz lekarza zmienić albo powiedzieć swojemu twardo że chcesz działać bo nie wychodzi wtedy polecam chociaż raz zrobić monitoring żeby zobaczyć czy w ogóle masz owulację. U koleżanki właśnie Sie okazało że ma owulację ale pęcherzyki są przerośnięte i nic z tego nie będzie to też dopiero wyjaśniło Sie po ponad 2 latach starań a pokazał to monitoring...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyneczko i Reni.. Co do mojej cytologi to sama nie wiem.. W tedy kiedy sie dowiedziałam ze mam przyjechać po skierowanie do mojego gin to pojechałam a następnego dnia pojechałam za raz do szpitala no i do dziś dnia nic nie wiem bo tego lekarza co robi badania nie było i w przyszłym tygodniu dopiero mam dzwonić do szpitala i pytać o tego lekarza.. Z tego co mi powiedziano w szpitalu widząc moje wyniki z cytologi to dowiedziałam sie że to nic poważnego, że po prostu mój gin coś tam zauważył nie tak i dlatego skierował mnie do szpitala na dokładniejsze badania ale od razu ta pani gin podkreśliła że raka nie mam.. Także już sama nie wiem co mam teraz robić, myśleć.. Ehh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ssylwusia
Evi1705 ja już leczę długo tarczycę i TSH utrzymuję w normie, a do tego wspomagam każdy cykl duphastonem :( i co miesiąc mam przeczucia a potem siedzę i ryczę, bo znowu sie nie udało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej wszystkim;) Gratuluję nowym mamuśkom, dawno mnie tu nie było a tu taaaki wysyp;) to chyba te bociany chyba coś przyniosły :p U mnie 7 dc i niestety jakieś bakterie mnie dopadły:/ ale leczę się szybciutko, co by do owulacji się wyleczyć:D Trzymam mocno kciuki żebyscie wszystkie juz wkrótce zobaczyly II kreseczki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
annamaria gratuluję :) piękne dwie kreseczki :-) MamaOleńki co tam u Ciebie?:-) aneta33 zapowiada się nieźle, nie trać nadziei :-) też miałam taki cykl w którym jak dostałam @ to byłam załamana i potem jak oprzytomniałam to już mi się tak na głowę nie rzuca :-) pisz do nas co Ciebie - w grupie raźniej i szybciej czas mija :-) blondi teraz Ty nas trzymasz w niepewności :-) zrób test :-) kamilusia daj sobie czas, porób badania, dojdź do siebie i uwierz że następnym razem już będzie dobrze 🌻 reni a co u Ciebie? kasik, blondyneczka jak Wam minął kolejny dzień rozłąki? troszkę lepiej się dziś miewacie czy nadal dół? :-( sylwusia witaj :) my też staramy się od lipca 2014 :-) u mnie niby wszystko było ok, ale prawdopodobnie nie miałam owulacji więc w tym cyklu brałam clo, choć na efekt nie liczę :-) zgłoszę się gdzieś w lipcu na badania hormonów i wyślę męża na badanie nasienia i będziemy kombinować :-) który masz dc i ile zostało Ci do @? Olilila to pewnie owulacja przypadnie Ci w okolicach weekendu majowego?:-) wybij bakterie i działaj :) też trzymamy za Ciebie kciuki :-) blondyneczko fajnie że już Ci swędzenie przeszło :) moja bratowa w obu ciążach miała na początku swędzenie i osłabienie i po tym okazywało się że okres nie przychodził i była w ciąży :-) życzę i Tobie takiego scenariusza :) u mnie nuda - miałam dziś wolne i spędziłam dzień na mieście latając po urzędach :-/ ale jutro będę się płaszczyć w domu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Sylwusia ale to bez sensu bo słuchaj jeżeli stosujesz progesteron nie wiedząc kiedy masz owulację bo wnioskuje że monitoringu nie robisz to możesz blokować sobie owulację i dlatego nic z starań. Ja mam pco ale leki mi pomogły i też brałam duspathon ale miałam.monitoring i jak tylko widzieliśmy że pęcherzyk pękł to go brałam i mi się udało... mam pco + jedną ciąże straconą wiec wiem jak to jest... zapytaj Sie lekarza o jeden monitoring zobacz co tam się dzieje będziesz miała przynajmniej pewność bo w ciemno faszefować Sie lekami jest bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magda7557
Dziewczyny mozeci cos powiedziec bo nic z tego nie rozumiem owulacje mialam 19 dc sluz plodny klucia w jajniku i potem monitoring Ale temp skoczylam mi 5 dni po owul na 37,2 a zawsze dzien po wiem bo mierze juz od kilku miesiecy i od tamtej pory boli mnie brzuch jak na @ i mam takie klucia a 3 dni po owul pojawil mi sie sluz bialy kremowy i do tej pory jest dzis mam 26 dc temp 37 a cykle mam 30 dniowe co o tym myslicie bo ja nic nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka 123
Cześć :) do ginekologa się Umówiłam .. dopiero na 11 maja :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agnieszka wyniki z cytologii mam juz odebrane i skierowanie d szpitala tez mam.. Ale jak byłam w szpitalu inna pani ginekolog do której w recepcji kazali iść sie dopytac to powiedziała mi ze tego lekarza którysie zajmuje tymi badaniami jakie mam zzrobić to nie ma i teraz w przyszłym tygodniu mam dzwonić i pytać czy juz wrócił ale ta pani mi powiedziała ze to nic poważnego nie jest tylko po prostu jak robilam badania u mojego gin to u niego wyszły źle wyniki i dlatego skierował mnie do szpitala na jeszcze jedne badania i dokladniejsze także tym sie nie obawiam. Zastanawiam sie tylko czy przy obecnych podejrzenia ch w sprawie męża to czy mogła zajść w ciążę? Bo spóźnia mi sie okres juz 4 dzien i jakoś tak dziwnie sie czuje a od jakiegoś czasu miałam regularnie @ a tu teraz takie spoznienie.. Co prawda prędzej ciągle myslalam o ciąży i bardzo tego pragnelam i teraz juz nie myślę wogule o tym nawet nie dopuszcza tej myśli do siebie dlatego nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maomi nie wiem czy robić test..to dopiero 4 dzien sie spóźnia i nie wiem czy jest sens go robić, jakoś tak mnie nie ciągnie do tego.. Wiem ze jak bym zobaczyła negatywny wynik testu to sie nie zawiode bo i tak nie licze wgl na to..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Baletka
Hm mój post się nie dodał. annamaria :))) gratuluję !!! I pozostałym mamom też. Gabi, z tą pracą to długa historia. Nie chcę o tym myśleć, ale obiecujże, że kiedyś pogadamy. U mnie max 2 dni do @. Lekkie objawy infekcji, ale być może to przed @. Dziś miałam sen, że na 2 testach wyszły 2 piękne kreski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasik922
Maomi u mnie jakos leci smutno no ale co.. dobijam sie tymi myslalami ze jeszcze gorzej bd zajsc w ciążę bo meza nie bd ten cykl juz stracony ehh :(( Blondii ja bym juz dawno zrobila :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gabi weź mi przypomnij się na maila bo nie mogę Ciebie znaleźć :) iczozord MAŁPA gmail.com Blanka to mierz sobie temp, żeby Ci drastycznie nie spadła a jak nie będzie spadać to nie jest to nic niepokojącego i spokojnie możesz sobie doczekać do wizyty :) Będziesz już wtedy wyraźnie wszystko widziała. Chyba, że spóbujesz się umówić gdzieś indziej na wcześniejszy termin? Skąd takie odległe terminy są u Was dziewczyny to ja nie wiem, jakaś paranoja. Ja się mogę u moich lekarzy (nawet na NFZ!) umówić od ręki. Każda przychodnia widać działa inaczej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blanka 123
Ginekolog w maju wraca z urlopu. . :/ więc nie mam wyboru. . Kupiłam dzisiaj kwas foliowy .. 3 tyg to trochę czasu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasik prędzej tez za raz pierwszego dnia spóźnienia robilam ale teraz jak wiem o tych podejrzeniach ze strony męża to nawet nie licze na to ze moglabym być w ciąży. Bo przeciez to jest w tym przypadku raczej nie możliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maomi podziwiam cie,że zapamiętujesz wszystkie dziewczyny i wiesz zawsze co u nich słychać w dodatku odpowiadasz na wszystkie pytania :-) Blondii to już 4 dzień testuj kobieto i nie trzymaj nas w niepewności kochana wszystkie czekamy na twoje dwie kreseczki co ci szkodzi ? U mnie 5dc już @ praktycznie nie mam tylko plamie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondi1 to tylko podejrzenia a nikt nie powiedział,ze twój mąż nie może mieć dzieci kurde blondi skoro ci się spóźnia to nie widzę żadnych przeszkód byś wykonała ten test ;-) Na co chcesz czekać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanka spokojnie :) Kup sobie jeszcze magne b6 (jedyny magnez przetestowany pod kątem kobiet w ciąży), jedz zdrowo i dużo odpoczywaj :) Szybko zleci :) Szyjka po owulacji zamyka się, twardnieje i obniża i taka jest prawie cały czas aż do okresu, ale pierwszą oznaką zbliżającego się okresu może być rozmiękczenie i otwarcie się szyjki. Ale aby to stwierdzić trzeba oczywiście mieć porównanie do jej wcześniejszego stanu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maomi, u mnie aktulanie czekanie na dni płodne - 10dc :) Poprzedni cykl musielismy odpuscić bo z powodu usunięcia ósemki musiałam akurat w dni płodne brać antybiotyk wrrr Mam nadzieję, że na wiosne mamusiek tu u nas przybędzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
magda7557 ja mam podobnie, dzis niby okolo 4 dni po owu i tez skok temp wzyż tyle że to mój 20 dc i od wczoraj mnie jakos zalewało sluzem, takim jak opisujesz wlasnie mlecznym jakby, dzis mnie jakos swedza sutki:P moze to organizm płata figle kto wie. Dzięki maomi bede pisać. Wiesz ja jestem z reguły niecierpliwa i tak was troszke poczytałam stwierdzam ze dzielne jestescie, tyle sie staracie i nadal nie poddajecie, podziwiam:) ja po drugim podejsciu i załamka, bo wczesniej nie mialam problemu, bez mierzenia temp i innych ceregieli bach i byłam w ciąży planowanej, ale to było 11 lat temu :P młoda byłam:) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×