Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blondyneczka87

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Polecane posty

No i tak jak pisałam zrobiłam test no i wynik jest negatywny także muszę czekać teraz na @ a kiedy przyjdzie to tego nie wiem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiek151 moje przytulanki nic nie dały odepchnął moje zaloty nocne wiec kazałam mu wyjść z łóżka :-P jajniki dziś od samego rana dają popalić no ale cóż nic z tego nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondi a jednak... kurcze ja to naprawde myslalam ze sie udalo... Kasiek u mnie nic z tego, juz sie bole pojawily jak na okres i skurcze wiec idzie@ :-) Ruda to musieliscie sie niezle poklocic, moj nigdy jeszcze nie odrzucil moich zalotow po klotni, a czasami zdarzalo sie ze nawet tak sie godzilismy :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie no blondyneczka nie załamuje sie bo i tak nie liczyła zbytnio na pozytywny wynik a test zrobilam dlatego ze juz tydzień sie spóźnia. Nie wiem czemu moze przez to przesilenie wiosenne ale nigdy nigdy na to tak moj organizm nie reagował a stresu nie było.. Także czekam teraz na @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondi kurde szkoda :( myslalam ze ci sie udalo, to w poniedzialek wybierz sie do gina niech da ci tabletki na wywolanie blondyneczka moze jeszcze nic straconego ;) ja mialam nadzieje ze nasze blondynki w koncu zafasolkuja :) ruda ale masz upartego tego męza :( szkoda bo widac ze piekna owulke masz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maomi dzieki że odpowiedziałas:) wiem że to pewnie nic z tego nie bedzie, wole sie tak nastawiac Mój mężulek twierdzi, ze wie co robił w tym cyklu :P i napewno cos z tego wyniknie:) tez tak myslalam w zeszlym i przed ostanim razem i co:( nic zostało uczucie rozczarowania i smutku:( ale to dlatego chyba bo jak kazda myslałam że trach i zajde,bez problemu, a tu niestety przylazła znów@ Do@ mam tydzien, pewnie to juz sie odzywaja moje objawy w zeszlym miesiacu tez tak mialam, ze tydz prze @ brzuch juz mnie bolal, i troche jajniki, ale nie ten ból ciagnący, promieniujacy od miednicy po noge no nic czekac, czekac i jeszcze raz czekac, cierpliwą byc, zycze Tobie by @ w pon jednak sie nie zjawiła, trzymam kciuki za reszte kobitek również i miłego dnia:) u mnie słonecznie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyneczka juz kiedyś wspomniałam ze moj maz pod względem seksu jest inny i nie nadąża za moim temperamentem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie od rana jakieś dziwne plamienie brązowe. Brzuchu nie boli nic się nie dzieje... Pink test wczoraj negatywny. Wszystko mi się rozregulowalo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamaria88
Umowiona jestem na pierwsza wizyte na 5 maja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No a ja dalej @ nie dostalam a jakoś dziwnie sie czuje i jakoś zapachy farb do włosów jakoś na mnie tak działają ze przy rozrabianiu czy przy nakladaniu farby klientce to mnie mdli a nigdy mi to jakoś nie przaeszkadzalo.. Sama juz nie wiem co mam myśleć na ten temat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondi ja osobiscie wierze w testy a szczegolnie te co sa robione po terminie @, tutaj na forum bylo sporo takich sytuacji gdzie dziewczynom test wychodzil negatywny a one czuly sie jak w ciazy a po kilku dniach przychodzil okres... nasze organizmy potrafią płatac różne figle... a ja dzis mam koszmarny dzien, chodze i płacze... tesknie za moim M a ze jestem dzien przed @ to wszystko przybralo na sile... ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyneczka ja osobiście mam różnie słyszane. Ale czekam sobie na @ i teraz jak juz wiem ze ona przyjdzie tylko nie wiem jeszcze kiedy to mam nadzieje ze dzis nie tylko jak juz to jutro pod wieczór bo dzis na urodziny idziemy a nie lubię w takich sytuacjach mieć @ a tym bardziej dostawać... No a Ty kochana głową do gory, nie jesteś przeciez sama masz nas a my jesteśmy z Toba. :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondi nie mysl o tej @ tak bo przez stres mozesz ją blokowac... a mi ciezko nosic glowe do gory skoro nawet w domu nie mam do kogo ust otworzyc :( ciezko znosze tą rozłąke :( Ruda pewnie ze tak, z nastepnego cyklu skorzystacie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość annamaria88
Daloby za 6 dni ale to mi sie wydaje za wczesnie a pozniej lekarka ma urlop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyneczka. Jakoś dasz rade. Wiem jak to jest sidzec samotnie w 4 ścianach. Także wiem jak sie czujesz.. Ale jakoś dasz rade wierze w Ciebie :-) A sobie daje juz spokój..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamilusia122
Blondi przykro mi :-( musisz ci być smutno. Piszesz ze się poddajesz i dobrze bo może po tym poddaniu coś się zdarzy:-) najlepiej spontanicznie. U mnie dziś 10 dc i pojawia się śluz plodny, trochę za szybko ale ostatnio miałam cykl 29 dniowy wiec u mnie trochę się rozregulowalo coś. Noga mnie boli strasznie na ta pogodę we wtorek mi mają gips ściągać i dobrze bo juz ledwo chodzę. Iczozord jak twój Karolek? Daje ci popalić kopniakami? ;-) wogole jak się czujesz? Odczuwasz powoli jakieś skurcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
blondi przykro mi że test negatywny wyszedł :-( myślałam że jednak obwieścisz nam radosną nowinę :-( weź gorącą kąpiel na wywołanie @ albo może dla wszelkiej pewności idź na betę w razie jakby Ci się owulacja przesunęła? blondyneczko nie płacz, niebawem będziecie ciągle razem jak już wróci na stałe :) ta rozłąka pozwoli Wam docenić swoją obecność :) kiedy Twój M do Ciebie wraca? Annamaria termin masz chyba w sam raz :) powinno być już wtdy serduszko widoczne na USG :) Baletko co tam u Ciebie? @ się rozwinęła czy nadal tylko plamisz? Ruda może mąż sie jeszcze opamięta... szkoda zmarnowanego cyklu przez kłótnie ale jak jesteście oboje uparci to trzeba jakoś przetrwać :-) kamilusia co Ty dziecko nawywijałaś że sobie nogę uszkodziłaś ? :-) aneta a może coś dźwignęłaś? ten ból pojawił się nagle i już został czy stopniowo się zjawiał i nasilał? może sobie przeciążyłaś kręgosłup i stąd ten ból - podobne bóle do tych które opisujesz są od nadwyrężenia jednego z kręgów w odcinku lędźwiowym kręgosłupa dlatego o to pytam :-) u mnie dziś wszystkie pogody świata...słońce, wiatr, deszcz, śnieg i grad... a mój mąż pojechał na kawalerski i wróci jutro więc mam wolną chatę :-) poleniuchuję i obejrzę sobie coś w tv :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×