Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blondyneczka87

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja

Polecane posty

naomincia żaden cień, po prostu wyrażna kreska. gratulacje!!!! i ciesz się, że nie musisz przechodzić przez to co my, każda by dała wiele żeby być na twoim miejscu a nie włóczyć się po lekarzach. żadna niesprawiedliwość, to szczęście :):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reni84
Naomincia jesteś w ciąży bez dwóch zdań Gratuluje :-) Powinnaś się cieszyć a nie mieć wyzuty sumienia nie rozumiem cię obwiniasz się,że spróbowaliście raz i się udało widocznie nie masz problemów z zajściem nie każdy musi próbować parę lat by zostać mama,udało się za pierwszym razem więc to super dziewczyno ciesz się :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiek922
NaominciA pięknea druga krecha a nie jakis cien gratuluje mamusko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naomincia
Dziękuję Wam bardzo ! Jutro jadę do gina, ciekawe co mi powie... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Evi1705
Naomicia gratulacje to ciąża :-) ja to miała taki cień cienia że foto nie mogłam zrobić :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Evi ja na pierwszych 2 testach miałam tak samo... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naomincia zadna niesprawiedliwosc, bo niesprawiedliwosc to jest dla nas ze nam sie nie udaje i los jest wredy a u Ciebie szczescie, sprawiedliwosc i los zachowaly sie tak jak powinny :-) ciesz sie Kochana inie stresuj :-) a ktory jestes dc ? Ciekawe czy na usg bedzie cos widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naomincia
A czy ginekolog będzie w stanie potwierdzić ciążę już teraz ? Często czytałam "kazał mi przyjść później bo nic nie widać " ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Blondyneczko - właśnie o tym samym myślę - czy coś się pokaże :D Co do dnia to byłby 33dc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naomincia to zbyt wczesnie na wizyte jesli nic ci nie dolega to poczekaj jeszcze pare tyg dla pewnosci :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Reni - mówisz że za wcześnie ? Czyli nic nie potwierdzi ? Kurcze :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naomincia
reni84 mówisz, że za wczesnie ? Myślałam, że USG dopochwowe coś tam jednak pokaże :c

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naomincia gratuluję :) ciesz się a nie myśl o tym że to niesprawiedliwe bo wszystkie się cieszymy razem z Tobą :) każda która jest na tym forum chciałaby być na Twoim miejscu ale nie ma w tym żadnej niesprawiedliwości :) ja przy cyklach ok 32 dni byłam w 34 dniu u lekarza po pozytywnym teście i zrobił mi na usg zdjęcie pęcherzyka i dał luteinę zapobiegawczo żeby nie dopuścić do ryzyka krwawienia i poronienia :) przy okazji założył mi od razu kartę ciąży żeby w razie jakichkolwiek problemów nikt mnie w szpitalu nie olał :) według mnie warto iść :) kolejną wizytę miałam po dwóch tygodniach bo chciałam zwolnienie chorobowe i wtedy jeszcze raz zrobiliśmy usg i było już serduszko widać :) reni cieszę się że maluch ma silne serduszko i dobrze się czujesz :) masz jakieś przeczucie co do płci? :) kamyczku ciężko masz z tym Twoim ginem :) może faktycznie idź z zaskoczenia - jak już będziesz na miejscu to Cię nie wygoni :) kamilusia co tam u Ciebie? dogadałaś się jakoś z mężem? no dziewczyny - Naomincia zapoczątkowała serię pozytywnych testów ciążowych - która następna? :-P ja jak zwykle jestem już poza domem - znów tydzień u rodziców spędzam więc będę pisać jak tylko będę mieć możliwość :) trzymam kciuki za Was wszystkie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naomincia
Moja kuzynka 2 miesiące temu dowiedziała się, że jest w ciąży bliźniaczej- lekarz mówił że już na pewno nic się nie zmieni ale po 3 tygodniach jeden pęcherzyk okazał się być pusty:( Tego się obawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naomincia
Maomi ja mam nadzieję , że jutro już jednak coś tam zobaczę i dostanę zdjęcie. Zwolnienie chyba też będę chciała wcześniej bo pracuję po 11-14h... I coś na utrzymanie też bym chętnie przyjęła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Maomi z mężem się dogadałam super wczoraj, jakoś delikatnie weszliśmy na temat pobrania spermy i jak skończy mi się okres( wypada 10.09) to pobierzemy próbkę bo akurat będzie bez współżycia jakoś 5,7 dni. Tylko nie wiem gdzie mamy to zanieść, w okolicach nie znalazłam na ten temat nic na necie, może zadzwonię do przychodni spytać ale podejrzewam że najbliżej jakieś większe miasta ( 40km):( Aaa i jeszcze od wczoraj coś mi się w brzuchu przelewa, dziwnee ale już niedługo zrobię test. Blondyneczko jak się Ty czujesz? Kamila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atomka83
Naomincia gratulacje, dwie kreseczki widać definitywnie :D a za parę dni na teście pewnie byłyby jeszcze mocniejsze. Dajesz nadzieję, że może się udać tak szybko. Odrzuć czarne myśli i się ciesz. A mnie dzisiaj głowi boli, a nic wczoraj nie piłam... Ta pogoda... 13 dc, wczoraj z rana było tuli tuli, a później wyskoczyłam z przyjaciółką do galerii na zakupy. Wczoraj też mnie trochę pobolewały jajniki, raz jeden, raz drugi, dziwne. Ale nie miałam takiego mocnego ukłucia jak czasami się zdarza, że aż się z bólu zwijam przez kilkanaście sekund. Śluz też taki trudny do opisania, nie mam go cały czas, tylko są takie momenty, że wygląda jak płodny, temperatura nadal w normie, bez skoku, 36,4. Dziś odpuszczamy wszelkie starania i jutro raczej też, chyba, że poczuję ukłucie i będzie okazja. Zastanawiam się, czy jak jest to ukłucie, to od tego momentu liczy się te godziny życia komórki. MIłej niedzieli Wam życzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarilec
Gratulacje dla N! :) Tez za Maomi mam nadzieje, ze zapoczatkuje to lawinowo sukces reszcie dziewczyn. Blondyneczka, nie zrazaj sie tamtym testem, mi tez nie potwierdzil ciazy na 5 dni przed spodziewanym @. Ale juz wytrzymaj teraz bez testow do tego dnia, zeby sie nie torturowac ;) Reni, pisalas ze krzywej nie bedziesz robic? To dziwne, u nas to rutynowe badanie I bardzo wazne dla przebiegu ciazy. Milej niedzieli! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naomincia gratuluję!! :) :) Na wizytę jest faktycznie dość wcześnie, ale przynajmniej Ci powie że na tym etapie jest wszystko ok i będziesz spokojna :) Prześlij trochę dobrej energii, może i nam się w tym miesiącu uda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naomincia
Dziękuję Wam bardzo! Bede trzymać kciuki za Was !:) ja jestem przeszczęśliwa ! Oby tylko wszystko było dobrze... :):):

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naomincia ile masz lat? Kamila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naomincia
Kamila - 25:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sarilec juz nie testuje bo wiem ze przyjdzie @... Kamila czuje sie zle, brzuch boli tylko czasami tak jak na @, najgorzej to boli mnie dol plecow, mam taki bol ale tuz przed @ albo w jej trakcie a ten jest straszny, chodze jak kaleka wiec sadze ze ta @ da mi w kosc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naomincia gratuluję, test pozytywny jak cholera :). Mój ginekolog zawsze mówi, żebym nie umawiała się do niego wcześniej niż 2 tygodnie po pozytywnym teście (o ile przez ten czas wszystko jest w porządku), twierdzi, że bez sensu jest wcześniej bo może nie być jeszcze nic widać i później za parę dni trzeba powtarzać a to za często w przypadku gdy nie dzieje się nic złego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sarilec
Blondyneczka! Nadzieja umiera ostatnia. I tak wciąż trzymam za Ciebie kciuki. Ja na dzień przed pozytywnym testem chodziłam juz z podpaska mimo braku @, tak mnie brzuch napieprzał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maaaaaaaaaaaaaartaaaaaaa
Cześć dziewczyny :D pomocy, powiedzcie mi błagam że schizuję. moje cykle są nieregularne (żeby było śmieszniej). ostatnie dwa okresy przyszły o kilka dni za wcześnie. a teraz wg kalendarza 5 dni spóźnienia. tydzień temu stosunek bez zabezpieczenia ale tez bez końca w środku ii następnego dnia coś na kształt śluzu owulacyjnego (ale w poprzednich cyklach też się tak zdarzało a na przykład okres przychodził za kilka dni). wczoraj wieczorem minimalna ilość różowej wydzieliny, lekki krótki ból brzucha, myślałam że początek okresu ale dzisiaj czysto. szyjka dość wysoko, miękka i po wyciągnięciu palca ten sam kolor śluzu co wczoraj wieczorem. wygląda na implantację zarodka co? ... cholera. co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Naomincia
Dziękuję:) ja teraz sama się zastanawiam czy iść jutro... z jednej strony mogę nie dowiedzieć się niczego, z drugiej może akurat... a to jednak 120zł:D Poszła bym na betę ale znów pracuję w dni otwarcia laboratorium:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondyneczko pamiętasz że Justyneczce test nie pokazywał kresek nawet w dniu @ dopiero tydzień później? dokąd nie ma @ nie myśl negatywnie :) z wizytami to właśnie jest różnie - nieraz jakiś pęcherzyk okaże się pusty, ale niekiedy przez niski poziom hormonów może dojść do poronienia którego można byłoby uniknąć biorąc leki - moja siostra była na wizycie tuż po pozytywnym teście i było widać tylko pęcherzyk ale miała anemię i dostała żelazo i luteinę a tydzień później krwawiła i w szpitalu nie chcieli jej przyjąć - gdyby nie to że miała kartę to by ją olali, ale z kartą wzięli ją na tydzień na oddział i podtrzymali ciążę - dziś mały ma prawie dwa latka :) ja jestem zdania że lepiej sprawdzić, ale rozumiem też dziewczyny które wolą iść dopiero jak już widać czy serduszko bije :) Naomincia ja płace 140zł za wizytę i też pracowałam codziennie po 9 godzin + 6 godzin traciłam na dojazdy więc poszłam na zwolnienie i nie żałuję :) dbaj o siebie :) Maaaaaartaaaaa takie plamienie może oznaczać nie tylko implantację ale też problemy z hormonami - ciężko cokolwiek wywnioskować. jeśli za jakieś 10 dni nie będziesz miała @ to zrób test i idź do lekarza niezależnie od wyniku :) a jeśli @ przyjdzie to spróbuj zrobić badania hormonów :) mi dziś ból gardła minął, ale katar złapałam :-/ mam nadzieję że i on minie a nie przerodzi się w przeziębienie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naomincia po co robić betę? Test jest jednoznacznie pozytywny. Jeżeli robilaś test w terminie @ to być może jutro zobaczysz pęcherzyk, wydaje mi się, że na cokolwiek innego jest za wcześnie. Maomi z tymi lekami podtrzymującymi i ze szpitalem w baardzo wczesniej ciąży jest różnie bo dopóki lekarze nie widzą serduszka to często nie ma dla nich ciąży z jednego prostego powodu - jeżeli serduszko się nie wykształca to bez sensu jest podtrzymywanie na siłę. Wielu jest przekonanych o tym, że kobiety ronią na wczesnym etapie bo ich organizm przeprowadza po prostu naturalną selekcję, która działa gdy są np. ciężkie wady genetyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×