Gość Arth Napisano Sierpień 27, 2019 Ja juz nie mam sil pisać do tych imbecyli żeby przywrócili stary wątek. Próbujcie i wy może coś ruszy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka45 Napisano Sierpień 28, 2019 Uważam że problem jest czysto medyczny a nie psychologiczny. Nie będę pisać dlaczego tak uważam ale tak jest. Psychologia nie ma z tym nic wspólnego. Zmienność zapachu następuje u mnie w czasie badania w ciągu 20 minut, inny wynik jest na początku badania a inny na końcu badania a stan emocjonalny mam identyczny, a nawet lepiej czuję się pod koniec po rozmowie z lekarką a wtedy Oral Chrome pokazuje gorszy wynik. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka45 Napisano Sierpień 28, 2019 Natomiast na pewno mocny zapach jest wtedy gdy długo masz zamknięte usta, wtedy siarka zostaje w buzi. Przed badaniem zawsze lekarka prosi mnie żebym nic nie mówiła przez minutę lub dwie i potem daje mi strzykawkę do ust. Rozumiem jednak że stres może być jakąś przyczyną ale niewielką. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Arth Napisano Sierpień 28, 2019 "Nie będę pisać dlaczego tak jest, ale tak jest"... Mylisz się. Byc moze u ciebie jest to problem medyczny ale nie u kazdego musi taki być. Poczytaj zagraniczne strony to zrozumiesz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość ania zryta bania Napisano Sierpień 28, 2019 Arth, więc może dlatego u Ciebie wycięcie migdałków nie przyniosło oczekiwanych rezultatów, że problem pozostał jeszcze w głowie. Chyba, że nie wyeliminowałeś wszystkich przyczyn fizjologicznych. Ja też nie mam 100% pewności, że to tylko migdałki i nic poza tym. Ale myślę, że jednak one są głównym powodem, bo nigdzie indziej nie jestem w stanie zlokalizować tego brzydkiego zapachu, tylko właśnie na nich. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka45 Napisano Sierpień 28, 2019 Jestem już po badaniu ale w Krakowie byłam dłuuugo bo zwiedzałam Wawel 5 godzin i jeszcze inne piękne miejsca, dopiero weszłam do domu jutro napiszę jak było. Siarkowodór spadł chyba na 325 a to oznacza że nadal mam halitozę - mniejszą niż na początku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka45 Napisano Sierpień 29, 2019 VI wizyta na badaniu w Krakowie, tel. 607-317-621 ul. Montelupich 4 1. Pierwsze było jak zawsze badanie Oral Chroma Wyniki: - siarkowodór 335 a na pierwszej wizycie 468 - spadek - merkaptan metylu 11 a na pierwszej wizycie 0 - wzrost - siarczek dimetylu 0 a na pierwszej wizycie 90 - spadek 2. Pobrano osad z języka na bakterie 3. Leczenie: - laser na język - to był mój trzeci zabieg - dostałam receptę na płyn do płukania jamy ustnej i gardła robiony w aptece - 4% Sol. aq Natrii bicarbonici. Mam mieszać 1 łyżkę stołową tego płynu z 1 szkalnką wody - Nystatyna w tabletkach na candidę, tabletki mam ssać a nie połykać - probiotyk Salistat, który mam zacząć zażywać dopiero po przeleczeniu candidy czyli za ok. miesiąc - 2 x dziennie czyszczenie języka skrobaczką - ważny element terapii - pasta Elmex wieczorem i rano, którą dostaję od lekarki, bez mentolu 4. Nie ma jeszcze wyników badań na bakterie 5. Następna wizyta za miesiąc Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka45 Napisano Sierpień 29, 2019 Jeżeli chodzi o odczucia po trzecim laserze to są jak najbardziej na plus, myślę że ta terapia pomoże zmniejszyć halitozę. Jednak nie wiemy na razie czy poradzi sobie z halitozą raz na zawsze i chyba do końca życia będę się na to leczyć. Moim zdaniem laser na język powinien być stosowany 2x w tygodniu im częściej tym lepiej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka45 Napisano Sierpień 29, 2019 Co ważne w Krakowie jest indywidualne podejście do pacjenta czyli ja mam leczenie dostosowane do moich potrzeb. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona Napisano Sierpień 30, 2019 Dziękuję Kielczanka za relację, zobaczymy co wyjdzie u mnie. Dawaj znać na bieżąco jak poprawa oddechu. Trzymam kciuki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka45 Napisano Sierpień 30, 2019 Ssanie tabletek Nystatyny to nie był dobry pomysł, są gorzkie, mają specjalną osłonkę i należy je stosować dojelitowo. Prawie wymiotowałam, będę teraz je połykać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka45 Napisano Sierpień 31, 2019 Probioryk Salistat ciekawi mnie bardzo, jeszcze nie kupiłam bo w naszych aptekach go nie ma ale mam cały miesiąc żeby zamówić w internecie. Opis imponujący, jeżeli działanie się potwierdzi to daje mi dużą szansę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Wrzesień 1, 2019 Czytając opis czuje sie jak na pokazie garnków :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona Napisano Wrzesień 1, 2019 Kielczanka, widze, że ten probiotyk mozna kupić też przez internet. Dzięki, że wszystko opisujesz dokładnie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Gościowy Napisano Wrzesień 2, 2019 Zinn to ty ? :D:D:D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka 45 Napisano Wrzesień 2, 2019 Mam wynik przeswietlenia zatok: - niedorozwój zatok czołowych - niewielkie pogrubienie błony śluzowej prawej zatoki szczękiwej -skrzywienie przegrody nosa na prawą stronę Niedługo pójdę z wynikiem do laryngologa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Wrzesień 3, 2019 Kielczanka to przeswietlenie w Krakowie robili? Jak oddech po kilku dniach zabiegu laseru? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
TonTon 0 Napisano Wrzesień 3, 2019 Ja w sumie szłabym w sprawdzenie tego czy nie ma się kamieni przy migdałkach. To dopiero wtedy śmierdzi. :< Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka 45 Napisano Wrzesień 3, 2019 Przeswietlenie zatok i laryngolog to w Kielcach, sama to wymyśliłam bo mam ciagle katar. Oddech jest w porządku, płyn do ust od lekarki robiony w aptece dobrze sie sprawdza a kosztował 11.30 zł Migdalki mam czysciutkie bez kulek, nigdy ich nie miałam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka 45 Napisano Wrzesień 3, 2019 Gdybym mieszkała w Krakowie to chodzilabym na laser 2 x w tygodniu do końca życia. Wtedy na pewno halitozy bym nie miała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gofor Napisano Wrzesień 3, 2019 Stoswal ktos lacalut flora pasta do zebow, daje jakiekolwiek efekty? ma tam cynk w skaldzie i jeszcze inne rzeczy, moze jakos dziala minimalnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Arth Napisano Wrzesień 3, 2019 Kielczanka jakbym mial pewność ze laser pomaga to bym sje tam przeprowadził na stałe i wtedy mógłbym prowadzić normalne życie a nie codziennie udawac kogos kim nie jestem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka 45 Napisano Wrzesień 3, 2019 gofor ----> Lacalut Flora stosowałam, moim zdaniem warto ją kupić, po użyciu czuć odświeżenie. Uważam jednak że Ajona Stomatocim daje dużo lepsze rezultaty. Możesz stosować kilka past naprzemienne żeby wybrać najlepszą dla siebie. Arth ---> Też myślałam o przeprowadzce do Krakowa ale nie zostawię partnera, domu i rodziny..... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
arth 0 Napisano Wrzesień 3, 2019 Rozumiem. Miejmy nadzieje ze terapia pomoze chociaz w malym stopniu. Zawsze to jakas nadzieja na wyleczenie sie z tego. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka 45 Napisano Wrzesień 3, 2019 Ostatni wynik na Oral Chroma mam bardzo dobry, siarczek dimetylu spadł do 0. Siarkowodór natomiast ciągle przekracza normę. Terapia fotodynamiczna może znacząco obniżyć halitozę ale bakterie i tak będą się namnażać dlatego ważna jest częstotliwość laserów i higiena. Ja już straciłam nadzieję że wyleczę się raz na zawsze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka 45 Napisano Wrzesień 3, 2019 Powiem wam, że lekarka powiedziała że moja halitoza największa nie jest. Inne osoby mają dużo gorszą i ma nadzjeję że nam wszystkim jakoś pomoże. Podobno głównie młode osoby tam się leczą, choć ja zaliczam się do starszych. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona Napisano Wrzesień 3, 2019 Może ta terapia zyska na popularności i laser będzie dostępny także w gabinetach w innych miastach. Tez myślę, że halitozy na zawsze nie wyleczymy ale jakakolwiek poprawa to już coś. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka 45 Napisano Wrzesień 4, 2019 Trzeba szukac laserów do terapii fotodynamicznej w gabinetach periodentologicznych, zajmujących się leczeniem chorób przyzębia takich jak np. paradontoza. W Kielcach nie znalazłam. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka 45 Napisano Wrzesień 4, 2019 W gabinecie Kołomańskiej mają jakiś laser sprawdzę czy ten ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość Napisano Wrzesień 4, 2019 Obuwik to ty ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach