Gość Ggg Stary Napisano Sierpień 12, 2019 Może i faktycznie są to bakterie na języku ale w ilu procentach czy tylko tam... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka45 Napisano Sierpień 13, 2019 Jak tylko przyjadę z Krakowa od razu napiszę jak było. Czyli jutro. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka 45 Napisano Sierpień 14, 2019 IV wizyta na Montelupich 4 w Krakowie - ROZPOCZĘCIE LECZENIA 1. Zrobiono mi badanie Oral Chroma, wynik podobny jak na pierwszej wizycie 2. Pobrano mi osad z języka, który został włożony do lodówki 3. Na koniec laseroterapia, która trwała ok 10 minut. Następny laser za tydzień Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka45 Napisano Sierpień 14, 2019 4. Jeżeli chodzi o odczucie, czy mam mniejszą halitozę to nie umiem ocenić, myślę że jutro rano po przebudzeniu będę wiedziała. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka45 Napisano Sierpień 14, 2019 5. Laserowaniu poddany jest tylko język. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ggg Stary Napisano Sierpień 14, 2019 A mnie wali też z nosa... Ku..wa mać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka45 Napisano Sierpień 15, 2019 Nadal nie wiem czy mam mniejszą halitozę, myślę że przy następnej wizycie badanie Oral Chroma wykaże jak jest. Norma na siarkowodór to 125 a na siarczek dimetylu 8. Bardzo chciałabym się do tej normy przybliżyć. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka45 Napisano Sierpień 15, 2019 Jak poprosisz to lekarka zrobi ci też laser na dziąsła. Może jak zniknie zapach z ust to z nosa też ??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka45 Napisano Sierpień 16, 2019 Laser likwiduje tylko bakterie beztlenowe a inne zostawia. Tym różni się od antybiotyku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Japu Capu Napisano Sierpień 17, 2019 U mnie śmierdzi po naciśnięciu prawy migdal. I to nawet jak go oczyszcze z kamieni. Gdy dotykam palcem języka, dziąseł, migdala lewego, nic nie czuć. Gdy wacham sline, czy nawet to co odcharkne z zatok, tez nie ma to zapachu. Ale ten jeden migdal cuchnie przepotwornie i czuję że to on powoduje nieswiezy oddech. Tylko co z tym zrobić? Nikt mi go nie chce usunąć. Czy jakiś preparat poradzi sobie z tym problemem? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość Napisano Sierpień 17, 2019 Dlaczego nie chcą ci go usunąć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc Napisano Sierpień 17, 2019 Mi śmierdzi slina :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona Napisano Sierpień 18, 2019 Kielczanka45 - bardzo czekam na Twoje spostrzeżenia po terapii, ty byłby przełom gdyby faktycznie pomogło. Powiem Wam, jak ja sobie radzę z moim smrodem, który towarzyszy mi niestety od zawsze a wszyscy lekarze tylko wzruszają ramionami, że tak już mam, bo wszystkie wyniki badań są dobre. Piję codziennie herbatę z czystka, ma właściwości antybakteryjne i faktycznie już po kilku dniach zauważyłam, że ten koszmarny posmak kupy w ustach zniknął. Jeśli przestaję pić - wraca bardzo szybko. Do tego używam płynu do płukania ust Meridol halitosis i pasty do zębów Himalaya Dental Cream. Co drugi wieczór płuczę gardło roztworem wody utlenionej (dosłownie pół zakrętki wody utlenionej na zakrętkę wody), po tym już nic nie piję. Te zabiegi nie eliminują smrodu zupełnie ale jednak jest bardzo duża poprawa. Jeśli mam jakieś spotkanie albo jazdę samochodem ze znajomymi, zawsze zabieram talarki albo paluszki słone, to w połączeniu z zieloną gumą Orbit ratuje mnie na tych parę godzin. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka 45 Napisano Sierpień 19, 2019 Dodaj do tego jeszcze skrobaczkę do języka i irygator bo to jest podstawą zamaskowania zapachu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona Napisano Sierpień 19, 2019 Kielczanka 45, mam skrobaczkę do języka i używam. A co stosować w irygatorze? Też roztwór wody utlenionej? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość leticia Napisano Sierpień 20, 2019 A czy ktoś z was ma problem z wydzieliną spływającą po tylnej ścianie gardła? Ja tak mam praktycznie od dziecka (a niedługo skończę 35 lat). Chodziłam z tym od lat do laryngologów ale żaden nie pomógł, przepisywali tylko płyn lugola do doraźnego pędzlowania gardła i migdałków lub antybiotyk. Sama wydzielina z gardła nie ma zapachu gdy ją odcharknę. Ale podejrzewam, że część tego co spływa osadza się na ścianie gardła i na migdałach i staje się pożywką dla beztlenowców. I stąd niemiły zapach :( Być może źródłem problemu jest skrzywienie przegrody nosowej...bo same zatoki są na rtg drożne, jedynie lekarka zwróciła uwagę na przerośniętą małżowinę nosową. Jak przełykam tę wydzielinę nosową to czuję zawsze od wewnątrz, w okolicy nasady nosa koszmarny zapach. Taki sam mają migdały jak mocno je dotknę palcem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość leticia Napisano Sierpień 20, 2019 Jeszcze dodam, że język czy ślina mi nie śmierdzą, z nosa też nie. Tylko właśnie gdzieś tam w tym gardle jak dłużej przełykam wydzielinę (a ona spływa praktycznie non stop) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ggg Stary Napisano Sierpień 20, 2019 U mnie nie spływa no może trochę rano i muszę odcharchnac, język jest trochę przybrudzony, przegroda ok, ślina jak to ślina czuć ja jakoś ale nie capi a i tak wali kupą... Z tą wydzieliną to chyba błędna droga. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość leticia Napisano Sierpień 20, 2019 Ggg stary: a migdały masz ok? Bo u mnie właśnie one śmierdzą :( Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka45 Napisano Sierpień 20, 2019 Do irygatora dodaję do wody napar z szałwii lub trochę płynu do ust. Można dodać co komu pomaga, wodę utlenioną też - ale ja nie stosuję wody utlenionej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość XxX Napisano Sierpień 20, 2019 Mialam wykonywany test wodorowo - metanowy na SIBO. Test wyszedl pozytywny. Mialam rowniez wykonywana gastroskopie, ale nie wykazala zadnych odchylen. Przerost candida na jezyku - mierny. Od pon. zaczynam terapie 2 tygodniowa Xifaxanem plus dieta FODMAP, mam nadzieje ze to jest powodem mojej dolegliwosci;/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka 45 Napisano Sierpień 20, 2019 1 godzinę temu, Gość XxX napisał: Mialam wykonywany test wodorowo - metanowy na SIBO. Test wyszedl pozytywny. Mialam rowniez wykonywana gastroskopie, ale nie wykazala zadnych odchylen. Przerost candida na jezyku - mierny. Od pon. zaczynam terapie 2 tygodniowa Xifaxanem plus dieta FODMAP, mam nadzieje ze to jest powodem mojej dolegliwosci;/ A gdzie taki test SIBO można wykonać? W Kielcach nigdzie nie robią, możesz napisać co dokładnie badają, jak wygląda badanie. Ja też mam mierny wzrost candida mimo to dostanę leczenie na ostatniej wizycie w Krakowie według antymykogramu. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka 45 Napisano Sierpień 20, 2019 Merkaptan metylu - ten związek wytwarza się, jeżeli źródłem halitozy jest żołądek lub zatoki. Dlatego zamiast gastroskopii można zbadać się na Oral Chroma bezboleśnie. Jak już pisałam u mnie zawsze jest zero czyli w normie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość XxX Napisano Sierpień 20, 2019 34 minuty temu, Gość Kielczanka 45 napisał: A gdzie taki test SIBO można wykonać? W Kielcach nigdzie nie robią, możesz napisać co dokładnie badają, jak wygląda badanie. Ja też mam mierny wzrost candida mimo to dostanę leczenie na ostatniej wizycie w Krakowie według antymykogramu. W Krakowie, np.na Brackiej 15. Musisz poświecić ok.3 godz. na samo badanie.Przed badaniem wypijasz roztwór laktulozy. Wydychasz powietrze do urządzenia, które zlicza ilość wodoru w wydechu. Na podstawie probek jest sporzadzany wykres na którym jest ukazane czy masz przerost flory bakteryjnej jelita. Ja mam przerost mierny candida, ale lekarz powiedzial ze przy takiej ilosci nie trzeba wdrazac leczenia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka 45 Napisano Sierpień 21, 2019 Mi też lekarka powiedziała że nie trzeba przy miernym wzroście, ale jeżeli mam halitozę to nie zaszkodzi. XxX jesteś z Krakowa? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka 45 Napisano Sierpień 21, 2019 V wizyta na Montelupich 4 w Krakowie 1. Pierwsze było badanie Oral Chroma, wyniki: - H2S siarkowodór 360 a na pierwszej wizycie 468 - spadek - CH3SH merkaptan metylu 41 a na pierwszej wizycie 0 - wzrost - (CH3)2S siarczek dimetylu 111 a na pierwszej wizycie 90 - wzrost Nie wiem jak interpretować te wyniki ale jestem dobrej myśli bo spadł siarkowodór a to jest dla mnie ważne. 2. Pobrano mi wymaz z języka jak zwykle 3. Lekarka powiedziała o probiotyku, który będę zażywać po ostatnim naświetlaniu aby zasiedlił jamę ustną za 170 zł, jakiś nowy. 4. Na ostatniej wizycie za tydzień dostanę receptę na nystatynę, którą będę leczyć candidę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka 45 Napisano Sierpień 21, 2019 5. Oczywiście miałam drugą laseroterapię, smarują język niebieskim światłoczułym żelem i punktowo przesuwają laser po całym języku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka 45 Napisano Sierpień 21, 2019 Tak sobie internet przeglądam i znalazłam gumę do żucia z octanem cynku, myślę że zakupię ją na trudne momenty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Fiona Napisano Sierpień 21, 2019 Na mnie niestety cynk kompletnie nie działa. Kielczanka - czy wizyty w Krakowie masz co tydzień? Mieszkam w Warszawie ale spróbuję tej terapii i jestem gotowa dojeżdżać - tonący brzytwy się chwyta Nawet jak pomoże na kilka miesięcy to i tak będzie sukces. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Kielczanka45 Napisano Sierpień 22, 2019 Jest 6 wizyt. Pierwsze 3 co tydzień, potem dwa tygodnie przerwy i kolejne 3 co tydzień. Następne wizyty są co 1 -3 miesiące aby utrwalić efekt, jednak wszystkie wizyty są dobrowolne i można w każdej chwili zrezygnować. Po drugim laserze czuję zdecydowaną poprawę, oddech jest o niebo lepszy i posmak w ustach też. Przez cały dzień staram się zachowywać jak zdrowa osoba i nie myśleć o halitozie ale to jest trudne powstrzymywać wyuczone odruchy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach