Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kolejna ciąża po poronieniu

Polecane posty

Gość ututu123
Hej, Agniesia tak jak Choruszka pisze, moja do tej pory potrafi tylko na cycu, a obiadek kilka łyżeczek, kolacja tez, śniadania to żałuję że kasze robie bo łyżkę zje i kiwa głowa ze nie. Co innego tez nie. Chlebek wcina. Ale wydaje mi się ze na ząbki, bo kiełki wychodzą. A DZIŚ KOLEJNY SUKCES, NADIA PRZESPALA MI CALA NOC W LOZECZKU BEZ POBUDKI. TAK SIĘ CIESZE JAK DZIECKO. I poszła spać do łóżeczka bez płaczu ja przeniosłam juz trzeci dzien się udało bo wcześniej to walka, bunt i histeria była. OLSZKA, kochana, Alicji mina kolki, niestety musicie uzbroić się w cierpliwość. Nie na wsystkie dzieciątka pomaga to samo. Zachwalaja te niemieckie kropelki ale nie każdemu dzieciatku pomagają. Jak że wszystkim. kochana, a z mm to nie wiem czy prawdą ze Alicja będzie lepiej spala. Ja mojej kupiłam i dawałam na noc, teraz jak starsza i co, i to samo, budzila się tak samo często, Także jak nie chcesz to nie wprowadzaj mm. Ja mojej kupiłam tylko właśnie z tego powodu to teraz żeby zużyć kaszki bezmleczne kupowałam. Wszystko musi się uregulować, jelitka, sen, dzieciątko musi poznać i samo dojść do tych zmian. Będzie dobrze, zobaczysz. Ślicznie przybiera na wadze wiec twoje mleczko najlepsze. I tak samo koi ból, przy ząbkowaniu tez cyc pomaga, z doświadczenia mowie. Może i czasem miałam dość i zmęczona bo wisiała non stop ale warto. Sama zobaczysz. A na kolki na 100% mm nie pomoze w zasnieciu. Mala musi to po prostu przejsc, bo innego sposobu nie ma. A mm jak nie podejdzie to i brzuszek moze bolec i gazy sie zbierac. A jak karmisz tylko cycem i chcesz i masz czym to lek na wszystko dla Alicji. Buziaki dla Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Olszka Jakieś głupoty moim zdaniem ci powiedzieli.Na wadze przybiera ładnie ,pokarm masz więc nie ma co podwać mm bez sensu.Nie wiadomo czy zaakceptuje mm mogą sie pojawić dodatkowe bóle brzuszka to sztuczne mleko a jelitka nie są w pełni ukształtowane.Ja bym została przy karmieniu naturalnym a kolki ustąpią zobaczysz ja też się mordowałam 3 miesiące z życia wyjęte zero spania w dzień a i noc nie wyglądała dobrze.Nagroda czeka cię pózniej pierwszy szczery uśmiech do ciebie,buziaczek no i cudowne słowo mama.Dasz radę !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Wróciłam z pracy a moja niunia śpi cud jakiś!!!!! Olszka Mała ładnie przybiera twoje mleczko jej wystarczy a swoje mus bidulka wycierpieć.Z tym mm nie kombinuj na pewno nie pomoże a wręcz przeciwnie zrobisz jej dodatkową rewolucję brzuszkową. Ututu U mnie po ładnej pogodzie jest tak parno że chyba będzie burza .Jak u ciebie pakujesz się po mału czy jescze dajesz sobie czas?Dziś kupiłam małej fajne papcie sternatalera antypoślizgowe bo w domu lata na skarpetkach i zimno jej w łapki jednak od paneli ciągnie.To są takie skarpeto -papcie zwykłe paputki ściągała te może okażą się bardziej przyjazne:)U nas dziś pakowanko młodego jutro o 5 wyjeżdża oby szczęśliwie dojechał i wrócił bo dziś słyszałam o wypadku dzieci jak z Częstochowy wracały brrrrrrr.Dziewczyny słyszłyście o kasku ochronnym dla dzieci moja niby już chodzi ale w ciąż gdzieś stuka mimo że dom zabezpieczony przynajmniej ja tak myślę.Wciąz gdzieś uderza na razie to małe stłuczki ale nauczyła się chodzić to niedługo będzie skakać i się wspinać przeraża mnie to.Mój maż bidulek nie nadąża za nią z tym kręgosłupem jeszcze go boli a ona jest tak szybka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
O widzę mój post wyżej myślałam że nie wysłałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Czekam na dziecko Ja tez ostatnio myslalam o takim kasku :)))ale nie mam pojecia czy jest cos takiego:)moze ktoras z dziewczyn bedzie wiedziec i nam powie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Matko swieta porzygam sie. Jak mozna tak sobie mydlic o***ty afeeeee rzyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Czekam na dziecko Kochana znalazlam takie kaski na allegro:)sa za ok 120-140zl ale byl tez za 60zl wiec rozpietosc cenowa duza.musze pogadac z mezem i chyba go kupimy zeby sobie glowki nie obijala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Kochane, jeszcze z pakowaniem czekamy, ale juz tylko patrzeć jak zaczniemy. Choruszka tak siedzę i dumam ze może to i dobrze że moja Mała jeszcze nie śmiga, łatwiej ja upilnować he he... i kasku nie pitrz3huje na razie hi hi. mam taką nadzieję że córeczka szybko zaklimatyzuje się w nowym miejscu. Czekam na dziecko, wiem o jakich papytkach mówisz, moja tez ściąga zawsze ciapki, skarpety, a teraz chodziła boso (oprowadza oczywiście), ale zimno w stopki, tak myślę, więc ja tylko zakładam a ona ściąga. Oj w sumie to już bym mogła pakować rzeczy... ciekawe jak to będzie. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
choruszka Też patrzyłam na allegro na te kaski czytałam też opinie w sumie są one podzielone.Jedni uważają że fajna rzecz a drudzy że dziecko jak upada to musi się uderzyć i nic w tym złego byle nie było to grożne.Jak założysz taki kask to się poobija i nie będzie czuło bólu tylko że kiedyś trzeba będzie ten kask zdjąć.Sama nie wiem raczej kupię bo jednak boję się o tą główkę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Kochane, klamka zapadła, przeprowadzamy się. .. fakt, trochę wydatków czeka ale mam nadzieje że warto. Jutro jedziemy jeszcze do nowego domku, bo ma być jeszcze odświeżane przez właścicielkę przed przeprowadzka, i trochę pomierzyc bo kilka rzeczy musimy kupić. Ale Dusia będzie miała gdzie się bawić, kupimy jej piaskownice, zamontujemy hustawke na dworze, będzie dobrze, mam nadzieję że się szybko przyzwyczai i będzie szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia19831
ututu uda się na pewno, no przecież gorzej nie będzie. Z daleka od teściowej to już duży plus. A co na to teściowa? u nas kryzys, też sie stale kłócimy o jego matkę, która chce wszystko wiedzieć i stale dawać rady. A ja od sprawy z kotami jej zdzierżyć nie mogę. Za to mój partner stwierdził, że on tam uwagi nie zwraca na to co ona p..... i żebym też nie zwracała. A ja nie mogę, co mam głuchą udawać? Najchętniej to wcale bym tam nie jeździła, ale znowu on nalega i jest afera. Czasem to mam ochotę wziać małą i zamieszkać oddzielnie i niech spada, jak jest taka pierdoła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Agniesia, nie martw się, no jakoś musicie sobie to ułożyć sami... słuchać jej nie słuchaj, ja moja ignoruje juz całkiem. .. ale ta to psychiczną jest. Bo teraz już na schody na stwór nie mogę wyjść z małą bo ta wyczuł i wyłazi jak jesteśmy i z góry wola mała a ta jie reaguje, to stoi cicho i obserwuje nas, i tak aż pójdziemy. Paranoja po prostu. Za każdym razem. Agniesia, a co z mieszkaniem, przeprowadzać się? Ja też rozumiem ze on chce żeby babcia dziecko widziała, ale to Wasza decyzja i nie musisz się zgadzać z jej oczekiwaniami. Ja milczał do momentu, Ty też jak juz masz dość to wygrania jej, że nie rzyczysz sobie pouczające ani instrukcji wychowywania Twojego dziecka, miała swoją szansę na swoich dzieciach, to jest Twoje i rad nie potrzebujesz. Moja nie próbowała ingerować w wychowanie ale nie można było nic powiedzieć bo nie reagowała tylko obrażala się, mówiłam nie buja, nie nos to miała to w du... szła do siebie i twierdziła ze ja zj****y. ..am ja, etc. Moja chora kobita, mam nadzieje ze i Wam uda się jakoś dojść do porozumienia. A skoro Twój mówi ze nie słuchaj to powiedz ze i widzieć nie masz ochoty... bo Ci to na zdrowie szkodzi ja mówiłam ze w depresję wpadnę i nerwicy się nabawił i jestem za młoda żeby mi ktoś tak życie marnować. Dzień w dzień to powtarzałam. A chodziła nie mamy, koleżanka coś zawiodła ii teraz nie wiem czy kupić czy dać sobie spokój, zwolenniczką nie jestem ale z drugiej strony trochę wygody bo na rękach nie będę musiała nosić tylko sama sobie będzie jeździć. Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Przepraszam za błędy. .. mam nadzieje ze zrozumiecie. .. i rzyczysz, jak to się stało? ! Życzy a nie R Z ... ale dałam. .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia19831
ututu z tym chodzikiem to o tych bioderkach musisz poczytać, żeby nie za szybko wprowadzić. Ta moja to też rąbnięta dlatego kontakt zamierzam ograniczać, ale to nie takie proste bo czuję że zacznie sie walka bo jak będą na zakupach czy cos to pewnie zaczną się wizyty bez zapowiedzi, skoro potrafili się wtrynić i do szpitala po porodzie i do mnie do domu jak wróciliśmy ze szpitala nieproszeni. Będzie walka, bo facet oczywiście nie będzie widział problemu...A mieszkanie już wynajęte, wczoraj rzeczy przewoziliśmy, ale ja tu jeszcze chwilę zostanę mieszkania pilnowac bo rodzice w góry jadą. Powiedziałam mu, że może pomieszkamy trochę oddzielnie skoro tak się kłócimy to sie uspokoił. Poczekamy, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Uututu Super że przeprowadzka pewna !!! Chcę cię o coś spytać mamy brzdące w podobnym wieku wiec może będziesz wiedzieć.Podejrzewam że moja Jula ma znów zapalenie dróg moczowych nie wiem czemu bo bardzo dbam o jej chigienę zwłaszcza tą ,,na dole''powiedz mi jaki kolor moczu ma Nadusia i czy jak zrobi siusiu trzymając ją na rękach potrafisz to wywąchać.Moja Jula jak miała ostatnio zapalenie to było czuć jak tylko weszło sie do niej do pokoju teraz ten mocz jest taki ciemno słomkowy i czuję go jak wezmę ją na ręce.Jest od paru dni taka marudna mąż twierdz że to zęby.Próbowałam założyć jej ten woreczek do badania moczu ale 3 razy się nie udało i strasznie się denerwuję jak ma go założonego.Nie chcę ja meczyć.Nie ma temperatury ,ładnie je tylko jęczy albo budzi się z płaczem za uszy nie szarpie czyli to nie uszy ,przeziębiona nie jest więc co już taka grzeczna była ostatnio:(Te worki to mnie do szału doprowadzą dziś kolejna próba :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Ututu Co do chodzika tylko ci napiszę że ja byłam przeciwniczką.Dostałam w prezencie .Ulga dla mamy a Jula po 3 tygodniach chodziła sama.Wiem że Edzia też ma chodzik bo dostała ale czy Lulkowi się spodobał nie wiem:)Krzywdy nie zrobisz Nadusi tym chodzikiem nie martw sie młodsze dzieci wkładają do chodzików.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia19831
Czekam na dziecko moja nie w tym wieku, ale jak mieliśmy podejrzenie zapalenia pęcherza to się mnie wypytywała lekarka czy mocz zmienił kolor i czy zapach jest bardziej intensywny. Nawet jej w pieluchę zaglądała, ale akurat nic nie było. Nam się za pierwszym razem udało pobrać, ale w necie są rożne sposoby na pobranie bez woreczków. Koleżanka brała córkę na rękę i jej nogi zanurzała w wodzie. Wtedy druga osoba trzymała pojemniczek i po kilku minutach mała zaczynała sikać. Spróbuj może się uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia19831
Dziewczyny a moja to zjada jedzonko ze słoiczka aż jej sie uszy trzęsą. Chciałam je robić, ale moje ma gdzieś. Dzisiaj zaczęliśmy jabłko, ledwo nadążam sięgnąć po kolejną łyżeczkę. Tydzień marchewki za nami, a potem będziemy łączyć i kombinować z kolejnymi produktami, tylko nie wiem co potem wybrać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Czekam na dziecko Kochana ja jak bylam z mala w szpitalu to takiej starszej dziewcsynce pielegniarka zalozyla ten woreczek do moczu i kazala mamie wsadzic jej nozki do cieplej wody minutka i woreczek pelen:) Agniesia To super z tym jedzonkiem :)ja dawalam wszystko po kolei co mozna bylo w danym miesiacu podac a sugerowalam sie miesiacami podanymi na sloiczkach. Ututu My chodzika nie kupujemy ogolnie sltszlam rozne opinie ze dziecko nieprawidlowo uczy sie chodzic itp rzeczy wiec my chodzik sobie podarujemy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
choruszka,agniesia dziekuję za pomysły na pewno będą wdrożone tóż jak moja miała zapalenie to zapach był bardzo intensywny a teraz to nie jestem pena co do koloru też .No ale wyniki zrobię dla pewności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Czekam na dziecko Lena jak miala zapalenir ukladu moczowego co wyladowalysmy w szpitalu to od jej moczu doslownie nos wykrecalo taki mial intensywny zapach ale koloru wtedy nie kojarze i poniej nam pediatra powiedziala ze jezeleli bedzie jkas marudna inna niz zawsze to moze ja cos bolec iwarto zrobic mocz bo to moze byc od tego aha i przy tym nie musi byc temperatury bo nasza to zapalenie przeszla bez temperatury i nie chciala jesc i plakala.mam nadzije,ze u Julki bedzie wszystko ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Czekam na dziecko, kochana, moja nie miała zapalenia moczu. Ale jedno powiem, spróbuj złapać właśnie bez woreczka i koniecznie zrób wyniki dla pewności. Moja Nadia ma ogólnie mocz czujący, tzn po nocy np ja czuję, czasami też bardziej intensywny. O do koloru raczej nie zauważyłam szczególnej różnicy. Czasem jak mi robi pokusa i ściągam pieluche a ta na łóżko to ja czuję, Ja bym obstawiam tez ząbki Julki, a długo taka rozdrażnienie jest? Hmmm... mam nadzieje że nie będzie choroby, może trzonowe będą wychodzić i stad zmiana nastroju, humoru i zachowania. Moja na żeby się buzia z płaczem, na razie się uspokoiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Ututu Rozdrażniona jest jakieś 2 dni na przemian płacze i się śmieje szarpie za uszy dość dawno tego nie robiła może to rzeczywiście ząbki.Jutro robię wyniki koniecznie.Mnie to martwi że ostatnio jak miała to zapalenie układu moczowego to nie miała temperatury normalnie jadła tylko ten zapach moczu był naprawdę skręcający teraz też mi się tak wydaje że go czuć bardziej a może już mam zwidy.Okaże się jutro dobranoc dziecioczki moje!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Trzymam kciuki kochana. Będzie wszystko dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Ututu No niestety nie mam dobrych wieści tak jak myślałam Julka ma znowu zapalenie układu moczowego:)Właśnie odebrałam wynik i jeszcze dziś czeka nas wizyta u doktora.Pewnie zapisze jej antybiotyk ,oj bidulka dziś w nocy spała tak skulona widocznie brzuszek ją bolał :(Ja tylko nie wiem co mam robić żeby temu zapobiegać ,przecież tak dbam o nią.Lekarka mówiła że to lubi powracać ale tak szybko co tu robić żeby tego unikać jestem za głupia:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Czekam na dziecko Oj biedna Julka:(mam nadzieje ze szybko minie to zapalenie oj biedny maluszek buziaki ode mnie i Lenki sciskamy goraco!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość choruszka
Czekam na dziecko Kochana na to nie ma rady nams tez tak w szpitalu powiedzieli niestety maluszki maja pieluszki no i sila rzeczy jak zrobia kupke to dzirwczynki sa niestety bardziej narazone chocby nirwiadomo jak sie dbalo to niestety czasami nie zalezy od nas wiec glowka do gory i wszystko bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ututu123
Czekam na dziecko - kochana przykre wiadomości. .. ale przecież to nie Twoja wina, zareagowała wogole ekspresowo... jesteś super mama, a na pewne rzeczy po prostu nie mamy wpływu. Juleczka dostanie lekarstwo i pomoże. W PL jest lato, cieplutko, i tak jak Choruszka napisała, jak to z dziewczynkami... choćby niewiadomo jak się dbało, chroniło to różne nieprzewidziane rzeczy się przyplątują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czekam na dziecko
Choruszka ,Ututu Dziękuję za miłe słowa bo już czasami człowiek wątpi w to czy wszystko dobrze robi.Jula dostał bactrim na 7 dni potem koniecznie posiew.Możliwe jet że ostatnie zapalenie nie było do końca wyleczone i stąd ten nawrót.Lekarka tak mi powiedziała że jakaś bakteria przeważnie E coli wycisza się na moment a potem daje o sobie znać ponownie.Powiedziała że jeżeli kiedykolwiek znowu będę miała podejrzenia że coś nie tak z siusiu to od razu robić posiew a nie ogólne badanie moczu.Tylko ten posiew to dopiero cud zebrać mocz do pojemniczka i to ze środkowego strumienia no ale trzeba będzie kombinować.Na szczęście to delikatne zapalenie nie namnożyło się aż tyle bakterii dlatego też nie mogłam wyczuć nosem czy aby na pewno mi śmierdzi tylko ta barwa mi nie pasowała no i jej jęczenie.Mam nadzieję że jej przejdzie szybko i oby nigdy nie wróciło to świństwo!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agniesia19831
czekam na dziecko trzymam kciuki żebyście się szybko dziadostwa pozbyły. Niestety jak już się przyplącze to trudno sie pozbyć i żadna w tym twoja wina. Sama miałam kilka razy zapalenia pęcherza, chociaż bardzo dbam o higienę. Co zrobić, taka natura.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×