Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ingaa

Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Polecane posty

29 tydzień bardzo CI współczuje...ale najważniejsze że masz swoją połóweczkę i będzie dzidzia a teściową należy olac w takim razie skoro ma takie podejście, u mnie niestety zazwyczaj moje kochanie mamy broni i to dosyć mocno boli :( ale zobaczymy jak sie przeprowadzimy co będzie, a Ty odpoczywaj i staraj się tym nie przejmować :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojojojoj, masakroza!!wwrrryyy. Bogu dziękować za taką teściową jak moja. 29tydzień, ale Ty przecież jesteś żoną ojca swojego dzidziusia, prawda? Jsk ona wogóle może gadać takie głupoty???????? Olej tego potwora, myśl tylko o swoim Dzieciątku i że w końcu to sie skonczy. Wyprowadzicie się i cześć!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu widzę, że Ty również wcale nie masz fajnej teściówki. Co jest do cholery z tym babami. Przeciez kobitki powinny ze soba trzymac sztame. Zazdrosne o swoich synusiow, czy jak? Kiedys moja tesciowa powiedziała mi bardzo mądrą rzecz...., że żadna matka nie wychowuje dzieci dla siebie.... myślę, że tym powinny się kierować wszystkie matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny!!! Siedze i cala drze...mam gabinet ginekologiczny na dole pod mieszkaniem wystarczy zjechac winda i zastanawiam sie czy nie pojsc... moj maz siedzi pod telefonem na wykladach i czeka na relacje...dzis w nocy mialam male plamienie...juz nie krwotok jak ostatnio, ale ostatnio to byla krytyczna sytuacja...a dzis poprostu male plamki krwi. Bardzo sie boje. Lekarz kazal mi siedziec na tylku lub lezec do konca ciazy, wziac dziekanke i siedziec u rodzicow lub tesciowej, a ja nie usiedzialam i przedwczoraj w nocy przyjechalam pociagiem (bo na autostradzie trzesie) do domu..160km. Nie wiem czy to od tego...nie robilam nic nadzwyczaj wysilkowego-pranie, obiad- to wszystko. Cala noc przelezalam nie zmruzajac oczu, tylko co chwile pukajac do Kubusia, zeby sprawdzic czy sie rusza i do niego gadalam...przez co moj Tomek tez nie spal tylko mnie tulil...nie wiem czy to tylko moja chisteria, czy co...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
29 tydzień staraj się nie przejmować tą babą !!!!!!!!!!! Najważniejsze jest Twoje dziecko i dobry kontakt z Twoim mężczyzną!A przez taką teściową nie warto sie smucić ze względu na maluszka wiesz że on czuje Twoje emocje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!! Mnie też dzisiaj przestał boleć brzuszek, więc odstawiłam no-spę. Ide dzisiaj do innego lekarza, bo mama tak mi zasugerowała, żebym poszła do lepszego spcjalisty, bo kurcze, niestety jestem po poronieniu wczesniejszym i teraz musze dodatkowo uważać, a moj lekarz jakos za bardzo na to nie zwrócił uwagi.. A wiem, że są środki przeciwporonne, które wiele moich znajomych przyjmowało, mimo, że nie mialo wczesniej problemów. no cóż..zobaczymy. Lusiu, dzieki za pozdrowienia i troskę! oczywiście, pozdrawiamy Was serdecznie! Ciebie i Emisię, ode mnie i fasolki! :D Malinka, Kasia!! Fasolkowie pozdrowienia i fluidki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Domi- ciesze sie ze brzuszek juz mniej boli :)) :)) Zobaczysz juz wkrótce bedzie rósł jak dmuchany balonik i wtedy bedziesz go dumnie nosiła przed sobą.......W Mikołajki juz zobaczysz serduszko maluszka- super prezencik bedzie dla mamusi. Juz kup album, zacznij fotografowac brzuszek i wkładaj tam zdjęcia maluszka. Bedzie super pamiąteczka!!! 29 tydzien - nie przejmuj sie tesciową, Zuzia jest najwazniejsza na całym swiecie- to o nią sie musisz martwic i troszczyc!! Swoją drogą ja tez miałam malutkie spięcia z mamą ( nie z tesciową), kiedy jeszcze mieszkalismy z nią (2 lata po slubie), a teraz jest wprost cudownie. Wystarczyło sie przeprowadzic 100 m dalej. Natomiast moja tesciowa to najcudowniejsza kobieta na swiecie, ma wrócic do Polski 14 stycznia, mam nadzieję, ze Emilce nie przyjdzie do głowy wczesniej sie urodzic!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie, matka wychowuje syna dla jakiejs dziewczyny...mojego matka tak tez mowila i że musi sie pogodzic że syn w koncu odejdzie, ale jej zachowanie świadczy o tym że za wszelką cene chce go miec przy sobie.... kiedy jej wygodniej to mu matkuje, kiedy indziej traktuje go jak glowe rodziny... tez ma malo kasy i ciągle narzeka jaka to ona jest biedna że jak ona sobie poradzi jak my sie wyprowadzimy i co tym osiąga - wzbudza poczucie winy w synku.... czasem naprawde mam dośc tej sytuacji ale jakos zaciskam zęby bo juz niedługo na swoje :) a synuś niestety tak został wychowany że jest na każde zawołanie mamusi....ale to juz inna bajka, nie będę się denerwować niepotrzebnie Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Impresona idź szybciutko do lekarza wiesz dobrze że nie ma żartów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witaj Impersona:) Jak przejechałas 160km, pomimo tego, że lekarz kazał Ci siedziec na tyłku w domu? Niedobrze!!! Nie wolno sie tak narazac. Odpoczywaj jak najwięcej nie martw sie nie przemęczaj.Obiad?Pranie? Ohhhh..poczekaj jeszcze troszkę...myśl pozytywnie i odpoczywaj. Dobrze, że masz tego ginekologa \"pod soba\". W razie czego zaraz do niego pędź. I uważaj na siebie:):):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam was moje kochane!:) Faktycznie pogoda dzis beznadziejna, a na dodatek wczoraj zryczałam sie jak bobr:(:(!! Moje kochanie powiedziało aby poczekac miesiac- dwa, bo zaskoczyłam go całkowicie i musi sie oswoic z ta myslą, wiec mi sie nawet przytulanek odechciało. Oczy mam zapuchniete ze szok:( No i to jest jego najpowazniejsza decyzja i ze ja przygotowywałam sie z mysla o dzidzi dłuzej niz on i zszkowałam go troche. W sumie to ja go rozumiem ale same rozumiecie moja gorycz. Chyba znowu bede płakac No i nie wpisze sie do tabelki ale pozwolicie abym nadal była tu z wami lecz nie jako starajoca sie tylko oczekujaca na decyzje. Nie bede go naciekac aby nie pogorsztc sprawy i tak bedzie najlepiej, ale bede dawac delikatnie do zrozumienia. Kurcze:( Bozina bardzo ci dziekuje za te wyliczonka i mam nadzieje ze sie przydadza na styczen luty:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Macie pozdrowionka od Zuzi bo właśnie sie obudziła i znowu daje o sobie znać, chyba jej juz jest bardzo ciasno skoro jak tylko sie chociaz leciutko nachyle to kopniaczka dostaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj kobitki to wy macie skaranie boskie z tesciowymi:( Nie zazdroszcze wam, moja jeszcze nie doszła jest cudowna kobieta, chc kto wie co bedzie potem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Impersona- jesli masz tak blisko ginekologa, to moim zdaniem do niego idz- lepiej dmuchac na zimne. MłaCzarna- wkrótce dolegliwosci całkiem miną :)) Mama ma racje musisz szczególnie dbac o siebie i malenstwo. Wizyta u specjalisty nie zaszkodzi!! Kasiu- nie przejmuj sie, ile ludzi tyle charakterów, Wszystko sie jakos ułoży i bedzie dobrze!! Agusia- nie ma co płakac, tylko trzeba delikatnie i subtelnie przekonywac przyszlego tatusia o urokach ciazy i posiadania dzidziusia.......Na pewno zmięknie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lusiu dziękuje za pocieszenie, kazde takie albo rada dodają mi sił żeby nie rezygnowac i nie dac się przez nią zwariować :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem Lusiu ale wczoraj jak doszlismy juz do porozumienia to powiedział ze mam sie zdrowo odrzywiac skoro chce byc niedługo mama, wiec cos tam sie juz rodzi w jego głowce, ta swiadomosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zauwazylam jedna rzecz prawie zawsze synowa ma problemy z tesciowa moja mama jest coprawda modsza od tesciowej o 12 lat ale jest kochana nigdy nas nie zawiodła zawsze jak cos potrzebujemy to to mamy, kazdy kto zna moja mame mowi ze jest dla wszystkich jak kolezanka a tamta zdobywa przyjaciol przy kieliszku fuuuujjjj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
29 tydzień - a czy te problemy nie są właśnie przez alkohol?? u mnie też doceniłam swoją mamę jak teściową poznałam.....jednak każda inna nie zawsz jest lepsza...ale moje kochanie niestety uważa że jestem przewrażliwiona i źle się nastawiam i często sie niestety o to kłocimy :( Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z drugiej strony to niezły ma sposob na przyjaciól twoja tesciowa nie ma co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myśle ze to nie tylko przez alkohol ona jest taka od zawsze nawet jak nie wypije. wczoraj fajnie rozmawiala z synem - nigdy cie nie ograniczlam nie trzymalam na sile w domu -jakto nie przecoez nigdzie wychodzic nie moglem -i bardzo dobrze tak powinno byc hehehe sama nie wie co gada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja myśle ze to nie tylko przez alkohol ona jest taka od zawsze nawet jak nie wypije. wczoraj fajnie rozmawiala z synem - nigdy cie nie ograniczlam nie trzymalam na sile w domu -jakto nie przecoez nigdzie wychodzic nie moglem -i bardzo dobrze tak powinno byc hehehe sama nie wie co gada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz Agusiu- juz sie troszczy o Ciebie i przyszłe malenstwo- bo chce zeby wszystko było jak należy.......To dobrze o nim swiadczy. Jest odpowiedzialny i pewnie sie troszke boi. Bo to nie jest łatwa decyzja.....bedzie dobrze............:)) :)) No własnie- chyba alkohol, to niezbyt dobra sprawa jesli chodzi o kontakty z ludzmi..i przez to chyba te problemy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No widzisz Agusiu- juz sie troszczy o Ciebie i przyszłe malenstwo- bo chce zeby wszystko było jak należy.......To dobrze o nim swiadczy. Jest odpowiedzialny i pewnie sie troszke boi. Bo to nie jest łatwa decyzja.....bedzie dobrze............:)) :)) No własnie- chyba alkohol, to niezbyt dobra sprawa jesli chodzi o kontakty z ludzmi..i przez to chyba te problemy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narazie mieszkamy osobno, ja u siebie on u siebie ale nawet on tam mieszkac nie chce. a ślub weźmiemy dopiero jak sie Zuzia urodzi hihi wiec narazie to jest przyszły mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
29 tydzien dobrze ze podchodzisz do tego z humorkiem z drugiej strony ja bym tego nie wytrzymała. Tak to jest zakładasz rodzine masz własne juz zycie a tu jeszcze taka tescioea sie wtranca, najlepiej by była dla nich aby miały nadzor i kontrole nad wami (nami)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×