Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Malinko masz naprawdę cudownego męża :) możesz go ode mnie pozdrowic jesli chcesz:) Kasia

Czesc Kasiu juz sie martwilam, ze Cie nie ma. Ja testuje 6XII, o ile nie dostane wczesniej@.... Wizyta u tesciow oki, bardzo ich lubie ale dzisiaj nie mialam ochoty u nich siedziec. zreszta mialam ochote, tylko na dresik, kafeterie, kawke i domek:):):):) Wieczorkiem przytulanko. Dzisiaj kupilam mojemu mezusiowi gre na kompa(jakas durna strzelanina) mowie Wam duze dziecko(28lat)-hihihihih. Ale sie cieszy poszedl do drugiego pokoju grac(hihihihi)az tutaj slysze wystrzaly. Mam nadzieje, ze nie bedzie po tej walce zbytnio w nocy zmeczony;)

Czesc Kasiu juz sie martwilam, ze Cie nie ma. Ja testuje 6XII, o ile nie dostane wczesniej@.... Wizyta u tesciow oki, bardzo ich lubie ale dzisiaj nie mialam ochoty u nich siedziec. zreszta mialam ochote, tylko na dresik, kafeterie, kawke i domek:):):):) Wieczorkiem przytulanko. Dzisiaj kupilam mojemu mezusiowi gre na kompa(jakas durna strzelanina) mowie Wam duze dziecko(28lat)-hihihihih. Ale sie cieszy poszedl do drugiego pokoju grac(hihihihi)az tutaj slysze wystrzaly. Mam nadzieje, ze nie bedzie po tej walce zbytnio w nocy zmeczony;)

Faktyznie dzisiaj nie miałam jakos czasu siedzieć przed kompem :) dopiero teraz...mój ma 29 i też jest dużym chłopcem ale woli bajki na cartoon niż strzelaniny hihihihi

Mezus bardzo dziekuje za pozdrowionka. Ale sie ucieszyl. Rowniez serdeczne przesyla:):):):):):):):) Ale mnie przed chwila wysciskal. On jest ogolnie bardzo kochany, ale ostatnio to mnie strasznie zaskakuje-pozytywnie:):):):):)

Czasem sie tak zastanawiam, czy faceci kiedys \"dorastaja\", ale mysle, ze w wiekszosci przypadkow dopiero jak zostaja tatuskami:) Moj ostatni oglada ceratki do przewijania i lozeczka:):):):) wyglada to wtedy tak sllllodko, ze ech!!!!

Ja także bardzo dziękuje :) Widzisz mMalinko, Wy oboje bardzo chcecie dzidzię i tyle sie juz staracie że mąż chce Ci jakos pomóc, ulżyć bo widzi się się przejmujesz, cieszę się że tak się sprawdza :) i miło zaskakuje :) Musze Ci powiedzieć że ja juz nie moge wytrzymać i czekać do soboty, to tak jakoś daleko buuu Kasia

Faceci nigdy nie dorastają, są tylko duzymi chlopcami :) ajak zostają tatusiami to stają sie bardziej odpowiedzialni ale dalej są chłopcami :) Kasia

Kasiu Ty nie mozesz wytrzymac? A co ja mam powiedziec????? Musze czekac do 6.XII. Obiecalam sobie ze wczesniej testu nie zrobie. 6.XII to dzien po spodziewanej@. Mam nadzieje, ze nie przyjdzie. Chociaz szanse na dzidzie sa marne, przynajmniej po ostatnim badaniu:(::(:(:(:(:(:( ale coz i tak sie staramy a noz. Historia i medycyna znaja rozne przypadki kiedy to niemozliwe stawalo sie mozliwe:):):):) i jak na razie tego sie trzymam:)

Kasiu Ty nie mozesz wytrzymac? A co ja mam powiedziec????? Musze czekac do 6.XII. Obiecalam sobie ze wczesniej testu nie zrobie. 6.XII to dzien po spodziewanej@. Mam nadzieje, ze nie przyjdzie. Chociaz szanse na dzidzie sa marne, przynajmniej po ostatnim badaniu:(::(:(:(:(:(:( ale coz i tak sie staramy a noz. Historia i medycyna znaja rozne przypadki kiedy to niemozliwe stawalo sie mozliwe:):):):) i jak na razie tego sie trzymam:)

Wiem Malinko wiem, Wy przede wszystkim zasługujecie na fasolkę, wiem że 2 lata starań w porównaniu z tygodniem oczekiwań to nic:) dlatego jakos wytzymam,tylko po prostu mam takie momenty że tam bym chciała wiedzieć czy się udało. Po wyliczeniach Boziny wyszło że 11 listopada to wlasnie wtedy chlopak by był a my 11 wlasnie sie przytulalismy...jak nic z tego nie wyjdzie to może mamy jakis problem??no nic, zobaczymy :)

Bardzo mi miło Was poznac dziewczyny...Malinka , kasia:)... Dzis mam obsesje ..chodzę i sprawdzam czy nie dostałąm okresu...zawsze przed okresem bolały mnie pieri a tu...za 2 dni okres i nic ...ale tesutu nie zrobie wczesniej niz tydzien po spodziewanej miesiaczce..chociaz mam nadzieję:)...Miłego wieczorku kobietki....szkoda ze nie moge się poprzytulac do mojego Gutka...wraca za tydzien..nadrobimy przytulanki.:*

Ania i Gutek - wpisz sie do tabeli :) Kasia

Cóż za szczęście mnie spotkało!!! Od dawna szukałam w sieci forum, na którym mogłabym podzielić się swoimi obawami, pytaniami i pogladami odnośnie macieżyństwa w szeroko rozumianym pojęciu. A tu, minutę przed pójściem do łóżka trafiłam na WAS! Zaczęłam czytać wypowiedzi na str. 1 , ale nie dam rady przejśc dziś przez wszystkie wypowiedzi. Widzę , że jest grono dobrych znajomych. Czy przyjmiecie mnie do siebie?

Nie wiem gdzie jest ta tabela:).Pozdrawiam

ANIA I GUTEK WSKAKUJCIE DO TABELKI WITAMY NICK............... 1DC.... DŁUGOŚĆ CYKLU.... TEST CIĄŻOWY.... WYNIK Estella ............01.11....... 28.......................28.11 ................ tu Kasia..........30.10........28........................27.11................. Malinka79....... 05.11........29-30....................06.12 ................ Tulipan...........03.11........28........................03.12................. Aśka74...........31.10........28-34....................05.12................ słoneczko77....02.11........25........................nie testuję.......... Jagodka.........14-11........28........................nie testuję.......... AgaJ..............04.11........28-32...................nie testuje .......... Mysza29........30.10........28.........................27.11................ NIKA28..........27.10........28-34....................nie testuje........ Dioda............28.10........30-31....................nie testuje.........

Czesc Kamol, jasne im nas wiecej tym lepiej:) wszystkie tu piszemy o swoich obawach, przeczuciach, doswiadczeniach, obawach, pragnieniach itd... mam nadzie, ze bedzie Ci sie tu podobac. A od jak dawna sie starasz, ile masz latek. Pozdrawiam goraco:):):):):):)

Czesc Kamol, jasne im nas wiecej tym lepiej:) wszystkie tu piszemy o swoich obawach, przeczuciach, doswiadczeniach, obawach, pragnieniach itd... mam nadzie, ze bedzie Ci sie tu podobac. A od jak dawna sie starasz, ile masz latek. Pozdrawiam goraco:):):):):):)

Wtam :) Dawno nie pisałam, ale skoro jeszcze nie mogę się starać, to chyba tu trochę nie pasuję, a poza tym Wy tak często ze sobą piszecie, że zostaję w tyle:( poprostu nie mam pracy, a w domu mam możliwości korzystania z netu ograniczone:(:(:( Trochę się zmartwiłam, bo miałam ten cykl bezowulacyjny, a moja pani endokrynolog kazała mi dalej brać tylko bromergon na wysoką prolaktynę i duphaston w drugiej fazie cyklu, a poza tym czuję się kiepsko. dziewczyny z wyższą prolaktyną mam pytanko, czy u Was też występuje tak mała ilość śluzu i spadek libido?????? Bo u mnie tak i to podobno od tego, ale duphaston ma pomóc. W ogóle nie mam ochoty na mojego Miśka i jak ja mam sięstarać o dzidzię, skoro mi się nie chce:(:(:(??? Gratuluję wszystkim nowym mamusiom i pozdrawiam wszystkie "stare" brzuchatki i wszystkie starające TAK BARDZO CHCĘ DZIDZIĘ!!!

Widzę, że forum prężnie działa. Witam wszystkich raz jeszcze!!!. Z mężem mamy po 29 lat, studia, stała praca, mieszkanie (z Teścową-ale jest OK), poślubie 3 lata. O dzidziusia staramy się od czerwca. Nigdy nie stosowaliśmy srodków antyk. Mam b. regularne okresy. Po prostu unikalismy TYCH dni. jestem realistką , ale w przypadku starania się o dzidzię mój realizm padł w gruzach. Sądziłam, żę zajdę w ciąże od ręki. A tu nic. Robiłam wywiady środowiskowe wśród znajomych nt. ile i jak często. Wszyscy mówili jednogłośnie: jak wiesz, że to ten termin, to mąż ma z Ciebie nie schodzić!!! Sorry, że tak dosadnie, ale powtarzam rady. I tu drugi problem. Już za sobą may czas , kiedy niewychodzilibyśmy z łóżka. Poranne wstawanie do pracy (o 6.00), powrót o 18.00-19.00 (dojeżdzamy do W-wy ok. godziny), nie nastraja romantycznie. Ja nie daję po prostu rady. Robiłam już kilka testów i nic. ale może za rzadko intensywnie się kochamy?? Ale jest pewien optymistyczny przełom. W ubiegły piątek miałam b. widoczny śluz (plodny) w 10 dni od 1-szego dnia okresu. Wykorzystaliśmy ten moment. teraz czekam na wynik, choć przyznam, ze już w 3 dni po TYM czasie zrobiłam sobie test(naiwna!!!, ale tak leżał bezczynnie i korcił...). Na razie nic nie czuję. Musze poczekać jeszce kilka dni...buuuuu

Widzę, że forum prężnie działa. Witam wszystkich raz jeszcze!!!. Z mężem mamy po 29 lat, studia, stała praca, mieszkanie (z Teścową-ale jest OK), poślubie 3 lata. O dzidziusia staramy się od czerwca. Nigdy nie stosowaliśmy srodków antyk. Mam b. regularne okresy. Po prostu unikalismy TYCH dni. jestem realistką , ale w przypadku starania się o dzidzię mój realizm padł w gruzach. Sądziłam, żę zajdę w ciąże od ręki. A tu nic. Robiłam wywiady środowiskowe wśród znajomych nt. ile i jak często. Wszyscy mówili jednogłośnie: jak wiesz, że to ten termin, to mąż ma z Ciebie nie schodzić!!! Sorry, że tak dosadnie, ale powtarzam rady. I tu drugi problem. Już za sobą may czas , kiedy niewychodzilibyśmy z łóżka. Poranne wstawanie do pracy (o 6.00), powrót o 18.00-19.00 (dojeżdzamy do W-wy ok. godziny), nie nastraja romantycznie. Ja nie daję po prostu rady. Robiłam już kilka testów i nic. ale może za rzadko intensywnie się kochamy?? Ale jest pewien optymistyczny przełom. W ubiegły piątek miałam b. widoczny śluz (plodny) w 10 dni od 1-szego dnia okresu. Wykorzystaliśmy ten moment. teraz czekam na wynik, choć przyznam, ze już w 3 dni po TYM czasie zrobiłam sobie test(naiwna!!!, ale tak leżał bezczynnie i korcił...). Na razie nic nie czuję. Musze poczekać jeszce kilka dni...buuuuu

Hej!! Właśnie trafiłam na te stronki!! Fajnie wiedzieć że nie tylko ja zmagam się z takimi problemami!!! Pozdrawiam Wszystkich!!

kamol witaj :) każda nowa starająca sie jest mile widziana :) olala jak będziesz miala dobre wyniki badań to Ci się zacce zobaczysz :) więc głowa do góry :) aneta27 witamy w naszym gronie :) długo się starasz?? Kasia

Sama jestem na forum buuu ale zaraz lecę do łóżeczka, bo moje kochanie kończy sie wlasnie kąpać :) i będzie przytulanko :) siedziałam sobie wlasnie i zastanawiałam się czy sie udało...w sumie powinno chyba ...ciekawe jakie są odczucia jak juz się wie z fasolka jest juz w brzuszku :) Kasia

dzień dobry, i znów normalny tydz. pracy...nie tylko w biurze:)

Cześć Dziewczyny! Zrobiłam sobie wolny weekend od komputera, teraz nadrobiłam zaległości i witam w nowym tyodniu czekania na okres, testów i co tam nam jeszcze przyjdzie do głowy :D Ja nie mam żadnych objawów - do okresu zostało mi trochę ponad tydzień, tfu - co ja pisze - do braku okresu :-) Co do męża to mój jest młodzy ode mnie o 2 lata - to też duże i kochane dziecko . Pozdrowienia dla Kasi, Malinki i reszty Kobietek

AgaJ cześć :) jak weekendzik u Ciebie?? Kasia

Witajcie Kobitki i znowu, kolejny tydzien pracy. Kasienko do 27 juz tak niedaleko:) Trzymam kciukasy...zresztą cały czas to robię:)

no kojeny tydzien, kolejne 5 dni cięzkiej pracy bleee Malinko wiem że Ty zawsze trzymasz kciuki :) w sumie jak juz tyle wytrzymałam od 11 to jeszcze dam radę :) Kasia

Spokojnie, że tak...dasz radę...zresztą wszystkie musimy dać rade:):):):):)