Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ingaa

Czy są wśród Was kobietki, które chca już zostać mamami?

Polecane posty

Domi to dobrze, lepiej iść wczesniej (lepiej dmuchać na zimne) , miło nam będzie z tym spacerkiem...to juz bym była ja, Ty, Estella :) jak narazie Ty masz fasoleczkę, ale jestem dobrej mysli :) Hej Malinko :) widzę że humorek dopisuje :) ja też sie czułam przy owulacji jak przy okresie wiec do chyba normalne :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Dziewczyny. A ja dzisiaj zdycham. To chyba owulacja daje mi się ostro we znaki, boli mnie brzuch, krzyże i boki. Ale w końcu 4 pęcherzyki - to pewnie dlatego. Myśle tylko o tym żeby przyjechać do domu i poprzytulać się troszkę, a tu trzeba pracować. Jak mi się nie chcę, chcę do domu!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od wczoraj mam dni piękności hihi choć tak bardzo mi sie nie chce nic robic :) cokolwiek ze soba zrobie to odrazu samopoczucie mam lepsze :) trzeba sie czyms zajac w te ponure chłodne dni :D Mam pytanko to tych z brzusiami jak tam z waszymi przytulankami teraz?? bo ja im bardziej zaawansowana mam ciaze tym czesciej chce przytulanka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
Dziś mam zmianę nastroju :-( i doła :-( w tym cyklu nie miałam żadnych objawów owulacji, bólu czy złego samopoczucia...tylko śluz płodny był (mam nadzieję, że to był śluz płodny). W zeszłym cyklu zwijałam się z bólu, a teraz nic :-( może to cykl bezowulacyjny? :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OOO witam was moje kochane , gwarno tutaaj:):) Kasia dzisiaj siedze jak na rozrzazonych weglach;) tak bym chciała juz zacząc starania ze ho ho:) Olala ja musze ten test zrobic poniewaz mam nieregularne miesiączki i moge miec cykle bezowulacyjne. Jak bede miała poziom za wysoki to znak tego ze przez to własnie, a z tarczyca mam wszystko w porzadku. Tabletki brałam 4 lata i to dopiero 2-gi miesiac po odstawieniu. Dzisiaj byłam zrobic test i wiecie co??.... Pani w labolatorium wytrzeszczyła gały jakbym przyszła z niewiadomo czym, powiedziała ze ona nie wie jak ma ten test zrobic i ja jej musiełam tłumaczyć! Ajak wspomniełam ze po godzinie znowu ma mi krew pobrac to zbladła. Takie to u mnie w miescie mamy labolatoria( a mieszkam w małym miescie) na szczescie zadzwoniła do olsztyna gdzie robia wyniki i zapytała czy zrobia takie badanie, kamien spadł z serca, na dodatek musze płacic bo chodze prywatnie do gin. No i jutro ide znowu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia moje kochanie podpatrzyło co ja tu tak klikam codziennie to jak poczyta to napewno znieni zdanie ma czas do konca miesiąca hahaha:D;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estella, co to za minki, prosze mi się tu ładnie uśmiechnąc :) słuchaj razem się staramy to musiał to być śluz płodny :) Agusia23 to fajnie że taka niecierpliwa jestes :) trzymaj siły na przytulanko :) fajne laboratorium trafiłaś, może innego trzeba poszukać Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agusiu to daj mu poczytać co tu piszemy to szybko zmieni zdanie :) gwarantuje :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie kochane!!! Dzisiaj potwierdziłam jeszcze raz test - dwie grube krech, tłuste, jak nie wiem co! :D tak się cieszę... chociaż, tyle jeszcze zmartwień do tego czasu, tez czeka nas zatem zmiana mieszkanka, ale staram sie wszystko brać \"na luz\" bo nerwy nie są wskazane ! ---Żabko, z tym testem, to radziłabym poczekac, na prawde do pierwszego dnia spodziewanej miesiączki. Ja jestem żywymj przeykładem tego :-) Kto czytał wszystkie wypowiedzi, to pamięta, że prawie, że płakalam, bo małam dostac okres. Test ujemny, bóle, jak pzred okresem, wiec skapitulowałam. Ale jak nie nadszedł okres 1dzień, potem 2, to zrobiłam test poraz kolejny i tym razem byłam druga kreseczka, ale taka niewyraźna, że chyba pod światlo trzeba było patrzeć :-) Powtarzałam test w kolejny dzień i teraz jest OK! Pamietam, jak doszukiwałam się objawów, to jest na prawdę sprawa indywidualna! Nie mam żadnych mdłości, żadnych \"ciągotek\" smakowych itp. W ogóle nmie czulam, że to ciąża! Teraz, jestem tylko zmęczona, taka senna i chce mi się pić starsznie. Ale nigdy bym nie pomyślała, że to objawy ciążowe! ---Kasiu, Estellko, jagódko, Olala - na parwde zyczę wam jak najszybciej tego cudu, bo jak widać, spełnia się!!! ---Aśka74 - wiesz, oby tak dalej! :-) U mnie codzienne przytulanko poskutkowało! Trzeba się poświęcić dla sprawy! :D A przecież,chyba to jedno z przyjemniejszych poświęceń... :-) Jutro lekarz - zobaczymy co powie... :-) Papa! Buziaki!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
ale co to cholercia ma być, że nie boli! zawsze bolał, to czemu teraz nie boli, buuuuuuu Przepraszam za marudzenie, ale miałam nadzieję, że dziś coś poczuję, a tu co - jestem jak skowronek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja
A ja,zęby zajść w ciążę, tez się długo starałam...czytam te wasze posty i mam jedną rade, która u mnie poskutowala! A mianowicie, przeciez nasienie wypływa po jakimś czasie z nas, prawda? Zatem, po stosunku, zakladałam tampon, żeby jak najwięcej milionów plemniczków zostało we mnie! :-) No i udało się! A tez starałam sie dość długo! 2 lata! teraz mam śliczna córeczkę, 8 m-cy! to taka moja rada! OK, topik nie dla mnie, ale pozdrawiam wszystkie i powodzenia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej MałaCzarna :) jeszcze raz gratuluje z całego serca :) no własnie, nerwy nie wskazane, dobre podejście :) wytrwała jesteś :) codziennie to faktycznie sporo przytulanek było :) to pewnie Twoja druga połówka była szczęśliwa :) Estella -no wlasnie może to chodzi, zawsze bolał a teraz nie :) teraz jest inaczej więc może właściwie :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu jutro ide do tego samego laboratorium bo tam mi tylko krew pobiora a na badania wioze do innego miasta wiec sie tak nie boje, bo jak tam mi mieliby robic tez badanie mojej krwi to za nic bym nie poszła. No o to juz jestem spokojna. Dobrze ze wiedza jak pobrac krew hahaha:) No i chyba dam mu poczytac bo troszke wydajw sie mu ze ciaza to takie chop siup, muwisz i masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasiu jutro ide do tego samego laboratorium bo tam mi tylko krew pobiora a na badania wioze do innego miasta wiec sie tak nie boje, bo jak tam mi mieliby robic tez badanie mojej krwi to za nic bym nie poszła. No o to juz jestem spokojna. Dobrze ze wiedza jak pobrac krew hahaha:) No i chyba dam mu poczytac bo troszke wydajw sie mu ze ciaza to takie chop siup, muwisz i masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
to ja wczoraj robiłam podobne kombinacje, aby plemniczki nie uciekły...pół godziny po staranku leżałam z poduszką i pięściami pod pośladkami i dodatkowo nogi trzymałam w górze...aż mi zdrętwiały. Mój mąż już teakich wydziwień nie komentuje, dał spokó j ;-) ale co z tego, jak jajnik nie boli :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas w miescie jest trzech gin i zaden nigdy nie wysłsł pacjetki na test prolaktyny wiec dlatego taka akcja mnie spodkała:) Wiec jak bym została przy poprzednim lekarzu to nadal bym łykała piguły, bo oni maja takie zdanie ze jak młoda dziewczyna to napewno nie chce miec dzieci i przypisuja jak leci. Lenie smierdzace Lusiu tez czytałam o tych ginekologach partaczach, co oni tam wyprawiaja to włos sie jezy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estelko nie przejmuj sie tym tak, bedzie dobrze przeciez nie zawsze jajnik musi \"narywać \" nie do wytrzymania. Bedzie ok:):) A co do tych akrobacji to ja tez o tym mysle ale jak moje kocganie to zobaczy to boki bedzie zrywac haha;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość estella
Dziewczynki pisały, że te akrobacje im pomogły :-) Dzięki za słowa wsparcia! Nie mogę się zamartwiać, w końcu co ma być to będzie a ja na to nie mam wpływu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No własnie i juz lepiej mówisz:):):), tez czytałam o tych wyczynach naszych kobitek, ale czego sie nie robi....:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Estella - no to niezłe kombinacje :) ja jeszcze nie próbowałam ale w sumie może warto spróbować :) No i dobre masz podejście :) co ma być to będzie :) Kasia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rety dziewczyny gdzie nie pójde to ciężarne spotykam :) ostatnio jak byłam w IKEI to albo widzialam mamy z dziećmi albo brzusiaste hihi moje kochanie sie śmiało ze to epidemia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Małaczarna Ty już jutro idziesz?Bo mi wszyscy mówią żeby zaczekać i że to za wcześnie? Napisz jutro jak wrócisz co Ci powiedział? A brzuszek Cię nie boli? Bo pozostałe objawy to mamy identyczen.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Mała Czarna - jasne, że się poprzytulam, choćby nie wiem jak mnie bolało. Akrobacje ćwiczyłam w poprzednich dwóch cyklach, teraz dałam sobie na luz, ale ten tamponik to kto wie. Wydaje się dobry pomysł i wygodniejszy. Tylko jedno pytanie - jak długo go trzymać? hej - trzymam za Was i za siebie kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiscie 28 tydzien ja na swojej uczelni tylko wpadam na kobiety w ciazy i z wozkiem, no i jak tu nie myslec???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tampon
najlepiej zostawić na całą noc ;-) I tak spimy, więc nie przeszkadza!!! Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, jestem po raz pierwszy na tym topiki. Jejku, jak fajnie, że znajduje tyle osób, które myslą o tym samym! U mnie to wygląda tak, że jestem 3 miesiące po odsttawieniu tabletek, zaczynałam się już bać że coś jest nie tak, kiedy znowu dostawałam okres. Ale.... ostatnia miesiączka trwała tylko 1 dzień i właściwie nie można nazwać tego miesiączką, raczej delikatnym plamieniem. W związku z powyższym dzisiaj idę do Pana Doktora i ... oj, oj, coś mi mówi, że jestem w 5 tygodniu! Strasznie bym już chciała być mamusią, to takie silne uczucie, że nie da się opisać! Pozdrowionka dla Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie, jestem po raz pierwszy na tym topiki. Jejku, jak fajnie, że znajduje tyle osób, które myslą o tym samym! U mnie to wygląda tak, że jestem 3 miesiące po odsttawieniu tabletek, zaczynałam się już bać że coś jest nie tak, kiedy znowu dostawałam okres. Ale.... ostatnia miesiączka trwała tylko 1 dzień i właściwie nie można nazwać tego miesiączką, raczej delikatnym plamieniem. W związku z powyższym dzisiaj idę do Pana Doktora i ... oj, oj, coś mi mówi, że jestem w 5 tygodniu! Strasznie bym już chciała być mamusią, to takie silne uczucie, że nie da się opisać! Pozdrowionka dla Was!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×