Jestej kochanka zonatego i pewnie jutro nawet nie złozy mi życzen

11:34- niektóre romanse trwają i latami :)

Twoje życie nie może toczyć sie tylko wokół kochanka.Ktos juz to wyżej napisał-wyjdź do ludzi,poznaj sobie faceta.Nie rezygnuj z kochanka ale szukaj innego do stałego związku bo z kochankiem takiego nie stworzysz skoro ma żonę.

Ale może i racja, że w tym czasie powinnam szukać sobie kogoś na stałe... Nie bardzo kręci mnie małżenstwo, ta rutyna w którą wpadłam z byłym chłopakiem już po 5 latach... no ,ale jednak racja, że trzeba sobie jakoś tam zycie poukładać. No chyba ,że on dla mnie rzuci żonę, ale dam mu na to jeszcze czas bo kilka miesiecy to krótko żeby podejmował takie ryzyko

No, ale dobra, zgoda, że może ja traktuje to bardziej uczuciowo niż on, ale jest mi z nim tak dobrze, że naprawdę cięzko z tego zrezygnować. nie tylko w łozku, ale tak w ogóle jeszcze z żadnym facetem mi tak nie było

m

Hej, hej, drogie Panie, bo chyba się nieco zagalopowałyście z osądzaniem, słownictwem itd... Założycielka wątku ma problem, potrzebuje wsparcia, porady od osób, które być może mają podobny problem. Czego warczycie??? Do założycielki: ja jestem żoną. Mąż mnie nie zdradza ( lub nie wiem ) ale ja zdradzam jego. Rozumiem Twoje rozterki, ale pomyśl, czy warto tak cierpieć dla tego faceta? Jesteś młoda, pewnie ładna i mogłabyś mieć każdego innego "normalnego" faceta. Dlaczego pozwalasz aby on robił Ci łaskę, że się z Tobą spotka? Miałam kiedyś kochanka. On miał żonę i dzieci. Oczywiście kochał mnie szalenie, ale jak mówił "Żony nie zostawię, bo nie chcę układać sobie życia od nowa" :( Kochałam dziada, ale mimo to, postanowiłam zakończyć tę znajomość. I zakończyłam. Płakałam dość długo, ale skutecznie usunęłam go ze swojego życia! Dzisiaj jestem z kimś w związku, ja mam męża, on ma żonę. Planujemy być razem, ale nie jestem przekonana, że nam się uda. Tobie chcę dać tylko dobrą radę. Nie daj manipulować sobą facetowi. Jaki by nie był, nie warto. Nie trać czasu na takich palantów, którzy kochankę mają tylko za dodatek do życia. Pozdrawiam Cię ciepło i pamiętaj, że też przez to przechodziłam. Szkoda życia :)

Prędzej rzuci ciebie niż tą żonę :D

Dokładnie tak -znajdź sobie kogoś a za kilka lat byc może on zostawi dla Ciebie żonę.

narazie jestes młoda to sie nim baw, ale faktycznie potem znajdz sobie kogos na powaznie bo jemu chodzi głownie o pieprzenie niestety. jestes strasznie naiwną osobą z tego co piszesz, jeszcze co innego jakbys podchodziła do tego na zimno, ale Ty to strasznie uczuciowo traktujesz! Nie daj sie traktować jak jakieś pomiotło, że cały czas czekasz na wiadomość od niego i czekasz na te ochłapy czasu,które ci poświęca

Tylko on mi powiedział ,że jak znajdę sobie kogoś innego, na stałe to on już wtedy się wycofa, dał mi też do zrozumienia ,że nie chciałby żebym się spotykała z kimś innym równolegle niż z nim

Autorka zakochała sie na zabój wiec żadne rady tu nie pomogą. :(

autorko współczuje naiwności i bycia popychadłem żonatego. powodzenia jednym słowem, może on i kiedyś sie zakocha, ale związek z tym człowiek to będzie dla ciebie męka

Wobec tego on jest nie w porządku.Skoro on ma żonę to dlaczego Tobie zabrania miec kogoś innego?Chce Cie całkowicie zdominowac i uzależnić od siebie.Porozmawiaj z nim o tym.Tak nie może być bo to nie fair.

Jeśli stawia Ci warunki, to tym bardziej go olej! Wyjdź na ludzi. Nie bądź więźniem w tym związku. On ma prawo spędzać czas z żoną a Ty siedzisz bidulo sama??? Grey czy co?? Nie baw się w to. Jeśli mu zależy, to będzie się kajał jak pies a Ty wtedy będziesz Panią swojego losu :)

No właśnie -wypróbuj jak bardzo On jest za Tobą.Powiedz ze czujesz sie samotna gdy nie ma go przy Tobie i dlatego chciałabyś sobie kogoś znaleźć...

trzymaj sie! rozumiem cie...

Może to zabrzmi "feministycznie" ale uważam, że trzeba oduczyć facetów przekonania, że mogą pomiatać kobietą, robić jej łaskę, że chcą z nią być! U mnie tego nie ma! Poprzedni kochanek mnie tego doskonale nauczył. Ja siedziałam w domu, a on w tym czasie popierdzielał sobie z "niekochaną" żoną na nartach!!! Uhhh... , że też już wtedy go nie szurnęłam! Mam nadzieję, że zrozumiesz to szybko. Ja trzymam kciuki!

Autorka to typowa dopa na boku żonatego faceta, którą się ukrywa przed całym światem. Dobrze o tym wie, że jest nikim, ale na żony sobie poszczeka na kafe, to się choć trochę dowartościuje no i jej ulży w tym czekaniu tygodniami na kochasia :D

mój żonaty kolega szuka kochanki, bo zona nie chce z nim sypiać, mówił, że "ma być zajęta, wolna nie, bo jeszcze się zakocha i nie będzie chciała odczepić" (cyt. z pamięci), ku refleksji...

Nie dobijajcie dziewczyny. Mi jest jej żal. Faceci są ohydnymi egoistami. Dadzą dziewczynie dobry seks w zamian za siedzenie cicho i uległość. Nie gódź się na to. Z kimś innym też może być Ci dobrze. No chyba, że nie potrafisz przerwać tej znajomości, bo serce nie sługa niestety... Może kiedyś zrozumiesz, że jesteś wykorzystywana a ona gra na Twoich uczuciach. Ah, bym dorwała tego gnojka! :)

Dzieci w Afryce umierają z powodu braku wody a tu takie problemy ... ja pier...ole

To fakt, ale lepiej mieć takie problemy niż ledwo wiązać koniec z końcem i nie mieć co do garnka włożyć.

Facet Cie kobieto wykorzystuje seksualnie, nie chce zebys ty kogos miala, bo jemu tak wygodnie. Zona w lozku juz nie podnieca, wiec uzywa Ciebie. Daj mu warunek I go sprawdz czy mu zalezy, bo ty uwazasz ze tak. Jesli on warunku nie spelni, ty odejdziesz, a on po jakims czasie znajdzie jeszcze mlodsza. I wtedy poznasz ile byly warte te twoje lzy, samotne walentynki, czekanie na jego laske by sie spotkac czy ukrywanie przez jego znajomymi. Zakochalas sie w nim, on o tym wie, ma doswiadczenie, wiec co powiedziec I jak sie zachowac bys byla cicho I nie szukalo kogos innego. Poznalam mnostwo facetow w stalych zwiazkach, z dziecmi. Im zawsze malo, szukaja ciagle nowych kochanek I uwazaja ze nic zlego nie robia, bo oni chca zycia uzywac. Takich facetow to albo tez wykorzystywac seksualnie albo walnac ich w leb, ale nigdy sie nie Zakochiwac bo sie przewaznie marnuje kilka lat zycia. Pozdrawiam I zyczy Sily by wreszcie cos z tym zrobic!

Pewnie jesteś młoda i nic nie rozumiesz. Z jego strony to nie jest żadna miłość , taki układ mu odpowiada więc wykorzystuje Cię na maksa. Zakończ to jak najszybciej.

Jestem zniesmaczona.Nie tylko tym,że jesteś kochanką ale głównie tym,że jesteś bezmyślną kochanką!Widzisz /a raczej chcesz widzieć/ to,czego nie ma.Na podstawie czego jesteś przekonana o jego uczuciu?Na podstawie warunków jakie Ci postawił w stylu "nie zostawię rodziny",czy "nie jestem odważny"?To zupełnie to samo co "jesteś dla mnie tylko zabawką" albo zwyczajnie "jesteś dla mnie nikim".Ale cóż...Sama sobie zgotowałaś ten los.

udawaj niedostępną tak jak on(wyłącz tel. na parę dni,powiedz że jak będzie się pytał powiedz że to twoja sprawa,wyjedź gdzieś,zabaw się z koleżankami,niech będzie zazdrosny o twoje życie a może zrozumie ze chce w nim uczestniczyć razem z tobą po prostu...,on już poczuł,że cię zdobył i może mówić robić co chce a ty i tak będziesz za nim latać...Faceci to zdobywce a ty dałaś mu od razu wszystko...dlatego cie olewa

*zdobywcy :P

Jesteście beznadziejne i naiwne. Rozwalacie rodziny. Wierzycie w to co faceci Wam mówią o swoich 'złych 'nudnych zonach. A to tylko po to żebyście w końcu d**y dały i tyle. Jak suka nie da to pies nie weźmie. Ludzie często przeżywają jakieś zauroczenia ale w momencie jak pakują się w cudze życie z buciorami to świadczy o tym że nie maja żadnych wartości i po prostu są z e r a m i . I pamiętajcie - to wszystko- jak kogoś krzywdzicie w końcu obróci się przeciwko Wam i będziecie na to zasługiwały. !!!

Czy myślisz że kiedy wybierał tę kobietę na żonę to jej nie kochał, rutyna się wkradła i zamiast walczyć o małżeństwo i ponownie rozpalić namiętność wybrał łatwiejszą drogę znalazł sobie kochankę, czy zastanawiasz się jak by odszedł od żony jak bardzo by skrzywdził swoje dzieci. Pomyśl czy chciałabyś być na miejscu tej kobiety i jej dzieci, bo skoro raz mu się rodzina znudziła nie jest powiedziane że j po paru latach ponownie mu się nie znudzi. kobiety które mają godność nie wchodzą w taki układ i nie niszczą rodzin. Pamięta że na nieszczęściu kogoś częścią swego nie zbudujesz. Przykre jest że cierpisz ale sama to wybrałaś lepiej zakończ ten związek puki rodziny nie rozbiłaś i znajdź kogoś dla kogo będziesz całym światem.

Jak juz z nim sypiasz to zażądaj od niego jakiejś kaski albo drogich ubrań kolacji a nie dajesz sie wykorzystywać bez żadnych korzyści