Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Mamka222

Dieta Dukana. Start 2 MARCA 2015 !

Polecane posty

Hej dziewczyny. Milego dnia wszystkim. Ja mieszkałam w połowie drogi między Krakowem a Katowicami ale od 6 lat mieszkam w UK. Pod Liverpool, z okien mieszkania widze jego centrum wiec naprawde blisko. W PL zostali przyjaciele, rodzina, teście ;) i wracamy tam kiedy tylko możemy czyli głównie na wakacje. No niestety, częściej nie da rady. Mnie waga znowu spadła o 300g i pewnie jutro znowu wzrośnie o tyle samo..... poczekam. Teraz mam tydzien PW moze mi sie ruszy po tygodniu samych protein, zobaczymy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam u mnie minimalny spadek -0.2 kg nie powiem ale jestem przełamana tempem moich spadków masakra do tego jestem tak chora że nawet nie jestem w stanie czytać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela2612
Wielkakrowka i basia a może Wy za mało jecie??? Jak byłam na dukanie po raz pierwszy to była z nami taka jedna dziewczyna, która chyba najwięcej z nas wszystkich jadła ale jednocześnie najwięcej z nas chudla. Może coś w tym jest? Moje przykładowe dzienne menu: Bulka z której robie 7-8 mini kromeczek posmarowana białym serkiem bieluch lekki na to w zależności jaki okres (P lub PW) pomidor z cebulką i ogórkiem zielonym albo jajko/szynka Rolada wołowa z pyzami z sałatka lub bez Naleśniki z serkiem na słodko /budyń (albo to albo) zazwyczaj idzie na kolację W przerwach serek wiejski lekki/ kefir A jak wygląda to u Was???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj: 9.00 - kawa + 2 malenkie bułeczki dukana posmarowane serkiem bialym, pomidor mały, 10 plasterkow ogórka, liść sałaty. 13.00 - serek wiejski 300g + kawa z mlekiem 0,5% 16.00 - zapiekanka z jajka, maślanki 125g, sera żółtego domowej roboty dukana 100g, puszki tuńczyka w sosie własnym, kapusta bial szkl. ugotowanej. Pieczarki- kilka szt, cebula o,5 średniej. Ta zapiekanka byla tak zapychająca ze juz nic wiecej nie mogla zjesc.... jadłam ją chyba godzine bo ten posmak ryby...... dzifny... Dzisiaj: 8.00- 300g serka wiejskiego light + kawa 11.00 - kilka plastrow szynki z kurczaka, kawalek ciasta dukanowego + kawa z mlekiem 15.00 - lecho z pomidorow z puszki, papryki, cukini i piersi z kurczaka. pewnie zjem dwie miseczki do wieczora.... i to chyba tyle bo więcej juz nie zmieszcze. Jem do syta.... głodna sie robie co 2 -3 godziny, jem 3 główne posiłki i 2 przekąski..... nie ma szans nie zmieszcze więcej.... ale powiem wam ze ja ciągle jestem głodna i mi sie wydaje ze ja jem co chwile.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapomnialam dodać że pije 4 L wody i moze dlatego ciągle jestem pełna..... ja juz sikam na sam widok szklanki z wodą tyle tego wchłaniam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbea
Czesc u mnie tez pomalu waga spada,ale ja drugi raz na diecie...Moje menu owsianka ,omlet z 2jajek, serek owocowy%,2paluszki krab ,serek wiejski Wielkakrowka wspolczuje wracaj do zdrowia.,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny, ja zaczelam 27 grudnia 2015 z waga 94kg. Dzis na wadze 80,5 kg. ale do celu jeszcze jakies 15 kg. trzymajcie kciuki, ja rowniez jestem z wami :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa1988 gratuluje. Powiedzcie mi bo moze pamietacie jeszcze jak schodzilyscie z wagi przez pierwszy miesiac po udezeniowce? Tak z ciekawosci pytam... Dziewczyny co z wami? Gdzie sie podziewacie? Tak tu wesolo bylo!!! Ciekawe co Tam u Justyny120kg..... :))) co Tam u Desperados111? Renacia41 jak twoje samopoczucie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela2612
Witam dukanki Dołączam do grona minimalnych spadków -0.3 :-( aczkolwiek w przyszłym tygodniu @ się spodziewam to raz a dwa u mnie tak właśnie jest że po miesiącu występuje zastój..... który zawsze po tygodniu znikał ;-) Ewa gratuluję bardzo ładnego spadku i trzymam kciuki za dalszy widzę ze Twoim celem także jest 65kg? Basia ja zaczęłam ok 15.01.2016 na dzień dzisiejszy mam -6.2 kg a na uderzeniowce nie pamiętam dokładnie ale coś -3.5/4kg mialam Dzisiaj na śniadanie serek wiejski z ogórkiem zielonym, na obiad zrobię sobie omleta z warzywami mniam ;-) A wczoraj pokusiłam się na sernik, który wyszedł pycha.... ale obawiam się ze jak wrócę do domu to już nic nie będzie i będę piekła jeszcze raz ;-) Dzisiaj basen i jutro znów się zważę (zawsze właśnie w sobotę rano się ważę) żeby sprawdzić swój tygodniowy efekt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chanellnl
Dzień dobry ewa1988 witaj piekny spadek wagi :) U mnie kolejne 0,5 kg mniej :) Dzisiaj na sniadanie jogurt do picia. Na obiad mam papryczke faszerowaną w sosie pomidorowym. I zupe krem z pieczarek Na kolacje planuje buleczke z sałata,ogorkiem itp. Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja Basia. Jutro zaczynam proteiny. Z ciekawosci podlicze kalorie z calego dnia... Byc moze nie rusza mi waga bo spozywam ich ponizej poziomu podstawowej przemiany materii, U mnie PPM to 1579 kcal A CPM to 2200kcal Moze tak uda mi sie cos podkrecic.... Milego dzionka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w d***e mam te diety ! właśnie jem sobie pizzzunie i piję piwko ... potem zjem sobie naleśniki z czekoladą. potem się nawalę wieczorem piwkiem i pojde na kfc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
https://www.youtube.com/watch?v=oFWa57a2spE Super ćwiczenia dla początkujących i średniozaawansowanych na początek ale widze że facet ma bardzo fajny i naprawde profesjonalny zestaw treningów na wszystkie partie ciala ale głównie spalające tłuszcz. Od 2 miesięcy nie ćwiczyłam i bardzo mi sie nie chciało ale pierwszy trening juz za mną... odrazu lepiej sie czuje ;) A tu jeszcze coś fajnego dla lubiących inną formę ćwiczeń. https://www.youtube.com/user/ReFitRev

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbea
Witajcie umnie w tym tygodniu -0,30 czyli 65,5ale i tak sie ciesze...Na obiadek ugotowalamsobie bigosik na 3dnipowinno starczyć.Bylam w odwiedziny u mamy i miala spagetti,oczywiscie mnie chhciala poczęstować,ale odmowilam(choćb.lubie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewela2612
Witam weekendowo Niestety nie ważyłam się dzisiaj bo.....bateria się wyczerpała..... no nic.... Poczekam do przyszłej soboty ;-) Pycha omlet z warzywami na obiad mi wczoraj wyszedł, sernik także piekłam po raz drugi bo ten z czwartku..... poszedł w czwartek Basenu wczoraj nie zaliczyłam niestety ale dziś odpokutuje, poza tym wybieramy się na sanki do Szczyrku z dzieciakami :-) Jutro zapewne trochę zgrzesze bo wybieramy się z mężem na walentynkowa kolacje Śmiać mi się wczoraj chciało bo byliśmy z dziećmi na pizzy (ach te zapachy.... ) ale wytrwalismy bez grzeszenia, natomiast ślinę można by było z podłogi ścierac hahaha. A jeszcze M. wyskoczył jakby to on sobie placki ziemniaczane zjadł.... Muszę pokombinować bo kiedyś z cukinia robiłam i mega pycha były a cukinię przecież można :-) gośćbea gratuluje spadku i życzę kolejnych Miłego weekendu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna120kg
Witajcie Moje Kochane!!! Tak jak pisałam, przeprowadzka zajęła mi sporo czasu bo to aż na Śląsk mnie wywiało :P Potem był problem z podłączeniem internetu...No ale jestem ! Dukana dalej się trzymam choć niektóre dni sobie odpuściłam.Nie warzyłam się chyba z miesiąc bo jakoś czasu nie było..Mąż w trakcie przeprowadzki uszkodził mi wagę więc muszę zakupić nową.Jutro wybieram się do sklepu ... Odezwę się zaraz jak zejdę z wagi :D. Troszkę nas tu przybyło w ciągu miesiąca jak mnie nie było.Nie mam czasu zbytnio żeby czytać kilka stron wstecz ale mam nadzieję że u was okej..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renacia 41
Hej justyna 120kg ja walcze nadal z kilogramami.chociaz schodza mi minimalnie teraz:(.chyba organizm sie przyzwyczail.i po tym schudnieciu jakos radosc zycia ze mnie wyszla:(jestem taka ospala i nic mi sie nie chce.wyczytalam gdzies ze takie nastroje moze wywolywac brak cukru w organizmie.dzis u mnie byla buleczka otrebowa na sniadanie.potem sobie pobiegalam.a na obiad beda kotlety drobiowe.w poniedzialek jestem umowiona do kosmetyczki to moze troche humor mi sie poprawi:)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dziewczynki głowa do góry i do przodu, ja mam siłe dietowac bo wiem ze robi to ktoś ze mną a bez tego marnie to widze. Waga nadal ani nie drgnie ale przynajmniej juz w góre nie skacze.... po miesiącu bede miała lepszy obraz czyli jeszcze 3 tygodnie bo uderzeniówki nie licze.... miłego dzionka i please..... zaglądajcie tu częściej bo tak tu sie pusto i cicho zrobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbea
Witajcie ja sie dzis źle czuje ,caly czas chce mi sie spac , Ewela dziekuje,ale tawaga tak mi w slimaczym tempie idzie. Wpadlam glodna do domu bigosu pojadlam i chyba jeszcze budyń zrobie . Najgorsze jest to ze jestem przed i slodycze chodza za mna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość iwona86
Witam dziewczyny widzę że bardzo smentna atmosfera tutaj..... róbcie sobie więcej słodkości bo zwariujecie :) U mnie właśnie serniczek dochodzi w piekarniku pierwsy raz robię zobaczymy co z tego będzie :) No i u mnie już wymarzona 6 z przodu :) było 69,5 ale warzyłam się już po śniadaniu i jestem przed @ mam nadzieje że po @ będzie jeszcze mniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renacia 41
Iwona 86 to juz musisz cudnie wygladac z ta 6 z przodu:)nie wiem czy dam rade zobaczyc w swoim zyciu jeszcze ta 6 z przodu?jak narazie walcze z 7:(niedlugo mam urodziny i znowu impreza:)a waga uparta :(moze baterie sprobuje wymienic?bo az to nie mozliwe dziewczyny:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbea
Jwona gratuluje wyniku.!!!! Umnie na początku szybko waga leciala a teraz skacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna120kg
renacia 41 Ja na Dukanie też byłam strasznie ospała i żyć mi się nie chciało.. Miałam takie ''zawiasy'' i myślami gdzieś błądziłam że czasami mąż musiał po 3 razy do mnie mówić bo jakoś nie mogłam się skupić nad tym co do mnie gada. iwona86 Serdeczne gratulacje z wymarzonej ''6'' na wadze ;D Teraz jesteś pewna że warto było nie odpuszczać ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renacia 41
Gosc bea u mnie tez skacze.sa to roznice do 2kg i juz mnie to denerwuje :)normalnie to powinnam sie poddac:)ale sie nie daje! !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja tak szperam jeszcze po necie i różnych rzeczy szukam na temat naszej diety i na przykład nie wiedziałam że trzeba liczyć białko w tej diecie. 1g na każdy kg naszego ciała. Sume należy rozłożyć na 3 główne posiłki. Białko liczymy tylko wartościowe czyli mięso, ryby, jaja, sery białe.... informacje te zaczerpnełam ze strony ,,Z kotem w kuchni,, i tam wszystkich zainteresowanych odsyłam do lektury. Poszperacie to znajdziecie, linka nie wklejam bo nie wiem czy można. Prawidłowa ilość białka zapobiegnie zastojom, niskim spadkom wagi lub jej przybieraniu. W każdej diecie jest tak że co jakis czas trzeba ją odpowiednio modyfikować, inaczej sie traci wagę mając 100kg a innych wartości bedziemy potrzebować przy 60 kg. Życzę wszystkim dobrej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbea
Witajcie .Renacia ja sie nie poddaje ,kiedyś jak bylam na diecie to tez taki zastój mialam na65,ale potem ruszyla ,myślę ze zmienie rytm na 3;3 ,i zobacze czy cos to da.Milego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Lilia
Justynka witam Cię, miło że znowu jesteś. Witam również pozostałe dziewczyny. Ja walczę z pokusami, jak to zwykle w niedzielę gdy rodzinka pyszne ciasto wycina. I jak na ironię dostałam od męża prezent walentynkowy -tort w kształcie serca. Basia-ją książkę Dukana przeczytałam kilka razy i nadal do niej zaglądam, ale Dukan pisze żeby jeść do syta dozwolone produkty, a o żadnym liczeniu białka nie wspomina i tego się trzymam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
takie czytanie po forach i blogach to bez sensu najlepiej po prostu usiąść i przeczytać książkę od deski do deski można ją sciągnąć z neta bo ja tak zrobiłam. A Dukam rzeczywiście nie mówi o żadnym liczeniu białka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej. Macie racje dziewczyny , chodzi mi o to zeby tego bialka za malo nie zjadac bo wtedy tluszczyk sie prawidlowo nie spali. Bialko jest bardzo syte i istnieje ryzyko ze mimo ciagle pelnego brzucha i uczucia sytosci wciaz bedziemy go sporzywac w niedostatecznej ilosci. Mam książkę, przeczytałam ale tylko jedną a ich wyszło kilka i nie sądzę żeby w każdej pisał to samo. Dziś spadek wagi o 0.5 kg pierwszy od tygodnia. dziś liczę próbnie to białko i zobaczę ile go spozywam dziennie bo powinnam minimum 84g..... miłego dnia wszytkim. Ile ludzi tyle opinii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×