Ludzie kochają psy i koty bo są egoistami do szpiku kości

ale jak z Tobą by można było wytrzymać kobito ?no jak?przeciez Ty każdego chłopa wykończysz upierdliwością to ja już wolę psa

"najbardziej agresywna, sfrustrowana i ograniczona idiotka to ty, co widać smiech.gif nie wczuwaj się tak w to prowo, bo jeszcze pomyślę, że to na poważnie, chyba autorką jesteś, brzydki ryju lapka.gif" x jestem facetem, a to nie jest żadne prowo, tylko autorka ma całkowitą rację, ale nadal zakrzywiaj rzeczywistość, popier/dolony psiarzu

Twoja miłość takiej jazgoty ,za milion dolarów nie chce twojej miłości,towarzystwo zwierzaka koi a baby rozstraja psychicznie takie są badania naukowe:-)

psiary widocznie same uważają się za śmieci i za gorsze od głupich psów skoro tak piszą :) ale niech przynajmniej nie mierzą innych swoją miarą

to ją sobie bierz i szczęśliwego życia powierci ci w brzuchu 12 razy i będziesz miał dość :-)

ja mam towarzystwo łagodnej istoty jazgoty zostawiam Tobie

21:53 p**********y to ty jesteś, nie interesuje mnie rzeczywistość kafeteryjna, i to durne prowo

Wole psa niż jakiegoś fiuta. Miłość k****. Żaden facet nie wie co to znaczy.

ale to ta suczka chce żeby ją kochac zamiast psa ,ona ma jakieś wybujałe oczekiwania

253 odpowiedzi:-)

hah no tak, brak argumentów, więc zaczęły się personalne wycieczki w stronę autorki :) pokazujecie tylko jak bardzo boli was pisanie prawdy sfrustrowane psiary, które nieudane relacje społeczne próbują zrekompensować sobie głupim psem, uczłowieczając go i wmawiając sobie jego rzekomą lepszość od reszty ludzi, tylko dlatego że z ludźmi im się nie układa tak dobrze jakby chciały żal mi was

"gość dziś Wole psa niż jakiegoś fiuta. Miłość k****. Żaden facet nie wie co to znaczy. " x tylko potwierdzasz schemat typowej psiary - wyszło ci z facetem czy z facetami, wiec będziesz sobie wmawiać, że pies jest lepszy lol

nie wyszło ci z facetem czy z facetami*** miało tam być

Zjezdzaj psycholozko z koziej d**y.

22:06, nie filozofuj, kafeteryjny guru dla gimnazjalistów , taaa, boli... nic nie boli tak jak prawdy objawione na kafe, no faktycznie żal ale ciebie

no i wlasnie o to w tym temacie chodzi. pies i kot to zwierzeta i nie zastapia partnera i milosci od mezczyzny i nie zastapia wlasnego dziecka. niestety. nie mam nic do normalnego traktowania zwierzat domowych ale wlasnie to egoistyczne podejscie do ludzi ( ludzie sa zli, dzieci to bachory, faceci nie umieja kochac ) i wykorzystywanie psa aby zaspokojil wlasne braki emocjonalne to jest CHORE

Ja kocham zwierzątka, są wspaniałe, mam dwa psy, kota, królika, wszystkie przygarnięte z dobroci serca ze schronisk żeby miały u mnie lepiej, ale nie ma porównania do tego jak usłyszę od mojego mężczyzny "kocham cię, jesteś dla mnie napiękniejsza" albo jak mi przyniesie śniadanie do łóżka, albo jak moja malutka siostrzenica do mnie powie "ciociu, kocham cię, jesteś wspaniała" to jest uczucie niesamowite, od zwierzaka tyle nigdy nie dostanę.

zaraz będzie 10 strona, fascynująceeee, zieeeew Chora to jest nieznajomość zasad pisowni polskiej i pisanie słowa : zaspokojił, powinno być zaspokoił.

ciekawe czy ty bedziesz tak dobrze pisac po plsku jak ja po 25 latach za granica :)

Pieprzone niedopchniecje marzącego cale życie o ciepłym fiucie nigdy nie zaznaly porządnego rzniecia i wymyślają fantazje o wielkiej miłości do samca. Dla mnie pies zawsze będzie ważniejszy od faceta z prostego powodu faceci nie lubią zakochanych bab gledzacych o uczuiciach

tak, będę, też żyję poza granicami Polski :)

Nie wiem z jakimi samcami ty się spotykasz, pewnie z takimi zapoznanymi na podmiejskiej dyskotece, którym tylko chlanie i roochanie w głowie i nawet psa ceni wyzej niż ciebie, ja mam prawdziwego mężczyznę, który mnie kocha i okazuję tę miłość, dba i się tego nie wstydzi, "samce" też mają uczucia, ale takiej babochłopce fanatycznej psiarce nikt widocznie nawet nie ma ochoty ich okazywać bo nie warto ona jest feministką zakochaną we własnym kundlu

wy naprawdę jesteście chore,ziejecie jadem do tych jak mówicie psiar" ja mam szczęśliwy związek i zwierzaka też ,uogólniacie i podciągacie wszystko do swoich chorych teorii ,psiary nie atakują tych co nie mają zwierząt ,to wy atakujecie i ciekawe dlaczego ,nikt wam nie każe kochać zwierząt co wam przeszkadza jak żyja inni?

Jakbys miała prawdziwego faceta to byś nie stekala na kafeterii. Masz halucynacje z braku orgazmu

ja uważam że wy byście atakowały dla samego dokopania bo to lubicie ,i obojętne czy w tym temacie czy innym jesteście prymitywne po prostu

tak jakby nikt nie wiedział na czym polega kafeteria, hejt na wszystkich i wszystko, g****oburza

Ja stękam? człowieku, ogarnij się, napisałam tylko co sądzę, na nic nie narzekam tylko śmiać mi sie chce z tych co tak pieski kochają bo faceci są źli i dzieic są złe i w ogóle ludzie są źli :D może dla was, ja nie muszę przelewać swoich uczuć na zwierzęta, mam je komu okazywać.

Sama się ogranij bo chyba nawet pies cie nie chce dymac. :D

ja mam dosyć wielkie serce i na narzeczonego i na moje zwierzę

hej no co tak szybko temat upadł? :D