Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość OlgierdaMama

Częstochowa : wymiana doświadczeń Mam przyszłych i obecnych

Polecane posty

Gość OFMama
Ja chętnie. Póki nie wrócę do pracy termin z grubsza obojętny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1125
Ja też :) tylko że od piątku do niedzieli tylko albo po 16

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 28marzec
dziewczyny dzieciaczków które poszły do przedszkola, napiszcie jak znoszą pierwsze dni. My rozważamy prywatne ale jeszcze się nie zdecydowaliśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość husky00
Moja rewelacyjnie i wszystko je i pije i sika ładnie także jak na 2,5 roku super:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gg1986
Witam na razie jeszcze w całości okna pomyte samochody też sąsiad mówi że szaleje i nic nerwów tez mi nie brakuje bo mój mnie wkurwia jak diabli wogóle nie mozemy sie dogadac juz od dawna moze juz za długo jestesmy razem czasami to sie zastanawiam co my razem robimy jak do wtorku mnie nic nie ruszy to do szpitala mam się zastranowić czy chce cc czy sn tylko u mnie żadne kroplówki nie wchodzą w gre mogłabym ewntualnie jeszcze zaczekac pare dni ale chyba jak się nic nie ruszy to ide na cc.To super że twoja córcia tak sobie radzi w przedszkolu moja idzie od poniedziałku bo z remontem nie zdąrzyli i też jestem pełna obaw czy nie za duzo wrażen jak na jeden raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość husky00
U mnie było to samo przed. Wkurzal mnie bardzo:) a przy porodzie ja chcialam gaz a on mi pomaga wejść na lozko bo myślał że tego chce:/ ponoc spojrzałam na niego jakbym go zabic chciala. A odszedl Ci juz czop? Mnie odszedl i polozna powiedziala ze wtedy herbata z lisci malin i olej z wiesiołka a po kilku godzinach już slurcze mialam. Moja ogarnieta ale po 3 dniach juz 2 w domu siedzi bo katar. I nie tylko ona. Powodzenia:)) i mnostwa cirpliwosci do męża;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie czop mi nie odszedł dzisiaj tylko czuje bol w kroku jak się ruszam inoga boli bo w ramach atrakcji ciążowych w 37 tygodniu skręciłam kostke bynajmniej tak lekarz stwierdził bez prześwietlenia.U nas ostatnio ciagle sie kłócimy albo mamy ciche dni takze chyba juz sie przyzwyczaiłam ze niemam wsparcia kiedy go najbardziej potrzebuje ale cóż samo zycie jak to dalej bedzie to już sama nie wiem.I ostatnio od ponad miesiaca cierpie na bezsennosc spie po pare godzin ciagle sie budze potem nie moge zasnac a w dzien neptyk.A u ciebie co słychac jak malutka dalej na cycu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gg ja pamiętam jak 24 czy 1 w nocy i zmuszalam się do zasypiania a tu nic z tego a teraz godzina 22 i szybko idę spać bo o 2.30 ją na spiocha na karmienie biorę. 15 wstępnie na szczepienie mogę iść więc chce zobaczyc jak ta jej waga. Dziś mnie ciagnie na potęgę, chyba kryzys laktacyjny przechodzimy. Ogolnie dziś gorzej mi z nimi niż wczoraj. Nie daje rady;/ dobrze że weekend idzie to przynajmniej jutro ok 13 mąż też będzie.. skrecona noga? Eh wspolczuje :( a jak córka? Cieszy się że niedługo siostrą zostanie? Moja standardowo jak mówią cofnela się i np karmic się każe ale przynajmniej w przedszkolu sobie radzi i sama je;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja ide spac po 22 zanim zasne to nie wiem ktora jest a o 1-2 juz wstaje do łazienki i potem znowu sie mecze nie raz juz do 5 nie spie moze z godzinke nad ranem zasne i tyle dzisiaj az poszlam na kanape ale nie pomogło.Na razie jest zachwycona ze dzidzius bedzie przytula sie do brzuszka całuje ostatnio babke zjechała bo za głosno mowila a dzidzius spi ale w praniu mysle ze gorzej bedzie bo tylko chodzi i mowi mama ty moja jestes.A chciałam ja oduczyc pieluchy na noc bo juz nie sika raz na jakis czas ale mowi ze mala jest i musi pieluche miec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na pewno będzie zazdrosna, u mnie w rodzinie jak rozn8ca 3 lat to laska karmila piersia a corka jej na szyje wchodzila. Pierwszy czas na pewno ciężki Was czeka. Moja znow w nocy sika w pieluche bo rano przemoczona jest a rano z premedytacja też mówi że sika w pampersa, dobrze że w dzień choć do ubikacji leci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OFMama
No to ja Wam życzę żeby się dzieciaki nie bily... moi na okrągło... jak są obok siebie to nie można głowy odwrócić, bo od razu któryś zaczyna. Masakra!! Nie wiem kiedy im to przejdzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
OFMAMA-> a jak powrót do pracy? Odpoczywasz w niej trochę. Bo słyszałam że mając dwójkę człowiek idzie do pracy się odstresowac;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OFMama
Husky - wracam 26wrzesnia i odliczam dni. Tak się cieszę, że sobie nie wyobrażasz. Tylko wizja powrotu do pracy mnie trzyma jeszcze, bo inaczej już bym dawno całkiem zwariowala. Podziwiam, naprawdę podziwiam kobiety, które zajmują są wychowywaniem dzieci i prowadzeniem domu i nie mają ,,odskoczni". Wiem, że fizycznie będzie gorzej, ale psychicznie może w końcu się podniose, bo z tym ostatnio u mnie coraz gorzej. Mam nadzieję, że wrócę do pracy to złapie do tego trochę dystansu. Oby...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość husky00
Czyli chłopaki dają Ci polalic. Mnie one też niestety. Bardzo się cieszę że Majka dostała się do tego przedszkola tylko mam nadzieję że chorować nie będzie bo wizja znów ich dwóch w domu jest straszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gg1986
Witam ja juz po 15.09 urodzilam Kamilke przez cc i powiem ze to nie to co po pierwszej bol okropny jak znieczulenie pusciło a jak dostałam ją do piersi to myslałam ze sie zwinę z bólu dawali przeciwbolowe ale nicnie pomagało pierwszej nocy dostałam dolargan i nic nawet oka nie zmróżyłam.Od poniedziałku jestem w domu starsza chora wiec jestesmy we trzy cały dzien same i powiem ze nerwowo niewyrabiam jak karmie starsza skaka po łożku nie słucha idzie do łazienki odkreca wode takze cały dzien krzycze i sie denerwuje a wieczorem mam pretensje do siebie ze ja odtrącam i sie na niej wyrzywam a bardzo ja kocham a mała je i spi czasami zapłacze al e to sporadycznie w nocy tylko miedzy 2-4 to placze ale moze sie to zmieni.Narazie na piers iale czasami dokarmiam bo zasypia przy cycu i nie moge jej rozbudzic a za godzine znowu chce w szpitalu tez kazali dokarmiac bo nie przybywała.Mam nadzieje ze podołam temu podwójnemu maciezynstwu i już wiem ze lekko nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość husky00
gg-> gratulacje:) i mnóstwa zdrowia dla Was trzech! U mnie dokladnie to samo z tym skakaniem było więc na fotel się przesiadlam. Moglam mówić i mówić i nic nie dawało to. Już wiele nerwów za tobą ale na pewno i przed Tobą niestety. Musisz podołać i się nie dać :) będę trzymać kciuki. Codziennie tu zagladalam bo czekalam na wieści i dopiero teraz napisałaś; p moja dopiero od 3 miesiąca weszcie daje mi troche dychnac i karmię ją co 2,5 a czasem 3 godziny tak na początku w sumie pierwszy tydzień to prawie non stop i bardzo się cieszyłam że Majki wtedy nie było. Oby córka wyzdrowiala bo do przedszkola pójdzie, tak? Czy w domu jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teoretycznie bardzo bym chciala zeby szła ale w praktyce jak tylko wspomne słowo przedszkole ze pojdzie to odrazu łzy jak grochy od srody zaczne ja spowrotem wozic do przedszkola ale czy podołamy to nie wiem szkoda mi jej ona sie chyba boi ze jak znowu pójdzie do przedszkola to mama zniknie a tatus jej nie odbierze bo podczas mojego pobytu w szpitalu odbierała ją bratowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurcze to niefajnie. Ja mam z tym dobrze bo daje się odebrać każdemu, czyli najwięcej razy dziadek ale i drugi dziadek czy mama a dojdzie jeszcze babcia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mamusie moze ktoras sie orientuje czy szef moze niepodpisac mi macierzynskiego wracam własnie z biura i az komin mi sie gotuje bo powiedział ze musi sie zastanowic i porozmawiac z ksiegowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajka030
czy któraś używała pieluchomajtek, bo potrzebuję informacji co do rozmiaru. Obecnie mała nosi pieluchy dady 4 ale zaś pieluchomajtki 4 są o wiele za duże. I się zastanawiam jak to wygląda z pampersami czy inna firmą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszka1125
gg1986 -->> urlop macierzyński, to jest Twoje prawo i pracodawca nie może Cię go pozbawić, właściwie to nawet nie musisz z nim rozmawiać, tylko księgowej przedstawić odpowiednie dokumenty, jak chce po chamsku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myszka dokumenty mam tylko on musi je podpisac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość husky00
Uzywalyscie może chust czy nosidelek? Moja polezy najwyzej kilka minut i jest foch, zastanawialam się nad chusta ale chyba poczekam jeszcze troche i chcialam kupić mei tai od pathi, któraś z Was miala może? Zadowolone bylyscie? A nie wiecie może czy w naszym mieście są jakieś kursy z chustowania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny!! Czy podajecie swoim dzieciom tran? Mój poszedł do przedszkola i cały czas chodzi zasmarkany. Chce go czymś wzmocnić. Co myslicie o tranie? A.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tran möllera czy jak to się pisze kolezanka daje a ma młodszą niż moja. Ja podaje syrop omega med odpornosc juz drugi mam, ale zasmarkana jest tyle że nie choruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajka030
Husky ja miałam huste ale żadne nie chciało być długo noszone. W domu nie używałam na spacerze pol godziny i wychodzić chcieli. Więc nam się nie sprawdziła ale ja mam bardzo ruchliwe dzieci. Same chodzą od 9 miesiąca,a od 7 biegali dosłownie przy meblach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kajka jak ja Ci zazdroszcze. Moja teraz ząbkuje na maxa i polezy sama doslownie chwile i foch jest a było tak dobrze. Nic doslownie w domu nie mogę zrobić. I dlatego zastanawiam się nad tym mei tai ale to i tak ok 2 miesięcy musialabym się przemeczyc bo ona teraz 9 skończy 4 a one są od ok 6 jak dziecko siedzi. Nawet spać w dzień nie chce, tylko chwil parę i się budzi i usypianie na nowo. Chyba ząbkuje gorzej niż Majka:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gg1986
Husky to wczas mała ząbkuje chusty nigdy nie używałam i nikt ze znajomych też także nie pomoge.Na ząbkowanie u nas pomagał tylko dentinox ale to na chwile bo pierwsza corka i tak spac nie chciała od początku i płakała i tak jej zostało do dzisiaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×