Nienawidze fanatyków zwierząt!

Ja mam 12 królików, kocicę w ciąży i psa- ogromnego owczarka niemieckiego. Groźnego który zawsze stanie w mojej obronie. I to właśnie był wstęp . Nie wiem możecie mnie nazwać fanatyczką no i może też nią jestem. Ale musicie wiedzieć że zwierzęta kocham bardziej od ludzi-kochają bezgranicznie. To że zdarzają się jakieś idiotyczne przypadki są tylko winą człowieka. A tak wracając do fanatyzmu to nienawidzę ludzi którzy mają fioła na punkcie dzieci, brzydkich s********h w gacie bachorów na które trzeba łożyć przez kolejne 20 lat.

13:45 wszyscy psiarze wiedzą, że większość klinik weterynaryjnych to tylko biznes i dlatego staramy się omijać je z daleka. Można znaleźć wetów z powołania, a jak ktoś chce uprawiać biznes, niech się zajmie hodowla pieczarek. Nie wróżę twojemu mężowi kariery. Złe wieści szybko się roznoszą.

psy nie kochają, naiwna tępoto. do człowieka przywiązuje je instynkt stadny. wy sobie wmawiacie miłości i je uczłowieczacie.

ja mam i dziecko i psa i obie istoty kocham bardzo mocno,co do tego ratowania to wiadomo że dziecko -swoje na 1 miejscu,ale co do cudzego to nie wiem,lubię dzieci ,ale pies to członek rodziny ,przyjaciel ...nie chcę byc w takiej sytuacji i nie potrafie odp jakbym się zachowała

Lena24061 masz racje !!!!

oczywiście, ze psy kochają, ostatnio były publikowane wyniki badan na ten temat- badano chemiczne substancje ktore wydzielaja sie u ludzi na widok ukochanej osoby i odkryto ze te same substancje wydzielane sa przez zwierzeta, w tym psy

"Dlatego większość brzydkich wykolejeńców tak bardzo nienawidzi ludzi, a nieustannie podkreśla, że kocha zwierzęta, zwłaszcza psy. Psu wystarczy micha i odrobina zainteresowania i nie wyszczeka wam, że macie obrzydliwy ryj i zjeb/any charakter"

pies kocha wystarczy zobaczyc jak sie cieszy jak sie wraca do domu

mój poprzedni pies był kąpany co najmniej raz na miesiąc, odszedł gdy miał 16 lat. obecny kąpany jest nawet częściej, ma już 7 lat i przez te 7 lat ani razu nie zachorował, tylko raz miał szytą łapę ale myślę, że to związku z częstymi kąpielami w ogóle nie miało ;)

a robcie co chcecie z tymi swoimi psami, mnie uczono, ze nie powinno sie kapac czesto psa i nie powinno ingerowac sie w mycie zebow bez wiekszych powodow. Moje psy sa zadbane i szczesliwe, umorusane czasem, pozwalam im sie wytarzac w blocie, pozwalam im plywac w oceanie na dlugiej smyczy. Nie kapie psa po kazdej kapieli w oceanie, jedynie zlewam go woda, by wyplukac sol. Tak jak juz wczesniej pisalam, do zwierzecia trzeba miec zdrowe podejscie. Widze, ze niektorym z Was tego brakuje.

nie wymyslaj jak pies jest brudny to trzeba go wykapac i juz

jasne że jak sie potwornie usmoli cały to trza wykapać :P ale to skrajne przypadki,na ogół wystarczy umyć łapska i podwozie,a kapiel "z głową" do 4x rok. Ja się tego trzymam ,a Wy kąpcie kiedy chcecie :)

i co z tego, ze te same substancje? to nie zmienia faktu, ze za ich wydzielanie odpowiada u psów, ślepy instynkt. zwierzęta nie posiadają samoświadomości.

LL Twoje psy kąpią się w oceanie, a ja nie

OnlyDreams- pewnie, tupnij jeszcze nogą i zabieraj zabawki z piaskownicy. To że ty rzadko myjesz swoje psy nie oznacza ze jesteś świetnym włascicielem a pozostali to zło wcielone. Mój pies ma codziennie zapewnione naprawdę długie spacery (bez smyczy), kilka razy w tygodniu chodzimy w teren bardzo dziki (bagna, zwierzęta) i po każdym wraca umorusany w błocie. I co? Miałabym go może nie kąpać? Zwłaszcza że to jest długowłosy pies i schnie długo, dlatego muszę go suszyć suszarką, bo inaczej mogłyby mu się porobić odparzenia.

Temat w sam raz dla Noxelii :D

tylko nawiedzone psiary będą stawiały głupiego psa wyżej od własnego gatunku

LL wykąpiesz mnie w oceanie, na długiej smyczy?

14:38 Widać, że nie miałeś nigdy psa przyjaciela. Nie wiesz nawet ile straciłeś. Szkoda mi ciebie

Fanatycy każdego rodzaju to straszna sprawa, a zwierzęta często są bardziej ludzkie niż ludzie, smutna rzecz.

A widzisz roznice miedzy musiec a miec widzimisie?

Lubię zwierzęta ale takich posrańców którzy ciućkają się ze zwierzami jak z dziećmi , szczerze nie cierpię ! I z doświadczenia wiem ,że to są okropne osoby z charakteru i tak naprawdę wcale nie takie miłosierne za jakich się mają !

zwierzęta nie są ludzkie i nie mogą takie być, bo nie posiadają wolnej woli. jakby wasze pieski miała z 2 metry to by was wpiertoliły bez zawahania, takie są "dobre"

Zwierzęta nie są ludzkie, to prawda, a nawet ludzie nie są ludzcy, jak widać.

zwierzeta sa lepsze od ludzi koniec taka jest prawda

zgadzam się z gościem z 14:14. ludzie naprawdę kochający zwierzęta mają do nich normalny, zrównoważony stosunek. a takie durne fanatyczki na siłę je uczłowieczające, robiące z nich żywe maskotki, nie rozumiejące, ze pies ma odmienny behawioryzm itd. kierują się własnym egoizmem, a nie żadną miłością. często są to osoby, które nienawidzą ludzi lub mają z nimi złe stosunki czy jakieś urazy, więc swoje skrzywione emocje przelewają na psy.

popieram autorkę

W skrócie można to ująć tak: człowiek to zwierzę i to drapieżne zwierzę ze świadomością, co czyni nas zdolnymi do zrozumienia świata i podporządkowania go sobie i do bardzo zawiłych działań, najczęściej obliczonych na własną korzyść pies, kot to drapieżne zwierzęta, ale bez świadomości, przez co bez możliwości rozmienia i podporządkowania sobie świata, jakby ich działanie było obliczone tylko na doraźne przetrwanie z niewielkim marginesem i teraz! DAJMY ZWIERZĘTOM ŚWIADOMOŚĆ i będziemy mieli człowieka z jego wyrachowaniem przecież także zwierzęta lubią zadawać cierpienie dla zabawy koty uwielbiają męczyć małe zwierzęta, psy także to robią powiesz instynkt? dodaj świadomość i będziesz mieć człowieka bawiącego się w zabijanie osobników własnego gatunku, dla zabawy, dla idei, lub dla jednego i drugiego dlatego, ja tak nie gloryfikuję zwierząt, bo widzę w nich identyczne bestie, jak my, tylko bez tego wyrachowania i świadomości znaczenia własnych czynów ale dajmy im świadomość...

ja kocham psy ale osoby ktore maja te yorki np i nosza je w torebkach kupuja im ubranka to maja cos z glowa jak dla mnie

jakie niby zwierzeta meczy pies ?