Chcę przestać tęsknić...

Fajnie masz, że zebrałeś się na odwagę i zadzwoniłeś. NIe każdy jej tyle ma, z resztą nie każdy przypadek zakończy się szczęśliwie jak u Ciebie. Mam podobny problem jak Wy, tyle że przyzwyczaiłam się już do życia z tym, czasami jestem tak zmęczona że wydaje mi się że on jest mi obojętny. To nie tak miało być.....

dewey, chcesz być z tą kobietą jeszcze? Może walcz o nią i o uczucie, jeśli Ci zależy. Miałam kiedyś podobną historię. Wszystkie złe emocje minęły, nie mam złych wspomnień, zostały same dobre. Jeśli sporo czasu minęło i wiesz, że jesteś inny to czemu nie? 12222222, mi czasami wydaje się, że on po prostu jest częścią mojej rodziny, to głupie, ale tak się czuję, tak bardzo jest mi bliski. Co u Was? 278, jesteś jeszcze tutaj? pc2

//

12

kk

do tego który zranił możesz się zmienić. Bo czemu starsi faceci nie są jak młodsi (zachowaniu ) a sądząc po zdj. i z opowieści byli podobni. ? To straszne

######

nm

Dlaczego mi sie wydaje że on czuje to co ja. Pewnie sobie wmawiam, tak się nakręciłam że żyję wyimaginowanym uczuciem. Tyle rzeczy wskazuje na to że on.... Nie, to niemożliwe, on mnie nie kocha.

Też żyję w wyimaginowanym świecie. Żyję iluzją, pragnieniem. Moje pragnienia sprawiają, że dostrzegam to czego nie ma. pc2

Właśnie, jak odróżnić, czy TO jest czy nie ma? Czy to co mi się wydaje może być prawdą, czy żyję iluzją, paranoją....?

Nie wiem, jak to odróżnić, ale wydaje mi się, że jeśli nie byłoby to tylko fantazją to oni by coś zrobili konkretnego. Jeśli nie robią oznacz to, że to dzieje się tylko w naszych głowach. Jego gesty, słowa mogłabym dwojako interpretować. I to mnie niestety gubi, że tak robię, że analizuję każdy gest. pc2

Mam taką prośbę, przestań wzbudzać we mnie poczucie winy, przestań mnie obarczać odpowiedzialnością za wszystko. Bardzo długo się podnosiłam z tego wszystkiego, więc mnie nie ćwiartuj.

Nie powinno się podchodzić do znajomości aż tak drobiazgowo, jak ja to robię. Popatrzył na mnie chwilę dłużej, zainteresował się czymś, przytrzymał dłużej dłoń, zażartował w dwuznaczny sposób, usmiechnął się, nie uśmiechał, spuszczał wzrok itd., a ja już rozkładam na czynniki pierwsze i analizuję, jak mi pasuje. pc2

I jeszcze co za krowa zakłada tamte tematy, chyba że sam to robisz?

eh.. oświadczam, że w ciągu ostatniej doby nie założyłem żadnych tamtych tematów.278

tak pc2, będę logował się coraz rzadziej, pisanie tu jednak nakręca myślenie.. myślenie o Niej, a wiem że muszę skończyć z tą iluzją, choć z drugiej strony czytałem że zostałem Twoim chłopakiem więc Ty mam nadzieję jesteś moją dziewczyną :p to chyba wypada swojej dziewczynie dotrzymywać towarzystwa, za rękę potrzymać, szepnąć do uszka czułe słówko, no i takie tam :p tak tak, żmij jadowitych nie brakuje na uczuciowym, frustratek wszelkiej maści co to tylko patrzą żeby komuś dopie/przyć..

gość wczoraj Mam taką prośbę, przestań wzbudzać we mnie poczucie winy, przestań mnie obarczać odpowiedzialnością za wszystko. Bardzo długo się podnosiłam z tego wszystkiego, więc mnie nie ćwiartuj. a to do kogo? bo jakoś nie dostrzegam adresata w ty temacie? a brzmi problematycznie, nie chciałbym być kiedykolwiek odbiorcą takiego tekstu, brrr... oczywiście że wina nie leży nigdy po jednej stronie.278

https://www.youtube.com/watch?v=ceWIQFxeCJY dla mojej nowej dziewczyny :p 278

kiedyś miałem tylko dziewczynę, potem miałem tylko żonę... troszkę mi się doba poprzestawiała.. pisz pc2 jak Cię nachodzi tęsknota, nawet jak nie odpowiem to na pewno przeczytam wcześniej czy później, miałem dziś taki trochę samotny wieczór, puściłem sobie muzykę z Titanica, prawie godzina dźwięków bez słów, no jak tu nie myśleć.. nie mam złudzeń że mi przejdzie w najbliższym czasie, ale przyjąłem sobie.. tak jak kiedyś coś sobie przyjąłem.. że będę za wszelką cenę unikał czynników powodujących moje iluzje, izolacja całkowita od kilku dni.. wyrzucony na brzeg... tak, boli nie ukrywam.. pewnie ma boleć... ale wiem że musi poboleć bardziej jeśli ma kiedyś minąć.. .278

gdybym miał tutaj teraz przy sobie swoją dziewczynę.. wiem że naszła by mnie ochota na czułości.. byłoby och..ach.. :p 278

.. lecz dziewczyna jest już z innym :-( 278 ale przynajmniej się wyspałem, sen to najlepsza rzecz :-)

"To co by się chciało a to co można, nie zawsze idzie ze sobą w parze. Niestety." Krótko, zwięźle i na temat - ja to sobie moge chcieć, i tylko tyle mi zostało :) :(

przeciez cie nie zje jak do niej pojedziesz/lub nawet napiszesz..

ukąsi cię.. a jest jadowita.. na pewno.278

278 :-D Rozbawiłeś mnie. Miłej, słonecznej niedzieli życzę wszystkim. :-)

This is the definitive end. Amen.

https://www.youtube.com/watch?v=VjEq-r2agqc 278 nie poddawaj się

gdyby to byl koniec nie byloby cie tu z nami kolego ..

22222, dzięki :) Również wszystkim słonecznej niedzieli. dewey, odwagi! 278, już mnie wystraszyłeś, że zerwałeś ze swoją wirtualną lasencją :p Ja też postaram się pisać mniej, bo mnie też chyba nakręca pisanie tutaj. Od czasu do czasu dobrze wyrzucić z siebie, ale co za dużo to.. wiadomo. Poza tym to tęsknię za Nim. :( pc2