oczywiście że większość facetów boi się zarywać do najładniejszych

No, na połączenie takich stwierdzeń trzeba tu bardzo uważać. Odp. Ja jestem dwa lata przed 30 i czuje się teraz atrakcyjniejsza niż np 5 lat temu. Zauwazylam że przyciagam wzrok facetów jak miałam 15 lat, ale szybko odkrylam, ze wizualne podobanie się, a realne powodzenie, to dwie różne sprawy.

"że będą musieli się mierzyć z konkurencją," x no wlasnie. co to jest tak "konkurencja"? czyż nie inni faceci? oczywiście że niejeden nieatrakcyjny czy niepewny siebie facet nie podejdzie do atrakcyjnej laski. ale to dlatego że podchodzi do niej cała masza atrakcyjnych i pewnych siebie. x no ale naprawdę trzeba być idiotką żeby zacząć temat o tym jak to faceci się jej boją i nie podchodzą do niej a potem opisywać jak to ona spławia różnych "modeli i milionerów" którzy próbują. no ale cóż, głupota nieuleczalna jest i bezbolesna więc zwalczać trudno.

ty to jak w temat jakis wejdziesz... :D bron boze zeby sie z tb poklocic o malowanie plotu bo tydzien bedziesz tlumaczyc... :P trala pokaz kolanko :P:)

ja tam jestem taka chyba przecietna, nie pasztet i do mnie tez fajny facet nie podejdzie tylko same lachmaniarze lub casanovy :D:P mysle, ze to zalezy od mowy ciala, jaka "energie" wysylamy. Ja np. czesto krzyzuje nogi i dlonie albo wywijam nimi na wszystkie strony :o paradoksalnie po kilku piwach sie rozluzniam i jakos mi idzie panowanie nad tym... A moze sie na masaz przejde :P

gość dziś Jest mniej atrakcyjny ode mnie, ale malo kto jest bardziej atrakcyjny niż ja. x zapytalabym co robisz, ze jestes taka piekna, ale tutaj juz wszystko mam xD http://budujesz.info/artykul/narcyzy-uprawa-i-pielegnacja,51.html

Autorko, jesteś podobna do jakieś aktorki albo znanej osoby? Tak żeby sobie trochę zwizualizować Twój wygląd, bo chciałbym ocenić, czy podszedłbym czy nie ;)

Cos pomiedzy Kinga Duda a Megan Fox :D:P to jak wchodzisz w to?

a mnie to zawsze rozwalają takie autorytatywne stwierdzenia o ludziach - kobiety to, faceci tamto. jakoś masa pięknych kobiet ma atrakcyjnych partnerów i oni się nie bali ich poderwać. bo co takiego strasznego faceta może czekać? kosz od ładnej laski przecież boli tak samo jak kosz od brzydkiej, a może nawet mniej.

Megan ma fajne balony. Mniam. Jak masz takie to facet podejdzie.

Nie mam silajkonow. W ogole nie mam za bardzo czym oddychac, chcesz zebym miala kompleksy? :(

Ale ona ma fajne balony. Z******te

To moze sobie laski z proteza nogi poszukaj, skoro takie fajne te implanty :D

Fajne cycki. Jak masz takie to ja do Ciebie podbije

haha, nie dzieki xd zawsze moge sobie zrobic, ale nieee nie zrobie

Ha ha, ale sie niektorzy panowie,jak zakladam,bronia przed faktami.A wnioski mozna wysnuc dwa. Primo,sa kobiety piekne i zapatrzone w siebie,secundo,wiekszosc mezczyzn ma obawy przed wysmianiem (najczesciej) i do nich nie podbija. Ale meski atawizm nie pozwoli przyznac,ze co,ja nie jestem supersamcem?!. I w taki to sposob za pomoca projekcji piekne kobiety to mniejsze albo wieksze szmaty,ale ja jestem meski i nie podbijam do nich tylko i wylacznie dlatego :)

Co za belkot. Pokaz mi jedna osobe, ktora lubi byc wysmiewana

no fakt troche nieporadnie napisane, ale jak byk jest napisane, ze maja obawy i NIE podbijaja

Ja w ogóle nie podbijam do lasek, bo jestem na tyle atrykcyjny że to one podbijają do mnie :P

Ja w ogole uwazam, ze faceci nie powinni podbijac. Jak lasce zegar zacznie tykac a na wymarzponego ksiecia nie ma szans, to sama podbije nawet do brzydszego faceta

Zgadzam się z przedmówcą, poza tym obecne 18, 20-to paro latki nie mają oporów przed uderzaniem do starszych, więc facet przed 30 może wybierać i w tych starszych i młodszych ;)

wlasciwie to zaobserwowalam to samo o czym piszecie juz jakis czas temu. zrobily sie z was straszne leniuchy... ja tam podbijac nie bede. przystojnych sie wstydze, a do brzydali to nie wiem po co. zreszta lubie samotnosc :P a wy pamietajcie Panowie, zabezpieczajcie sie! :D:P

Temat nie jest o moim jednostkowym przypadku. Mógłby w ogóle nie być w związku ze mną, i raczej na pierwszej stronie nie pisalam o mnie, zaraz wtrącę tu mojego faceta, żeby sie wypowiedzial, chociaż mam obawę przed wyśmianiem, że z wami gadam :P Czemu nikt nie skomentuje jego słów i sytuacji? W pewnym wieku pod wplywem siostry zaczął śmiało podchodzić do atrakcyjnych, przede mną miał przez parę lat piękną kobietę, wyższą od niego, o pięknych delikatnych rysach. Mam wrażenie ze wam w ogóle trudno zrozumiec taką zasadniczą sprawę, że kobieta moze patrzeć na coś innego, niż te trzy nudne juz cechy (wygląd, kasa, pewność siebie). Po prostu nie mieszczą wam sie w głowach pewne rzeczy.. I mnie to bawi, zwlaszcza z tymi stwierdzeniami, ze jestem glupia. Uwierz kochany, to nie ja tu jestem głupia, a co do twojego argumentu na moją głupotę, powiem, że tak, w ciągu 28 lat podeszło do mnie trochę facetów. Czy to anuluje tezę w tytule?

Mnie tam nic nie tyka i nie zamierzam podbijac do zadnego. Ani brac,bo sie akurat odezwal albo nawinal. Bez faceta tez mozna zyc wyobrazcie sobie

wiesz hermionetka, ja tutaj ok 2 lat temu zalozylam podobny temat. oczywiscie zgodnie z prawda napisalam ze nie mam specjalnych kompleksow, uwazam sie za ladna dziewczyne, a ze jestem piekna czesto slysze... ale od kumpli z friendzone, wujkow itd. :P po czym przedstawilam problem, czyli fakt, iz zagdaduja do mnie tylko cwaniaczki, w klubie to samo ktos pijany w 3 d**y podejdzie, a reszta SIE GAPI. Na co kafeterianie kochani 50 stron na smarowali mi ze pewnie "wcale nie jestem taka piekna za jaka sie uwazam" i "mam za wysokie wymagania" :D:D aaa, no i jak jestem ladna to nie moge byc niesmiala. wszystkie ladne dziewczyny sa jednakowo przebojowe. Wg pan znow glupia musze byc. Wiadomo ladna rowna sie glupia. :D A najbardziej na kase lece A najbardziej pewne jest to, ze facet nigdy nie boi podjesc do kobiety! no i to bylo n tyle ;p

Dokładnie to :-)

"zaraz wtrącę tu mojego faceta, żeby sie wypowiedzial" X aż mnie zatkało. kobieta sama siebie uznaje za tak głupią, że nie jest w stanie uargumentować swoich racji i musi biec po swojego chłopca. b***h, please :o X "W pewnym wieku pod wplywem siostry zaczął śmiało podchodzić do atrakcyjnych," X on jest facet czy jakaś mameja, że robił to, co mu siostra powiedziała? dopiero jak mu zezwoliła na podryw ładnych, to mu jaja wyrosły i się ośmielił? naprawdę, kiepski egzemplarz ci się trafił. czy mamusia też wysyłała go na podryw? a może miał w domu pogadanki o starokawalerstwie? :D

ojej, widze ze faceci to nie maja nawet prawa byc ludzmi i miec jakichkolwiek komleksow, zawahan, depresji, w ogole najlepiej zadnych slabosci.O, i niech nie mysla wcale, po co analizowac cokolwiek. Dzialanie sie liczy! A tak serio to juz dawno wyszlismy z buszu, juz mezczyzni ganiac za mamutami nie musza. Dla mnie wrazliwosc i wlaczony mozg u facetow sa na +, z tym ze w podrywie nie zawsze sie sprawdza, ale jesli tylko potrzebuje kogos zeby go osmielil, to co za problem? Moze ktos mu wczesniej pojechal po ambicji, moze matka mu wmawiala ze sie do niczego nie nadaje? Empatii troche, bo kazdy z nas jest czlowiekiem i ma prawo do slabosci... W koncu jednak sie odwazyl czyli kompeltna p*****la nie jest :P

Alicja, jejku, przekonalas mnie... od teraz uważam się za głupią :-P

I oczywiście zaraz rzucam mojego faceta :-)

Hermionetka, jak moglas sie nie domyślić, ze słowa "zaraz wtrace mojego chłopaka" mogą szokować ludzi i być dowodem największej głupoty... ;-)