Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odrodzona ona

Zakochana w koleżance z pracy... cz. 3

Polecane posty

Gość gość
gość dziś wyznajesz zasade: pisze co chcę, co myślę, moje zdanie to przeciez konstruktywna krytyka a to co inni piszą to dowalanie a zwłaszcza mi, bo ja przecież krytykuję ale konstruktywnie: jesteście leniwymi prukwami! Po tak konstruktywnej krytyce powinnyscie coś w koncu zrobić ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty co madralinska myslisz ze mi dopieczesz wymyslami? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, wolę dopiec ciasto ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
usmaz se cycki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
krytykantko, a ty kim jesteś, co robisz na tym forum i o co ci tak naprawdę chodzi, co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ech, ok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
gość dziś ja tu już od roku smęcę Kochane Panie :) i wrzucenie postu to wszystko, co mi zostało, a nie wszystko na co mnie stać :) x "leniwa prukwa" :D :D dobrze, że nie jestem w Tobie zakochana, bo bym się załamała chyba :D x mylisz się, ta "moja" słodka nie jest dla mnie (kiedyś była, ale już od dawna nie jest ) - dla innych tak, ale mnie olała na wszystkich frontach. Chyba nie czytasz dobrze moich pasjonujących wpisów :) Może masz na myśli, żebym "już do niej mięty nie czuła" .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
przepraszam, mało spałam ostatnio i myśli mam nieostre, proszę o wytłumaczenie znaczenia zdania "moze sie boi ze jak tak bedzie szukac innych to jej latwa hetero odpadnie ? "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:31 oj dziecino...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ByłaNadzieja rozjaśnisz o co chodziło z milczeniem i bólem milczanta;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rebecca12666
Nadzieja no właśnie rok nam trzasnął. Obyśmy tutaj kolejnego nie zaliczyły :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ByłaNadzieja
gość dziś wiele wrażliwości potrzeba, aby rozpoznać ból w uśmiechu i uczucie w złości. A jak odczytać milczenie ? Niechęć? Bezsilność ? Pogarda ? Każdy z nas inaczej reaguje w podobnych sytuacjach. Jak pisałam kiedyś, mnie także zdarzyło się milczeć w sytuacji, gdy byłam proszona o rozmowę, telefon, spotkanie - i milczałam właśnie dlatego, że nie miałam najmniejszej ochoty wracać do czegoś, co było i było dla mnie tylko nieprzyjemnym wspomnieniem. Jednak mój przypadek najnowszy skłonił mnie do poszukiwań, w wyniku których dowiedziałam się, że człowiek milczy nie tylko wtedy, gdy nie ma ochoty rozmawiać z osobą, której nie lubi, ale dlatego, że jest między młotem, a kowadłem - w sytuacji bez dobrego rozwiązania. Za tym się nie kryje próżność ani pogarda, tylko cierpienie, bo nie wiesz co zrobić. Czasem nie wiesz co zrobić, milczysz, potem chcesz to naprawić, ale jest za późno. Dla obrotu spraw to nie ma oczywiście znaczenia, bo każdy milczenie odbiera jako NIE , jest tylko rozterka i ból osoby milczącej. Sama bym raczej tak nie postąpiła, bo wszelkie niejasności staram się wyjaśniać na bieżąco, jednak wiem, że niektórzy tak postępują i pewnie nie zawsze sami wiedzą dlaczego. Siedzę tu od roku i wiele przypadków tu przytoczonych potwierdza tę tezę. Mi byłoby łatwiej, gdyby mi ta osoba powiedziała : słuchaj nie mogę, jestem w takiej sytuacji bla bla bla i bym się czuła lepiej i nie czułabym się jak debil, intruz, g*wniara z przerośniętą wyobraźnią. W moim wieku już dałabym radę zrozumieć pewne sprawy. Ale druga strona woli milczeć, bo jej tak wygodniej. Czy ona jest tak nieczuła, że nie wie co robi ? Czy ma kompletnie w d*opie osobę, która jej nic nie zrobiła? A może nie wie sama co ma robić i wychodzi z założenia, że z czasem temat umrze śmiercią naturalną - najlepiej umyć ręce o ciężkich spraw ? Tak więc milczenia podłoża są różne - nie chcemy mieć z tą osobą nic wspólnego, bo jej nie lubimy, albo nie mamy czasu, nie wiemy co mądrego napisać, boimy się, mamy wątpliwości i rozterki ... x miłość w dojrzałym wieku to czasem przekleństwo i zachowania ludzi są nieprzewidywalne. Gdzieś na jakiejś stronie czytałam, że babeczka (po 50-tce) rozwódka, poznała mężczyznę, w którym zakochała się z wzajemnością, a że było to chyba dosyć silne uczucie, przestraszyła się lekko i za namową znajomych (czy też rodziny) odeszłą od niego - mimo , że go kochała to ucięła kontakt, bo tak jej doradzili znajomi, że w jej wieku już nie wypada czy podobne bzdety, gdy oboje byli wolni :D Nigdy nie wiemy, jakie bzdury wkręcają sobie nasze "wybranki" i "wybrankowie", ani kto mądry im służy radą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja nie zgadzam sie. Gdy komus zalezy nie bedzie milczeć, owszem moze jakiś czas ale w koncu odezwie sie bo to bedzie silniejsze od niego. To jak niepohamowana siła. Nie ma co sie oszukiwać. Milczenie = nie zalezy im.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie łatwa hetero a łatka hetero

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do rebecca12666 W pełni się z Tobą zgadzam. Niestety tak jest z A. Ona tak milczy i dla mnie to jest jasne. Nie zależy jej. I nie ma jakiejkolwiek ochoty na bliższą znajomość :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ktoś milczy lub odmawia znaczy że nie chce albo z jakichś powodów nie może . Jednak to wcale nie musi oznaczać braku uczuć! Przecież ile jest przypadków, że ktoś się zakocha ale ma np. zobowiązania etc. i nie wiąże się z tą osobą mimo że bardzo by chciał. Zdarzają się takie sytuacje, i to wcale nie rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
""leniwa prukwa" smiech.gifsmiech.gif dobrze, że nie jestem w Tobie zakochana, bo bym się załamała chyba smiech.gif" no przeciez za takimi sie szaleje najmocniej ktore sa najgorsze prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na jedno wychodzi...warto się przełamać bo życie jest za krótkie na to żeby sobie odmawiać miłości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lepiej juz jak odmówi niz gdy nie powie/ napisze nic. Rzadko kto ma na tle jaj zeby powiedzieć wprost ze nie jest zaintersowana/y. Juz lepiej by było gdyby skłamała ze czasu nie ma bo zapracowana czy cos w ten deseń. Wtedy wiadomo o co chodzi. Za koleżankę tez bym ja chciała ale jak tu sie zakolegowac gdy nie wiem czy sobie tego życzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
19:53 Ale tu nie o odmowę chodzi tylko o milczenie. Milczenie oprócz wyrażania pogardy wobec drugiej osoby to również tchórzostwo! Dlaczego milczący nie mają odwagi odmówić wprost?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
one milczą bo są zażenowane, nie rozumiecie tego ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20:13 odmówić np spotkania, nie odpisać na maila? Tego tez nie rozumiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Tak siebie tłumacz, obyś nie skrzywdzila nikogo po drodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za rozkminianie? Ona nie pisze maili z podtekstem, nie patrzy jak powinna, jej głos w słuchawce ma ton oficjalny, jej ciało jest na dystans...Dziewczyny..du.py spinac i do przodu! Za dwa miesiące nadejdzie wiosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
(wyżej ucięło) gość dziś co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rudolff
pierwszy kiss to powinien być tak odlegly, żeby go w ogole nie pamietac, gdzies z czasów 12 rż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Zawsze zadziwiała mnie taka logika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś No bo to (milczenie) jest nielogiczne. Ludzie bardzo często postępują wbrew logice, niestety. Zgadzam się z tym, co ktoś wczoraj napisał, że takie postępowanie jest tchórzostwem, bo tak jest. Jest to też w pewnym sensie egoizm, bo taka osoba myśli o sobie, o tym że sama nie wie co z tym fantem zrobić ale nie zastanawia się co czuje ta która czeka na odpowiedź. Sama nie pochwalam takiego postępowania, ale mam też świadomość, że nie wszyscy potrafią sobie poradzić, kiedy znajdą się w patowej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×