w jaki sposob obliczyc na 100 kiedy zaszlam w ciaze???

Anita juz tyle dobrych rad zignorowala ,ze obawiam sie iz tam pojedzie i zajmie sie ta patologiczna matka i bedzie ich sluzaca bo z niej taka dobra dusza .

Hm, to albo poroni, albo za moment sama będzie potrzebowała pomocy. I nikt jej nie poda ręki w tym domu. Bo matka nie będzie sie poczuwala, a byly przeciez po pracy będzie chcial odpocząć ;) Nie wspominajac już o takim "szczególe" jak kasa na utrzymanie ;) skąd ją Anita weźmie siedząc u mamy?

Anitka mam nadzieję że nie dasz się omamić i nie wrócisz tam już nigdy... I myślę że twój tata ci to dobrze wytłumaczył. Nawet o tym nie myśl!!! A może spróbowalibyście skontaktować się jakoś z twoim bratem? Może on by coś zaradził, np. porozmawiał z mama żeby się zgodziła pójść do szpitala? Bo z tego co piszesz to nie jest z nią za dobrze...

dzeiwczyny jzuw am napisala ze nie mam zamiru tam wracac

oogolnie to jest teraz niezbyt fajna atmosfer a woudmomu bo tata sie poklocil z zona slyszlaam wczoraj wieczorem jak krzyczeli ona miala chyba do niego pretensje o to ze pojechal tam do mamy i ze w ogole sie nia interesuje i zajmuje ze to nie jest jego srpawa ani jego rodzina ze onma swoja rodzine i sowoje zycia i ma sie zajmowac swoja zona i synami a nie obca kobieta dzisiaj sie nie odzywaja do siebie tata od rana siedziw zakladzie chociaz mowil ze zrobi sobie wolna osobte i pojedziemy gdzies nad wode ale nitk nic nie mowi a ja tez sie nie chce wychylac za bardzo

w ogole jakos slabo sie dzisiaj cuzje jest tak goraco ze nic mi sie nie chce nogi mnie bola leze tlyko przy wiatrakui pije cole z lodem nie mam sily nawet wstac

Dziewczyno w ciąży pijesz colę??

Czekałam od rana na takie pytanie :):)

Anita juz zmien ten awatar ,wstaw tam jakies kwiatki albo chocby oko .

Anita, cola w ciazy??? Ty sie naprawde nie nadajesz do wychowywania dziecka. Jestes po prostu zbyt malo inteligentna, zeby nie powiedziec niedorozwinieta umyslowo!!! Dziewczyno, dla dobra dziecka ktos powinien Ci je po urodzeniu odebrac. Ty nie ogarniasz podstawowych rzeczy, nie rozumiesz niczego, dopoki ktos Ci tego nie wytlumaczy 'jak krowie na rowie'. Zrobisz krzywde temu maluszkowi swoja glupota i to nawet nieumyslnie... :( Ty nie umiesz myslec logicznie, analizowac, prognozowac, oceniac ryzyka. Cola zawiera kofeine, tak samo jak kawa, dlatego nie wolno pic takich rzeczy w ciazy. Nie wspominajac juz o tym, ze to swinstwo jest gazowane, zawiera kupe cukru i innych paskudnych substancji.

No żebyś się nie rozpędziła za mocno matko polko. Znam upośledzoną kobietę, która okazała sie tak cudowną matką, że w gazetach o tym pisali. Anitka popełni wiele błędów, ale matką będzie dobrą . Anitka nie jesz pangi, colę też odstaw. teraz pij słabo gazowaną wodę z limonką czy grapefruitem, Jest pyszna i zdrowa, a cola to chemia. Nie zabije dziecka, ale mu nie pomoże:)

A Ty, zebys sie nie zdziwila, jak Anitka zacznie karmic swoje malutkie dziecko frytkami, tak jak to juz kiedys chciala zrobic z innym dzieciaczkiem :( Jeden przypadek uposledzonej kobiety o niczym nie swiadczy. Skad wiesz, ze Anita bedzie dobra matka? To tylko Twoja teoria, a fakty sa takie, ze ona sama sie soba nie potrafi zajac, a co dopiero dzieckiem.

Anita jest dobrym czlowiekiem i dziecka raczej nie skrzywdzi ,z tym ,ze ktos bedzie musial ja wszystkiego nauczyc odnosnie opieki nad dzieckiem .Jak dotad to skad miala brac wzorce ,zyla z patologiczna matka ,patologicznym mezem i w patologicznym otoczeniu .Boje sie ,ze zona jej taty tez jej za duzo nie pomoze bo ma prawo zloscic sie na ta cala sytuacje z Anita i jej bylym .Na dokladke niepotrzebnie tata Anity angazuje sie w pomoc matce Anity ,choc robi to aby Anite ochronic .

nie ma podstaw do odbierania dziecka Anitce. Rozumiesz? Może pić colę, jeść kisiel i pisać na kafe, A matką będzie dobrą.

Nie wymadrzaj sie, wiem, ze na razie nie ma ku temu podstaw. Jednak powtarzam - na razie... I zeby sie nie okazalo, ze w pewnym momencie te podstawy sie jednak znajda....

Też czekałam aż sie doczepicie coli;) Ja jestem w ciązy i pije codziennie kawę i cole jak mam ochotę i mam w nosie chuchanie na siebie jak na jajko. Nie piję, nie pale, nie biegam i styknie. Pamietam temat z frytkami no głupie to bylo ale w sumie nie wiedziała,że tak nie wolno. Nie miała do czynienia z tak małymi dziećmi więc nie czepiajmy sie. Sama nie miała z kogo brać wzorca. Nieodpowiedzialna to była ta matka co jej to dziecko podrzuciła. Ja uważam,że z Anity będzie dobra mama o ile pozostanie u ojca.

Oczywiście czytałam o tym,że kawy, coli i gazowanego nie wolno:)

eld w jaki sposob colka szkodzi dziekcu bo nie rozumiem??

dziewcyzny ja juz nie wiem co mamrobic coraz gorzej sie tutaj czuje widze jak zona tatay sie na mnie zle patrzy wczoraj znowu sie klocili bo wszystko slyszlaam i jestem pewna ze to hodizlo o mnie tata tzasnal ddrwiami do sypialni i poszedl spac do slaonu na kanape... ehh dzisiaj znowu taka nerwowa atmosfera wlasnie jestemsy po sniadnaiu jak sie zapytaalm czy moz epojdziemy gdies na wode dzisiaj bo tak cieplo to ona powiedziala "to moze wezmiecie twoj matke i sobie we trojke pojedziecie na pewno bezie szczesliwa" i wstala od stolu i wyszla... ehh nie powiem ze nie zoriblo mi sie przykro :( siedze w pokoju i nie wiem co robic odechciewa mi sie wsystkiego

Szkodzi bo jest w tym kofeina. Nie pij codziennie wiesz, poczytaj sobie na googlach. Anita no nie dziw się macosze,że tak reaguje. Zna cie i boi się pewnie,że im znowu wywiniesz jakiś numer. Trzymaj się na razie z boku. Jak przyjechałaś to dobrze Cie przyjęła prawda? A Twój tata nie jest tylko jej ale także i Twój. Macochę pewnie wkurza cała ta sytuacja bo twój były tylko dolał oliwy informując Cie o chorej mamie. Wiem,że to Twoja mama i ja kochasz ale popatrz jak ona Ciebie poniżała. Jak Cię traktowała. Przeleciała Ci chłopaka. Pije. Nawet mieszkania Ci nie zapisała. Ludzie zapisuja mieszkania obcym ludziom jeśli nie maja nikogo bliskiego w zamian za dożywotnia opiekę. Twoja zamiast dać mieszkanie na Ciebie dała na jakiegoś fagasa? To niech teraz on sie nia zajmuje.

Anitka lepiej teraz uważaj na swoje zachowanie bo jeszcze żona twojego taty się wkurzy i będziesz musiała się stamtąd wyprowadzić...

Anitka, najlepiej, zebys im dala teraz troche spokoju. Jak juz wszystko porobisz w domu, kiedy macocha wroci z pracy, to np. po obiedzie, zapytaj sie jej czy jestes jeszcze do czegos potrzebna i jesli nie, to idz do swojego pokoju i tam sobie siedz. Nie wychylaj sie za bardzo i daj im pobyc we wlasnym gronie, tak jak to mieli w zwyczaju, kiedy Ciebie nie bylo. Oni tworza pelna rodzine, a Ty niejako zburzylas im cala harmonie domowa. Niech macocha troche odpocznie od Twojej osoby i problemow z Toba zwiazanych. Nie chodzi o to, zebys sie juz zawsze izolowala, ale o to, zebys dala im troche przestrzeni, zeby zona ojca mogla poczuc sie jak dawniej... Masz swojego laptopa, to mozesz sobie np. czytac w tym czasie o rozwoju malego dziecka, o pielegnacji noworodka, o tym, czego w ciazy nalezy unikac. Powinnas to zrobic, bo widac, ze nie masz o tym zielonego pojecia, a od macochy nie bedzie mozna wymagac, zeby zajmowala sie Twoim dzieckiem i zeby Cie wszytkiego uczyla. To juz by bylo za wiele :(

ehh dziewcyzny dizisaj siedzimy op obiwedzie przy stole pijemy kaw e a tu przyjezdza moj wjezdza soe na podworko jak do siebie i wchodzi do dou bez pukania

powiedzisla ze jedzie na nocke do pracy i nnie wie czy zostawic mame sama bo cos jej sie pogorszylo i czy bym nioe przyjechala czasami do nich wieczorme sie nia zajac no powiedzcie cyz on jest normalny???

tata i jego zona sie bardzo wkurzyli tata powiedzial ze sobie nie zyczy zeby on sobie tutaj wchodizl jak do siebie ze to nie jest jedgo dom i nastepnym razme jelsi bedezie musial tju przyjechac to nie wjezdzac na popdworko i pukac do drzwi moj sie wkurzyl zaczal sie drze na tate ze on jest nienormaslny i ze jak tak dalej pojdzie to przywiezie tu matke pod drzwiami zostawi i poejdzie i nic mu nie zoribmy bo miezkanie jest na niego zapisane i to jest tlyko jego dobra wola ze on jej pozwala tam jeszcze przebywac w takim stanie

tata sie wkurzyl i powiedzial ze nie ma mu juz nic do powiedzenia i kazla mu wyjsc... rehh masakr anie wiem co terz bedzie :(

Anita, nastepnym razem uswiadom bylemu - Ty albo Twoj tata - ze w polskim prawie przy darowiznach jest cos takiego jak "rażąca niewdziecznosc" i w takim przypadku (a ewidentnie tu mamy z czyms takim do czynienia) Twoja mama moze wystapic do sadu o cofniecie darowizny. Na 100% sad przyzna jej wowczas racje. Postawa Twojego bylego powoduje, ze sa ku temu powazne przeslanki. Niech mu sie nie wydaje, ze on jest taki nietyklany i wszystko mu wolno.

ja w ogol z nim nie rozmawiam nie odzywam sie do niego tlyko tata ale mysle ze o tlyko tak mowil mysle ze on wie o tym ze mozna to przepisanie cofnac i nie wywaliby jej z miszkania

dziewzyny poza tym bojw sie tgego ze on bedzie tu przyjezdzal dlatego ze dzisiaj rano zajuwazylam ze sie nie dopielam w spodenki i jak sie przyjrzalam w lustrze to msm taki troche y[pukly ten brzuch.. niby jak mma liuzna bluizke to nic nie widac ale lepie dmuchac na zimne jak bardziej brziuch urosnie a on mnie zoabcyz to bedzie atastrofa

Anita, ale powiedzcie mu o tym cofnieciu darowizny, moze on jednak nie wie. Zreszta wtedy dotrze do niego, ze nie moze z Was robic debili (i grozic Wam, ze matke przywiezie), bo orientujecie sie w temacie jego praw i obowiazkow.