Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja.

Polecane posty

Gość ewap1560
Hej dziewczyny znaczy mój lekarza będzie juz dostępny 15sierpnia ale chyba wyznaje zasadę ze jak nic się nie dzieje to nie ma co tam zaglądać i grzebać dlatego kazał mi przyjść dopiero 17 września bo to będzie tak już 12 tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewap156
I tak się sama zastanawiam czy pójść wcześniej żeby się uspokoić ale czy jak pójdę wcześniej to coś zmieni bo czy on już coś będzie w stanie powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość griszankaanka
Ewela77 na szczescie zamierzam rodzic w szpitalu, ktory od jakiegos czasu wykonuje bezplatnie znieczulenie zewnatrzoponowe i nikt nie robi z tego problemu, wiec sie o to akurat nie martwie, zatem krolewna zgodnie z zyczeniem dostanie znieczulenie - chyba, ze sie krolewna rozmysli, bo tak bedzie dobrze szlo :p A ja do Ciebie tez juz pisalam jakie mam zdanie na opor szpitali w tej kwestii i nie podzielam Twojego zdania - tez mam do tego prawo. Tym bardziej, ze nie kazda pacjentka domaga sie znieczulenia farmakologicznego, niektore wrecz chca tego uniknac. A to, ze chce rodzic po ludzku, to chyba oczywiste. Ja Ci gratuluje, ze przeszlas trzy porody, a z drugiej strony wspolczuje, ze bylo Ci wszystko jedno, co beda z Toba robic. Ja wole byc swiadoma, wystarczy, zeby sie ze mna komunikowali i nikt mi nie wmowi, ze nie jest to do zrobienia. Troche juz w swoim zyciu przeszlam z lekarzami i wiem jak wazny jest komfort psychiczny, kiedy lekarz komunikuje sie z Toba, a kiedy nie i ma w dupie Twoje zdanie. Porod nie musi byc trauma i nie zawsze sa problemy. Oczywiscie, ze dla dobra dziecka bede zgadzala sie na wszystko co konieczne, ale jezeli mozna bedzie uniknac inwazyjnych zabiegow, to dlaczego nie. A wiadomo jak jest zagrozenie zycia, to chrzani sie wszelkie preferencje i czlowiek zgadza sie na wszystko. I choc bardzo nie chce cc, to w takiej sytuacji nawet bym nie dyskutowala i z miejsca dalabym sie pokroic. Ale takiego scenariusza nie zakladam ;) W kwestii studentow, to w kazdym szpitalu masz prawo odmowic ich obecnosci, nawet w szpitalu akademickim - tyle, ze nie kazdy o tym wie. Dla mnie to intymna chwila i wolalabym, aby sie przy mnie tlumy nie przewijaly. Widzisz dobrze, ze sa tacy ludzie jak ty i na Tobie moga sie pouczyc. A i jeszcze jedno - skoro znam swoje prawa, to w sytuacji kiedy personel bedzie je lamal, a ja nie bede miala sil na dyskusje z nimi, to po wszystkim zloze pisemna skarge na rece dyrektora placowki i odpis przesle do MZ. Moze dzieki temu w przyszlosci beda one respektowane wobec innych pacjentek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Griszanka jebnij sie w ten pusty leb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurka nie dodalo mi calego posta. A poza tym, zebys jebnela sie w leb pisalam, ze jestem jedna z Twoich wirtualnych "kolezanek" i z kilkoma dziewczynami mamy z Ciebie niezly ubaw na priv na fb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musze pisac na raty, bo cafe sie buntuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz lepiej rodzic tego sepjego bachora tepa dzido. Pozdrawiamy z dziewczynami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ewa156 - przyrosty bardzo ladne :) Ja na Twoim miejscu umowilabym sie do lekarza miedzy 8-10 tygodniem, wtedy juz widac zarodek i serduszko :), a wedlug wytycznych powinnas byc objeta opieka do 10 tygodnia ciazy, wtedy tez nie bedzie problemu z becikowym ;) MH1 Twoja corcia, to juz kawal czlowieka 1,5 kg. Ladnie rosnie - gratuluje. I rzeczywiscie nie mam zamiaru szarpac sie z personelem, ale choc troche bronic swoich praw i zadawac kluczowe pytania. Miedzy innymi po to, chce miec przy sobie meza, zeby byl moim wsparciem. Nadziejo nie zazdroszcze tych mdlosci, ja bylam ta szczesciara, ze mialam je lacznie 3-4 dni i pogryzanie co chwile krakersow pomagalo ;) Alex oczywiscie nie bede sie upierac przy ochronie krocza za wszelka cene. Wedlug pomiarow, moje dziecko nie jest duze, wiec moze uda sie uniknac naciecia i ewentualnie moge nieznacznie peknac (rozmawialam o tym z moja polozna i uwazam, ze to jest lepsze, bo pekniecie, to rana plytka, a naciecie gleboka i sa nacinane miesnie), ale jak w trakcie porodu polozna powie mi, ze glowka jest wieksza niz sie wydawalo i lepsze jest naciecie, to nie bede sie upierac, ze nie :) Chodzi o jasny komunikat. Widze, ze swoimi rozwazaniami urazilam niektore osoby. W sumie to przykre, ze kobiety, ktore doswiadczyly juz porodow i byc moze nikt nie liczyl sie z ich zdaniem, byly moze nawet niezadowolone do konca z opieki, swoja postawa pokazuja niechec do zmian na lepsze. Przepraszam, ale ten swoisty atak ze strony gosci, odbieram bardziej jako - "Dlaczego, ktos ma miec lepiej ode mnie?". Tym bardziej, ze zmobilizowalam sie do zapoznania sie z moimi prawami i napisania planu porodu, po tym jak przeczytalam opis porodu jednej z dziewczyn z mojej okolicy (co prawda inny szpital, ale mna wstrzasnelo). Co najwazniejsze, porod przebiegal bez komplikacji, polozna bez uprzedzenia ciachnela ja po prostu "rutynowo", nikt sie z nia nie komunikowal i w duzej mierze byla zdana sama na siebie. Do tego tlumy studentow, gdzie kazdy zagladal jej tu i owdzie, jeden z nich odcinal pepowine, a meza nie wpuscili "bo nie" i tak moznaby wymieniac... Acha i szycie bez znieczulenia (tak jak 16 lat temu u Nadziei) - to jest XXI wiek i rodzenie po ludzku? Ja sie z tym nie godze. Mam nadzieje, ze nie bede musiala nikomu przypominac, ze istnieja pewne standardy, ktore zycze sobie, aby byly respektowane i tyle. Na tym chcialabym zakonczyc te dyskusje, bo nie przekonam nieprzekonanych, a bede postepowac jak uwazam za sluszne. Pozdrawiam serdecznie i zycze milego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestan w koncu powtarzać w kolko tego samego, jestesmy inteligentne, wiec zrozumiałyśmy. Ja nie mam porodu za soba, wiec nie wychodze z zalozenia " po co masz miec lepiej ode mnie" . Po prostu mnie i kilka dziewczyn stad smiesza Twoje posty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu urwalo. A dalej bylo krolewno od siedmiu bolesci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I bynajmniej nie wynika to z zazdrości, bo przynajmniej trzy z nas sa w ciazy. Lec juz do tego swojego szpitala, bo pewnie czekaja na Ciebie z otwartymi ramionami buhahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nadzieja78
Magda na endo jeszcze kiedyś dziewczyny pisały migdały i morele suszone. gość nie ośmieszaj się bo juz bardziej nie można.. "Rodzić po ludzku" to powinno być respektowane. Nie jesteśmy zwierzętami, umiemy mówić i decydować w swojej sprawie. Każda ma prawo do wypowiedzi i trzeba to uszanować, a nie drwić i wyśmiewać jak gość który sam w tym wszystkim jest żałosny. Ewa trzeba pójść przynajmniej ok.8-9 tyg zeby zobaczyć czy ciąża jest we właściwym miejscu, czy pojedyncza czy moze bliźniaki ;-) czy wszystko ok a później jak nic sie nie dzieje chodzić tak jak lekarz zaleci. Zapisz Sie do swojego jeśli juz będzie i powiedz ze chciałaś sie upewnić ze wszystko gra. Powodzenia ! Biedronka pozdrów ode mnie nasze piękne Tatry :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Griszanka moze lepiej daj sobie spokoj z tym towarzystwem, o ile rzeczywiscie ci goscie sa twoimi wirtualnymi kolezankami. Ta ktora nazwala cie mianem tepej dzidy sama powinna sie jebnac w leb, bo wydaje jej sie, ze jest inteleigentna, gdyby tak bylo darowalaby sobie takie komentarze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie dziewczyny, dziękuje za informację, wczoraj zakupiłam orzechy (migdały, nerkowce,brazylijskie) do tego czerwone wino, zajadam ananasa i dr zalecił mi Oeparol 3 x dziennie, Estrofen 2x2 tab. dziennie, w poniedziałek się okaże czy jest jakiś efekt. Miłego dzionka życzę wszystkim dziewczyną, jeszcze raz gratuluję Tym którym się udało, i oczywiście trzymam kciuku za Te co jeszcze walczą o swoje szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Griszanka nie da sobie spokoju, bo poza nami nie ma innych znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty nadziejko nie badz taka obronczynia, bo swoje tez masz za uszami i dobrze wiesz o czym pisze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rany! Jestem osobą postronna ale nie trzeba być mega znawca tematu żeby nie wiedzieć ktora z " was" lubi używać slow tępa dzida.. Zwłaszcza do gości . Griszanko cofnij trochę to będziesz wiedziała kto jest na tyle fałszywy ze obraza cie jako gość a potem pisze normalnie i cie broni.. Tylko po co? Co do porodu? Jasne nie róbmy z siebie ksiezniczek ale.... Chce być traktowana z szacunkiem jak czlowiek z poszanowaniem godności i intymności tyle. I aż tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jalia, za tą wizytę płacę. Już jej nie wymagali, ale jak się zapisywałam to liczyłam że się uda i trzeba będzie leki przedłużyć. Dziewczyny Griszanka i gość, w kwestie porodu nie będę się wam wcinać, nie rodziłam, nie jestem w ciąży, nie wypowiadam się na ten temat. Mogę coś powiedzieć na temat studentów w szpitalach klinicznych bo sama byłam jednym z nich. Otóż w takiej rangi szpitalu nie można odmówić obecności studentów. Jeżleli wychodziliśmy na prośbę pacjenta to tylko z grzeczności, ale i tak z reguły nie wszyscy bo nie pozwalał na to lekarz prowadzący zajęcia dydaktyczne. Niestety, ale co by było gdyby nikt się na to nie godził? Każdy chciałby korzystać ze sprzętu i doświadczenia oddziałów klinicznych, w drugą stronę najchętniej nie dając nic z siebie. Na szczęście większość pacjentów rozumiała naszą obecność bo rozumieli że nie jesteśmy tam po to by sobie pooglądać, tylko czegoś się nauczyć. Dla Nas też nie zawsze jest komfortowo stać i patrzeć kiedy widzimy jak pacjent się krępuje. Niestety, inaczej niż praktycznie medycyny i dziedzin pokrewnych człowiek się nie nauczy. Tu podstawa prawna gdyby ktoś miał wątpliwości Zarówno w artykule 22 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta, jak i w artykule 36 ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty jest jasno zapisane, że podczas świadczeń zdrowotnych (badania, zabiegu, operacji itp.) może być obecny tylko lekarz i ewentualnie inne osoby niezbędne przy tym świadczeniu – czyli np. pielęgniarka czy instrumentariuszka. W tym samym artykule 36 zapisano jednak wyraźnie jeden wyjątek: w klinikach i szpitalach akademii medycznych, medycznych jednostkach badawczo-rozwojowych i innych jednostkach uprawnionych do kształcenia studentów nauk medycznych dozwolona podczas takich świadczeń jest obecność osób uczących się zawodów medycznych. Czyli właśnie studentów, uczennic szkoły pielęgniarskiej itp. I na to zgoda pacjenta nie jest potrzebna. A dokładnie: Do klinik i szpitali akademii medycznych, medycznych jednostek badawczo-rozwojowych i innych jednostek uprawnionych do kształcenia studentów nauk medycznych, lekarzy oraz innego personelu medycznego w zakresie niezbędnym do celów dydaktycznych nie stosuje się art. 22 ust. 2 ustawy z dnia 6 listo- pada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta czyli tego, który mówi o tym, że pacjent musi wyrazić zgodę na obecność innych osób przy badaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hexe
Boże. Czytam i po prostu nie wierzę. Dziewczyny skąd w Was tyle jadu, fałszerstwa, braku szacunku. Griszanka nic takiego nie napisała. Ja to ja nawet podziwiam, że potrafi zawalczyć o coś co Jej się należy. I nikt tu nie mówi o sytuacjach ekstremalnych. Przykre jest to, że forum ma jeszcze 'drugie życie' na db gdzie się obraża innych. (Jeśli to prawda co pisze gosc) uważam gościu ze jesteś fałszywa szuja. Jeszcze Nadzieje próbujesz wciągać w jakieś gierki. Podpisz się napisz wprost o co chodzi i tyle. Dlaczego brakuje Ci odwagi? Żałosne to wszystko. Naprawdę myślałam że użytkowniczki to nie tylko inteligentne osoby ale i tak po ludzku przyzwoite taktowne i z klasą. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich użytkowniczek. Ehhhh.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hexe :-) nie uwierzę nigdy w "drugie życie " na fb ! Tylko naoczny dowód by mnie przekonał. Takie słabe manipulacje na mnie nie działają ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Hexe
Wiesz Nadzieja chyba masz rację :) pozdrawiam Biedronka jak tam w Zakopanem.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szok mam wyrzuty ze chyba to ja wywołałam taka burze swoim pierwszym komentarzem, pewnie tez bym skorzystała z zzo ale w Gdyni niestety jest to niemożliwe. Mam nadzieje Griszanka ze będziesz miała lekki i krotki poród. Z tego co sie orientuje to w Gd na klinicznej nie można odmówić osoba uczącym sie. A to ze np ma położnictwie w redlowie nie wpuszczali nikogo to akurat moim zdaniem dobry pomysł, leżysz tam często tylko góra 3 dni a najbardziej wkurzają tabuny ludzi, ciotki, kuzynki które koniecznie chcą zobaczyć malucha a ty musisz wietrzyć krocze i to jest dopiero mało komfortowe. U mnie przez cały poród był mój m, przecinał pępowinę i odprowadził nas na położnictwo. Wszystko było ok poza brakiem znieczulenia, co uważam ze powinni być w każdym szpitalu. Alexewl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ha ha ja nazwałam kiedyś gościa tepa dzida :) i widzę że ktoś to podlapal. Najwyraźniej zabolało skoro teraz używa tego zwrotu do innych. Jeśli gościu insynuujesz że ja się nie podpisuje to się bardzo mylisz. Nie zniże się do poziomu żeby nawet to tłumaczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uderz w stol, a nozyce sie odezwa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co x, y cz z ma sie podpisac, skoro sie dobrze bawimy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Został poruszony temat opieki porodowej i poporodowej, zatem chciałam coś napisać w tym temacie z życia wzięte. Moja siostra 2 lata temu urodziła córkę przez cc, ponieważ mała utknęła w kanale i trzeba było szybko zrobić cc. Wszystko przebiegło dobrze. O godz. 4 rano było już po porodzie. Siostrę odwieziono na salę i do godz.9 rano nikt do niej nie zajrzał, a ona umierała, bo lekarz źle założył dren i przez 5 godzin lała jej się krew do brzucha. Ona sama się ocknęła i zdążyła zadzwonić na dyżurkę,że coś z nią jest nie tak i po tym telefonie straciła przytomność.Od razu została przewieziona na chirurgię i przeszła operację, której można było uniknąć. Na chirurgii dowiedziała się,że z takich sytuacji w jakiej ona była pacjentki się nie wybudzają i umierają. Lekarz i pielęgniarki byli w szoku,że siostra sama się wybudziła i jeszcze zdołała zadzwonić po pomoc. Można było tego uniknąć, gdyby ktoś wszedł do niej po porodzie i tylko zmierzył ciśnienie. Pielęgniarki z położnictwa zapomniały zajrzeć do pacjentki. O mały włos nie doszło do tragedii. Nikt nie wymagał rozczulania się nad pacjentką czy traktowania jej jak księżniczki. Wystarczyło wykonać podstawowe obowiązki. Po całej aferze wszystkie panie i lekarze chodzili wokół pacjentki co chwilę, ale dlaczego dopiero po fakcie ? Dlaczego najpierw musi się coś wydarzyć, aby ktoś porządnie zaczął swoją pracę wykonywać ? Z lenistwa ? Z powodu niskich zarobków ? Nie darowałam im. Weszła tam prokuratura i zrobiła porządek. Cieszę się,że są szpitale, gdzie opieka jest na innym poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Griszanka sory ale nie da sie czytac tych twoich roszczeniowych wypocin! Ty chyba nigdy nie rodzilas prawda? Stad takie nastawienie ze tobie wdzystko sie nalezy i ze wkoncu zaciazylas to maja cie w szpitalu jak gwiazde traktowac i tylko toba sie zajmowac. Ja mam porod za soba pierwszy tez mialam plan porodu i swoje oczekiwania ale zycie zweryfikowalo moje rzadania. Po pierwsze chcesz rovic w dobrym wiekszym szpitalu a qiec miej na uwadze ze tam jest porod za porodem poloznych jest malo lekarzy tez. I nie maja oni czsdu siedziec z toba i ci wdzystko tlumaczyc pytac bla bla bla. To ze ty chcesz na jednoosobowej sali to pobozne zyczenie chyba ze bedziesz rodzic w malym szpitalu gdzir nie ma nawalu porodow to madz szanse. Nacinanie krocza hmm fakt w pl czesto sie to stosuje ale jesli ty wiesz lepiej niz lekarz nie podpisuj zgody i cie nie natna! Albo popekasz tak ze cie do tylka rozerwie albo dziecko sie poddusi ale nie jecz ze to wina lekarza. Byla taka lala jak ty gdy ja rodzilam i widzialam ze polozne mialy jej dosc. Wielce wyryla na pamiec regulki co jej sie nalezy i ona rzada i juz. Co do porodow rodzinnych jesli sala jednoosobowa jest wolna ok bierz meza jesli jednak trafisz na taka gdzie tylko parawan oddziela od innej pani to polozne dobrze robia ze nie wpuszczaja mezow. Sama bylam na takiej sali i nie ma nic gorszrgo noz obcy fagas krecacy sie i patrzacy mimochodrm na inne rodzqce. Naeet jak nie patrzy jest to krepujace dla innych i jedli tak ci zalezy zaplac za prywatna klinike bo inna rodzaca moze nie zyczyc sobie twojego meza tak blisko!!!!!# nastepna kwestia studentow to mit ze jest 10 studentow i z zaaferowaniem wpatruja sie w teoje krocze! Jest ich 3 najwyzej i zwykle badanie obseruja to noe zboczrncy! Jak maja sie nauczyc i keidys odbierac porody waszych corek? Musza byc przy innych porodach prawda? Widac ze porod tylko teoretycznie poznalas ale przekonqsz sie ze to co pisze w necie i co minister zarzadzil to tylko pobozne zyczenie. Zeby tak bylo kazda rodzaca powinna miec caly porod dla siebie polozna i lekarza przy sobie a niestety kadry w szpitalach jest za malo. A co do znieczulenia wspanialy minister napisal ze kazdrmu sie nalezy i twraz takie panny jak ty chca i juz bo im sie nalezy. Szkoda ze nie dopisal ze noe da kasy na zatrudbienie dodatkowych anastezjologow zeby to znieczulebie wykonac! Bo przy takiej liczbie jak teraz jest to nierealne poprosti

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1234567111
I o tym wlasnie caly czas pisalam.. Ze jest za malo anestezjologow, zeby wykonywac znieczulenie na zadanie. W pierwszej kolejnosci sa nagle wypadki, pozniej planowane cesarki, a dopiero potem kobiety, ktore rodza sn, porod przebiega prawidlowo, a one chce znieczulenie. Ja oczywiscie tez bym chciala rodzic ze znieczuleniem, ale zdaje sobie sprawe, ze nie zawszd jest to realne. Co z tego, ze MZ ma takie wytyczne?? W talim razie nkech zatrudnia dla każdej rodzącej osobistego anestozjologa. Nigdzie nie napisalam, ze kobiety nie maja rodzic po ludzku, ale to co wypisuje Griszanka.. Jesli oplacisz sobie polozna i lekarza, to beda nad Toba skakac i glaskac Cie po glowce. A tak to jestes dla nich kolejna pacjentka, ktora rodzi. A to co napisala kkhha jest skandaliczne, tak nie powinno byc. Ale na pewno tez nie bedzie tak, ze ksiezna griszanka powie "ja chce" i bedzie miala. I tylko o to mi chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EWAP156
DZIEKUJE BARDZO DZIEWCZYNY ZA ODPOWIEDZI ZROBIE TAK JAK MOWICE,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten gosc wyzej to ja. Moge sie podpisac nickiem ale co ci to da? Moich danych i tak nie dostaniesz a jedynie pseudonin. Otoz nipiszr bo dlaczego madz miec lepiej. Moj porod nie byl traumatyczny. Wrecz fajny. Chvialam znieczulenie ale niestetu anastezjologa nie bylo ale polozna mowila jak radzic sobie z bolem pomagala na pilce. Co do ciecia nie podpisalam zgody i nir cieli dziecko mialo 3200. Ale byla druga dziewczyna z takimi roszczeniami jak ty. I szcserze mnie traktowali bardzo dibrze bo ja rozumiem ze nie jestem jedyna rodzaca. A ona ciagle miala jakies ale i widac ze one byly takie same wobec niej. Ach griszanko czyli ty studentow sobie nie zyczysz bo to intumna chwila ale inne rodzace maja sobie zyczuc twojego meza paletajacego sie obok nich tak???? Wez kobieto zejdz na ziemie. Tak jak napisalam wyzej minister pisze tak zeby kazeej sipodobalo ale nie dba o to czy ejst to wykonalne. A majac 10 porodow i taka ilosc anastezjologow jak przed tym rozporzadzeniem o znieczulenou nie ma opcji zeby mial kto je podac! Moj brat jest anastwzjologiem i sam o tym mowil ze tersz kobiety chva znieczulenie bo im sie nalezy ale on ma dalej tyle pracy ile przed tym i nie jest w stanie byc przy operacjo ratujacej zyciu i podawac znieczulenie ktore konieczne nie kest tym vardziej ze zazwyczaj jest wiecej niz kedna rodzaca. Napisz o tym do ministra a nie skargi kobieto. Zycze ci lekkiego porodu ale nie rob z siebie ksiezniczki Pozatym wiele znajomych rodzilo i ja nie slyszlalam o traumatycznych porodach to chyba takie jak ty jak sie maczytaja nastawia na to ze beda gwiazdami porodiwki maja poznirj takie zdanie o szpitalach bo nie bylo tak jak w necie napisanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×