Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja.

Polecane posty

Gość malamii89
Dodalo mojego posta? Czy znowu zawislo??:((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucy po pierwsze to przed IUI powinnaś dostać do ręki wyniki estradiolu, wyniki nasienia. Po drugie po wprowadzeniu nasienia przez lekarza, powinien zrobić usg i pokazać Ci gdzie jest nasienie i jaki jest stan pęcherzyków. A nie jakieś teksty typu "nie mam czasu " Płacisz za to kupe kasy i wymagasz normalnego podejścia i traktowania. Nie wiem czy zostawiłabym ta sytuacje tak jak jest i czy zostałabym dalej w tej klinice.. Życzę Ci pozytywnego testowania!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lucky boże co za ludzie, jak mógł powiedzieć że nie ma czasu przecież ty za to słono płaciłas Oby wszystko się powiodło i obyś tam wracać nie musiała kciuki zaciskam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malamii89
Lucy smutne ze tak Cie lekarz potraktowal:((czlowiek przeciez za to placil..3mam kciuki za testowanie... Ominelam ten post od goscia ..znowu skomentowal bo sie zapytalam...ehh:(( nie komentuje w kazdym badz razie dziewczyny dziekuje za odpowiedzi:** wzielam sobie dzisiaj i bylam o wiele spokojniejsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malamii kciukasy:* Będzie doping w sobotę! Lucy i inne nowe dziewczyny. Kalendarz wydarzeń jest edytowany na pierwszej stronie. Tak pisze jakby jeszcze info nie dotarlo do Was. Morelka jak tam u Ciebie? Jak się czujesz. Malena nie lubię opryszczki. Też czasem mam niestety:/ Heviran jest na recepte. Eversea co u Ciebie? Jak po USG? Coś się nie odzywasz, a tak lubię Cię czytać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Ja tylko na chwile, pozniej postaram sie badrobic zaleglosci od srody. Chcialam tylko napisac, ze roznie lekarze podchodza do tematu iui. Opisze jak to wygladalo u mnie. Ja w przeciwienstwie do Nadziei nigdy nie mialam badanego estradiolu i robionego usg po podaniu nasienia. Osobiscie uwazam, ze poziom estradiolu powinien byc badany, ale moj dr nigdy tego nie zlecil. Co do usg po podaniu nasienia to mysle, ze jesli robi to lekarz nie pierwszy raz to jest przekonany, ze podal prawidlowo i nie musi mi dodatkowo robic usg tuz po. I w tej kwestii nie mam problemu- wierze doktorkowi. Jesli chodzi o podglad pecherzykow- jesli mialam usg dzien przed iui to w dniu iui nie zawsze dr sprawdzal podobnie. Z obserwacji widzial jak rosnie pecherzyk i z gory zakladal jego wielkosc. No i z tym moze nie do konca sie zgadzam, ale staram sie ufac i nie rozpamietywac. Dzisiaj bylam na kontroli i poprosilam dr, zeby kolejne iui bylo "all inclusive", czyli cykl stymulowany, zastrzyk na pekniecie itd. Dr zapytal mnie wtedy "ile pani ma wzrostu?". Jak odp, ze 159cm to powiedzial "no wlasnie, dlatego zrobimg na cyklu naturalnym, bo ja mam szczescie, ze niskie pacjentki przy stymulacji zachodza mi w ciaze blizniacza, a to wtedy jest duzy problem. Ja chce, zeby pani w ciaze zaszla i ja donosila, a nie walczyla o kazdy dzien". Mysle, ze moze to miec jakis sens- wtedy dzieciatka maja malo miejsca i trudniej z taka ciaza. Tak czy inaczej- postanowilam na wlasna reke przynajmniej estradiol robic- bede spokojniejsza, ze nie wyrzuce pieniadze w bloto. Jeszcze kwestia sprawdzania po iui czy pecherzyki pekly- nigdy tego nie robilam. Pamietam, ze w poznaniu Ania1602 trafila na dr, ktory do iui podchodzil bardzo szczegolowo i bardzo mi sie to podobalo. Pomyslalam, ze jak sie teraz nie uda to sprobuje jeszcze moze do niego? Oczywiscie jeslk Ania przypomni mi jego dane :) Pozdrawiam Was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny dzięki! To moja druga IUI. Trochę ćwiczeń z M. w domu dzis i jutro i nadzieja:) Zobaczymy, tak jak mówicie, już się mleko rozlało, więc nie będę rozpamiętywać. Po tym hsg wychodowałam 2 pęcherzyki na naturalnym jak 18-stka jakaś, hehehe. Dziś obydwa mnie bolą. Jak wyjdzie słowa nie powiem, jak nie może sie przeniosę... Ściskam Was wszystkie!!! Brawo Malamii! Będzie dobrze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miska D-to Ci teoria ;) tego jeszxze nie słyszałam moze dlatego że należę do nieco wyższych kobitek ;) ile kosztuje Cie zabieg iui?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goś morela15
Julka u mnie wszystko okej, na szczęście zaparcia minely- polecam kiwi i jogurt activia ;p tak pozatym czasem mnie brzuch poboli jak na okres, ale bardzo lekko, no i mam to samo co biedrona...jak glodna to źle, jak najedzona to tez nie jest dobrze ;p ale tak ogólnie to czuje Się dobrze ;) czekam z utęsknieniem na wizytę;) # Lucy ja przed IUI miałam zawsze wizytę u mojego ginekologa wraz z badaniem estradiolu i progesteronu, on mi umawial sam zabieg w invikcie. Po zabiegu( nie pamiętam ile dni po) zawsze umawialiśmy się do niego do gabinetu na podgład. Za pierwszym razem osobiście robił mi IUI (mój lekarz ma swój gabinet i jeszcze pracuje w klinice), za drugim razem robiła mi IUI wredna Pani lekarz, która też nie miała czasu! Wyszłam zaryczana od niej i mój mąż złożył skargę na nią w invikcie.... Za trzecim razem IUI robiła mi jeszcze inna pani lekarz, która była przemiła i miała dużo czasu na wszystko tak jak mój doktor;) oni oboje sprawdzali mi pęcherzyki przed podaniem nasienia. # Biedrona jak się czujesz? # Nadzieja dla mnie jesteś najlepsza "ekspertka";) i chyba gość Ci zazdrości ;p Zaraz trafisz na pudelka ;) # Skanusia pod żadnym pozorem nie odstawiaj leków bez konsultacji z lekarzem!!!! To jest bardzo nieodpowiedzialne, bo test sikany może kłamać! Ja miałam bardzo niska betę, której, gdybym zrobiła test sikany tez by nie wykrylo. # wszystkie Was caluje! ;***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skanusia - nie odstawiaj leków ... ja zrobiłam test bobo gdy moja beta wynosiła ponad 400 i ledwie widziałam 2 kreskę ... poczekaj do poniedziałku i zrób betę. Powodzenia :) o Kkiniaa84 - oby to faktycznie było na szczęście :) o Iza82 - coś ty, pewnie, że nie byłam u żadnego lekarza. Mam nadzieję, że samo przejdzie. Lekko mnie pobolewa, jak skręcam szyją w prawo, więc wierzę, iż to tylko lekkie naciągnięcie. Problem w tym, że cały dzień boli mnie głowa ... odzwyczaiłam się od picia dużej ilości wody :( czas do tego wrócić ... o Zocha82 - genialny w swojej prostocie :P ten mój plan. o A ja od jutra zaczynam "przygodę" z estrofemem ... cieszę się na myśl, że może nadchodzi ten właściwy czas??? Oby :) o Miłego wieczoru i cudownej niedzieli Wam życzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MiśkaD oczywiście, że Ci przypomnę, jeśli będzie taka potrzeba. Mam poczucie, że ten dr jest dobrym lekarzem i zależy mu na pacjentce. Trudno tutaj opisywać wszystko, mam jednak porównanie i widzę ogromną różnicę. Co prawda doświadczyłam też "humorku" doktora. Jednak widziałam kilka razy jak dumał nad moim przypadkiem i moją dalszą drogą. Mimo mojego wieku potraktował mnie poważnie. Wadą niestety są koszty, wizyty są drogie i procedura IUI też. Dużo drożej niż u poprzedniej dr. Ponadto sporo suplementów i kosztowna stymulacja (ale to ze względu na wiek). Młodsze pacjentki chyba nie muszą mieć takiej silnej stymulacji i mają trochę inną suplementację. Niedawno mój doktor odkrył też przede mną swoje inne oblicze, okazał się być szlachetnym człowiekiem. Dzięki niemu i innym osobom będę mogła w kolejnym cyklu jeszcze zawalczyć o mój cud. Nie potrafię wyrazić mojej ogromnej wdzięczności i radości. Dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny :) Udało mi się w końcu nadrobić zaległości z paru dni. Bardzo dużo napisałyście ;) Ananasowa, Julka - piękne wyniki, strasznie się cieszę :D Teraz czekamy na serduszkowe wizyty. Nieustannie trzymam kciuki :) Skanusia , Zocha82 - Dziewczyny, jesteście następne w parze, czuję, że będą następne piękne wyniki :) Za Was również trzymam kciuki :) Skanusia, je też jestem zdania, żebyś nie odstawiała leków. Ja jestem dobrym przykładem, że testy nie zawsze mówią prawdę - przy pozytywnej becie, o wartości przekraczającej czułość testu (płytkowego nie sikacza) wyszedł mi test negatywny, więc bądź dobrej myśli, i koniecznie w poniedziałek sprawdź, możesz się miło zaskoczyć :* malamii89 , Kkinia84, Lucy - przed Wami dziewczyny jeszcze kilka dni oczekiwania na testowanie, ale już teraz za Was także trzymam kciuki :) Pamiętajcie - myślimy pozytywnie, bo w końcu dlaczego tym razem miałoby się nie udać? :) Nadzieja78 Dziękuję za pomysł z detektorem tętna - jestem Ci naprawdę wdzięczna :) Mam go od kilku dni, i też sobie czasem popodsłuchuję. Oczywiście teraz jak już go mam, to Dzidzia jest bardzo grzeczna, dużo się rusza, więc raczej nie mam wątpliwości czy wszystko z nią w porządku :P ale dla własnego spokoju, warto było wydać te 130 zł :) A jeśli chodzi o poduszkę w kształcie C, to powiem Wam, że ja zaczęłam jej używać na początku 6 miesiąca i jestem mega zadowolona. Super się nadaje do spania na boku, ja też sobie ją podkładam pod plecy i jest dużo wygodniej a nie leży się tak całkiem na plecach. Także polecam bardzo! Co u mnie? od paru dni czułam się jakoś tak bez życia, nie wiem czy to jesienna depresja mnie dopadła czy co, ale normalnie nic mi się nie chciało, nie mogłam sobie znaleźć miejsca tylko się snułam po domu jak zombie :/ Wczoraj wieczorem miałam jakiś kryzys czy coś,w jednej chwili wygłupiamy się z Mężem, śmichy-chichy a w następnej płacz. Maż zdurniał, a ja nie umiałam mu powiedzieć dlaczego płaczę... Pieprzone hormony :P Dziś jest już lepiej, może dlatego że Mąż ma wolny weekend, więc jest cały czas ze mną i jest super :) Co do USG, to odwołałam wizytę, bo po wyjściu ze szpitala byłam już na wizycie w zeszłą sobotę, wszystko było ok, w ciągu tygodnia nic niepokojącego się nie wydarzyło, więc sobie odpuściłam. I tak w ciągu ostatniego miesiąca USG miałam robione 3 razy, więc myślę, że nie byłoby sensu iść kolejny raz :) Następną wizytę mam zgodnie z planem 20.10 później już wizyty mają być co trzy tygodnie. Co do USG, bo toczyła się tu niedawno dyskusja czy jest szkodliwe dla dziecka czy nie. Otóż, byliśmy dzisiaj pierwszy dzień na kursie szkoły rodzenia i położna, która prowadziła kurs pytała się nas jak często miałyśmy robione USG i powiedziała też, że USG nie jest szkodliwe dla dziecka, a warto je robić przynajmniej raz na miesiąc bo pozwala wykryć różne nieprawidłowości w rozwoju dziecka we wczesnym etapie (np. wodogłowie, które może się rozwinąć na każdym etapie ciąży). Poza tym, dla dziewczyn, które będą rodzić pierszy raz, to uważam, że taki kurs jest przydatny. Ja na pewno dużo na nim skorzystałam, chociaż po rozmowie na temat porodu to powiem Wam że jestem przerażona :/ ale bardzo fajna była rozmowa na temat szpitali we Wrocławiu od tej "drugiej" strony - wiele cennych uwag, o których wcześniej nie pomyślałam :) Julka U nas będzie dziewczynka - Aleksandra :) z całą pewnością będzie "córeczka tatusia" ;) morela15, Biedronka Dziewczyny, bardzo Wam współczuję tych dolegliwości :/ ja też się borykam z zaparciami, do tego doszedł mi refluks ciążowy... No niestety taki urok stanu błogosławionego, tyle przeżyłyśmy w oczekiwaniu na maluszka, że to też przeżyjemy :) darkness77 Jeśli nadal będzie Cię boleć szyja albo kręgosłup, to lepiej może się zgłosić do lekarza, niech chociaż zrobią prześwietlenie czy coś :/ Współczuję takich atrakcji, trzymaj się dzielnie :) A co do wieku, to jeszcze masz trochę czasu więc spokojnie :) Masz jeszcze dwa mrozaczki, na pewno z którymś się uda. Trzymam kciuki :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kkinia, no właśnie, miejmy nadzieję, że żadna z nas nie będzie musieć dłużej chodzić do specjalistów. Trzymam kciuki!!!! Wiem, że jestem jak zdarta płyta, ale tak się cieszę, że tu jesteście! xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Zocha82- w kolejnym cyklu wiec czekam na @ :) Jakos za tydzien powinna byc, ale nie wiem czy po laparoskopii cos sie nie przesunie :) A koszt to wszystko zalezy od ilosci wizyt przed iui, bo doktorek bierze 200zl za kazda wizyte i 300zl za iui. Dodatkowo dochodzi przygotowanie nasienia 100zl (albo 90? Juz nie pamietam dokladnie). Pierwsza proba iui to koszt 400zl (dwa podglady, bo niestety do iui nie doszlo z powodu slabego nasienia). Druga iui 600zl. Trzecia iui 1000zl. Czwarta iui 800zl. Pierwsze trzy podejscia do iui na cyklu naturalnym, bez zadnych lekow przed i po. Po trzeciej iui dostalam dodatkowo duphaston. Czwarta iui na cyklu stymulowanym plus duphaston. A jak to u Ciebie wygladalo? X Ania1602- swietna wiadomosc!! Caly czas o Tobie myslalam i wierzylam, ze sie nie poddasz! :) a moglabys mi juz teraz podac namiar na dr to podrzuce mojej kuzynce, ktora tez walczy o bobaska? Pytala mnie ostatnio o sprawdzonego dr od iui i od razu pomyslalam o Twoim, bo tak jak pisalam- do swojego mam zaufanie, ale czasami wolalabym cos na papierze niz wierzyc tylko w jego doswiadczenie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Lucy1989- glowa do gory! Na pewno wszystko bylo na czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananasowa
*MalaMii, kciuków nie puszczam ;) i bardzo się cieszę, że spadlo TSH.. U mnie też spadło i.... :) chodzisz do pracy czy zostajesz w domu? Odpoczywaj :) *Skanusia, Zocha, &&&&&&& będą dobre wieści!! *Darkness, zaczęłam, a teraz pojdzie juz z gorki! I bez zadnych rewelacji po drodze ;) *Alexvan, jak tam nastrój? *wszystkim Wam zycze dobrego dnia!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ananasowa trzymam cię za słowo:))) chociaż mój entuzjazm ostudził wczorajszy negatywny test.. Ale nie tracę nadzieji bo @ ni widu ni słychu:) życzę wszystkim miłej niedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×