Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja.

Polecane posty

Dzięki dziewczynki:* Tak Aniu już jestem spokojniejsza. Znowu akumulatory naladowane na jakiś czas:) Ewelka jak u Ciebie na podgladzie dzisiaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jula dzięki za info, nie robiłam cukru ale powiem o tej sytuacji dr. Zapewne ten cykl będzie trzeba odpuścić ale cóż trudno się mówi, oby okres przyszedł niebawem bo go nie ma a piersi nadal bolące i nabrzmiale ehhh ciekawe czego się dowiemy w środę. A długo czekałas na te histeroskopie? Kochana serdecznie Ci gratuluję serdunia!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia przy każdej wizycie będą naładowane do następnej, tylko nie chodź zbyt rzadko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kkinia - przykro mi :( Ale nie poddajemy się! x Julia - super :D Gratuluję Kochana bardzo, bardzo :* x Ananasowa - ja podpisuję się pod tym co napisała Eversea.. U mnie 11 tc i dalej jestem w Invikcie i jak się okazało najnowsze rekomendacje po wejściu ustawy w życie są m.in. takie, że ciąże po IUI i IVF min. do I trymestru powinny być prowadzone przez Kliniki, w których przeprowadzane są procedury. Moja Klinika z tego co wiem właśnie zatrudniła dodatkowych lekarzy do prowadzenia ciąży (wcześniej nie można było prowadzić ciąży przez 9 m-cy tylko w Gdańsku) i dostała nowiutki sprzęt do badań prenatalnych.. Tak więc skorzystam już z tego sprzętu. Jak widać ruszają pełną parą żeby jak najszybciej dostosować się do nowych wymogów... Ja przez wahania progesteronu i estradiolu wizyty miałam co tydzień.. Wydawało mi się to dziwne, ale lekarz sam powiedział, że gdyby nie te wahania, to nie chciałby mnie tak często widzieć... Gdybym poszła do innego lekarza uważam, że mogłoby się to różnie skończyć, bo zaleceń do badania poziomu hormonów i łagodnego zejścia do jak najmniejszej dawki raczej z tego co słyszę od znajomych lekarze raczej nie preferują.. Dlatego mocno w to wierzę, że tym razem będzie zupełnie inaczej :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
~Nadzieja78 Ja od niedawna mam to samo :/ teraz nawet dłuższy spacer powoduje u mnie twardnienie brzucha i ból w okolicy spojenia łonowego :( niestety muszę się pogodzić z tym, że już nie jestem tak sprawna jak wcześniej więc teraz wszystko muszę robić na raty :( ~Kkiniaa84 bardzo mi przykro :( trzymaj się dzielnie ~ewap156 nie przejmuj się koleżankami :) dla Ciebie teraz najważniejsza jest Dzidzia i tak naprawdę, nikt kto nie był w takiej sytuacji jak my nie zrozumie, jak to jest i dlaczego się tak dmucha i chucha na siebie :* ~A to link :) https://drive.google.com/folderview?id=0B-XSxj_lr17tOE1LN01JYmFqNTA&usp=sharing

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiniaa, moj lekarz chciał próbować od razu po nieudanym transferze i w cyklu naturalnym, niestety organizm sie zbuntował, wiec myśle , ze jest szansa bys mogła od razu próbować , trzymam za to mocno kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*Biedronko, w Gamecie w nic nie wspomnieli, by badać progesteron i estradiolnpo transferze. Zrobilam sama i dopiero gin tu na miejscu zatwierdzil zwiekszenie prg. I bez zbadania estradiolu kazali odstawić estrofem... A wiem, że w wielu klinikach schodzi się z niego powoli a nie od razu. Nie wiem dziewczyny, co było przyczyną mojej straty i nie szukam winnych. Wiem jednak, że teraz bede się upierac o weryfikację i większe dawki prg na początek. *Kkinia, przytulać Cię! Mam nadzieję, że szybko będziesz mogła wrócić do walki... *Julka, cieszę się, że macie ♡ nie myśl o smutnych rzeczach, które przytrafiają się innym. Ciesz się cudna, zdrowa ciaza:) nadszedł Twój czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piksi Diksi jak tam w szkole rodzenia? Jak położna? Kinia nie czekałam w zasadzie tylko musiałam dostosować się do określonych przez lekarza dni cyklu. Morela jak na wizycie? Iza na kiedy Ty masz termin porodu bo nie odnotowane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eversea
Nie mogę spać to może chociaż przepchnę forum :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny mam pytanie czy można brać relanium? Zdenerwowałam się dzisiaj wypłyneła luteina podbarwiona krwią,brzuch wczoraj bolał jak na @ a teraz czuje ciągnięcie jajników.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka, gratulacje z powodu serduszka, bardzo wzruszający ten moment, gdy widzi się pulsującą kuleczkę na monitorze :-) Kkinnia, bardzo mi przykro. Cieszę się jednak, że nie składasz broni i walczysz dalej. Kiciolka, cały czas trzymam kciuki za Bąbelka(ki) :-) Ja mam dzisiaj wizytę na 16 i już nie mogę się doczekać, 3 tygodnie czekania to dla mnie za długo...po dwóch dostaję świra czy wszystko jest ok. Nie potrafię wytłumaczyć tego strachu, żałuję, że nie zainwestowałam w detektor tętna, bo stetoskop nie wyłapuje :-\ Do tego ciąża spotęgowała moją alergię (nie wiem na co, bo nie zdążyłam zrobić żadnego panelu) i w domu mam swędzące spojówki, katar i rozpulchnione śluzówki. Ale przetrwam to ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiciolka ja też tak miałam. Wzięłam nospe forte. W zasadzie potrzebna mi była tylko 2 razy. Relanium już raczej nie bierz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry dziewczynki! Zapytałam wczoraj dr o współżycie. Powiedziała żeby poczekać jeszcze 2 tygodnie. No to czekam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj podpisaliśmy też umowę na mrożenie moich nadprogramowych komórek. Jest oddzielna cena za zamrożenie i oddzielna za przechowywanie:/ Wzięliśmy na 3 lata. Wyszlo 2000zl. Jeśli nasz mrozaczek zostanie z nami jak po niego wrócimy to zrezygnujemy z przechowywania komórek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o badanie progesteronu to mi nie zlecono ani razu po transferze i sama też nie zrobiłam. Chyba naprawdę ten Prolutex super działa bo jest ok bez żadnej kontroli. Może jednak powinnam zbadać? Ananasowa polecam Prolutex po zabraniu mrozaczka skoro wiesz że miałaś wahania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez polecam Prolurex i także nie miałam zleconych żadnych weryfikacji prg... Eversea wiesz,a niech se boli oby tylko wszystko było dobrze, a tu człowiek zaraz myśli i się nakręca.. Kiciolka weź nospe magnez wypij melisę i leż caly dzień jak możesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*Eversea, przepiękne rękodzieło :) masz talent i pewnie ogromną satysfakcję, że zrobiłaś to sama :) *Julia, TY miałaś od początku prolutex i duphaston 2x1? ja startowałam od luteiny 2x3, czyli mniejsze dawki miałam. *Kiciolka, moze to podrażnienie od aplikatora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jestem po wizycie i na razie na fali hura optymizmu. Blizna po polipie po ponad pół roku zniknęła. Choć mój gin powiedział, że to może wrócić, ale na razie jest pięknie. Dostałam receptę na 2 gonale i od jutra startuję ze stymulacją. W sobotę rano wizyta podglądanko :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewap156
Eversea najbardziej mnie rozwaliły literki oczywiście co od razu płacz Jak się wzrusze to od razu płacze kolderka tez śliczna wszystko śliczne ja takich zdolności nie posiadam .Nadzieja my na podobnym etapie i tez mam właśnie czasem takie wrażenie ze mi krocze rozerwie czy brzuch mi twardnieje to trudno powiedzieć bo ja raczej z grubaska to takie mam sadelko ale dalej dieta 4kg na minusie i jestem z tego dumna mój lekarz chyba też.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ananasowa na początku oprócz prolutexu duphaston 3x1. Teraz zmniejszylismy do 2x1. Jeśli chodzi o estrofem to też się obawiałam odstawić Ale kilka dziewczyn napisało że tak samo odstawialo od razu po pozytywnej becie. Np. MH1. Elfica no to super wieści! Niech ładnie rosną komoreczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiem tak dwa dni temu jak podawałam luteine wieczorem to na aplikatorze było troche krwi ogólnie coraz ciężej to wszystko wchodzi od tego czasu zaczełam palcami ale i tak boli przepraszam za taki opis.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewap156
Wiesz co Nadzieja ja też mam w dpi ten ból niech boli ile chce nawet bardzo tak jak na początku pamiętacie miałam takie bóle brzucha ze dosłownie wilam się na podłodze a no spa nic nie przynosiła ulgi ale jak to nie miało wpływu złego na ciążę bo wtedy tak było to niech boli ale każdy ból to od razu strach czy wyszystko jest ok.Malena trzymamy kciuki za wizytę ja wytrzymuje 2 tygodnie bez mojego lekarza na własną prośbę 3 czy 4 nie daje rady bo swiruje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja - i nie miałaś badanego progesteronu nawet jak byłaś w szpitalu? U mnie w Klinice progesteron badają nawet jak zlecają prolutex, bo rozmawiałam z dziewczynami. Nie przepisują jedynie duphastonu ze względu właśnie na brak możliwości jego prawidłowej weryfikacji.. x Eversea - ojjj jak ja Ci zazdroszczę takiego talentu ;) ja to ledwo guzik przyszywam ;) x Kiciolka - Julia dobrze radzi.. Relanium już raczej sobie podaruj, ewentualnie skonsultuj się z lekarzem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×