Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niepewna77

Czy mam wyjść za Niemca?

Polecane posty

Gość gość
lepszy kawaler z zasadami a nie obłuda i kłamstwo ludzi którzy bawiący się w małżeństwo I takie g***o spotyka się na ulicy - sprzeda cię za 1 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stary kawaler to dziwak z przyzwyczajeniami. tragdia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak kawaler to dziwak Za to rozwodki i rozwodnicy to wzor godny nasladowania Malzenstwa ktore istnieja na papierze to tez wzór godny nasladowania. Jedynie kawaler ktory został wielokrotnie zdradzony, nie potrafił wybaczyć i za kazdym razem gdy byl z mezatka lub z kobietą z dzieckiem ojcowie nagle zaczynali sie interesowac swoimi pociechami i rozpierd...... Związki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Leepiej nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorin, herzlich willkommen in Deutschland.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo czesto bywa, ze kawalerowie nigdy nie byli w zwiazku :-( Nie maja pojecia o zyciu w dwojke, zero doswiadczenia w seksie, itp nicccccccc! Lepiej byc samej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SEX najważniejszy HA HA HA A zdrady w małżenstwie to biorą się skąd ?? dymanie lasek na boku dawanie pupska na boku i wszystko to jest akceptowalne przez dwie strony idealne małżenstwa ! A kawalerowie i panny którzy nie akceptują czegoś takiego to są źli !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko nic nie wiesz o zyciu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzieckiem jesteś TY i to dorosłym dzieckiem życie powiadasz a co to takiego ? Farbowane ZOO lisy kameleony lwy krokodyle oj bidoku szkoda i żal mi Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KALINA 56
To prawda potrzebują lat aby die przekonać czy jesteś dobra matka polska ? Nie bodz kobieto na iwna nawet go nie znasz nie wiesz czy chce cię tylko wykorzystać ? To ci powiem pewien niemiec tez był żonaty i tez sie rozwód ? Czy to była jego wina na pewno bo latał za babami ? Nie bądź głupia cierpisz biedę ale masz kobieto swoją godność i nie powinnas dac sie zmanipulowac i skrzywdzić ? Chcesz cierpieć jeszcze bardziej od syna ? Więcej twój syn ma rozumu niż ty babo polka naiwna ? Co z tego że z nim gadasz przez internet jak go przez tyle lat nie znasz ? Co z tego że mówi ci komplementy jak to tylko pić na wodę ? Panowie niemcy to doskonali aktorzy w udawaniu oj kobieto jak bardzo cię kocham byle by cię wykorzystać do swoich celów ? Naiwna polko kieruj sie swoim rozumem ? A nie zeby cierpieć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KALINA 56
No dobra pojedziesz do niemiec ? I kto cię utrzyma ? On pan szlachcic niemiec ? A co jak pozna inna naiwna polko ?myslalas o tym polka bezmozgowa ? Gdzie w tedy wyladujesz za prog i na ulice ? I bez pracy i bez wsparcia żadnego ? Własny syn nAst sie od ciebie naiena? polka odwróci .początki są bardzo trudne w niemczech ? Zeby tam sie utrzymać musisz tyrac bardzo ciężko na swoje utrzymanie ? W niemczech nie jest lekko naiwna polko ? Na jakim poziomie znasz język niemiecki na żadnym ? On ci bajeczki wciska a ty mu wierzysz naiwna polko ? A może nie rozwodl sie że swoją kobieta ? Sprawdź to dla twojego dobra naiwna polko ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KALINA 56
To prawda wyliczanie jest ,oszczędzanie jest na wszystko i za dużo butów polko kupywac nie będziesz mogła bo pan jasnie hrabia niemiec ci zabroni ? Minimalna para butów to tylko 4 pary szpilkow no i tak ci da przytyczke że za dużo kupilas ? Do tego musisz nadozac że wszystkimi obowiązkami ? I to szybko bo inaczej kopa won ? I na próg ? Ja to wiem bo jestem panią niemiecka mieszana moja rodzina niemiecka mieszana kaze mi sie wszystkiego uczyć ? Sprzątać ,gotować ,siedzieć w drukach,,językach ,na ogrodach i w krzyzowkach ? Musisz wiedziec o kwiatach i o roślinach ,o programach komputerowych i jak płacić podatki to droga polko nie wszystkie obowiązku noszenie zakupów odbieranie telefonów ,podliczanie zakupów i różnych rzeczy ,i kupowanie tylko wylocznie po promocyjnych cenach ,sukienki droga polko naiwna tez ,niestety niemcy są bardzo oszczędnie kupują drzewo jak najtaniej ? I znam zycie ? Naiwna polko podolasz obowiązkom ? Czy ty naiwna polko podolasz mentalności niemieckich zwyczajów ? Zaraz ci powiem o obiadach ,obiady muszą byc punktualnie inaczej hrabia niemca naiwna polko zdeberwujesz ? Nawet nie wiesz co ob jadą ? I nawet go nie znasz ? Po kolacji juz musisz obiad szykować naiwna polko na drugi dzień ? Jeśli obiadu nie zrobisz i nie przygotujesz hrabiego niemca na drugi dzień mocno zdeneteujesz ? Jak niemiec nie dostanie jedzenia obiadu na czas to robi sie wściekły ? Taka jest mentalność niemcow ? Naiwna polko jesteś gotowa na takie wyzwania ? Podolasz wszystkim obowiązkom ? Również polko musisz wiedziec jak pranie sie wstawia ? 3 prania robisz w jeden dzień kolejne prania robisz za 4 dni ? Calo wiosnę musisz prac mało tego scierac podłogi wynosić śmieci ? Przygotowywac posiłki xsiedziec w drukach ? Prasowac i nosić samemu siatki ? Czyścić okna i sprzątać w pieszczeniu ? Ja pani niemiecka wotpie szanowna polko czy podolasz aż z tyloma obowiazkami ? Robilas kiedyś ciasto niemieckie nawiwna polko ? Na pewno nie ? Ribilas babeczki ? Na pewno nie więc nieznasz ani jego ani jego rodziny tym bardziej mentalności niemcow ? Podlewalas kiedyś kwiaty pani polska ? Na pewno nie ? Sadzilas kwiaty ? Pani polska tez nie ? Syna zostaw w polsce a sama naiwna polko jedź do niemiec niech mają z ciebie ubaw ? Że nie podolasz z niczym i sie z kompromitujesz ? On cię weźmie tylko do łuzka zabawi sie twoim kosztem i wygna ? A ty naiwna polko będziesz płakała i lamentowala ? Że cię przestał kochać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KALINA 56
My niczego nie zazdroscimy ? Tu chodzi o rozum nie naiwność i nie byc posmiewisjiem ? Panie polskie są bardzo naiwne i głupio zaakochane nie myslace racjonalnie że mogą,swojego syna skrzywdzić ? Takie są panie polskie zdaniem pan zaagranicznych ? Nie znasz go on nie zna cię? On nie zna twojej rodziny ty nie znasz jego rodziny ? Moim zdaniem pani niemueckuej tu coś twój fagas polko śmierdzi ? Powiedzialas że za płacił tylko za bilety ? A czy zapłaci za majorke wakacje to tego mnie wiesz naiwna polko zaakochana w niemcu ? A co jeśli cię wyroluje i nie zapłaci ? Zostaniesz naiwna polko zakochana na tej wakacyjnej majorce sama ? Jeśli nie będziesz płacić za hotel na majorce to ciewykipluja ? Kopa ci dają i won ? I tak będziesz spędzała wakacje z niemcem mocno zakochana na majorce ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kalina 56 az zal ciebie czytac, frustracja na potege!!!! typowy polski ciemnogrod, zacowanie, zazdrosc ludzie co to moze was obchodzic??? zal wam doope sciska, ze kots inny sobie fajnie zycie ulozyl!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kalina 56 jestes PATOLOGIA JAKICH MALO!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko chcialam ci pogratulowac ale... zanim yo zrobie napisz co z upragnionym dzieckiem przez niemca. Jesli uleglas to ja wcale nie bede grzmiec bo moze ci sie odmienilo. Moze poczulas sie tak bezpieczna ze kolejne dzieciatko to bylo cos pieknego. Co chcialabym wiedzie? Jakie problemy byly tzn ze szkola czy z praca z aklimatyzacja. Napisalas tak skrotowo a wiele osob ktore cie czytaly chcialyby troche wiecej informacji. Opisz troche jak to wygladalo przez te lata. Jesli oczywiscir chcesz. Byloby milo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja właśnie też chciałam pogratulowac. Od razu dało się wyczuc, że jesteś mądra kobieta i ciesze się, że Ci się udało, że znalazłaś fajnego faceta. I tez jestem ciekawa co z dzieckiem :) odezwij się jeszcze i napisz jak Ci się żyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Podejmujesz duże ryzyko wiążąc sie z taką osoba. On nic nie ryzykuje tak naprawdę. Zastanów się, czy tak naprawde nie chodzi Ci o podwyższenia standardu życia..sorry, ale tak wynika z tego co piszesz..A szkoda byłoby sie tak przejechać:(:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie czy wam już obłuda na mózg całkowicie padła ?? Oceniacie człowieka bo jest Niemcem ? To jest życie kobiety a nie wasze. Po drugie Znam więcej złych Polaków nie Niemców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba nie myslicie, ze autorka przejmuje sie waszymi parszywymi komentarzami!? Wstydzcie sie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna77
A więc było tak. Wielki był ze mnie kozak, dokąd nie doszło do wyjazdu. Wcześniej uważałam, że nie będę tęsknić za Polską, bo co mnie tutaj trzyma? Moi rodzice już nie żyli, a z przyjaciółmi przecież można mieć kontakt internetowo. No i przyszedł dzień wyjazdu. Płakałam jak bóbr kiedy oddawałam klucze do wynajmowanego mieszkania, bo dla mnie to był mój dom. Nic nie dała mi wiedza, że tam, w Hannoverze, czeka na mnie ładny, nowocześnie urządzony dom i będę w nim za 7 godzin jazdy samochodem. Byłam w nim przecież dziesiątki razy wcześniej. Ja miałam dom tutaj! Poważnie miałam tu nigdy nie wrócić? Syn zniósł wszystko lepiej i to chyba jego optymizm pomógł mi najbardziej. On cieszył się wyjazdem, choć trudno stwierdzić czy w tamtym momencie zdawał sobie sprawę z tego, że jego życie zmieniło się w nieodwracalny sposób. Wiedział czy nie wiedział- dość, że zareagował lepiej niż dobrze, czym postawił mnie na nogi. I pojechałam. Rodzice mojego męża to starsi państwo, którzy są naprawdę mili. Nie sądzę, by było to udawane. Widujemy się bardzo często, czasem i codziennie, bo mieszkają w miarę blisko, a że ja lubię gotować i piec, to i zawsze im przypada z tego coś dobrego. Szanują mojego syna, zawsze na pożegnanie mówią, by szybko przyszedł babcię z dziadkiem odwiedzić, bo nie wiadomo ile jeszcze pożyją. Mój mąż. Wbrew temu, co sugerują tu niektórzy, mój mąż nie był i nie jest, paskudnym, grubym, łysiejącym panem. Jest wysokim, niebieskookim blondynem- jak żyję nigdy nie widziałam tak intensywnego, jasnoniebieskiego koloru oczu. Jest normalnej budowy ciała i dość wysoki, 187 cm. Ma własną firmę, która produkuje meble, a interes przejął po ojcu. Jest bardzo dobrym człowiekiem, ma spokojny charakter- nawet jakbym chciała to z nim się po prostu nie da pokłócić. Kiedy tam już byłam, aklimatyzacja przyszła mi dość łatwo. Najgorsza była ta tęsknota za krajem. Ciągle czułam się tak jakbym miała wracać, jakbym zostawiła w Polsce mleko na gazie i natychmiast musiała jechać, by temu zaradzić. Do dziś, czasem,mam to uczucie. Jeśli chodzi o urodzenie dziecka- byłam w ciąży. Śmiejcie się ze mnie, ale byłam. Długo nie, bo 4, 5 miesiąca, ale byłam. Kiedy ciąża obumarła, a ja wróciłam ze szpitala, pomyślałam sobie, że pewnie on sobie z tym bólem nie poradzi (a cierpiał strasznie, to było widoczne) i może będzie tak, że ja nie poradzę sobie z jego cierpieniem i wszystko się skończy. W tydzień po powrocie ze szpitala pojechaliśmy do urzędu załatwić ślub, który odbył się 2 miesiące po tym fakcie. Powiedział, że ożeniłby się tak czy inaczej, ale po stracie dziecka chciał szybciej, by dać mi pewność, że naprawdę mnie kocha. Obecnie nie planujemy dziecka i chyba tak zostanie. Kiedy blisko 2 lata temu przyszłam na to forum, by podzielić się swoimi wątpliwościami, zrobiłam to,bo potrzebowałam rady. Rady, wskazówki, dobrego słowa- sama nie wiem jak to nazwać. Za wszystkie głosy, głosy ludzi normalnych, próbujących pomóc, doradzić i dać niejakie pojęcie o życiu w Niemczech- za wszystkie te głosy bardzo dziękuję. To między innymi dzięki Wam, jestem tu, gdzie jestem. Co do psychiatrycznej reszty- współczuję wam. Tyle i aż tyle. Kiedy czytam wypociny, jak to Niemiec będzie mnie wykorzystywał, bił, głodził i nie da na buty, to płaczę ze śmiechu, siedząc z tym katem Niemcem na puchatej kanapie w salonie, tłumacząc mu wasz bełkot. Dzięki- dziś trudno o dobrą rozrywkę. I na koniec może najważniejsze. Chciałam napisać parę słów do kobiet, które być może były kiedyś w takiej sytuacji jak ja, lub są aktualnie. Drogie Panie, naprawdę warto próbować zmienić swoje życie. Nie jest za późno, nigdy nie jest. Jeśli mnie się udało, wam też się uda. Mam świadomość, że pewnie miałam wielkie szczęście trafić na dobrego człowieka, ale i dla każdej z Was dobry człowiek jest przypisany. Trzeba go tylko poszukać. Niekoniecznie w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co sie pytac ''Czy mam wyjść za Niemca?''eheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna77
Chryste Panie, pytałam, ale dwa lata temu! Spójrz na daty pierwszego postu. Ręce opadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle ze powinnas zdechnac zrobilas sobie znim dziecko i je wyskrobalas a nie poronilas a zrobilas to zeby przejac majatek los ci tego nie wybaczy i on cie zostawi bez jednego grosza i kopnie jestes podla i wyrachowana suka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kontrakt jasny -on chciał dziecka ona majątku i tak się dogadali .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelkkkka
widac ze ta kobieta jest prosta i nie wykrztałcona, widac to po sposobie w jaki pisze i ile robi bledow. prostaczka i morderczyni dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko zycze ci powodzenia. Ale prosze napisz na jakim portalu/czacie poznalas swojego meza. Ja spotykam samych idiotow, a mieszkam w Niemczech juz dlugo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niepewna77
To był portal my dwoje Założyłam tam konto w pierwszym dniu czerwca 2015. W tamtym czasie był do opłacenia jakiś abonament, jeśli człowiek się chciał kontaktować z innymi, ale ja tego nie zrobiłam. Mój profil pojawiał się potem na ich odpowiedniku niemieckiej strony. W swoim profilu, który się na tych niemieckich stronach pojawiał, napisałam jasno kim jestem, czego szukam i czego oczekuję. Dołączyłam parę zdjęć. Dostałam parę odpowiedzi, ale mnie nie zainteresowały. Czwartego czerwca, trzy dni po moim zapisaniu się, dostałam wiadomość od mojego przyszłego męża- odpisałam, bo bardzo spodobały mi się zdjęcia. Tak, wiem, płytkie, ale dobre na początek. Ci, którzy nie wykupią abonamentu mogą bodajże wysłać jedną darmową wiadomość dziennie. Jako że mi się spodobał, w swojej wiadomości podałam mu swój skype login i tak zaczęliśmy rozmawiać. Potem był telefon i WhatsApp. Chociaż mi się podobał i po rozmowie widziałam, że to spokojny, fajny człowiek, to i tak nie wierzyłam, że coś z tego może być. Mieszkał 750 km ode mnie, więc jak mogło się udać? Aż zaczął przyjeżdżać. Przyjeżdżał na weekendy, byśmy lepiej się poznali i zobaczyli czy na żywo to to samo co przez wirtualne rozmowy. Było bardzo dobrze, widać było, że potrafimy być razem. Potem ja pojechałam do niego, by zobaczyć jego dom, rodzinę, pracę. Resztę znacie. Jeśli coś mogę doradzić, to powiem tak. Na takim profilu należy jasno i jak byk napisać, czego się oczekuje. Piszemy wprost- szukam mężczyzny, który chce założyć rodzinę, który jest poważny, ustatkowany i gotowy na małżeństwo. Proszę opisać swoje zalety, co się lubi, jakie poglądy na wspólne życie. Jasne przekazy lepiej trafiają do ludzi, a szczególnie mężczyźni nie lubią się domyślać. Powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dać się dymać szwabowi, chore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, ciesze sie, ze Ci sie udalo i jestes szczesliwa!!! Mieszkam 100km od Ciebie, takze jestesmy sasiadkami! Pozdrawiam sedrecznie!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×