Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość konstanty

Walczyć o nią?

Polecane posty

Gość stokrotka7894456
On około 20 idzie spać .i mówi, że mu się po prostu nie opłaci przyjechać do mnie na godz lub dwie. Wiem egoistyczne to i dziwne bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podejrzewam stokrotko ze to jest jego myslenie , ze kobieta 35 lat I jeszcze sama! Takie myslenie jest w Polsce , ze 35lat to pozno , sama wiesz ale ja nie o tym Jak nie ma plomienia to nie zaplonie! Facet ma duzo na usprawiedliwienie pytanie czy tobie odpowiada? A na to musisz sobie sama odpowiedziec! Ja znalazlam faceta w wieku 33 lat! W momencie kiedy sie z tematem samotnosci pogodzilam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do stokrotki Uwazam ze pewnie facet sobie mysli , ze w wieku 35 lat nie znajdziesz nikogo tak szybko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka7894456
Przecież nie musze od razu kogoś szukać. Jak czasami wyobrażam sobie jak mogłoby wyglądać moje życie z nim, te spędzanie czasu w domu na kanapie ,zero wyjść .nuda ,to może lepiej żyć samemu, tym bardziej, że jestem kobietą niezależna. Mam własne mieszkanie ,auto , doskonsle radze sobie sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stokrotko to taki typ faceta , flegmatyk ale zauwazylam ze lubi ciebie obwiniac ze niby ty masz wygorowane pomysly!!! Tak ty wymuszasz na nim cos na co nie ma ochoty I tak wkolko! Ty stosujesz szantaz zeby cos zrobil a on uwaza ze sie czepiasz , po slubie to on juz calkiem sobie odpusci!, moze sie myle nie znam go?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka7894456
Masz racje. Nie mylisz się. On mi to nie raz wspomina, że ja go zmuszam do tego lub tamtego. Co weekend jest walka by gdzieś pójść ,pojechać ,wyjść porostu z domu. Jego ulubiona forma spędzania czasu to leżenie na tapczanie w moim pokoju i przytulanie się:( czasami czuje się jak idiotka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka7894456
Znamy się półtora roku a nigdy nie wyjechałam z nim na urlop. Bo praca i on nie ma czasu i nie ma umowy na stałe i jak by wziął urlop to nie miał by pracy. Takie jego tłumaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sobie zycie seksualne tez mige wyobrazic musisz sie tez prosic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka7894456
Nie. Akurat ja mam mniejszy temperament. On ma ochotę non stop. Ja przeciwnie. Przez to jak się zachowuje to wcale czasami nie mam ochoty na to. Dlatego tez unikam spędzania czasu w moim pokoju bo wiem do czego on będzie dążyć:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To dla niego rozrywka po pracy bedzie seks , zero zainteresowania swiatem , ma znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka7894456
Ma.sport. szczególnie piłka nożna. Ma jednego bardzo dobrego kumpla. Spotykają się gdy wychodzą na mecze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sponi
Stokrotko... A Ty? Co robisz Ty w ramach pasji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O prosze to ma jakies inne zycie niz praca tylko dla ciebie nie ma czasu I checi , kopnij go w zad!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka7894456
Ja uwielbiam sport, podróże. Gdy go nie znałam to częściej sama wylyjezdzalam.on jakby mnie "uwiazal". Chodzi na mecze ,ale uważa że to tylko 1,5 godziny wiec nie powinnam mu tego wspominać. Wiec nie wspominam, bo nie chce go ograniczać. Na mecze przeważnie chodzi w sobotę ,nie zabraniam mu tego. W tym czasie ja spędzam czas tak jak sama Lubie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sponi
A jak lubisz? Rozumiem, że on nie podziela Twoich zainteresowań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka7894456
Jazdę rowerem, basen. Spacery. On tego nie lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sponi
Więc jak sobie wyobrażasz życie z taką osobą Stokrotko? Przecież wiesz, że utrwalanie więzi to także spędzanie wspólnie godzin...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka7894456
Na początku chodził ze mną na basen ,spacerujemy ale on to robi tak jakoś niechętnie. Sama nie wiem już. Po tym wszystkim to już najchętniej bym mu oddala ten pierścionek i zakończyła to raz na zawsze. Na mecze chciałby bym z nim chodziła ale jak nie chce to on i tak z kumplem idzie. Pewnie wszystko mu jedno co ja w tym czasie robie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sponi
Stokrotko... Ty się boisz Samotni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka7894456
:(tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To samo probuje uswiadomic stokrotce! Ze samotnosc nie jest zla I jak jest otwarta na swiat to pozna kogos ! Ale byc w zwiazku tylko po to zeby pozniej zalowac , porzucic dotychczasowe zycie , bo jej facet nie bedzie zachwycony to nie tedy droga! Stokrotko ja tez za wszelka cene chcialam miec faceta I trafialam na zlych typow pewnwgo dnia pogodzilam sie ze juz nikogo nie bede miala I prosze mam wspanialwgo faceta!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka7894456
Bardzo Wam dziękuję. Nie będę Wam juz głowy i czasu zawracać swoimi sprawami. Usłyszałam od Was to co już od dawna sama wiem . dziękuję raz jeszcze! I gorąco pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sponi
Stokrotko... Nie trzeba jej się bać. Ona nie taka straszna. Owszem, kiedy nam towarzyszy, możemy się nią upijać do nieprzytomności. Ale przychodzi dzień, w którym to Ty a nie ta Samotnia zaczynasz decydować o Twoim życiu. Spójrz, co napisał parę postów wcześniej Konstanty. O zawarciu ewentualnie nowych znajomości. Bo znowu motylki ze skrzydłami w głowie a potem rutyna... A na czym polega życie jak nie na podejmowaniu wyzwań? Codziennie? JA nie namawiam Ciebie do zerwania znajomości z człowiekiem na którego zerkasz pretensjonalnym wzrokiem. Tak, właśnie takim. Ja myślę, że Ty decyzję już podjęłaś. Z mojej strony mogę powiedzieć tylko jedno. Strach wbrew pozorom i wszystkiemu, potrafi być Drogowskazem. A ten wyznacza Tobie kierunek. Nie bój się Samotni. Rozejrzyj się dookoła. Właśnie w niej tkwisz Stokrotko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samotnosc ale aktywna bo jestes otwarta na swiat kobieta, podrozujesz, masz hobby nie lubisz monotoni czy zycie w zwiazku I tez na dobra sprawe bedziesz sie czula samotna , wypalona ciagle bedziesz walczyla zeby namowic meza na wyjazd lub spacer , cokolwiek, na koncu staniesz sie zgoszkniala I bez energii!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka7894456
Dziękuję Wam bardzo. Tobie Sponi i Autorce poniżej. Bardzo Wam dziękuję za poświęcony czas. Serdecznie pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pary w zwiazku musza do siebie pasowac albo obie sa aktywne I jest ok albo dwa typy domownikow albo jedno ustepuje I nie hamuje rozwoju! Zwiazzek musi sie rozwijac nawet jak wkracza rutyna, bo tak nie przetrwa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka7894456
Właśnie zaproponowałam mu czy byśmy może w niedzielę gdzieś wyjechali.nad morze, albo za miasto..otrzymałam odpowiedź ze go plecy bolą i ze nie będzie jechał:(. to już koniec. nie pozwolę się tak traktować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze on ma anamie,brak zelaza???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stokrotka7894456
to raczej lenistwo i wygodnictwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, nie możesz mówić że ona Cię nie kocha, lub nie jest pewna swoich uczuć. Skoro kiedyś Cię o nich zapewniała to nie kłamała, prawda? Miłość nie przechodzi tak szybko jak biegunka, jak to się mowi. Kobiety są skomplikowane i równie dobrze, że odeszła bo wiedziała, że jeśli to zrobi to Ty nie dość, że sobie poradzisz to zaczniesz walczyć o swój byt. I może właśnie tego chciała dla Ciebie. Faceci nawet nie podejrzewają do czego zdolne są kobiety, które kochają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×