Mamy na Luty 2016

up

up

Nie będę miała wywolywanego

Cześć domi a wypuszczą Cię przed terminem czy zostajesz w szpitalu? Jak ciśnienie, spada? x Ja dziś znowu pobudka z samego rana przez ten cholerny katar i gardło. Już nie wiem co mam robić naprawdę. I chyba jeszcze mnie ucho boli albo to taki dyskomfort od zatok. Już sama nie wiem. x Idę sobie na wszelki wypadek dopakuję do torby ładowarkę, wodę, chusteczki i leki w razie gdyby mnie chcieli w szpitalu zostawić.

Ciśnienie mam już dobre nie no chyba wyjdę mam nadzieje ze najpóźniej w poniedziałek

Aniu jak bedziesz mogla to daj znac po wizycie i powodzenia dzis Domi z tego co mi wiadomo przy cisnieniu jesli spadnie i bedzie sie trzymac to obserwacja ok 3 dni i wypisuja do domu wiec powinni Cie puscic :)

Oby mnie jutro puścili bo weekend w szpitalu to masakra

No szpital, masakra, nudy... Ale posluchaj muzyki, porozwiazuj krzyzowki, bo swira mozna dostac :D Najwazniejsze, ze cisnienie okej, bo to nic dobrego. Mi to cos sie dzieje ale ten ostatni czas jakos sie tak rozleniwilam nic mi sie nie chce a na dodatek jak zrobie obiad to juz na nic wiecej sily nie mam.

Dzwoniłam do swojej lekarki, mam jeszcze pójść do lekarza rodzinnego żeby obejrzał to gardło i osłuchał oskrzela. Zaraz właśnie się zbieram bo udało mi się umówić wizytę akurat przed szpitalem. x A w ogóle to chyba bardzo powoli odchodzi ten czop albo nie wiem co to jest? x Czuję się jak po zderzeniu zderzeniu z czołgiem.

A ja powiem wam dziewczyny ze albo po wczorajszym myciu podlog i po poranku z moim albo cos sie zaczyna dziac bo strasznie mnie krzyz boli a pierwszy raz tak mam z rana bylo ok i jakies pol godz temu sie zaczelo Masakra ledwo sie ruszam

No Kasia może akurat :) x Ja wróciłam do domu. Dostałam od internisty kolejną siatkę leków w tym antybiotyk więc mam nadzieję, że teraz to już musi być lepiej. W poniedziałek mam się zgłosić do szpitala na 10:00 i prawdopodobnie zrobią mi to cc. Także urodzę w terminie. No chyba, że mój stan zdrowia nadal będzie fatalny a synek nie będzie się spieszył. Ale mam być na czczo i z torbą do szpitala.

Ja juz czekam na wyniki badań i decyzje o ktorej cc

Dziewczyny jak Wam dobrze ze już lada dzień będziecie miały maluchy:) a Ty Mama to już za "moment" :)

Mama super ze juz niedlugo bedziesz tulic maluszka Ja polezalam i jest teoche lepiej boli dalej ale juz znosnie za niedlugo pojdziemy na spcerek i zobacze jak po tym bedzie Aniu u Ciebie tez juz blisko :)

Kasia a Ty masz termin na kiedy?

Gdyby nie to że chyba zaczyna sie u mnie gorączka :( to pewnie bym bardziej już przeżywała a tak skupiam się tylko na tym żeby się podleczyć i nie zacząć rodzić wcześniej x Kasia to może jak nie chcesz juz zacząc rodzić to odpoczywaj :) x Kotulina nigdy nic nie wiadomo - może dołączysz do nas szybciej niz myślisz ;)

Aniu ja mam na 9.00 i tez na czczo w poniedzialek juz z torba ale zrobia w poniedzialek albo we wtorek ;D

Kotulina ostatni termin mam na 11 Aniu cgce juz urodzic bo jak nie to 15 do szpitala i na wywolanie wiec wolala bym teraz Po spacerze czuje ze mnie ogolem miednica cala boli i krocze ale to taki znosny bol wiec moze cos byc a moge z tym jeszcze sporo pochodzic Ilona to tez juz blisko :)

Aniu wygrzewaj sie wez moze ciepla kapiel i niech maz Ci sypialnie wywietrzy bys miala swize powietrze ,tylko sie nie przegrzewaj i pij duzo

Hej. Ja jeszcze w dwupaku. Najpóźniej w poniedziałek będą mnie ciąć bo mam skurcze od poniedziałku do 80 ale zero postępu chyba że przez weekend się coś zmieni. W niedzielę mija 38 tydzień i nie będą więcej czekać ( pozwolili sobie mnie potrzymac bo dziecko ma dobre wyniki ale leczenie mnie nie przynosi rezultatu i wskaźniki mam złe, czekałam też 3 dni na jakieś kwasy żółciowe i wyszły złe). Także jeśli się akcja nie rozwinie założą mi cewnik a potem CC. Cały czas liczę że samo się zacznie. Najpóźniej w poniedziałek dzidzia bedzie na świecie. Pozdrawiam z kliniki :) P.S. mąż będzie mógł być przy porodzie.

Cześć Ola, my tu wszystkie pewne że Ty juz z malutka a tu proszę! Jak tak dalej pójdzie to wszystkie urodzimy w poniedziałek

Ola, Kasia masujcie sutki to wydzieli sie oksytocyna i może ruszy. Lekarze polecają koleżanka jak przyjechała rodzic tez nie było postępu i kazali cały czas masować i pomogło bardzo szybko:) ja zacznę jak tylko maż wyjdzie ze szpitala:)

Kotulina dzieki ze o tym przypomnialas bo zapomnialam :) Olu a to niespodzianka mialas byc pierwsza kazda czekala na wiesci a tu jeszcze biedna sie meczysz Oby Ci ruszylo :)

Ja tez cos slyszalam o oleju rycynowym. No i seks podobno tez pomaga :D Ola! Ja myslalam, ze Ty juz po! :D No rzeczywiscie czekamy do poniedzialku. Zobaczymy co sie rozwinie :D

Hej dziewczyny :-) Pozdrawiam ze szpitala. Miałam dzisiaj KTG i zapisaly się skurcze wiec mnie zostawili. Jesli skurcze sie nasila to CC bedzie jutro a jesli nie to taj jak bylo planowane w poniedzia£ek. Ola kurcze tez bylam pewna ze ty juz po :-) Mama super ze nie dlugo bedziesz juz po :-)

Ewelina no prosze i Ty juz w szpitalu powoli nasze dzieciaczki szykuja sie do wyjscia :)

Już prawie po bo poniedziałek to ostateczny termin. Trochę się boję bo szykowałam się na coś innego i jak wywołają mi skurcze to będę rodzić bez znieczulenia ale trudno jakoś trzeba to przeżyć.

No a jak nie ( co jest bardziej możliwie) to CC.

jak Wy dajecie radę z tym masowaniem, ja nawet nie chcę dotykać bo to nieprzyjemne :/ W ciąży ogólnie mnie nie bolały piersi ani nic ale teraz jakos stały sie wrażliwsze. Ewelina z Olą ciekawe, która będzie pierwsza?

up