Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość filione

Dlaczego prostytucja kojarzy sie z taką patologią?

Polecane posty

Gość filione
hej gościu, a wiesz, że myslałam o wyjeździe do sauna clubu do Szwajcarii?;) ale jakoś nie mam odwagi sama, a chętnych koleżanek niestety nie mam. A jak jest w takim clubie? Jak się na tydzień wyjedzie to da się zarobić na podstawowym serwisie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy odpowiecie mi na pytanie co odpowiadacie dzieciom? Na temat zawodu matki? Czy myślicie ze dzieci się nie domyśla, nie dowiedzą w końcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci wychowają na takie same kurwy jak i one same

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pokazujesz twarz na tych zdjeciach czy tylko ciało? a wiec masz osobne mieszkanie na spotkania z klientami? - chyba ktos tak napisal, ale nie kojarze, zebys to potwierdzila. no i odpowiedz prosze na pytanie, czy zawsze bylo tak kolorowo z twoimi spotkaniami z facetami. moze nei chcesz byc szczera, dlatego nie odpowiadasz. ale w sumie nikt cie tu nie zna, wiec czemu nie mialabys byc szczera?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do sauna clubu.. Nie wiem co masz na myśli pisząc "serwis podstawowy", więc napiszę ci jak jest w Szwajcarii ,i to nie tylko w klubach,ale i w studio/mieszkaniach, zazwyczaj francuz bez i całowanie to standard, ale oczywiście możesz uprzedzić,że tego nie robisz,tylko że tak szczerze, zarobki wtedy nie będą zbyt fajne. W sauna clubie byłam w De i spodobał mi się ten system pracy, natomiast trafiłam akurat na jakąś "czarną dziurę" i niewiele zarobiłam,bo po prostu było bardzo mało gości. W Szwajcarii mam na oku 2-3 sauna cluby,które chciałabym odwiedzić,ale też nie mam z kim; właściwie wszędzie zawsze jeżdżę sama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filione
moje dziecko ma 5 lat i nie bardzo się interesuje moja pracą, ale powiedziałam, że pracuję jako ... (nie napisze jako kto, bo to mój wyuczony zawód i nie ma znaczenia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w jakim wieku masz dziecko? z kim/gdzie je zostawiasz, jak idziesz do pracy. sa to pewnie godziny wieczorne, wiec jest to zastanawiające.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jak kogoś wychowuje dziwka i nie ma się taty to zostaje się patologicznie pierdolniętym człowiekiem i stwarza się zagrozenie dla wszystkich którzy nie są dziwkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filione
oczywiście, że nie pokazuję twarzy. Jak dla mnie to trzeba nie mieć nic do stracenia żeby to robić. Podobnie z mieszkaniem, mam osobne, bo nigdy bym nie mogła spotkac się z klientem w mieszkaniu gdzie mieszka moje dziecko:O Oczywiście, że nie zawsze było tak jak teraz, moje początki nie były łatwe, ale rozwaznie wybrałam mieszkaniówkę (z alfonsem, bo musiałam od czegoś zacząć), ale potem poszłam na "swoje".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To już wiem że to prowo, pięcioletnie dziecko nie interesuje się twoja praca, aha :D U mojej trzylatki w przedszkolu była ostatnio prawie kłótnia o to kto z rodziców ma fajniejsza prace (wygrywał pan pracujący w ogrodzie zoologicznym) a ty próbujesz nam wmówić, że pieciolatek się tym nie interesuje :D Oszukuj sama siebie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filione
gość dziś a z francuzem w zabezpieczeniu da się zarobić w takim sauna clubie? Całowanie mi nie przeszkadza:P xxx Nie pracuję w godzinach wieczornych:O skąd ten pomysł? kolejny stereotyp pewnie. Pracuję w godzinach normalnych, a dziecko jest wtedy w przedszkolu. Czasem mam nocki, ale rzadko, bo nocka kosztuje sporo i to tylko ze stałym klientem, wtedy dziecko jest z moją przyjaciółką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale moja starsza córka (6 lat) też nie bardzo się interesuje; tzn pyta oczywiście gdzie jeżdżę,co robię itp,ale nie muszę żadnych szczegółów opowiadać. Również mówię,że pracuję w wyuczonym zawodzie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filione
o matko:O nie interesuje w sensie, ze nie pyta gdzie, w której konkretnbie firmie itp:O Napisałam wyraźnie, że powiedziałam kim jestem z zawodu i to wystarczyło dziecku plus to czym się zajmuje w tym zawodzie. O inne szczegóły 5 letnie dziecko nie wypytuje przecież.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli trochę nie teges to twoje dziecko, wygląda na to że jest opóźnione lub zanurzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co,ciężko mi powiedzieć,czy da się zarobić z francuzem w zabezpieczeniu. 99% dziewczyn w takich klubach robi bez, ale to też zależy od twojego wyglądu, od podejścia do gościa. Spróbować zawsze możesz. Ale nie chciałabym tutaj skłamać czy podać fałszywych informacji,więc szczerze napiszę - naprawdę nie wiem ,jak się kształtują zarobki w tej sytuacji. No i też zależy od miesiąca,bo w Szwajcarii np wakacje są bardzo słabym okresem w ogóle,niezależnie od miejsca,w którym jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filione
No tak, 5 letnie dziecko jest opóźnione, bo nie pyta mnie o nazwisko szefa, o dokładny adres pracy (dzielnice podałam jak pytało a gdzie) oraz nie szuka tej firmy w internecie:D A jaki okres jest najlepszy na taki wyjazd do Szwajcarii? I czy w takim clubie można sobie zarezerwować z góry termin na np. 4-5 dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filione
podam na prostym przykładzie : 5 letnie dziecko pyta a gdzie pracujesz, ja odpowiadam (przykład tylko) w salonie fryzjerskim, bo jestem fryzjerką. Dziecko pyta a co tam robisz, ja opisuję. Pyta a gdzie to, ja odpowiadam, ze np. niedaleko zoo albo placu zabaw na osiedlu koleżanki Kasi. Uważasz, że 5 latnie dziecko o coś jeszcze powinno pytać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można na kilka dni zarezerwować termin, z tym nie ma problemu,przynajmniej ja się nie spotkałam. :) No okres jest dobry tak od września do grudnia, potem styczeń/luty zależy gdzie,ale już gorzej, marzec-maj w miarę ok,a potem okres wakacyjny niestety,ale też nie ma tak,że się nic nie zarabia. Około października-listopada mają tam też ferie jesienne (2 -3 tyg,zależy od kantonu) i wtedy też może być trochę gorzej,aczkolwiek na pewno lepiej niż w wakacje. :) No i tak jak pisałam, duże znaczenie ma miejsce,w które pojedziesz. Tam,nie wiem jak to działa,ale trzeba mieć trochę szczęścia; znam kilka naprawdę ślicznych dziewczyn z dobrym serwisem i wychodziły zarobkowo tak sobie,a inne,niekoniecznie ładne i zadbane,już takie starsze kosiły po 700-800 chf dziennie. Nie ma jednak reguły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powodzenia dziewczyny , wolałabym matkę prostytutkę niż toksyczną sadystkę jaka mam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filione
a jak z papierami? Bo wiem, że trzeba wszystko legalnie załatwić. Tylko jak z tym jest jak chce się tylko na kilka dni przyjechać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko ty chyba nie wiesz o czym mówisz. Zobacz sobie co oznacza fraza PATOLOGIA :) Patologia to nie znaczy, że ktos jest brudny, ćpa i chleje na melinie z okolicznymi menelami. Patologią jest tak samo elegancka, pachnąca pani oddająca się za pieniądze i nie zmienisz tego. Takie są fakty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko tak z czystej ciekawości ile zarabiasz na miesiac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie ma znaczenia; gdziekolwiek pojedziesz ,szefostwo/właściciel klubu ma ci załatwić pozwolenie na pracę,; najczęściej na 90 dni w roku,to się wyrabia online i nie kosztuje nic. Mówisz tylko na jaki okres czasu,np na 4 dni i oni ci wyrabiają pozwolenie na te 4 dni. W niektórych kantonach musisz płacić dzienny podatek np Solothurn -20 franków , St. Gallen - 25 franków, a w Zurychu nie płacisz w ogóle (aczkolwiek w Zurychu byłam ostatni raz ponad rok temu,więc nie wiem czy coś się nie zmieniło).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filione
wolałabym nie podawać swoich zarobków, ale myślę, że jak na polskie warunki zarabiam przyzwoicie, mogę opłacić wszystko, stać mnie na dobre życie i sporo odkładam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn ile ? mniej wiecej ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filione
gość dzieki za informacje o tym, że to club musi jak coś wszystko załatwić. A jest jakiś sauna club który poleciłabyś na początek? I jaka jest przeważnie stawka za wstęp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolezanka z branzy
to wam dopi/erd/ole.juz ma wiekszy szacunek do prostytytek,niz do dzrnych bab robiacych za darmowa sluzaca dla mezusia,ktory ma pod nos podstawiony obiadek a zone i tak w doopie.lazi sobie taki i zdradza a ona naiwna dalej robi mu obiadki i rozklada nogi,az pewnego dnia zaklada topik w stylu,CZY PRZYJMA MNIE DO DOMU SAMOTNEJ MATKI BO MAZ WYRZUCIL Z MIESZKANIA.inna kategoria´´tych porzadnych´´to pracujace normalnie panienki,w weekend puszczajace sie´´z milosci´´z byle frajerem gdzies na dysotece.prostytuka robi to za pieniadze i gumie,w przeciwienstwie do tych´´porzadnych´´doopodajek.wiec jak widzicie,kazdy medal ma 2 strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość filione
nie podam ile, bo to zalezy od miesiąca, od klientów czy zostają na godzinę, na dłuzej. Mogę napisać tylko, że godzina ze mną to koszt 500zł, noc 3000zł, ale na noc w miesiącu umawiam się maks 3-4 razy nie więcej, bo nie lubie dziecka zostawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musiałabyś poszukać w necie. :) Bo zależy jakie masz oczekiwania. http://f.kafeteria.pl/temat/f21/realne-zarobki-szwajcaria-klub-prywatka-p_5465456 To wątek o pracy w branży w Szwajcarii, z reguł dziewcyzny piszą o studio/klubach, ale o sauna clubach też trochę jest. :) Polecam poczytać,też tam czasem się udzielam. :) A co do polecenia... www.club-palladium.ch, www.club-history.ch, www.bumsalp.ch (tam jest mnóstwo dziewczyn,ale też sporo gości...wiem ze słyszenia,nie byłam osobiście). Te pierwsze 2 kluby podobno są ok; mam te namiary z polecenia,więc zakładam,że źle nie będzie. Ja wcześniej pracowałam tylko w studiach,klubach normalnych w Szwajcarii,ale po przygodzie z sauna clubem w De,pomimo słabego zarobku (widocznie miałam pecha),chcę spróbować w sauna clubach w Swiss. :) Jestem dobrej myśli. Wejściówka (dniówka) 80-100 chf dziennie zazwyczaj,ale zależy od klubu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym tak nie mogla . Bez miłości za kase :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×