Mamy na CZERWIEC 2016

Dzięki Czerwiec, tez liczę na 2. Raz nawet miałam 3, ale po powtorze cyto ByLO 2. Na szczęście nawet nie zauważyłam kiedy zostało zrobione badanie. Nie byłam u swojego, tylko u jakiejś innej doktorki. Ja po prostu nie lubię badań ginekologiczny i juz, na samolocie robi się ze mnie cnotka newydymka ;) spinam się i w ogóle. .. No i nie wytrzymałam dziś i kupiłam pierwsza sukienkę :) na ciuchach, rozmiar 0-3 Mies. Brazowa z wyszyta sówką, no cudna :) ♡ Ja tez mam opakowanie no-spy, wzięta jedna na początku ciąży. W poprzedniej szczęśliwie do końca nie było potrzeby, ale opakowanie tez nosiłam w torebce. Gość 1987 oczywiście, że sprawdzam papier w toalecie.... mam to samo. Natomiast o zbyt wczesnych porodach, chorobach i innych problemach nie myślę, staram się nie stresować na zapas.

Kawusia ma racje z tymi latwymi porodami. Ja cala 1 ciążę cwiczylam chodziłam na zajęcia dla ciężarnych, basen , dużo spacerów i poród do lekkich nie należą. Nawet anestezjolog pytal jaki sport uprawiam bo bardziej wysportowane bardziej boli. Gin juz od 1 ciąży powtarzal ze Db jakości lososia można. Tak samo sushi. Makrele unikam ze wzgl na bakterie tak samo tuńczyka. Olej kokosowy gości u mnie juz od dawna. Placuszki bananowe i inne lakocie na nim sa pycha. Warto nawet smarowac nim ciało twarz usta. Wiele wspaniałych właściwości. Do tego nie przepala sie. Warto czyhać na promocje bo drogi. Ja sporo robię zdrowych rzeczy mleko kokosowe, ryzowe, sojowe, owsiane to codzienność tak samo platki owsiane czy jaglane, amarantus, melasa buraczana, sok z brzozy. Polecam dziewczyny :-) Cera- do 4-5 miesiąca tak samo jak w 1 ciąży miałam paskudna. Teraz gladka , bez porow rozszerzonych. Ale zostały mi z początkowego okresu niestety kilka blizn bo tez cisnelam krostki :-\ a kwasów boje się uzyc nawet punktowo

Boze jak sie ciesze ze nie tylko ja tam mam , juz myslalam ze mi na leb siadlo... tez sprawdzam papier i rano szybko do lazienki i boje sie ze wczesniej urodze albo jak za dlugo nie czuje ruchow to panikuje :( goscCzerwiec mamy zblizony termin porodu jak to jest u Ciebe z ******* ?

Andzia jak jest u mnie z czym??? :) bo cale slowo wykropkowalo... Rozdziel literki "////" takimi ukosnikami albo napisz opisowo o co chodzi :) ja mam termin na ten sam dzien co Gosc1987 :)

Czyli ogolnie wszystkie mamy obsesje na punkcie latania do wc i sprawdzania... Urojenie zbiorowe :) tez staram sie nie myslec o niczym zlym ale czasem po prostu ciezko... Oby za pol roku nasze problemy i zmartwienia byly typu "mala/maly nie chce spać"... :) kurcze przeciez musi być dobrze, jestesmy juz poza polowa nie??? Teraz juz wszystko powinno byc ok... Musi!!! Ja znow ukichalam sie krwia, nie wiem chyba zacznę te cytryny jesc zamiast jablek...

jak jest u Ciebie z ru/ch/ami :) ja mam na 30 czerwiec i takie mam nieregularne rzadkie ruchy a to druga ciaza to 20 tygdzien i sie martwie

Haha uwielbiam te gwiazdki kafe... :) andzia ja mam łożysko w tylnej części i tak jak czytalam tak tez sie stalo, ze mimo ze pierworodka czuje wiercenie malego juz dosc dlugo... Teraz leci mi 21tc, a zaczelam czuc wiercenie tak z 2tyg temu, na poczatku nie bylam pewna czy to to.. Teraz jest roznie, ma dni kiedy wiecej kopie i gdy mniej tak jak dzis.. Praktycznie do - 11byl spokojny, a ze nie zjadlam sniadania to zaczal kopać az poszlam jesc... Ale nie sa to kopniaki jakies ze jeden za drugim tylko kopniak kilka sekund spokoju i kolejny.. Poczatkowo kopal rano i wieczorem a teraz i w srodku dnia kopie, zwykle jak dlugo nie jem albo po jedzeniu czy piciu... I zwykle reaguje na slodkie lub kwasne choc salatka tez go uruchomila chyba cebula... Mysle ze nie masz co sie martwic bo moze masz lozysko w przedniej czesci... Z tego co czytalam to przy drugim dziecku nie koniecznie musisz czuc wczesniej dzieciaczka, bo rozmie to u dziewczyn bywa... Wiec nie stresuj sie niepotrzebnie... Ja mam tak ze sie wierci bo w rozne miejsca obrywam ciosy... No i czasem sie przekomarzam z nim odpukujac, tyle ze raz sie juz wkurzyl na to bo jak mi kopnal to mi sie odechcialo zaczepek. Ale tak jak mowie, czasem potrafi pare godzin nie kopac... No i uspokaja sie jak poloze reke na brzuchu

Mam dziś straszne problemy z internetem, to juz kolejne podejście do napisania i dodania posta... Mam tak samo jak wy za każdym razem kiedy jestem w toalecie sprawdzamy papier, rano pierwsze co robię to dotykam brzucha i staram się poczuć ruchy. Tez miałam dziś robić ogorkowa ale nie wyszlo ,bo ogórki wyszły hehe ;) U mnie z cera jest ok, w sumie nie widzę jakichś spektakularnych zmian.

Gosc czerwiec27 masz racje teraz to juz musi byc dobrze;-) I macie racje lepiej myslec ze bedzie wszystko ok i nie zamartwiac sie porodem w koncu nasze babcie rodzily w domach bez lekarzy. Justek ja tez mam straszna ochotę na makrele ale czytalam ze w ciazy nie wolno przez jakies bakterie, wole nie ryzykowac. Kafe uwielbia jak piszemy o *****ch dzieci;-)

Ja jadlam makrele w sobote... Trudno juz mysle ze w kanalizacji dawno plywa :) spokojnie dziewczyny... U doktorka w przychodni poznalam dziewczyne ktora caly poczatek ciazy jadla sery plesniowe, a one na czarnej liscie i to na jej poczatku... Teraz juz niedaleko konca i wszystko jest ok z maluchem... Czasem moze lepiej nie szukac i nie myslec bo szalenstwo chyba bardziej szkodzi jak to jedzenie :)) zrobilyscie mi smaka i chyba zjem makrele z puchy w pomidorach z graala :))) mmmniam :) Rozefi - z tymi ogorami musisz sposobem :) ja w sezonie kisze malosolne i ti tak dwa gary jeden 5l a drugi 3l... I jak juz nue jestesmy w stanie zjesc to czekam az sie dokisza, po dokiszeniu scieram robotem na takie do ogorkowej, w sloiki i pasteryzije tak 10-15min.i potem gitowe do zupy i nie ma ryzyka ze zjemy je zanim dotra do zupy :D bo u nas kiszone to ida na potege... Zakisilam ponad 20sloikoe litrowych i jeden 3litrowy a zostalo mi 4 czy 5szt tylko i teraz wersja oszczędnościowa jesli chodzi o kiszone :) na ogorkowa jeszcze z 8sloikow mam :D

uspokoilas mnie :) u mnie tylko wieczorem czuje i wyczekuje tego ehhh moze mam obsesje :/ a macie takie cos ze czujecie jakis zapach ? ja dzis czuje budyn i tak mi sie zachcialo jakos :D

Ja mam lozysko na przodzie i poki co nic nie odczuwam szczegolnego. My dzis aktywny dzienw kuchni od 11 :-) a teraz jeszcze zakupy byly bo zapas owocow sie konczy zaraz zmykamy sie myc i maly relaksik z tata i spac bo zmeczenie nas dopada :-) Mi krwawienia z nosa poki co ustapily byly ciagle przez jakies 4 dni z dziasel slabo ale leci :-) Sluz malo ale leci a jak chodzi o papier to tez zerkamy czy nie ma krwi to nas uspokaja

Andzia ja tez mam obsesje z *********** Bo czesto budzilo mnie siku i ruchy a dzis ze mlody byl spokojny to leżałam i czekalam... :) sprobuj go czyms pobudzic, zjedz slodkie i poloz sie spokojnie na lewym boku.... :) ja w niedziele przy okazji imprezy dostslam pikollo.. To te bombelki pobudzily mlodego od razu. Poczekaj z tydzien dwa to sie maluch rozkręci z tematem :))) ale jak sie nie stresowac to Ci nie powiem bo sama nie wiem jak to robic :) ooo bydyn tez bym zjadla... Czekoladowy najlepiej! Albo kakaooo.... Chyva jednak ta makrela w pomidorach poczeka na jutro:) czas na kakaooo

ja mam parcie tylko na slodkie i owoce :D mieso ktore wczesniej kochalam mnie odrzuca tak jak chipsy (to akurat dobrze ) :D o wypilabym sobie picolo mmm

Gosc1987 wczoraj wieczorem przyniósł mój TŻ słoik i zostały na zupę ale zanim wrocilam z pracy to właśnie wzięły i wyszły, nic to następnym razem może nie wyjdą , a pomysł z gotowymi na zupę dobry,wykorzystam w tym roku ;)

Andzia - ja od bozego narodzenia miesa w ustach nie mualam, taki mam wstret, nawet jak wywar na zupe hituje na miesie i czuje zapach to mi niedobrze... Rozefi-ja zawsze tre bo pozniej ogorkowa to jedna z szybszych zup :) no i nie robi sie wiele balaganu przy niej:) teraz jakies cuda krajanki reklamuja do ogorkowej ale chyba bym takiej zupy nie tknela :)

Andzia - ja od bozego narodzenia miesa w ustach nie mualam, taki mam wstret, nawet jak wywar na zupe hituje na miesie i czuje zapach to mi niedobrze... Rozefi-ja zawsze tre bo pozniej ogorkowa to jedna z szybszych zup :) no i nie robi sie wiele balaganu przy niej:) teraz jakies cuda krajanki reklamuja do ogorkowej ale chyba bym takiej zupy nie tknela :)

To ja jedyna chyba nie mam bzika na punkcie sprawdzania rano czy nie krwawię.... Nie wiem czy zle czy dobrze. Wole sie nie zamartwiać na zapas. Może nie stresuje sie tym tak bardzo bo maly bardzo aktywny i właśnie rano on mnie pierwszy budzi :-) W nocy jak przerzucę sie zbyt g***townie na drugą stronę to go wybudzam i troche zaczyna sie wiercić ale po chwili znów spi. To niesamowite jak bardzo go czuje dla mnie to cos nowego bo w 1 ciąży dopiero w ostatnim trymestrze tak mocno czułam ruchy.

Dziewczyny mam trochę głupie pytanie. Jutro jest środa popielcowa i ścisły post jakościowy i ilościowy i moja tesciowa kilo razy o tym wspominała. Tylko wiecie jak to czasami ssie z głodu w ciąży. Wy poscicie jutro?

Kawusi4 my mamy immunitet mięsa jeść nie zamierzam ale poscic do końca tez nie będę bo dziecko potrzebuje. Goscczerwiec27 tez bym się nie skusila na te gotowe ogórki czy cos tego typu.

Ja tez sprawdzam czy sluz nie jest zmieniony zwlaszcza gdy co jakis czas brzuch dziwnie sie zachowuje, wole wszystko kontrolowac i w razie czego szybko do lekarza. Dzis duzo lezalam, jutro tez zamierzam, bo nie do końca przeszlo mi to parcie na krocze.. Na szczęście morfologia, mocz i tsh wyszly idealnie :) Kawusia ja zamierzam poscic tylko jakosciowo bo jesc tylko 3x nie dalabym rady, mysle ze w naszym stanie jest to wybaczalne :)

U nas tez potrawy postne ale nie będziemy sie głodzić :-) kaplan z rodzinnej parafii podkreślił ze osoby starsze, male dzieci, ciężarne i chorzy ich post nie obowiązuje tzn scisla dietka w poście :-) i ja się tego trzymam :-)

Ja tez nie zamierzam jesc miesa ale planuje wiecej niz 3 posilki;-) Poza tym kobiet w ciazy post nieobowiazuje;-) Ja tez mam swoje ogorki mialam nosa i duzy zapas zrobilam;-) Masz racje Bezzka lepiej uwazac wiec odpoczywaj dzidzia jest najwazniejsza. Juz leze w łóżko ale tak mnie cos z głodu sciskalo ze zrobilam sobie bulke z dzemem jagodowy i tak ladnie jadlam ze koszula do prania i posciel tez, normalnie jak dziecko;-)

Hej ho :) wyglada na to ze tylko ja bym dzisuaj chętnie wtrabila np golonke, gdyby nie fakt ze mieso odrzuca mnie na kilometr :). .. Moja wiara konczy sie na wierze w Boga, co do calej otoczki koscielnej to same w sumie wiecie bo juz cos pisalam az sie tu trole ujawnily wiec nie bede ich znow uaktywniac :) w kazdym razie nie pamietam kiedy ostatnio bylo tak zebym przez 2.5miesiaca miesa nie jadla i np przez 7 miesięcy nawet palca w jakims piwie czy winie nie zanurzyla... Dla mnie ciaza to chyba najdluzszy post od wszystkiego plus wstrzemięźliwość seksualna (nie z wyboru a ze strachu i wszelkich innych czynnikow). -Gosc1987 - tez tak mam ze jem i leci mi z ust jak u niemowlaka, wiec zawsze pod ręką mam ściereczki nawilzane hehe :) nigdy tak nie mialam zeby jedzenie mi uciekalo :) -u mnie zapowiada sie pochmurny dzien. Noc byla dosc ciężka-pobudki 2,4,6,7 i teraz po 8..ciezka i mila bo maluch wiercil sie jak szalony, wiec glowa czasowo spokojniejsza :)) -mam pytanie, co myslicie o takich stelazach wanienka - przewijak??? Ja przerzucam internet, wyszperuje sobie rzeczy a po prena zaczne zakupy choc wanienke, wozek raczej w maju dopiero ale staram sie juz myslec. Taka wanienka z przewijakiem wydaje mi sie rozsądnym zakupem, stelaz na kolkach, wezyk odprowadzajacy wode wiec latwo ja spuscic do wc.. No i wygoda bo nie trzeba miejsca szukac dogodnego do postawienia wanienki czy przewijania a stelaz ma dodatkowo polki na kosmetyki i pieluszki. Na może ktoras jakies spostrzezenia bo ja poki co widze same plusy a może sa jakies minusy a ja ich nie zauwazam... Hmm

Byłam wczoraj w Marc Pol i zdziwiłam się jak duży wybor mają akcesoriów poporodowych m.in. majtki jednorazowe, podkłady itp.

gośćCzerwiec27 ja nie wiem czy bym się nie stresowała, że mi dziecko wypadnie z takiej wysokiej wanienki :D Ale w sumie jeszcze nie myślałam o tym. Oglądałam w sklepie zwykłe wanienki z takim leżaczkiem w środku dla noworodka i się zastanawiałam nad tym. Ale ja nigdy nie kąpałam dziecka więc nie wiem co i jak ;) Ja się dziś od rana zamartwiam bo w brzuchu cisza. Wczoraj się mało ruszały, a dzisiaj narazie nic.Zauważyłam, że ostatnio się te ruchy zmieniły, już nie czuję jak na początku tego łaskotania, tylko kopniaczki. Czy Wy czujecie np jak się dziecko przekręca? Bo ja nie :( Pewnie się nakręcam niepotrzebnie, ale miałam dziś w nocy zły sen i jakoś od rana przez to się martwię. Ostatnie noce nawet do łazienki nie wstaję, zastanawiam się czy wszystko jest w porządku.

Justek - ta wanienka jest ossdzona w stelazu wiec mysle ze stabilnie :) zreszta sama raczej malucha nigdy nie podejme sie kapac, tylko zawsze z mezem... Sama to bym chyba ze stresu zeszla, a w dwojke zawsze pewniej. :) a wiem o czym mówisz o takim profilowaniu lub wkladkach profilowanych hmm no wlasnie wydaje sie to byc sensowne takie cos, tyle ze juz kilka razy slyszalam ze najzwyklejsza wanienka najlepsza ale czemu to nie wiem.. Ja w ogole stresuje sie o malego i teraz i o to jak bedzie jak sie urodzi... Juz te monitory oddechu przegladam itp. Mąż troche sie zdziwil ze ten monitor min. 400zl ale jak skomentowal ze on "nie mial i ja nie mialam a zyjemy" to od razu mialam swieczki w oczach.. Tyle ze powiedzialam ze wozka może maluch nie miec za 2tys tylko uzywke ale bez monitora ja nie dam rady spac jak czlowiek i nie ma opcji ze nie kupimy... Tylko czekam az sie podzieli spostrzezeniami z reszta rodziny i jakie beda uwagi ze po co chce"tracic"pieniadze na takie coś.. Ale wtedt to bedzie awantura z miejsca... Mi wystarcza fakt ze takie rzeczy jsk śmierć lozeczkowa się zdarzaja a skoro mozna zapobiec to to uczynie... Tymbardziej ze maluch bedzie w innym pokoju... Jak masz też takie obawy i leki to dla bliznuakow te monitory tez sa:) Co do ruchow to daj maluchom troche czasu.. Ja mialam taki dzien wczoraj, wiem ze sie stresujesz bo ja tez niby zdaje sobie sprawe ze to normalne ze raz więcej kopie raz mniej ale strach zawsze jest... Mysle ze u Ciebie kochana to jest to ze jest maluchów dwoje i maja ciasniej wiec tyle miejsca na akrobacje nie ma zreszta Ty nue czujesz a one moze wzajemnie teraz sie kopia :) pierwsze szarpanki w brzuchu:)

Ja dziewczyny tez non stop papier sprawdzam. W dodatku wpadam w szal jezeli komus zdazy sie kupic w innym kolorze niz biały bo na bialym najlepiej widac. Na szczescie u mnie w rodzinie wszyscy juz wiedza ze ja podcieram sie tylko bialym. I tak samo żelowe wklady do wc nie moga byc w kolorze czerwonym bo juz kilka razy w nocy zdarzylo mi się ze bylam zaspana i wpadlam w panikę gdy zobaczylam czerwona struzke żelu na wc. Ja sie dzis martwie bo dzis dzidzius slabo daje o sobie znac. A ostatnie 3 dni byl bardzo aktywny. W dodatku ja dzis jestem juz po tescie glukozowym. Sam roztwór do wypicia nie najgorszy ale utrzymac go w pierwszej godzinie to masakra. Ja 2 razy prawie bym polegla i trzeba by powtarzac. Coś okropnego. Gorzej niz mdlosci w ciazy. I wyczytalam na internecie ze badanie wykonuje sie miedzy 24-28tyg. bo wtedy cukrzyca daje o sobie znac a mnie lekarz zlecil juz w 22 tyg. Mam nadzieje ze badanie w tym tygodniu jest wiarygodne i nie trzeba bedzie go powtarzac bo sie chyba zalame. Co dzis dziewczynki w ten post gotujecie?:) Moze cos mi podsuniecie bo kompletnie nie mam pomyslu:)

Gosc1987 zjadlabym dzemu jagodkowego, nigdy nie jadlam :) Goscczerwiec tez ostatnio zastanawialismy sie co wykombinować w lazience bo mamy dość malo miejsca wiec taki podwojny stelaz raczej by nsm sie nie zmiescil :/ Na pewno zzmierzamy kupic stelaz do wanienki, kto by nie doradzal każdy mowi ze schylanie sie do niskiej wanienki po porodzie jest bardzo niewygodne bo boli kręgosłup. No zobaczymy cos musimy wymyslic zeby polozyc malucha, wytrzec, nakremowac. Justek moze dlatego odczuwasz inaczej bo msluchy rosna i maja ciraz mniej miejsca zeby sie przekrecac, zostaja im kopniaczki :) ja czuję mocno moja córę, wieczorami nie pozwala mi zasnac i czujejej przkrecanie i plywanie w brzuchu, no ale jest jedna wiec jeszcze moze szalec ;)

Mam nadzieje - ja papier mam to samo ze kupuje bialy :D a kostke uzywamy do spluczki do geberitu i one na szczescue sa niebieskie i zielone :) a przynajmniej innych nie mialam. Dzien senny to i dzieci senne. Moj po nocnych kopaniach teraz spokoj... Zrob sobie herbate z konkretna iloscia cytryny, docisnij soku z cytryny.. Mojego od razu do kopania zmusza bo slodkie juz noe dziala:) Ja bez prostowania a mam postnie i slodziutko! Zaraz wstaje i bede smazyc nalesniki! :)))) i zrobie farsz =twarog bialy tlusty+2-3serki waniliowe+cukier+cukier wanilinowy :) potem smaruje nalesniki zawijam jak krokiety tylko nie takie rulony a bardziej płaskie.. I przed jedzenuem obsmazam na patelni (suchej). I jest pychaaa. Jak lubisz na slodko to moze to??? A jutro mezowi bede robic sajgonki :)