Mamy na CZERWIEC 2016

Widzę że teraz temat o udzielaniu dobrych rad ;) no ciekawa jestem jak będzie w święta, tez by mnie to denerwowalo. Co innego gdy mialybysmy problem i poprosily o rade a co innego gdy ktoś chce na siłę nam powiedzieć jaki to jest madry i jak mamy postepoeac z wlasnym dzieckiem ech. Ja cieszę sie ze chodzimy do szkoly rodzenia, więc gdy ktoś na sile będzie chcial mnie pouczac to walne tekstem ze w szkole rodzenia mowili nam inaczej, ze tak i tak juz sie nie robi i tyle ;p Dzis czuje się ledwo zywa, spakowalam sie na swieta, zakupy zrobione, zajaczki drozdzowe upieczone, super wyszly :) i padlam na łóżko. Dziewczynki jutro rano jedziemy do rodzicow i nie bede miala dostepu do netu wiec juz teraz chcialabym zyczyc Wam, Waszym drugim polowkom i dzieciatkom zdrowych, spokojnych swiat, smacznego jajka i moze suchego w tym roku dyngusa :) nie zalujcie sobie pysznego jedzonka i nie dajcie sie pouczac! Buziaki Kochane :)

No i ja rodziłam w czerwcu i bardzo to sobie chwalę, właśnie chociazby ubieranie dziecka i siebie do wyjscia... jedyne co to wolałam ciemne bluzki, bo nie było widać jak były wycieki mleka :)

Powiem Wam, że czasami sąsiadka lub ktos znajomy pochwali, że jestesmy dobrymi rodzicami, że mamy zadbane dzieci, poświęcamy im czas itp. Jednak tesciowa to chyba by bzika dostała, gdyby czasem czegoś nie palnęła , nie doradziła lub nie podsumowała na swój sposób. Zawsze ma jakiś komentarz. Czasem to mam wrażenie, że w ten sposób próbuje sobie zrekompensować to, że jej córka jest taka jaka jest. Teraz ma kolejnego bzika na punkcie żywienia. Mleko i chleb to trucizna, mięso trucizną faszerują, pomidory, ogórki, sałata trucizna tylko cebula dobra. Wczoraj mi zrobiła wykład jak ja mam traktować jej ukochaną córeczkę jak wyjdzie ze szpitala. Aż w szoku byłam.

Mamo Jasia pilnuj się przez święta, bo w tym czasie to korci, żeby zrobić to czy owo. Justek a ciekawe jakbyś tak w urzędzie się rozpłakała, przy wypełnieniu np. nie tego formularza co trzeba.

Kawusia... No cóż zrobisz.. Ja mysle ze to nawet nie tyle Ci docina zeby rekompensowac sobie to jaka ma corke... Mi sie wtdaje ze takie wszelkie uciski tesciowych i komentarze to efekt jednego... Nie potrafia zrozumiec ze syn znalazl kobiete ktora stala sie wazniejsza jak matka.. A co gorsza jak ta kobieta swietnie sobie radzi w zyciu i jest i dobra zona i matka i kobieta... Wydaje mi sie ze to na zasadzie rywalizacji dziala.. I probuje pokazac ze jednak ona jest lepsza... Obyśmy tylko my byly kiedys dobrymi i wyrozumialymi tesciowymi... A Ty Kawusia jak? Jesz juz dietetycznie?? Bezka - wesolych swiat!! :)

Justynka, Bezzka spokojnych swiat, milej rodzinnej atmosfery, odpoczynku i spokoju;-) Dla Was, Waszych rodzinek i malenstw w brzuszku i bron Boże nie liczcie kalorii;-) Mama Jasia to jednak pessar. Jak czujesz ze brzuch Ci twardnieje to lerz malenstwo i Twoj spokoj sa teraz najwazniejsze. Dobrze ze chociaz na swieta bedziesz w domku bo w szpitalu smutno by Ci bylo.

Co do wózków to my kupiliśmy nowy 3w1 na allegro za 900 zl i jak na razie jestem zadowoloni i z wygladu i z prowadzenia. Zobaczymy jak malemu sie spodoba;-) Ale w sklepach to maja ceny z kosmosu.

Gość Czerwiec staram się jeść częściej, mniejsze porcje wyeliminowałam z diety białe pieczywo, nie słodzę herbaty, nie jem produktów mącznych, kombinuje co zjeść, żeby pasowało do tego co wyczytałam na stronach internetowych. Byliśmy na zakupach, chciałam kupic koszulę nocną. chłopcy zaszli do lodziarni , ja zrezygnowałam z lodzika. Patrzyłam tylko jak oni jedzą.

Piłam wczesniej tez sporo pełnego mleka.

Zoolander 2 (2016) dostępny już do pobrania oraz online >>>http://ma0.pl/r/sFZoolander-2 Zimne, stalowe spojrzenie, drapieżne oko tygrysa… tylko on potrafi strzelać spojrzeniem z siłą magnum. Powraca Derek Zoolander, największa, jedyna taka gwiazda modelingu. Piękno wcielone. Kiedy ostatnio widzieliśmy największe gwiazdy męskiego modelingu Dereka Zoolandera (Ben Stiller) i Hansela McDonalda (Owen Wilson), byli u szczytu sławy, szefując „Centrum im. Dereka Zoolandera dla dzieci, które nie potrafią dobrze czytać i chcą nauczyć się innych fajnych rzeczy”, a Mugatu (Will Ferrell) znajdował się za kratkami. Od tego czasu zmieniło się wszystko, Centrum im. Zoolandera nie istnieje, a Derek i Owen żyją w upokorzeniu poza głównymi wydarzeniami świata mody.

Ja sobie robie żarty ze za ten caly trud ktory mnie w ciąży spotyka, za te nerwy, bole i diety wlasnie bede taka matka kwoka:) Nigdy mojego synusia nie wypuszcze i nie dam przeciac pepowinki:) Mój maz sie wtedy śmieje i mowi ze on na to nie pozwoli:) dziecko odchowamy i mamy zajac sie soba i nadrobic ograniczony sobie czas:) Raz powiedzialam tak w zartach przy teściowej to cos zaczela szarpac czy chce tym dziecku problemow w zyciu narobic (ona sie slabo zna na zartach). Spojrzalam na nia spod brwi i odpowiedzialam ze kto to krytykuje. Zmieszala sie trochę:) Bo ona zdane sobie sprawę ze sama wywalczylam na poczatku zeby moj maz puścił jej spódnice:) Brat meza nadal ma z tym problem mimo ze kilka lat starszy. Ja piernicze jak mi ten marzec szybko zlecial:)

Cześć kochane! :) Wpadłam tylko na chwile. Znowu sie nie odzywałam ale faza przedświątecznym także mnie złapała. Jeszcze wczoraj konczylam myć okna. Wpadłam złożyć wam serdeczne życzenia z okazji Świat Wielkanocnych. Abyście spędził miło czas w gronie najbliższej rodziny i przyjaciół. Dużo zdrowia i szczęśliwego rozwiązania! :) smacznego jajka!!! :) i dobrego samopoczucia aż do końca ciazy!!! :) Odezwę sie po świętach ale napewno bede was podczytywala. W końcu mam tyleeee do nadrobienia. Miłego dnia kochane i jeszcze raz smacznego jajka!!! :) :)

Gosc1987 - skad ja to znam. Ja jak cos kupuje to tez zwykle na necie, czesto korzystam z ceneo i skapca, bo przebitki w stacjonarnych sklepach sa kosmiczne... Przy wozkach domyslam sie ze juz w ogole meksyk jakis. Powiem Ci ze ze nawet ten prenalen na katar... Kupilam w aptece i 14zl,a w aptece internetowej nawet 10nie kosztuje.. Zreszta tabletki i leki typu na glowe, na gardlo itp raz na jakis czas zamawiam na necie, no i witaminy ciazowe (w stacjonarnym 8.50zl drozej!), a w aptece zamówienia od 100zl wysyłka free, a do 100 jakos 4.90zl.ja rozumiem ze stacjonarne musza zarobic ale to "ile" to troche przegiecie pały.. Kawusia- to super ze znalazlas jakies wskazowki co do diety, chociaz pojesc to Ty za bardzo nie pojesz a swieta za zakretem. Ja mam ta glukoze we wtorek wiec w pon musze chyba jakos to jedzenie zminimalizowac:) Mam nadzieje- dobre haha. Niektorzy nie wyczuwaja ironi :) ja znowu mam odwrotnie jak Ty. Zawsze mowie ze małego bede zawsze bardzo kochac ale wychowanie to bedzie zly glina i gorszy glina. Oczywiscie z tymi glinami żartuje. Nie zartuje z tym ze małego bede chciala nauczyc jak najwiecej.. Zeby majac te nascie lat potrafil sobie zrobic np jakies jedzenie a nie tylko kanapki, zeby wiedzial jak dziala pralka czy odkurzacz, bo wstyd by mi bylo kiedys oddac w rece innej kobiety taki bialy produkt z lewymi łapami.. Facet ma byc dopelnieniem kobiety a nie ozdoba wokol ktorej kobieta cale zycie latac bedzie.. A tak zostal wychowany moj maz, czesc moich kolegów i nie chce zeby Junior jako Senior byl wlasnie taki... Na meza narzekac nie moge bo przez lata sie wyrobil, chociaz zrywow sam z siebie nie ma niestety, no i wszystko trzeba bylo mu tlumaczyc... Mam nadzieje ze Mlody akurat z tym "nie wrodzi" sie w Tatunia :)

Gracjana - wesolych swiat!!! :) a nie umyjesz mi okien? :)

Gosc czerwiec27 za wozek za który na allegro zaplacilam 900 zl w sklepie stacjonarnym musialabym dac prawie 1600 wsciekli sie z tymi cenami. U nas maz okna pomyl a bylo ich troche do mycia, nagnaj swojego do roboty;-) Ja osiagnelam sukces wychowawczy i nauczylam meza obsługi pralki;-) Gracjana wesolych spokojnych swiat wypocznij i najedz sie pozadnie;-)

Czyzby znow zwiecha??? Ale lipa... Zarty sobie robia... Ja dzisiaj jakas sflaczala jestem, nie do zycia... Jeszcze katar mnie meczy ale juz nie tak jak wczesniej... Mały chyba ma coraz mniej miejsca bo faktycznie przestal juz tak agresywnie kopac jak wczesniej.. Teraz stuknie od czasu do czasu, zwykle jak poloze reke na brzuchu to sie z nia kopem wita. I mam wrazenie ze mniej kopie a wiecej sie wierci, plywa mi w brzuchu az brzuch wykrzywia... No i dzis znow mial Bidulek czkawke... Najpierw wariowal bo czekal na poranne platki z mlekiem a potem az skakal od tego jedzenia hehe. Nie moge sie doczekac juz kwietnia.. Zeby zaczal leciec i oby do 20szybko zlecialo... Bo bym chciala tego małego urwisa zobaczyc:)

Wesołych świat dziewczyny! My jeszcze nie wiemy czy w domu czy u moich rodziców w święta. Babka i sernik sa. Sałatkę i inne rzeczy sie kupi, choć wiadomo nie smakuje jak domowe. Zobaczymy jak jutro bede sie czuć. Nie wiem czy iść ze święconka bo u nas strasznie długo trwa świecenie ok godziny. Ja zawsze wsio w stacjonarnych sklepach kupuje ale skoro mam sie nie przemęczać to tym razem zmuszona jestem wsio zamówić. Wozek mam po córce navington. Łóżeczko tez. Mam nadzieje ze święta bedą piękne słoneczne to chociaż na krotki spacer z rodzinka sie wybierzemy. Buziaki Kochane :-*

Hej. Ja położyłam mała spać i mam chwilę na kawusie i pączka :) Byłyśmy na spacerze ale wróciliśmy po 45 min bo wiatr okropnie zimny. Wczoraj całe popołudnie pracowałam. Głównie koszulki mojego męża bo mu się spodobało wyciąganie z szafy już wyprasowanych. Zrobiłam też porządek w szafie z ciuchami małej. I jestem przerażona ile ona ma tych lumpów. Zdecydowanie odpuszczam łażenie na szmatki. Już za dużo. Jutro planuje upiec ciasto leśny mech. Pewnie slyszalyscie o cieście ze szpinakiem. Wygląda pięknie! Jest zielone i na Wielkanoc jak znalazł :) Trzeba serio pomyśleć o założeniu wątku kontynuujacego bo ten strasznie się wiesza !:\

Goscczerwiec27 karoca w kolorze czarnym. Jeśli chodzi o tygodnie to się zgadza, liczone od pierwszego dnia ostatniej miesiączki ,do tego mam aplikacje ciazowe także w czwartek skonczylam 28 tydzień,a zaczęłam 29 - mam dwie daty porodu wg OM 17,a wg USG 23 ;) Goscmamajasia pożycie z pessarem układa nam się świetnie ;) niestety przynajmniej narazie pomimo że go mam to muszę leżeć bo szyjka cytuje "jest bardzo niepewna",zobaczymy co powie doktorka 06.04. Przez to kółko mam okropne uplawy ,zwłaszcza po nocy.

Wesołych kurczaczków wszystkim! :) GoścCzerwiec ja też planuję synów nauczyć podstawowych czynności domowych, bo widzę jaki efekt daje robienie wszystkigo za synka :) Mój mąż zawsze miał wszystko zrobione. Robiło się samo :) Przez to teraz nie widzi potrzeby posprzątania, choć od ślubu i tak parę rzeczy się nauczył. Gracjana u mnie też okna nie umyte :D Za to uprasowałam dziś kolejną partię ubranek.

od wczoraj was nie czytalam i mam ciezko nadrobic :D synek pojechal do babci na noc wiec troche na swieta porobie, nie mialam robic ale... musze dzis tez domowe spa sobie zrobic bo cos sie zaniedbalam hahaha :p

Gosc1987 - no to przebitka na wózku elegancka... Brak słów, nie wiedza sami ile brac... Jeszcze gdyby ten wozek z neta czyms sie roznil od tego w stacjonarnym... Nikita-to tym razem zaoszczedzisz... Ja rozpisuje resztę wyprawki co na olx, co w stacjonarnym a co na necie.. Przypuszczam ze nawet na tych glupich podkladach bella mama w sklepach maja duza przebitke...

Mala Mi-odpocznij kobietko!!! Tego ciasta nie zmam, zaraz wygoogluje... Mam w domu szpinak ale gdzies ochoty na niego nie mam :/lezy i czeka az mi sie zachce... Rozefi - achaaa no to wszystko juz kumam z tymi tygodniami. Sugerowalam sie tym 23.06 :) to wizyte mam dzien przed Toba:) a te upławy to trudno, nic nie zrobisz raczej... A jak Ty psychicznie to lezenie znosisz? Bo ja zle... Dzis w ogole czuje sie oslabiona i ciezko mi sie nawet do wc czy kuchni z lozka odkleic... :/

Justek- to ja mam to samo. Czasem mialam ubaw bo np. Chcial myc podloge nierizcienczonym ajaxem, albo myl lustro plynem i potem psikal woda (nie wiem po co), albo np w kuchni chcial gotowac wode i na wrzatek wrzucac ziemniaki, a ostatnio myslal ze jak kasze zaleje wrzatkiem to ona sama mu szybko specznieje... Chociaz i tak nic nie pobije opowiesci kolezanki ktorej kumpel robiac spagetti makaron lamal na mniejszs i wrzucal na wode, a gdy ta zapytala czemu tak robi to chlopak wyjasnil ze "nie zdazyl jeszcze kupic wysokiego garnka do gotowania spagetti":D Andzia- masz zdrowie dziewczyno, domowe spa... Ja to kapiel na szybko bo dluzej to albo mi slabo albo kregoslup peka... Nawet tego normalnie zrobic nie moge... Gość1987 - ja obsluge pralki juz przeszlam, ale za drugim samodzielnym obsluhiwaniem plyn do prania pomylil z tym do plukania :) ale chociaz jest wesolo. Mam problemy straszne z koncentracja... Odpisuje na raty bo nawet nie potrafie zapamietac co chce napisac... Porazka

Ja też planuje dziś domowe spa. Nakupiłam maseczek, odżywek i innych p*****l i będę się robić na bostwo. Najgorzej to stopy. Trudno mi gire zadrzec do góry to i tak na odpierdziel trochę pumeksem przelatuje. Ale dzis się może postaram :) Jak ja się cieszę że problem wózka mam już z głowy. Muszę go tylko odświeżyc i bedzie czekał :)/Tylko ten fotelik muszę kupic. Wybrałam Maxi Cosi CabrioFix. Zastanawiam się tylko czy kupować z bazą czy bez. Poprzedni miałam bez bazy, montowany na pasy i było to kłopotliwe. Teraz mam mozliwosc zamontowania bazy ale jakos nie jestem przekonana o ich bezpieczeństwie. Chociaż foteliki z bazą lepiej wypadają w testach. Jestem rozdarta :P

Mój mąż potrafi zrobić wszystko. No może ciasta nie umie upiec :P Ugotuje, wstawi pranie, wyprasuje, pozmywa. Lubi majsterkować, więc wiele rzeczy w domu robi sam. Elektronikę naprawia sam. Ostatnio sam zamontował mi drzwi do szafy w łazience bo sobie wymyśliłam że bym chciała jednak zamykaną. I powiem że profeska! Wyszło jak ze sklepu :) Okna też ostatnio umył jak leżałam z kolką. Także ja nie narzekam :)

MałaMi85 byłam niedawno na tych warsztatach Bezpieczny Maluch. Tam mówili, że te z bazą są bezpieczniejsze. Zapinając pasami łatwiej popełnić błąd, a tu tylko klik-klik i już. Ja niestety będę miała chyba bez bazy, głównie ze względów finansowych. Z bazą są droższe, a ja muszę kupić dwa takie. Pochwalę się, że dziś zrekompensowałam dzieciom wczorajszą spaloną pizzę - zjadłam na obiad gotowane brokuły z bułką tartą :) Mniam :)

Justek - Ty na zdrowo a ja... Budyn czekoladowyyyyy... Musialam! Ochota mnie dopadla straszna i samopoczucie do bani... Szkoda tylko ze budyn niewiele pomogl :/ pozniej warzywa na patelni zjem.. Tak dla równowagi. U Ciebie to faktycznie przy blizniakach finansowo wyjdzie suma piekna... Ale Twoje chlopaki to i tak szczescie nie do nabycia za zadne pieniądze :) dasz rade, bedzie dobrze! Najgorsze beda poczatki ale pozniej jak chlopaki podrosna to mysle ze bedziesz miala lzej niz przy 1dziecku,bo chlopaki sie zajma zabawa:))

Witaj Justynkaaa1987 ,dziekuje ja poki co czuje sie dobrze,na tyle ze nadal pracuje.Jestem w 24tc juz i Alicje juz fajnie czuje:-).Zdrowych i Milych Swiat dla Ciebie ,Twojej Ali i calej Rodzinki:-)!

Miałam kiedyś dać znać o sobie... wiec nawet pisałam Wam o ciąży.... ale niestety w 9 tyg dowiedziałam się, że ciąża przestała się rozwijać na etapie 5t4d :( miałam zabieg 16.03... :( Życzę wam zdrowych i pogodnych swiat dziewczyny.