Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość321

Mamy na CZERWIEC 2016

Polecane posty

Gracjana, dlaczego zmienil Ci się termin porodu? Zawsze ten "ustalony" to ten wyliczony kalendarzowo, a on jest raczej nieruchomy, z każdym badaniem się zmienia termin ustalony z usg, ale chyba ten najbardziej trafny jest z ok 11 tyg. Ja miałam na 29 czerwca, z usg 21, urodziłam 16 przez cc, ale ostatnie usg wskazywały nawet na 6 czerwca, bo wyliczeń jest minn obwód główki, a Szymon urodził się faktycznie z hm... okrągła główka :) Dziewczyny, któraś jest tu po trzydziestce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywistoście posty się przyblokowały. Sylwia, ja mam 31. Marzylam o dziecku od kilku lat, a staraliśmy sie 2,5 roku. Strasznie dlugie 2,5 roku.. Wiele łez i rozczarowan, balam sie ze nie będzie mi dane zostac matką. Ale udalo sie i jestem najszczesliwsza na swiecie, teraz czas oczekiwania aby bylo wszystko dobrze, chociaz ostatnio ciezko mi to okazywać, bo chodze lekko nieprzytomna i spiąca ;) ale na serduchu ciepło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Claudiie90
Dziewczyny czuje się fatalnie ... psychicznie o fizycznie.... :/ @ dalej nie ma. Tak się zastanawiam czy warto jutro zrobić test. Będzie tydzień po terminie @. Ale Dzisiaj biorę ostatnia globulke. I czy jest sens robić rano? A jutro idę do pracy na 22:00 . Dziewczyny jak myślicie? Pomóżcie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Claudiie ja na Twoim miejscu pewnie bym zrobila, zrobilam juz strasznie dużo testów przez te 2,5 roku ;) mi wyszedl pozytywny juz 3 dni przed terminem okresu ale baaardzo ledwo widoczna kreseczka. I zdecydowanie lepiej rano

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Claudiie90
Ale po tych globulkach mogę? Bo na noc ja biorę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę ze leki nie mają tu żadnego znaczenia, chodzi o wykrycie hormonu w moczu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Claudiie90
Dziękuję ślicznie :). Ale no nie wiem jaki to wynik będzie :( troszkę się obawiam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Claudiie90
8 dzień brak @... Testy negatywne. Czyli @ przyjdzie z opóźnieniem :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Claudie Nie kusi cię żeby bete zrobić? U mnie na 8 testów, tylko na 2 wyszła blada kreska. I to o ironio, nie z porannego moczu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gracjana090515
Cześć dziewczyny!! :) Bezzka kochana to podziel sie kawaleczkiem ciasta!! :) Sylwia29czerwec i jak poszło na zawodach synkowi? Kochana bomtermin ktory jest wpisany w tabeli 06-10.06 to termin z internetowego kalendarza a 11.06 to termin wyznaczony i wpisany w książeczkę ciazy przez ginekologa. Claudiie90 naprawdę warto było by podjechać do laboratorium nawet do innego miasta. U nas nawet w szpitalu robią badania płatne. Poszukaj! Po co sie stresowac? Dziewczyny jak sie dzisiaj czujecie? Jak samopoczucie? Dziś moj wielki dzien. Rodzina dowie sie o mojej dzidzi :) ciekawe jak zareaguje??? :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Claudiie90
Gracjana będą uradowani :) zobaczysz :) sama już nie wiem... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ma_rka
Hej dziewczyny! Pisałam tu kilka postów wcześniej. U mnie dziś 6t4d i od wczoraj wieczorem plamienie. Lekko brązowe. Lekarka na urlopie, w pogotowiu nic nie pomogli. Dali skierowanie do szpitala. Ale mam się zgłosić gdyby się nasililo. Więc na razie leze. Jutro będę próbowała dostać się do jakiegoś lekarza. W ciąży z synkiem też tak miałam. Brałam luteine i się unormowalo. Ale zmartwilam się, ze znów mnie to samo spotyka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bezzka po takim okresie oczekiwania wyobrażam sobie, ze szczęście jest do potęgi każdego miesiąca z tych 5 półroczy. Powodzenia Gracjana to były mistrzostwa Polski juniorów mlodszych a mój jeszcze nawet nie junior młodszy bo dopiero ma 5 lat, ale trenuje juz drugi rok i z dużym zacięciem, dlatego my tylko kibice naszej sekcji. Czekamy na relacje z reakcji :) Claudiie jeszcze nie ma co wyrokowac. .. póki okresu nie ma szansa jest. Marka oby było wszystko dobrze, daj znać. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gracjana, bardzo chętnie bym się podzieliła ciastem:) większośc zjadl mąż, ja bardziej jadlam oczami. Claudie, cos nowego? Jesli nigdy okres Ci się nie spoznial to może warto odwiedzić lekarza? Dzis poniedziałek, ciezko się wstaje.. najgorsza jest ta niemoc, brak sily i ochoty na cokolwiek, a tu do pracy trzeba. Jak Wasze samopoczucie i zdrówko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Claudiie90
Drugi raz mi się okres spoznia.. ale pierwszy raz miałam jak leżałam w szpitalu bo miałam kolkę nerkowa... to bylo 5 lat temu... jeśli nie dostanę @ do południa to poproszę męża byśmy jechali na betę jak wróci z pracy. kochane powiem Wam że słabo mi się dzisiaj zrobiło zza kierownica.. wracałam z pracy.. i jakoś tak wyszło. Musiałam szyby pootwierać.. A niestety ode mnie z domu do pracy jest 1h drogi... Gracjana jak tam rodzinka?:) Dziewczyny wgl skąd jesteście? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Caludie90 ja z Suwałk jestem. A co do dzisiejszego dnia to tak jak wczoraj wyjety z życia. Od wczoraj mega mdłości i wymioty. Dziś praktycznie nic nie zjadłam. Ledwo żyje. Na 15:15 mam wizytę u lekarza. Poproszę o coś na wymioty, bo mając już jedno dziecko nie mogę być takim wrakiem.... W poprzedniej ciąży 2 razy w pierwszym trymestrze lezalam w szpitalu przez te uciążliwe wymioty. Po prostu tragedia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Claudiie90
O masakra :( dziewczyny umeczycie sie biedne z tymi wymiotami.. ahhh :( Niestety dziewczyny... To nie ten miesiąc :(. Miesiaczka przyszła :(. Ale będę Was odwiedzać czasem :) pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bezzka
Claudiie, uda sie nastenym razem! Trzymaj sie Kochana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny dawno mnie nie było mam mamme przyjechała na tydzien szczesliwa jak sie dowiedziała ze bedzie po raz kolejny babcia najblizszej rodzinie powiedziałam i czuje sie szczesliwa ale wymiotuje a autem jazda to dla mnie katorga moze po 12 tygodniu bedzie juz lepiej zaczełam 8 tydzien pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Claudie odwiedzaj koniecznie, życzę powodzenia przy kolejnych próbach. UDA SIĘ! Zbieram się do lekarza... pierwsza wizyta. Boje się o to czy wszystko ok. Obym usłyszała serduszko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia wiem co czujesz, trzymam kciuki, daj znac po wizycie! Ja pierwszą wizyte mam w srode i ciagle o niej mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Claudiie90
Dziewczyny dziękuję :) napewno się kiedyś uda :) może prezent na urodziny akurat dostane ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jestem po :) serduszko bije! Termin potwierdzony na 17.06 wg okresu, natomiast zarodek jest "wielkosci" 7 tydz i 1 dz a jestem w 6 tydz i 3 dz wiec jest o 5 dni "starsze". Ma 1cm! Szczęśliwie jest ułożony z dala od blizny po cięciu. Przez wzgląd na moja przeszłość zalecił mi dużo odpoczynku i leżenia do bólu ;) Kontrola juz za dwa tyg żeby szczególnie te początki obserwować, po tym co przeszłam. Podsumowując póki co wszystko ok. I oby tak zostało. .. Pozdrawiam i życzę i Wam równie dobrych wiadomości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Claudiie90
Sylwia no to super! :) ciesze się ze wszystko w porządku ;) kiedy następna wizyta?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ann30a
Czesc dziewczyny. I dla mnie mial byc czerwiec 2016 ale niestety w ten weekend poronilam w siodmym tygodniu. Zaczelo sie od biegunki i delikatnego plamienia w sobote rano, pozniej silne bole i wieczorem juz konkretne krwawienie. Tego samego dnia mialam badanie krwi i okazalo sie ze poziom hormonu jest niski jak na 7 tydzien wiec lekarka byla na 90% pewna ze to poronienie. Dodatkowo zrobila badanie ale bez usg. Nastepnego dnia w toalecie zobaczylam cos wiecej niz tylko krew. Dzisiaj rano kolejne badanie krwi aby potwierdzic, ze poziom hormonu spada, no i usg a na nim brak ciazy. Nie obwiniam sie, nie mam wielkiego zalu. Oczywiscie smutek jest, ale zadreczanie sie negatywnymi emocjami kompletnie nie ma sensu, bo niczego nie zmieni. Chcialabym nie zwlekac z ponowna ciaza, zastanawiam sie tylko czy jest cos co moge zrobic, aby zapobiec takiej sytuacji w przyszlosci. Czy macie swoje doswiadczenia, ktorymi moglybyscie sie podzielic? Dodam, ze mieszkam w UK wiec sprawa monitorowania ciazy wyglada tu zupelnie inaczej na jej poczatkowym etapie niz w Polsce. Zastanawiam sie czy nastepnym razem nie udac sie od razu do polskiego ginekologa jesli jakiegos znajde w moim miescie. Pozdrawiam serdecznie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agora
Cześć dziewczyny! Jakis czas mnie nie było, ponieważ w weekend szalałam na weselu a przed i po... praca w sporych ilościach:((( wciąż walcze z ogromnymi nudnościami, choc nie zdarzaja mi sie torsje. Nudności powoduje nawet picie wody, dlatego lepiej idzie przez słomkę :) Dzis znow spalam w dzień, ponieważ doskwiera mi tkliwosc skory na calym ciele... Zapachy...temat rzeka. Omijam lubiane kiedyś perfumerie, i wzdrygam sie na myśli o ukochanych potrawach. Chcę się jednak podzielić z Wami odkryciem dnia. Na uporczywe nudności pomogly mi.... OLIWKI ZIELONE. kilka oplukanych ze slonej zalewy.... Ulga po kilkidniowym maratonie wstretu! Obyscie Wy znalazly wybawiciela, a moze przetestujcie oliwki:) Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nikita1244
Sylwia 6tydz i 3 D i było słychać serduszko....ja byłam w 6t5dniu i go nie było. Był pęcherzyk tylko. Lekarz uspokajał i mówił ze jeszcze czas na serduszko. Ale ja i tak sie denerwuje czy wszystko ok. Jeszcze 2tyg do wizyty :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alex35
Claudiie90 - strasznie mi przykro, trzymałam za ciebie mocno kciuki i nadal trzymam za kolejny miesiąc :) głowa do góry - na pewno następnym razem się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×