Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zaczynam 2 rok medycyny

Polecane posty

Gość gość
Jadłam kolację, skrzydełka i lekarstwo z zęba mi się wykruszyło... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie uczę się :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś nie wyświetla tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pierwszy raz od 10 lat (!) zalogowałam się na czat! Jestem żałosna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sami zboczeńcy tam, uciekam. Maskara jakaś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak idzie nauka autorko?Duzo tego masz? Teraz na chatach prawie wszyscy tacy sa, rzadko mozna spotkac kogos "normalnego". Nie ma co sie przejmowac "kolezanka" ze studiow. Wazne, ze bylo wesolo i sie dobrze bawilas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość przypadkowy
Po kilku stronach tematy zaczynają się zawieszać i pokazują dopiero po paru postach na nowej stronie. Też uważam, że ważne, że poszłaś i oderwałaś się od nauki i smętnych rozważań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie wracam z zajęć i jadę na kolejne, wejściówkę zwaliłam oczywiście. Ale mniejsza o to. Wyobraźcie sobie, że wszyscy zabrali się samochodami, tylko komu zabrakło miejsca? I jeszcze naiwnie się pytałam czy mają...ciekawe co teraz o mnie myślą, że jestem żałosną, nic nieznaczącą pierdołą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego tak myślisz? A może oni nie mieli miejsca po prostu bo wcześniej się poumawiali. Nie możesz być aż bardzo krytyczna wobec siebie, bo przez taką rzecz na pewno nikt tak o Tobie nie pomyslal..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pandziocha
Droga autorko. Przeczytałam Twój wątek, nie mogę się oprzeć wrażeniu, że jesteś bardzo skrytą i niepewną siebie osobą. Też kiedyś byłam w podobnej sytuacji i może mogłabym Ci pomóc. :) Czy próbowałaś porozmawiać z kimś z grupy o Twoich problemach? Może jest tam choć jedna osoba godna zaufania? Mogłabyś się z nią zakumplować i jej opowiedzieć o Twoich odczuciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość 20
Droga studentko z Łodzi! ;) Z Twojej perspektywy sytuacja nie prezentuje się kolorowo, ale może jednak przez to, że tak krytycznie na siebie patrzysz i z tego co czytam masz bardzo niską samoocenę, całą sytuację wyolbrzymisz? Może po prostu doszukujesz się negatywów w codziennych sytuacjach, może zbyt osobiście wszystko to odbierasz? Kurczę tak sobie myślę, że może powodem dla którego czujesz się taka samotna to ta negatywna i zapewne dość depresyjna aura która Cię otacza? A czy u Ciebie w grupie nie ma osób które tak samo jak Ty czują się odrzucone, albo samotne? Nie rozumiem również dlaczego (jeżeli tak jak piszesz od 2-ch lat nie czujesz się komfortowo ze swoją grupą) nie zmieniłaś tej grupy? Studentko z Łodzi czas do działania! Bo jak nie Ty to kto? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość przypadkowy
Jak tam dzisiaj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studentka medycyny zakochana w lekarzu- standardowo. Jestes atrakcyjna? Uwierz w siebie bo to jak postrzegasz siebie udziela sie tez innym. Otoczenie zaczyna w ten sam sposob Cie odbierac. Nie warto byc tak krytycznym w stosunku do swojej osoby. Ludzie to tylko ludzie tacy sami taj Ty czy ja... Zawsze beda gadac..wszystko siedzi w naszwj glowie wiec zmian nastawienie i uwierz w siebie.kazdy jest COS warty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zamiast iść spać, odpoczywać bo mam jutro wolne, ja siedzę w Internecie bezsensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, nazwij się jakoś, bo zrobił się ruch w temacie i nie będzie wiadomo kto jest kim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość przypadkowy
Chyba wykorzystujesz to wolne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa wykorzystuję, wczoraj spałam do 16, dzisiaj do 13... Jutro napiszę więcej, bo teraz idę już spać, jadę rano do fryzjerki. Dobranoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po medycynie bardzo dobrze się nie zarabia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość przypadkowy
Dzień dobry. Przestawisz sobie zegar biologiczny takim spaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedni lekarze, hahea bo uwierzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawiesiło się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałam wypadek na basenie. Przy zjeżdżaniu z dużą prędkością przewróciłam się walnęłam głową w zjeżdżalnie. Nie pojechałam do szpitala. Nie mam jakiś strasznie niepokojących objawów ale źle się czuję ogólnie i boli mnie głowa, niedobrze mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze jednak warto odwiedzic lekarza, szczegolnie jak zle sie czujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po uderzeniu w głowę zawsze warto sprawdzić, czy nie ma wstrząśnienia mózgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zreszta Ty sama powinnas o tym wiedziec najlepiej.. Marsz do lekarza dziewczyno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Utraty przytomności nie było, wymiotów nie było, zaburzeń równowagi także. Mam równe źrenice, reagują na światło, pamiętam wszystko, mówię normalnie, kontaktuje normalnie. Tylko ból głowy został ale to chyba normalne. Zobaczę, jak jutro będzie nadal słabo to pójdę. Dzisiaj nie mam nawet jak bo po pierwsze niedziela a po drugie jestem w podróży, wracam do Łodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam zaległości w tym temacie :P Teraz siedzę i zaczynam naukę na wejściówkę z fizjologii, mam nadzieję, że szybko to ogarnę. A czy ja Wam pisałam, że zapisałam się na dyżury! Oficjalnie! Więc może będzie mniejszy stres :) Idę umyć głowę, włosy jak wyschną przed spaniem to są ładniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie uczę się, zamiast tego oglądam filmy na Y ze szpitala (różne procedury medyczne) i beczę :( Tak bardzo za tym tęsknię...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie dzięki fb zobaczyłam, że sąsiadka, której nie lubię też studiuje medycynę! Fakt, jest na 1 roku, ale dlaczego to wywołało u mnie dziwne uczucie? Uczucie zazdrości? Tylko czego mam jej zazdrościć? Jestem dziwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×