Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

DRAKOŃSKA ale naskuteczniejsza dieta gacy. Reaktywacja

Polecane posty

Gość gośćBee
Nadzieja_13 ja to mam takie wielkie porcje że nie jem ich do końca więc mnie nie ssie jedynie to na słodkie czasem ale to wtedy do twarożku dodaje cynamonu i ksylitolu ciut i daje radę albo pije białko które uwielbiam zamiast kolacji. A co do curry, to zastanawialiśmy się z konsultantem dlaczego miałam mały spadek i okazało się że przesadzałam z curry bo akurat kupiłam marki w której jest głównie sól więc Nadzieja_13 sprawdź swoje :) A dużo jest tutaj Gapowiczek czy większość jednak chodzi do Pana Konrada Gacy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gośćBee Dziękuję za informację o curry. Nie przyszło mi nawet do głowy, by to sprawdzić. Zaskoczyłaś mnie. Idę czytać. O nie.... moje ma sól. Dziękuje za informację. Teraz już wiem, że czytać trzeba zawsze skład. Byłam pewna, że moje curry jest czyste od soli... Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję. :-) :-) Jeśli możesz , to podaj mi gramaturę jednego ze swojego posiłku i jeśli możesz, to zdradź z jakiej wagi startujesz i w którym miejscu jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
super ze zmieleniem karczku. To ma byc karczek wieprzowy czy wolowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej! Melduję się i ja :) Dzisiaj na ostatni posiłek miałam meal drink i jest to bardzo sycący i słodki. Także czuję się obżarta :) Jeżeli chodzi o pokusy, które czyhają na każdym kroku to do tej pory jakoś daje im odpór. Natomiast łapię się często jak chce oblizać łyżkę po dżemiku czy nutelli, ugryźć kawałek naleśnika aby spróbować czy dobry itp . :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość homo709
No a ja taaaka mądra , a właśnie po płynęła m..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anastazja1978
ja grzeszę ale troszkę :) dobre 1,5 kg mniej :) a y nadzieja jak popłynęłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anastazja1978 To homo709 poplynęła.... ale ja chyba też wczoraj i nie wiem, czy w tym samym znaczeniu, co ona... Czasami się tak zdarza, że ta silna wola wcale nie jest taka silna...i co najgorsze, a może w tym wszystkim dobre - nie mam wyrzutów... Zbieram się w sobie, a potem jest już dobrze. Zwrócenie mi uwagi na zawartość soli w curry było chyba tym zimnym prysznicem, że nie trzeba zwracać uwagę na wszystko co się je. Czasami przez myśl nie przejdzie dlaczego stoimy w miejscu lub nie chudniemy, a przecież tak jak napisała Carmen - nie można przytyć na tej diecie. Jeśli waga stoi zbyt długo lub idzie w górę, to znaczy, że coś jest nie tak. I miała rację. Po wczorajszym curry odkryłam tez, że przecież zamieniłam kawę na cykorię.... a tam węglowodany.... I niby wiem, a jednak nieświadomie popełniam te błędy... Teraz zastanawiam się, czy powinnam pić wodę z imbirem. Imbiru nie jem, ale wodę piję.... i teraz już całkowicie zgłupiałam.... Jeszcze kilka miesięcy, a pewnie będę już wszystko wiedziała. Jutro wielkie ważenie - 42 dzień (6 tygodni). Zobaczymy. Wychodziłam z wagi 86,2kg..... Z pewnością jest mnie mniej, ale teraz wiem, że mogłoby mnie być jeszcze mniej, gdybym była pilniejsza w tych rozpiskach. Do obiadku jeszcze godzinka. Dziś zmiana mięska na wołowinę.... Ilość jego śladowa (90g), ale dopełniona warzywami i odpowiednimi ziołami. :-) Życzę wszystkim miłego dzionka. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Carmen dziękuje za link , zaraz sobie obejrzę :) Mam dzisiaj mały kryzys :( Waga stoi jak wryta a ja chodzę dzisiaj ciągle głodna. Dobrze,że to już koniec dnia, zrobię sobie ciepłą kąpiel i wcześniej pójdę spać. Czy któraś z Was miała przestój w spadku wagi prawie dwa tygodnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gośćBee Dzięki za podpowiedź twarogu z cynamonem i ksylitolem... zrobiłam dziś...pychotka ....:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jowa
Carmen nic dodac nic ująć, dzieki za link. Wysluchalam. Wszystkie pytania po obejrzeniu wyczerpane. Przeciez Ty tez to pisalas!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccarmen00000
nadzieja- ksylitol to cukier zlozony z tego co mi wiadomo na Gacy go nie wololno bo to powoduje zachwianie makro jakie Ci wyliczaja w rozpisce tylko stewia i slodziki ktore nie zawieraja kcal. Ksylitol ma 50% kcal cukru normalnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccarmen00000
Jowa - nom.... pisalam, pisalam ..... PS: nadmierny sport do diety Gacy tez odp jest w wykladzie nie trzeba sluchac mnie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo dziękuję Carmen :-) Masz rację....gubię się już w tym, ale zaczynam notować i zapamiętywać :-) nadzieja_13

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edytka74
A ma ktoś pomysł co można dodać do wody żeby zmienić smak Bo już mi obrzydła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edytka74gość
Tak czytam forum bo jestem na gapę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edytka74
Czytam wasze podpowiedzi Ja jestem na gapę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edytka74
Dziękuję i podziwiam filmik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Frenklin... Dziewczynki,dziekuję za wrzucenie linka z wykładem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulcia54
Nadzieja13 jak tam Twoje wielkie ważenie?pochwal sie!ja jeszcze dwa dni i zaczynam trzeci tydzień tłuszczówką.Zdecydowanie chyba wole to menu,moje kubki smakowe nie są tak pobudzone i przez myśl nie przejdzie mi żadna pokusa,w tym tygodniu wypróbowałam parę razy silną wolę ale udało się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAGA
Dzień dobry wszystkim Gacowiczkom. Jutro rozpoczynam swoją ponowną przygodę z GS. Mam aktualne wyniki krwi i analizę składu ciała. Będę odnosiła się do tych wyników w trakcie całej diety. Rozpoczynam wagę z 80 kg i dążę do 66kg. Do zgubienia mam 14 pełnych kilogramów. Swoją ponowną przygodę rozpoczynam na starych rozpiskach. Nie zostałam wyprowadzona z diety. Jutro tłuszczówka z karkówki. Przez najbliższe dni wyłącznie karkówka i pomidor.Proszę trzymać za mnie kciuki. Sama jestem ciekawa jak szybko waga będzie mi schodziła jeżeli będę trzymała się zasad. Dwa razy dziennie - rano i wieczorem, będę spożywała babkę jajowatą i płesznik (zamiast Colon C) i od samego początku skorzystam z rad Carmen - będę smarowała głowę olejem sezamowym, by zabezpieczyć włosy przed ewentualnym ich wypadaniem lub osłabieniem. Liczę na wsparcie i rady wszystkich Gacowiczek i nie tylko. Forum przeczytałam od samego początku i uważam, że mnóstwo w nim dobrych i mądrych rad. Na takie rady również i ja liczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAGA
No cóż. Trochę się rozczarowałam taką pustką na forum. Widzę, że niektórzy wolą tylko czytać (czerpać wiedzę i pozytywna energie od innych) niż pisać i samemu się dzielić doświadczeniem. Szkoda.:-( Będę szukała innego forum. Powodzenia w dochodzeniu do zasad zdrowego odżywiania i dbania o siebie.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćAga...nie odchodż dziewczyno tylko pisz... latwiej ci będzie się w ryzach utrzymać... Mocno kciuki trzymać bedę za Ciebie! Frenklin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aga od razu tak tutaj z nas nie rezygnuj ;)Każdy z nas ma czas,gdzie nie chce mu się pisać. ja właśnie w taki wkroczyłam. Ogólnie jestem osobą mało jęczącą a teraz byłyby tylko jęki. Także wolę Wam oszczędzić takich tekstów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, mogę do Was dołączyć? Zbieram informację na temat diety przygotowanej przez K. Gacę. Mam dość spory nadbagaż kilogramów do zrucenia. Jestem na gapę przyznam szczerze. Wiele informacji z wątku można wyciągnąć dla siebie. A powiedzcie jak jest z ćwiczeniami. Są jakieś zalecone przez Gacę oprócz brzuszków i rowerka. Może ktoś mógłby mi udzielić jakiś wskazówek ich dotyczących będę ogromnie wdzięczna? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szybko dochodzi orbitrek przed rowerkiem .Robi się 20min a potem rowerek.Po orbitreku jest większe zmęczenie i przede wszystkim puls przyspieszony a to gwarancja lepszego spalania.A przechodzę mały kryzys,Robiłam urodziny najmłodszej córce i wykańczają mnie słodycze tak kuszą a ja zawsze potworem ciasteczkowym byłam.Nie mogę się poddać za bardzo bo czekam na tą 6 z przodu.A czas się wlecze a kilogramy spadają coraz wolniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×