Oczadziałyście?! serduszkowanie, staram się o fasolkę, małpka, TŻ?! :O

Oj bez przesady pomiziać (wydaje mi się że to słowo bardzo młodzieżowe) się mozna:p a niekoniecznie w celu późniejszego serduszkowania i fasolkowania

ok*******, o serduszkowaniu jeszcze nie slyszalam :O baby, ktore uzywaja takiego jezyka, osiagaja abogeum bezmozgowosci, wspolczuje ich przyszlym dzieciom. a co do zdrobnien, nie cierpie PASZEK i PIENIAZKOW. co to k*****a sa paszki? :D

Rozumiem, że dla staraczek to synonim, ale ja dotad nie miałam tej wiedzy i mizialam kota. To teraz mam zacząć to zwyczajnie, prozaicznie głaskać?! Jak tu żyć?!

No ja też nie wiedziałam.. Chciałam się miziac to po prostu chcialam się poprzytulac i trochę pogłaskać z facetem. A jak chce się kochać to po prostu mowie kochać

kota możesz posmyrać ;)

18:48 Zamiast ja p.i.e.r.d.O.l.e wg staraczek powinnaś mówić j/e/b/n/ą/w/s/z/y się w nogę lub w chwilach wielkiego w/k/u/r/w/u - o motyla nóżka!

Ten slong powoduje, że śluzik mi gęstnieje :-D

Ojojoj, jak gęstnieje to szybciutko bierz teżecika i poserduszkować raz raz, bo szansa na fasolinkę jest. Tylko sprawdź jeszcze kolorek śluziku. Trzymam kciukaski, i pamiętaj kochaniutka o świeczuszce, żeby żołnierzykom ułatwic zadanko. A raniutko po teścik i daj znac koniecznie czy dwie kresunie widać. Na pa, do jutra.

Dziękuję Ci kochanieńka z całego serduszka, tylko obawiam się aby jutro od razu po teściku nie zobaczyć cień cienia kreseczek. Trzymaj za mnie kciukaski, a teraz zmykam bo teżecik poszedł zażyć kąpieli i wypucować pyrtusia na wieczorne przytulaski. Całuski moje towarzyszki niedoli ;-)

Dobre :) A tak swoja droga to skrót TŻ musiałam kiedyś wyguglowac, bo za nic nie mogłam dojsc co to oznacza :P

ale sobie znalazłyście temat do tłuczenia i nadajecie jak porąbane. Nawiedzone jesteście bardziej niż te staraczki, a już na pewno głupsze :o serio nie widzicie swojej głupoty w tym momencie?

tyle że tematów staraczek co misiąc jest milion pięćset a takich.. mało::D:D:D:

21:44 Przynajmniej jest tu śmiesznie :-D Coś cię trapi czerwcóweczko? Nie czytaj, po co się tak męczysz?

Dzięki za topik, lalki, dawno takiej polewki nie miałam :-D

Chyba mam owulke muszę zmierzyć tempke i biegnę do teżecika na przytulaski

Ja juz po przytulanku :) czuje ze fasolka juz jest we mnie, jutro będę testować :) a pojutrze ide kupić wózek dla dzidziusia

Czy aby przytulanko nie za szybkie?

22:59 Zazdroszczę, że juz po serduszkowaniu jesteś. Mój Towarzysz Życia i obycia, pucuje jeszcze pyrtusia z bizonów, coby żołnierzyki miały niczym nie utorowaną drogę i prosto do mojego jajeczka podążały w duchu walki ;-) Bajo laseczki :-)

Ja serduszkowalam 3 godzinki temu, bo tempka była odpowiednia i sluzik gesciutenki. Oj tak ja czulam, ze płyną zolniezyki tezecika. Właśnie zrobilam tescik, bo juz mnie cycuszki bola i zachcianki mam okrooooopne i wyszedl cień cienia cienia kreseczki czyli fasolinka juz jest w brzusiu. Teraz szybciutko idę założyć sobie suwaczek ciazowy, a jutro raniutko biegne kupić woziczek i wypraweczke dla dzidziusia, koniecznie rozowiusia, bo wiem, ze bedzie to dziewczynka,bo serduszkowalismy w dzień owulki.

A te testy ciążowe to trudne są? Nie robiłam ich jeszcze nigdy, bo dopiero zaczynamy staranka. Trzymajcie kciukaski, żebym zdała!!

Witajcie kochaninkie. Ja zaraz zmykam na bete bo moja malpeczka spoznia sie juz 37 minut. Myslicie, ze jesli w tym miesiacu serduszkowalam zawsze w dni parzyste (tak mi wypadlo w grafiku), na prawym boku ze spietymi wlosami to moze byc z tego chlopczyk. Od 15 minut mam juz pierwsze objawy, tzn swedzi mnie lewa pieta i mam kluje mnie w mostku. Dodam ze nie umiem robic swieczuszki ale zawsze po przytulaskach przez dwie godziny stoje na rekach. Pa kochanienkie. Zmykam bo musze sie jeszcze dzis do Ginka umowic hihihihihi

Ps. Slyszalam, ze testy ciazowe sa stosunkowo latwe, za to te owulacyjne to prawdziwy hardcore. Dlatego ja wole mierzyc tempke. Trzymam kcikaski kochana

ość wczoraj Ja juz po przytulanku usmiech.gif czuje ze fasolka juz jest we mnie, jutro będę testować usmiech.gif a pojutrze ide kupić wózek dla dzidziusia xxxxxxxxxxxxxxxxx Koniecznie kup Stoke, bo inaczej będziesz biedą i patologią na osiedlu. No i zobaczysz jak inni będą ci zazdrościć, wszystkie baby będą łby obracać i gryźć pazury żeś tako bogato:D Ja idę serduszkować za godzinę bo mówią,że po nocy żołnierzyki są silniejsze i bardziej żywotne. Czuję,że dziś na bank będzie fasoleczka moja ukochana. To będzie Brayan albo Brajan, a może jednak Bryan....ach sama już nie wiem jak to się pisze,ale ważne,że będzie cool.

Feisty genitals :)

gość dziś nie znasz kogoś, kto by mi sprzedał używany stokke za 500 zł? Więcej nie mam, bo wszystkie oszczędności wydałam ta testy ciążowe :)

Mnie rozkładają na łopatki topiki pt. "Nie mogę zajść w ciążę, staram się baaardzo długo i straciłam nadzieje, żyć się odechciewa!" Nagle ty ruszasz z odsieczą, by wyrwać dziewczynę z czeluści rozpaczy i czarnych myśli. Szybko odpowiadasz, jakie powinna zrobić badania, sprawdziwszy naprędce listę badań w necie. Wręcz poklepujesz ją wirtualnie po ramieniu i robisz za psychologa, by ujrzała światełko w tunelu, ale nie szła w stronę światła. By zawróciła w stronę nadziei i uwierzyła, że będzie ok. No jednym słowem, robisz co możesz. I nagle pada sakramentalne pytanie: jak długo się staracie? - Nooo długo, CAŁE 3 MIESIĄCE :o i po tej odpowiedzi czujesz, że teraz to ty potrzebujesz pomocy :-D

Temat git :-) A mnie najbardziej rozbraja jak już ten wyserduszkowany bobasek nie staje się słodkim ukoronowaniem życia z teżecikiem, a wrzeszczącym nocami noworodkiem z kolkami ;-) I potem mamy : tyle się starałam, a teraz nie umiem się cieszyć, a TŻ ma mnie w d.... Nie piszę tego złośliwie, ale więcej luzu życzę;-) To tylko dzieci...

Ale wy jesteście tępe idiotki. Żal mi was serio już mądrzejsze są od was te staraczki serio.

Idiotki, nie idiotki, ale pomijając słownictwo to nie wiem jak można roztrząsać publicznie takie intymne sprawy. Ja moje dzieci płodziłam z mężem w sypialni, a nie na forum w Internecie.

TŻ to określenie Wizażanek :)