Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Jagoda2601

OVARIN nowy lek brał ktoś??

Polecane posty

Gość asienka28
Siikorka tak tak wiem nawet sam mówił gin ze najpierw leczenie z Bakteri żeby bylo czyściutko A potem dop działamy...Także myślę że może coś tam pomogą mi w tym szpitalu skoro już się wyleczylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asienka28
Lenka no ja właśnie slyszalam że sporo dziewczyn które odstawily leki odpuscily to wtedy właśnie zaszły Taki organizm :) Skoro podali Ci już wszystko co mogli.A sluz badali o inseminacji nie wspominali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nie badał .... mi sie wydaje ze on sam nie wie co mi jest bo najpierw mowi ze widzi u mnie pco a potem ze nie w szpitalu bylam na badaniach ale to juz z jakies 2 lata temu i tez powiedzieli ze mam pco ... nie wiem szczerze juz sama co robic czy poczekac do tego pazdziernika/listopada czy udac sie gdzies indziej :( ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asienka28
Lenka o kurcze to faktycznie gin jakiś dziwny Ciężko teraz o dobrego lekarza :/ Do kliniki bym poszla jeśli w szpitalu będę mi kręcić nosem męcic to bez wahania (dzwonilam tam niedawno) skoro jestes na biezaco z badaniami-Wizyta tyle samo co u gina kosztuje,chca badan podstawowych jesli masz jakies swoje i partnera badanie nasienia.I omawiaja na 1 wizycie jaki podejmuja plan.Ja bym działała odrazu gdybym to była ja Nie chce czekać 3-4mc A może coś się uda A może nie...No ale Kochana to moje zdanie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lena ja bralam clo kilkakrotnie i tez na mnie nie dziala za pierwszym razem to nawet krwawilam. Asienka przynajmniej porobia Ci wszystkie badania . Ovarinka przykro mi ze przyszla @ wiem co czujesz bo mialam to samo w czerwcu. Wiec postanowilam ze narazie nic nie licze nie mierze i zobaczymy jak bedzie. Siikorka trzeba wierzyc do konca zobaczysz ze bedzie dobrze ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOvarinka
Dzięki Emili31.... wszystkie jestescie kochane... do lekarza nie ide bo nie chce mnie nawet słuchać jesli chodzi o wspomaganie, staram sie od lutego ale dopiero od kwietnia czyli od czasu brania ovarinu testy owu wychodzą pozytywnie...przepisal mi juz lekarz clo bo nie mialam owu wg testow ale wtedy "wpadłam" ma ovarin i owu na tescie sie pojawilo wiec z clo zrezygnowalam ale glownie dlatego ze zalecil mi go lekarz ale bez monitoringu a ten temat ma wiele roznych puntow widzenia, zwlaszcza ze operacje juz mialam na torbiel boje sie ryzykowac. Teraz troche zaluje...moglam to kupic.... Nie wiem już co robic..moze jestem bezplodna :( ...staram sie nie myśleć o ciazy i sie nie nakrecac, wydaje mi sie ze mi to wychodzi ale to chyba tylko moje złudzenie bo prawda jest taka ze jest mi strasznie przykro...któraś z was dobrze napisala ze trudno nie myslec biorac tabletki ktore maja pomoc zajsc w ciaze, a ja dodatkowo pije ziola ojca sroki no i to chyba jasne ze nie pije ich ze wzgledu na "cudowny"smak tylko dlatego, ze licze na cud. Jak nie myslec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwiap80
Witajcie, a ja mam wrażenie że wszystko mi się poprzestawiało. Przed braniem ovarinu to czułam, że mam owulacje, miałam wyraźny śluz owulacyjny, a teraz praktycznie nic. Płakać mi się chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ovarinka tak naprawde to kazda z nas liczy na cud ;-) Sylwia to niedobrze moze zglos to swojemu lekarzowi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siikorka
Goscsylwiap80 koniecznie idz do lekarza! Poza tym, dziewczyny nie do konca chyba rozumiecie co znaczy wyluzowac;-) nikt Wam nie kaze calkowicie przestac myslec o ciazy i dziecku, bo przeciez sie nie da, tj niemozliwe:-) Wazne jest zeby nie miec tego parcia na teraz, juz i w tym momencie, zeby nie rwac wlosow z glowy jak nie wychodzi i nie plakac po katach ze sie nie udaje. Wazne jest zeby nic nie mierzyc, nie obserwowac, nie zastanawiac sie. Wyluzowac, na spokojnie podejsc do tematu. Tak mi sie wydaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aasiulka1986
Hej. Byłam dziś u lekarza na monitoringu i CLO podziałał na mnie:)) Mam pęcherzyk 16,5 mm i piękne endometrium 7,5 mm trójwarstwowe:))) Na weekend lekarz zalecił przytulanie bo prawdopodobnie wtedy dojdzie do owulacji. W poniedziałek idę na kolejny monitoring żeby sprawdzić czy pęcherzyk pękł. Trzymajcie kciuki:)))) Ovarin mam brać dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwiap80
Do lekarza pojde jakos za miesiac, bo przed wizyta musze zrobic wit d i insuline. Sikorka trudno wyluzowac jak sie ma 35 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOvarinka
Ja nie mam az tak że płacze po kątach....w zasadzie nie placze wcale...ale przychodzi czasem taki slaby dzień ze troche sie nad soba uzalam i tak po babsku rozczulam nad sobą....fakt na poczatku mialam strasznego p*****lca, temperatura, obserwacja sluzu, liczenie dni, tabletki rozne, teraz tylko ovarin, zioła i testy owu w okolicy owu żeby sprawdzic czy jest...nie wiem tylko czy moge powiedziec ze to tylko tyle czy az tyle??? Moze jednak zbzikowalam a nie jestem swiadoma. Jak czesto sie przytulacie kobietki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asienka28
O kurczę,a ja panikuje już bo 29 idzie :( No tak wyluzować trzeba trzeba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siikorka
GoscSylwiap80 moze dobrze byloby skonsultowac sie z lekarzem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siikorka
Sylwiapi80 rozumiem Twoje rozgoryczenie. A z tym wyluzowaniem to tak jak napisalam wyzej. Nie da sie nie myslec, sama to przechodze. Kwestia tylko tego nakrecania z mierzeniem, obserwacja itp. Nie wiem czemu dodala mi sie wiadomosc ze masz sie z lekarzem skonsultowac bo to byla wiadomosc z wczoraj a ktora sie nie dodala;-) potem ja zmodyfikowalam hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majki12
Witajcie. Chce napisać ze w 100% zgadzam się z wypowiedzią Sikorki. Ja gdy zaczęłam starać się o dziecko czekałam z tym aż do ślubu. Myślałam że raz i juz ze to szybko się dzieje . Nie miałam pojęcia ze trzeba tyle czasu się starać. Gdybym wiedziała to bym przed ślubem juz próbowała. No ale te obawy ze w sukienkę się nie zmieszcze itd. Wiec postanowiliśmy wspólnie z mężem ze od razu po ślubie . Miesiąc dwa trzy i nic. Zaczęłam się za martwiac. Tak bardzo pragnelam dziecka. Nie było dnia ani chwili abym o tym nie myślała. W końcu lekarz mówił aby w ogóle o tym nie myśleć. Tak na luzie spontanicznie. Gdzieś wyjechać i nie myśleć o tym w ogóle. Było mi trudno ale się postaralam tak właśnie zrobić. Mój endokrynolog powiedział ze poczęcie dziecka jest to cud boży i musi być odpowiedni moment chwila ze to nie jest takie proste. Ze gdy chcemy na zawolanie to od razu bedziemy je miec. Wcale tak nie jest. Powstaje człowiek istota boża. To jest wlasnie ten cud. Po jego rozmowie lepiej się poczułam i postanowiłam całkowicie nie myśleć o dziecku . Nawet z mężem juz przestałam rozmawiać o tym, był zdziwiony. I co i się udało po ośmiu miesiącach starań od ślubu i półtora miesiąca brania ovarinu. :-) nastawienie psychicznie wpływa na pewno oraz stres . Unikać go i żyć pełnią życia jakby nigdy nic. Trzymam za Was dziewczyny wszystkie kciuki. Napewno się uda. Zobaczycie :-) 20 lipca idę do ginekologa. Podejrzewam że będzie to ok 7 tydzień . Teraz mam lekkie mdlosci poranne a po za tym ok sie czuje. Odezwę się po 20 . Pozdrawiam Was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asienka28
Jestem w szpitalu oprócz badań tych podstawowych co robią to na usg znaleźli mi wodniak jajowodu :( chcą to usunąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emili31
Majki gratuluję :) Asienka współczuję Ci, bardzo mi przykro, trzymaj się kochana i pisz co się dzieje, pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwiap80
Siikorka, taki mam plan, ale dopiero za miesiac, bo wizyta u mojej pani dr kosztuje 300 zl, a juz majatek wydalam na leczenie, badania itp. Majki, gratulacje. Ja oczywiscie zgadzam sie z Siikorka jezeli chodzi o to wyluzowanie, tym bardziej, ze my sie krotko staramy. Wiem, ze musze wyluzowac i miec wiecej cierpliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siikorka
Asienka28 wspolczuje ale wazne ze cos znalezli bo chyba to moglo byc przyczyna Twojej nieplodnosci. Wiec teraz oby do przodu;-) Sylwiap80 sporo jak za jedna wizyte :-) ale najwyrazniej warto;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwiap80
Mam taka nadzieje, ze warto. Zobaczymy co bedzie dalej. Czy ktoras z Was chodzila na monitoring owulacji ? Jak to wyglada ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siikorka
Ja chodzilam swego czasu. Wyglada to tak, ze po miesiaczce (lekarz Ci wyznaczy pierwszy dzien na pierwsze usg) chodzisz (ok 3 razy co kilka dni) do ginekologa na usg i on sprawdza czy pojawia sie przecherzyk i czy dochodzi do owulacji. Ja dzieki temu dowiedzialam sie,ze wiekszosc moich pecherzykow przeratała albo ze nie roslo nic. Nie wiem jak z cennikiem ale u mojego gina placilo sie za jedna wizyte na koniec obserwacji. Ale znam tez takich ktorzy kasowali za kazda wizyte :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwiap80
Dzieki Siikorka, musze sie dowiedziec jak tu u mnie wyglada. A jak u Ciebie samopoczucie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOvarinka
Dziewczyny pomocy.....okres skoczyl mi sie przedwczoraj...a dzis mam brazowe plamienie. ..brązowy śluz...moze przez te zioła? Mialyscie tak, doradzcie mi coś:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwiap80
Ovarinka dziewczyny kiedys pisaly, ze mialy plamienie jak pily ziola. A pijesz ziola caly cykl czy do potencjalnej owu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Siikorka
Sylwiap80 z samopoczuciem to roznie, zalezy od tego jak sie czuje i czy mam plamienia;-) ale dochodze do etapu kiedy mysle juz ze co ma byc to bedzie i juz tak sie nie przejmuje. Robie wszystko zeby bylo dobrze czyli codziennie zastrzyki, tabletki,oszczedzam sie w miare mozliwosci. A reszta w rekach Boga. A co do plamien i ziol to ja mialam plamienia po ziolach ale zaczynaly mi sie ok 15-16 dnia cyklu i trwaly az do @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOvarinka
Ziola pije do polowy cyklu...strasznie mi sie okres "rozciagnal" po nich....plamie i plamie i plamie... Ciągły stres..eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćsylwiap80
Ja tez zaczelam pic te ziola, ale tylko przez 10 dni pilam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćOvarinka
gośćsylwiap80 do 10 dnia cyklu tak? Ja nie wiem czy odstawic je, czy pic dalej, zawsze jak cos jest nie tak to od razu mam czarne mysli i scenariusz ze to pewnie cos poważnego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćewela2005
Dzisiaj bylam u gina, nie wiem po co, nawet mnie nie zbadal, powiedział, ze ovarin mam jeść pol roku i dopiero po tym czasie zaczniemy działać hormonami. Powiedział, ze ma pacjentki z pco grube i z wąsami i zaszły w ciążę a na rynku nie ma nic lepszego od ovarinu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×