Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Justa255

Sierpniowe mamy 2016

Polecane posty

Gość gość
Hej dziewczyny jutro w lidlu będą fajne dwupaki bodziakow na ramiączkach,od rozm.62, myślę ze naszym kruszynkom mogą się sprawdzić na upalne dni a nocą pod pajacyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna33
Ja sprawdzilam moje bmi z ta waga co teraz i wychodzi idealne :) a z waga sprzed ciazy wychodzi niedowaga. Muusia no dietka jest w szpitalu. Powinni naprawde o to zadbac. Chociaz dietetyczne dac a nie kapuste... Pewnie mama karmiaca miala to samo na obiad. Ja to mialam swoj ser w plastrach, jogurty i takie serki do smarowania. Jakies owoce banan, jablko. Na oddziale jest lodowka wiec mozna korzystac. Lilli poukladalam tematycznie w lozeczku i na komodzie, zapasowe ubranka dla synka, osobno pajacyki osobno bodziaki, dla mnie ubranie na wyjscie, ubranie na wyjscie dla dziecka, dodatke podklady poporodowe, czyste dodatkowe koszule nocne i majtki, zapasowe rozki, pieluchy tetrowe, smoczki (wysterylizowane - u nas przez kolki pozwolono nam dac mlodemu smoczka juz w szpitalu). Teraz tez napewno tak mu poszykuje. Facet i tak w szoku, ze mu sie zycie zmienia wiec lepiej jak ma pewne sprawy ograniete.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Lili waga w ciazy to pewnie tez kwestia indywidualna wiec sie nie przejmuj, mowisz ze zdrowo sie odzywialas wiec na pewno to zgubisz jak urodzisz :) u mnie z tym odzywianiem to tak roznie, czasem mam wyrzurty sumienia ze nie dostarczam malemu wszystkiego co potrzeba skad masz ta informacje o bodach?nie widze nic na stronie Lidla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Radosna33
Moniczka w gazetce jest info o tych bodzikach. Wlasnie od jutra. Tez sie wybieram.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście ze mąż mnie dokarmia. A sąsiadka je to co dają ale nie. Wszystko. Ja przed ciaza tez miałam dolna cranice bmi albo minimalna. Niedowagw a teraz waze 61 a może juz 62 to nie sprawdzalam. Sąsiadka pokazała jak sie spakowala to każdy komplet ubranka ma spakowany w osobny woreczek szczelnie zamkniety:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie macie rację żeby się wagą nie martwić. Ważne żeby dziecko było zdrowe. Wagę jakoś przeżyje tylko żeby dużo rozstępów nie było bo tego juz się pozbyć nie da. Ja myślę że temu tyle przybrałam bo od lutego jestem w domu na L4. Wiec mam mało ruchu, a teraz gdy brzuszek jest naprawdę imponujący to prawie że mam szlaban na wychodzenie z domu. :-( Dobrze że mamy ogród bo inaczej bym oszalała. Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili czemu masz szlaban na wychodzenie? Ja w pierwszej ciąży nie miałam takich problemów to puki nie trafiłam do szpitala tydzień przed porodem to chodziłam wszędzie no na lody na miasto itd!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez pójdę (znaczy mąż mnie zawiezie) do Lidla pooglądać może coś mi wpadnie w oko ;-) Ten patent z pakowaniem ciuchów fajny, tak przygotuje mężowi jakieś rezerwowe w domu. Wiecie przewiezie nie pasujące do siebie :-D a tak będzie miał problem z głowy. ;-) Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Muusia to taki szlaban w przenośni. Bo jak idę na miasto (około 15 minut) zrobię jakieś drobne zakupy czy tylko na spacer. To nie mogę dojść do domu (toaleta) i oczywiście plecy bardzo mnie bolą. Mam naprawdę duży brzuszek i kręgosłup nie wytrzymuje. Większość myśli ze juz powinnam rodzić a jak mowie ze w sierpniu to pytają czy będą bliźniaki. Wiec darowałam sobie chodzenie i teraz mąż mnie wozi wszędzie samochodem. Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
wlasnie zrobilam koktajl z truskawek i doceniam chodzenie w ciazy latem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość outa
Hejka, ale popisalyscie! Zdrowka wszystkim mamom. Ja zrobilam sobie liste rzeczy dla siebie i malego do szpitala i bede skreslac ;) Leon fajnie nawet sama sie zastanawiam. Moj starszy syn ma bardo niespotykane imie ale bardzio je lubi i czesto zdrabniamy. Mam tak wlsnie ze waga mi stoi od 2 czy 3 tyg. Przytylam 10kg. Nadal chodze na pilates, brzuch tez wydaje mi sie duzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
outa a jak Twoj synek ma na imie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja prawie codziennie pije koktail truskawkowy:)mój maly tez lubi. Lili a mierzyłaś może obwód brzucha? Tesciowa byla u mnie z rosołem. Ciągle tu jestem glodna:D Jak tu leze to tez juz chciałabym byc w 40 t i czekać na poród. Chciałabym juz chociaż polowe lipca!. Outa to jak twój synek ma na imię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak mierzyłam właśnie dziś. 108 cm na wysokości pępka. Ja tez lubię koktajl :-) Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
ja jestem po badaniu, maly wazy 1760gram, czyli przez ostatnie 3 tygodnie urosl o 700gram, nieźle lekarz zrobil usg to w 3 trymestrze ale nie robil badania przeplywow, mowil ze to sie robi tylko jak ktos ma cukrzyce czy nadcisnienie a tak to nie ma potrzeby zgupialam bo jeden lekarz twierdzi ze to sie robi, kolejny, ze nie…kolejna ciaze juz bede wolala prowadzic u jednego lekarza bardzo chcialam zdjecie 3d na pamiatke ale maly spal i polozyl reke na buzce wiec nic nie widac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili to faktycznie spory! Monika a który masz tydzień. Mnie lekarz na obchodzie totalnie zlal:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
31 tydzien, jutro sie 32 zaczyna powiem Wam ze nie rozumiem tego wszystkiego, kazdy lekarz mowi co innego…chociazby przyklad z tym badaniem co Wam napisalam,poza tym moja lekarka prowadzace z daty miesiaczki wyznaczyla termin na 11 sierpnia, ten z tej samej daty na 10 sierpnia. Wedlug mojej lekarki jest to ostatni dzien 31 tyg (przeliczylam i mi tez tak wychodzi, ze porod przypada na koniec 40 tyg) u niego na ekranie pojawilo sie 31 tyg. 0 dni. Nie mam zielonego pojecia skad sie te roznice biora…w kazdym razie czuje sie skolowana tą sprzecznoscia informacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cześć dziewczyny.Czytam was często ale jakos nigdy się nie odzywam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak się juz odezwałam to ucięło mi wpis.Mam termin z om na 16 sierpnia.Lekarka licząc na swoim kółeczku wyliczyła na 17 sierpnia.Kółka,którymi posługują się lekarze nie uwzględniają roku przestępnego stąd różnica jednego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moniko nie przejmuj się u mnie jest to samo. Termin porodu na badaniach prenatalnych według daty 29.07. Według USG 30.07. A według mojej lekarki 1.08. A żeby było śmieszniej na początku chodziłam do innego lekarza to wyznaczył 2.08. I ja jak liczyłam to wychodzi mi 2 sierpnia i taką też przyjęłam. Dziecko i tak zrobi swoje. Muusia mówiłam ze duży. Oby przy porodzie faktycznie dwójka dzieci nie wyskoczyła ;-) (żart) A wy dziewczyny ile macie w obwodzie brzucha Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Outa ja też czekam z niecierpliwością aż zdradziłsz imię synka :-) Muusia nie przejmuj się niestety z lekarzami tak jest. Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lilli ja ostatnio jak mietzylam to miałam 100 A ile masz wzrostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wzrost 172 a ty Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masakra ale mi się nudzi chce juz sierpień! Chcę już mieć dziecko, bynajmniej zajęcie będzie. A tak to wszyscy do pracy, szkoły a ja siedzę sama w domu. Nie jest tak fajnie w domu na L4 jak można byłoby sądzić. Czy też tak macie? Lili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika900
Lili mi tez sie nudzi, w ogole odkad pamietam to duzo pracowalam, czesto bralam nadgodziny i teraz jakos nie umiem się odnaleźć. Ile mozna chodzic na zakupy, sprzatac czy gotowac obiady…poza tym strasznie nie lubie byc sama, zawsze razniej jak ktos sie krec***ewnie zupelnie inne zdanie maja dziewczyny ktore sa w drugiej ciazy i maja obowiazki przy pierwszym dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ja 160 Dziewczyny nie narzekajcie bo nie musicie leżeć pól ciazy plackiem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×