Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

Polecane posty

Gość ewap156
I Ewap miała do tego plamienia i krwawienia bóle @alke mega bóle aż mi się żyć nie chciało bóle zostały mniej mega a plamienia były 2 miesiące czasem parę dni spokoju a później od nowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi wysypka jeszcze dokucza,smaruje Clotrimazolum i Metronidazol-em ale juz mi sie koncza wiec bede musiala chyba isc do rodzinnego albo do dermatologa.Kolega ma mi zalatwic wizyte do dermatologa zobaczymy czy mu sie uda, bo nie wiem czy pisalam ze srodkow do konca roku juz brak i przyjmuja tylko z pilnym skierowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewap156
Początkowo do patrzyli się krwiaka a później mój lekarz stwierdził że co drugą pani tak ma w ciąży i miałam się nie nakręca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny, nic nie pisałam przez weekend bo postanowiłam zrobic dobry uczynek i zbierałam zywnosc dla potrzebujących ( ta akcja z bankiem żywności przez 3 dni ) a dzis juz jestem w Poznaniu, tym razem z M - posłuchałam Waszych rad i chyba podziałało. Krew juz oddana ( prolaktyna, FT4, TSH ) po 14 wyniki a o 16 wizyta. A i tez juz mam zwierzyniec w domu ;/) 2 buldozki fr ( Tadeusz i Zofia ), malpke hodowlana i kota.... - ale ten słoń kusi :-) oczywiście żartuje , M powiedział , ze jak jeszcze jedno zwierzątko do domu przyniose to on sie wyprowadza :-) wiem ze tylko tak mówi , ale lepiej go nie denerwować :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alexvandel Cieszę sie bardzo, że wszystko wychodzi na prostą! Słoń kusi nas wszystkie... Kkinia Wydaje mi się, że nie będziesz musiała powtarzac. My sporą część mieliśmy zrobioną przed i była uznana. Chyba to działa tak, że wcześniej na sporą część z nich przymykali oko, a teraz nie. Tak jak mówię, my wczesniej zrobiliśmy przynajmniej połowę i już o nie nie pytali. Buziaczki dziewczynki xxx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewap156
Dopatrzyli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w szpitalu. Jakies 3 godziny temu miałam krwotok. Wyłam dosłownie jadąc do szpitala. Na szczęście mój M od razu mnie zawiózł. Przyjęto mnie w trybie ekspresowym. Krew dosłownie się lała a ja płakałam. Wszędzie... na fotelu, na lezance wszędzie krew. Ale serduszko bije. Silacz mój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
julia83 u mnie było to samo a teraz zostały 3 dni do terminu :) nasze dzieciaczki są bardzo silne! Najważniejsze że serduszko bije, oszczędzaj się i rób wszystko co każą. Mocno trzymam kciuki by i u Ciebie skończyło się wszystko na strachu :* ŚCISKAM najmocniej jak potrafię! <> Nadziejko już się doczekać nie mogę tego naszego Cudaka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewap156
Julia nie to ze chce cię pocieszać ale u mnie właśnie tak to wyglądało i wtedy jak juz ze mnie poszło tyle krwi to dopatrzyli się krwiaka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia trzymaj się dzielnie !!! Będzie jak u ZosiD zobaczysz. Tylko sie oszczędzaj proszę.Co mówią lekarze ? W ogóle to nie powinni Cie wypuszczać z IP z plamieniem tylko od razu na oddział na obserwacje położyć. U mnie w małym mieście a tak by zrobili. Wqrwiaja mnie w tej W-wie ! X ZosiaD ja odliczam razem z Tobą:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Szmacioszka
Julia będzie dobrze, u mnie w 10 tc też tak było niestety, ale dobrze się skonczyło I zaczynam jutro 34 tydzień. Musisz zwolnić I oszczędzać się. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość morela15
Julia trzymam kciuki!! I Całuje! Siłach jest z Twojego bobasa na pewno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki kochane! Leżę w szpitalu... Wstaje tylko siku. Nadal nie widzą krwiaka ani nic co mogłoby powodować tak silne krwawienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Julia trzymajcie się !!! Magda 7815

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Psychicznie fatalnie. Ale ogólnie już ok. Krwawienie na szczęście się zatrzymało. Jeszcze tylko drobne plamienia krwią. Kinia a Ty kontaktowalas się z invicta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia o matko zamarłam jak przeczytałam Twój post 3maj się i oszczędzaj:*** Maleństwo jest to najważniejsze:** ciekawe skąd taki krwotok...nawet nie wyobrażam sobie co czułaś:(( dobrze,że szybko trafiłaś do szpitala... 3maj się trzymamy wszystkie kciuki!! będzie dobrze:***

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Szmacioszka
Julia ten krwiak to właśnie było to krwawienie, u mnie też szukali I nie widzieli nic, To co miało, to już zeszło. Nie denerwuj się, najważniejsze, że Siłacz mocno trzyma się mamy. Ja do dziś dziękuję, że mój Junior jest ze mną, a działo się wiele. Nasze dzieci walczą dzielnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka normalnie gula stanęła mi w gardle, nie wiem co napisać. Najważniejsze że serduszko bije. I jak my po tylu latach starań mamy się cieszyć z ciąży skoro non stop coś się dzieje. Mocno cie przytulam, zapewne to trudne ale postaraj się myśleć pozytywnie, będzie dobrze wierzę w to z całych sił i modlę się za waszą dwójkę. Zadzwonię bezpośrednio do p. Basi ok 20 bo tak mówiła by dzwonić wieczorem. Trzymaj się dziewczyno, gdybyś coś potrzebowała jestem pod ręką pamiętaj i wal śmiało. Jutro i wtorek jak coś mam wolne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia będzie tak jak mówi Szmacioszka. Postaraj sie odprężyć i leż tam ile będzie trzeba. Niech m.przywiezie jakies książki żeby odciążyć głowę:-) mi w szpitalu pomagało czytanie luźnych babskich tytułów:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia Kochana trzymaj się dzielnie! Ja też jestem do dyspozycji gdybyś potrzebowała. Mam nadzieję, że wszystko się szybko wyjaśni i będziesz mogła odsapnąć. Dbaj o siebie i odpoczywaj! xx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malena5
Julia, będzie dobrze, musi być! Ja też przez to przeszłam...krew chlustała, całą noc w szpitalu modliłam się, żeby Bąbelek przeżył. I Bóg pozwolił mu żyć :-) Zauważyłyście, że większość z nas przechodzi przez krwawienia..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julka twoje malenstwo ma tyle wirtualnych ciotek ktore trzymaja za was kciuki ze napewno bedzie dobrze. Dbaj o siebie i groszka :-)))))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem po punkcji no i totalna załamka!!! Tylko 4 komórki w tym 2 dojrzałe. Płakać mi się chce... A jeśli te 2 są za słabe ? Co dalej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik spokojnie- nie ilość się liczy ale jakoś:*** 3mam kciuki aby się ładnie zapłodniły-kiedy masz transfer? w środę ? Staraj się nie denerwować bo musisz przygotować domek dla maluszka:**

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzwoniła p. Basia :-) 09.12 wizyta u anestezjologa 15.12 histeroskopia WRESZCIE!!!!( dzięki Jula:-*) 17.12 wizyta u mojej p.doktor i pytanie czy w styczniu będziemy mogli ruszyć z 5iui? Jesteśmy o jeden malutki krok bliżej do upragnionego szczescia!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślałam że krwawienia zdarzaja się na początku ciąży. Ale Kurde w końcówce 13 tygodnia? Po prenatalnych. Do końca pozostanie jednak stres. Myślałam że po prenatalnych odetchne. A tu taki szok. Nadal krwawie. Ile to u Was trwało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia myślę, że musiał być krwiak. Najważniejsze, że nie pociągnął maluszka i wszystko jest dobrze. Odpoczywaj i staraj się myśleć pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O kurczę Basik! Kto był Twoim lekarzem prowadzącym? U Izy było tak samo i teraz pod serduszkiem nosi swoje maleństwo. Trzymam kciuki za 2 zarodeczki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×