IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

MałaMii trzymam kciuki za dzisiaj. Xxxx Aleczka ja kwas biorę do tej pory. Właściwie nie wiem po co ale biorę jak każą;) super, że u Twojego Okruszka wszystko po waszej i naszej myśli:) może następnym razem się ujawni:) Xxxx Nadziejko, a jak tam spanie i koleżanki szpitalne?;)

Nadzieją mam nadzieję że u ciebie wszystko ok!A właśnie jak koleżanki szpitalne?Śmiać mi się chce z tego chłopca u ciebie mysle że mój się nie pomylił bo on twierdzi że jak nie jest pewien na 100%to nawet do końca ciąży nie mówi czy chłopiec czy dziewczynka mi powiedział w 23tygodniu.Eliza ją też ovum i też Lublin a u jakiego lekarza jesteś bo do zestawu dr.W brakuje mi prolutexu i estrofemu !!!!!!Ale nie to miałam już później jak się okazało że beta pozytywną. A jesteś z Lublina czy okolic?

Znaczy Nadzieją mi też obojętne czy chłopiec czy dziewczynka ale tak dziwnie się nastawić przez tyle miesięcy a tu bum ......

Eee ja myślę, że u Nadziejki to dziewuszka. W szpitalu nie pokazali jej 3d. A na 3d to ewidentnie widać co tam między nogami jest;)

Zuzka ją też tak mysle !!

Ewap, melduję się na wywołanie. U mnie nic specjalnego- malutkiego już czuję mocno, czsami dostaję już po żebrach i czasami brzuch mi się napina, ale zmieniam pozycję i przechodzi. Na 8 lutego mam usg 4d i mam nadzieję na piękną fotę buziaka :-D x Zajrzę później, bo musimy na zakupy lecieć :-)

Mam wyniki mojej krzywej cukrowej 74po godzinie 104 a po 2godzinach 84 nie pamiętam jakie są normy ale chyba na oko jest ok !!!!!A teraz mam ochotę na cos slodkiego

Julia - też jestem ciekawa co u dziewczynek, które z nami były tak długo a teraz milczą :( Biedrona1979

Cisza

Malena a masz dalej te bóle jak na @?

No właśnie Milita Mh1 Nel31 Hexe Co u Was?

Hej Dziewczyny. Dzięki za wywołanie. Podczytuje Was ale się nie odzywam bo nie mam o czym pisać:( powiem szczerze że ostatnie tyg czuje się gorzej psychicznie niż zaraz po poronieniu. Wciąż myślę który byłyby tydz, etc. Podobno stałam się nie do zniesienia. Ostatnio miałam z M. poważna i szczera rozmowę. Dużo mi wytłumaczył i staram się na nowo cieszyć życiem i tym co mam. Zaczynam to dostrzegać i rozumieć. Mamusiom i ciezarnym gratuluję; ) za starajace trzymam kciuki. pozdrawiam. Hexe

Ewa wyniki krzywej wg mnie super :-) zjedz za mnie Ptysia z KREMEM;-) Dziewczynki od wczoraj jestem sama na sali :-) jak królewna;-) troche nuda i czas sie dłuży..ale co zrobić może w poniedziałek pójdę do domu. Co do płci to nieźle mi w glowie namieszali ;-) oczywiście ze najważniejsze zdrowie dziecka ale skłamałabym gdybym powiedziała ze nie sprawia mi to różnicy, bo tak jak Ewa mówisz :-) przyzwyczaiłam się ze to córcia:-) Usg połówkowe bylo na super sprzęcie wiec myślę ze to lekarz tutaj mogł sie pomylić. Najważniejsze jednak dla mnie jak najszybciej zrobić to echo serduszka.. Dzis mam 30t5d to jeszcze cały przyszły tydzień bo robią do 32 tyg. W poniedziałek jak sue dowiem tu co i jak to będę sie zapisywać:-) Ananasku :-) Zuzka :-) Nadzieja78

Ewap wg mnie wynik super. Możesz sobie używać;) Xxxx Nadziejko my też na początku chcieliśmy dziewczynkę, potem okazało się że chłopiec. Już się przyzwyczailiśmy i za nic naszego Bączusia nie oddamy:) Nawet mówiłam M o Twoich rewelacjach szpitalnych, stwierdził, że u nas to niemożliwe, bo dzidziuś ma męskie rysy;) heheheh Więc rozumiem, że już i wy się przyzwyczailiście do swojej księżniczki:)

Hexe kochana. Znajdź sobie sport który da Ci satysfakcję i zapewni wyżycie. Dla mnie to pomogło, najbardziej ze wszystkiego. Trzymam za Ciebie kciuki i wierzę ze i Ty zostaniesz mamą. I Ty tez w to uwierz. Popatrz na mnie, można by pomyśleć ze będę ronić w nieskończoność i nigdy sie nie uda. Ale jednak :-) chciałabym przelać trochę tej pewności Wam wszystkim! Nadzieja78

Kochana Hexe niestety ten ból nie minie nigdy ale z czasem będzie lepiej. Myślę, że każda z nas "mam aniołkowych" tak ma. No cóż ja odzyskałam spokój właściwie niedawno - kolejnych mcach zdrowej i spokojnej ciąży. I Tobie tego życzę.

Nadzieja- a lekarz w szpitalu zobaczył klejnoty ze stwierdził ze chłopiec? U mojego syna w zwykłym 2d bylo od 19 tyg dobitnie widać co ma między nogami, nieważne jak był ułożony i pewnie inne dziewczyny też stwierdzą że armatka dość okazale wyróżnia sie na tle małego ciała .

Nadzieją wiesz ją mysle że bardzo bys chciała dziewczynkę jak już masz chłopczyka ale napisalam ta bo ktoś znowu dałby mi wyklasd że najważniejsze żeby dzidziuś był zdrowy no bo tak to najważniejsze ale ma się takie marzenia i ją sobie tak czasem wyobraża m jak mojej Tosi robię warkoczyki itd i już się przyzwyczaił am że to moja Tosia mamusi skarb

Cisza

Ledwo wróciłam z rynku....dobrze, że mąż mnie holował. Nie wiem czy to nie poziom cukru+niskie ciśnienie- zaczynam mdleć. Robi mi sięniedobrze, gorąco, w głowie huczy i wiem że się przewrócę- muszę wtedy posadzić gdzieś tyłek. I jak tylko zjem np. kanapkę, to przechodzi... Dodam, że zawsze jem śniadanie. Cukier też mam w normie: na czczo 82, po godzinie 132, po dwóch 128 i lekarz był zadowolony... x Ewa, bóle @ mam cały czas tylko o różnym natężeniu. Jak za długo stoję czy chodzę, to wtedy mocniej je czuję. x Co do płci, to ja od samego początku wiedziałam, że synek. Chociaż zawsze marzyłam o małek królewnie, tak teraz nie wyobrażam sobie nie mieć synka :-)

Cześć Dziewczyny:) Dziękuję Wam bardzo za kciuki jesteście Kochane:*:*:* xxx Hexe Kochana odzywaj się częściej:** wiem co przeżywasz...ale niestety to już jest za Tobą...teraz trzeba patrzeć w przód:*** jaki teraz masz plan działania?:**dużo siły Ci życzę :** xxx Ja już po wizycie....pęcherzyki super...we wtorek punkcja...ale chyba z transferu nici:(:( progesteron w 6ds mam 1,5 z dzisiaj nie wiem bo nie mam od razu wyników;(okaże się we wtorek ...:( ale wątpię...znowu czeka mnie 2 miesiące przerwy:(:( aby podejść do transferu progesteron musi wynosić max:1,5 ;/ 3 stymulacja i po raz kolejny to samo...różnymi lekami byłam stymulowana więc niewiem czemu ten mój organizm tak reaguję:(:( Troszkę się podłamałam:(:(

Gość namiętnie pisze "cisza" na każdej stronie :) aż tak się nudzi? Zuzka ja też myślę że u Nadziei dziewczynka. 4d to 4d :) Ananasowa u mnie lepiej. Bardzo małe plamienia sporadycznie. Zaczynam trochę wstawać, robić sobie herbatkę, śniadanko:) Wczoraj nawet pojechałam z M na przejażdżkę autkiem :) To jest przeżycie:) Tylko tyje jak leżę. Już mi przybyło 4kg a to dopiero początek :/ Hexe dobrze że się odezwalas. Macie jakieś dalsze plany?

Malena ja dokładnie tak samo, marzyłam o ksiezniczce a teraz od razu wiedziałam że chłopiec i czekam na mojego królewicza:) Xoxo Malamii najważniejsze że stymulacja ładnie idzie! Jeszcze chwila cierpliwości i będziesz w ciąży. A te 2 miesiące wykorzystaj na to czego nie będziesz mogła robić jak bedziesz ciężarna. Ja żałuję że nie umowilam się z koleżankami do jakiegoś klubu:)

Julia bo właśnie tak jest ją do 24tygodnia lekarz nic nie mówił a ją sobie zakodowalam że to mój mały Jaś i też sobie inaczej nie wyobraża lam i zajęło mi trochę czasu zanim się przedstawiła że to moja Tosia z warkoczami i Nadzieją pewnie tak samo bo z tego co pamiętam lekarz wcześnie powiedział że to dziewczynka IK mając chłopca pewnie i się ucieszyła IK przyzwyczaił do myśli że to dziewczynka i mamy 31tydzien

Malena wiesz mój lekarz pyta mnie się na za każdym razem czy mam zawroty głowy i uczucie że zemdleje ale po co on pyta czy to normalne czy nie to kurde nie wie! Moim zdaniem normalne !!!!!!!

Hey! Ja dzis zaczelam 39 tc :) wczoraj wizyta. Szmacioszka pamięta! Zresztą wszystkie jesteście wsparciem! Azurro chodzi bardziej o to zeby dac sygnał dzidzi ze juz porod juz tuz tuz zeby sie szykowala. Wzmocnić miesnie i uelastycznic tkanki. Poza tym jestem drobna i jak poczekam do 40 tyg albo dluzej to maly moze miec 4 kg i wtedy bedzie dylemat o porod sn i wiekszy stres....a co na wizycie...szyjka 1 cm, skurcze slabiutkke....ale mały szalal ma ktg wiec dr sie podobalo. Jego waga teraz to ok 3300. Jest ciut powyzej 50 centyla. Dr mowi ze ok tygodnia to jeszcze może potrwać....dal nam zielone swiatlo na przytulanki....wieksza aktywność w domu i dłuższe spacery. Ciezko mi sie przestawic ze juz 2 miesiace prawie rodzilam a teraz juz moge :) czasem brzuch sie mocno napina. Czasem w nocy taki klujacy bol na dole poczuje kilka razy....synek chyba mysli ze jest boczne wyjście bo tak daje czadu po lewej stronie nozkami :) ale to fajne jak widac golym okiem! Mala mi przykro ze znow bedzie czekanie! Ale najwazniejsze sa zarodeczki a czas minie szybko! Ananasowa trzymam kciuki za crio i innym towarzyszkom (niki mi z glowy wylatuja) Nadzieja trzymaj sie tam! Pozdrawiam!

DoReMiDo chyba 38 tc??? Ja czekam do wizyty w poniedziałek. Malena był czas że cały dzień kręciło mi się w głowie, trwało to ok miesiąca, dr mówił, że to przez ciśnieni, czułam się jakbym cały czas pijana była. Nadzieja odpoczywaj Julia no to zaszalałaś Pozdrawiam

No dzis mam 38 plus 0. Czyli zaczety 39 :) chyba.....jeszcze 2 tyg do 40 czyli do terminu. A u ciebie Szmacioszka cos sie dzieje?

Hexe - powiało smutkiem :( ale mam nadzieję, że będziesz walczyc dalej.. Nadzieja umiera ostatnia, a Ty jesteś młoda i to była Wasza pierwsza procedura... Wiem, że jest Ci ciężko, dlatego zadbaj o swoje zdrowie psychiczne w pierwszej kolejności... Mi się udało wtedy, jak praktycznie już pogodziłam się z myślą, że będziemy we dwoje i też będziemy szczęśliwi.. Trzymam kciuki i odzywaj się czasem... Co zamierzasz dalej itd.. Biedrona1979

Doremido- w takim razie wzmacniaj się. Rozumiem Twój strach, bo ja też drobnokoścista, choć niby i tak wszystko zależy od miednicy wewnętrznej. W szpitalu na pewno Cię zmierzą . U mnie malo brakowało do cc, tylko niska waga malego mnie ratowała. Nie wiem czy są ćwiczenia na szyję przed porodem, ale mnie od wysiłku przy parciu strasznie potem bolał kark Szmacioszka- ciekawe jak tam waga Twojego synka.