Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

Polecane posty

* MiśkaD dziękuję :* Decyzja podjęta już jakiś czas temu, ale niestety stoję w miejscu i jeszcze pewnie długo postoję... Zbieram pieniądze, złożyłam wniosek o pożyczkę, pieniądze dostanę pod koniec miesiące, ale to będzie dopiero połowa potrzebnej kwoty. Tak więc jeszcze pewnie kilka miesięcy mnie dzieli od podjęcia konkretnych działań. * Nela40 nieustanie trzymam kciuki i czekam na wieści. Miłego weekendu wszystkim życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Szmacioszka
Nadzieja, już kiedyś pisałam, w sklepie google play masz darmową aplikację z różnymi dźwiękami Baby Sleep Sounds oraz polecam piosenki Don' t cry my baby. Uratowały nam życie w pierwszym miesiącu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Morela - no właśnie torbę trzeba spakować, nawet aplikacja podpowiada.. Póki co 7 pralek za mną i połowa wyprasowana.. Jak skończę i spakuje torbę to już mogę rodzić ;) Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki! Eversea, ale się cieszę! Oleńka niech nam rośnie piękna i zdrowa i niech już przestanie chorowac. Starczy! Ucałuj Ją bardzo od wirtualnych ciotek :) Wagę zrzucisz, jestem pewna! Kkinia, wiem, co masz na mysli. Ja, Ty, Alex i Elfica byłyśmy niejako w tej samej "grupie". Dlatego wiem, że do nas dołączysz już niedługo! Myslę o Tobie często, xxx Nela, kciuki zaciśnięte! U mnie wszystko dobrze. Nadal zero objawów. Ale już staram się wierzyć, że jestem w ciąży i po prostu mam to szczęście. Nie mogę się doczekać prawdziwej wiosny!!!! Ściskam wszystkie mocno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azzurro, Zocha82 - :) o Morela15 - ja rodziłam dzisiaj we śnie :) ... nocowaliśmy u teściów (inne łóżko, brak mojej mega długiej poduszki, ciągłe przekręca nie się z boku na wznak i tak w kółko) ... Położna do mnie: - proszę się położyć, zaraz zbada panią lekarz. A ja do niej: - obawiam się, że nie zdąrzy i jak stałam, tak sama złapałam maluszka, który właśnie ze mnie wyskoczył. Na szczęście zaczął zaraz płakać :) A położna stała w szoku :P Teraz się modlę, aby to nie był przyszły scenariusz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny mam pytanie czym myjecie butelki itd sama woda czy coś dodatkowo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość jest sporo płynów do mycia butelek i skoczków dla dziecko, np frosch,baby bottle wash,nuk. Musisz sama coś znaleźć dla siebie,nic trudnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myję płynem do naczyń i wyparzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 15.30 ja też i zastanawiam się czy dobrze robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Morelka, Darkness- No fajne te wasze sny :p Golf- to juz tuż tuż mocno trzymam kciuki za Kruszynkę. Nadzieja- Jak ten czas lec****amietam że jak Ty rodziłaś to u mnie wahały się losy Czy podejsc czy nie podejsc do transferu...:) X Wczoraj progesteron u mnie nieco niższy -27, dawka luteiny i Prolutexu zwiększone, jutro znowu badanie. Dzisiaj troche mnie brzuch pobolewa mam nadzieje że to macica sie rozciąga. Pozdrawiam Was ciepło w ten pochmurny dzionek!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kkiniaa84
Gość z 08.04 godz 22:47 ja brałam antybiotyk doxycyclinum. Od kiedy go nie biorę palenie dłoni ustapilo lecz nadal są czerwone. Dziwne bo nigdy żaden lek mnie nie uczulał. Jak ty kochana wytrxymalas pół roku z wrzatkiem na dłoniach? Luky masz rację niebawem do was dołączę! Teraz ty masz mi przecierac "szlaki" a nie ja tobie :-* Dziś kupiłam sobie małego aniołka który zawsze że mną będzie, jakoś z nim mi lepiej. Postanowiłam się przemoc i zawalczyć sama ze sobą mam w planie odwiedzić koleżankę która urodziła dziecko w lutym. Obiecuję jej już od miesiąca że " w tym tyg będę na bank" a wiadomo było jak było więc iść nie mogłam. ( nikt oprócz rodziców i rodzeństwa nie wie o naszej sytuacji) Wiem że będzie mi ciężko ale muszę się przełamać. Julka pamiętam jak dopiero cie podziwialam jak walczysz, tu brak środków a ty się nie poddajesz tylko biegiem wszystko zalatwiasz, zmiana kliniki, transfer i cud!!!! Myślałam skąd ona ma siłę teraz wiem ze ta siła przychodzi sama niewiadomo skąd. Teraz tylko patrzeć jak ty będziesz pakowala torbę do szpitala, ale ten czas leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiniaa to prawda ta siła sama się skads bierze i to nasz motor napędowy. A im dłużej się nie udaje tym intensywniej działamy. Czasem wydaje się że jesteśmy w sytuacji beznadziejnej, a jednak los się odwraca i trudne chwile pozostają tylko wspomnieniem. Najwazniejsza jest wytrwałość i mądre dzialania. Czekam na ta Twoja ciążę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja te majtki Canpol to takie siateczkowe przedłużane jak bokserki? Wrzuciłam dzigsiaj do koszyka online rzeczy których potrzebuje z apteki gemini. Ale jeszcze nie zamawiam. Zobaczymy co powiedzą na szkole rodzenia o pielęgnacji. Czy Wy mamusie i ciezarne kupilyscie jakieś pokrowce na materac do łóżeczka czy tylko prześcieradło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny jak dowiadywaliscie się w klinice o swoje zarodki? wczoraj nic nie wiedziałam bo to niedziela a dziś nie wiem czy dzwonić czy dalej czekać. Niby lekarz mówił, że jak coś to oni dzwonią sami ale nerwy to mnie chyba zjedzą. Transfer mam na czwartek ustalony. Klinika Gameta Gdynia. Nela40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nela40, u mnie w Gamecie Rzgów kazali czekać na telefon. Zadzwonili po jednym dniu z informacją, że rokuje jeden i transfer miałam przełożony-na następny dzień, czyli zarodek dwudniowy. X Julia, chodzi ci o nieprzemakalny pokrowiec? To ja takiego nie mam. Do łóżeczka/kołyski /wózka mam materacyk-podkład do przewijania-prześcieradło. Tyle, że jestem tylko mamą teoretyczną :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Melena5 dziękuję :) czyli czekam na telefon, jakie to jest trudne. Jeśli mogę się zapytać to ile miałaś komoreczek i czy masz jakieś mrozaczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Julia to właśnie takie majty, są tez z BabyOno. A pas poporodowy tez mam z Gemini z BabyOno(a gdzies chyba pisałam ze Canpol-pomyłka:-) ) Do kąpieli daje kilka kropel Ziajki od pierwszego dnia życia i nic więcej nie używam. No oprócz Bepanthenu do pupki co któryś pampers. Przez pierwsze 3-4 dni w domu po kąpieli smarowałam oliwka bo skora sie łuszczy noworodkom, naskórek schodzi ze stópek, dłoni i brzuszka. X Nela do mnie dzwonili z kliniki kiedy mam przyjechać na transfer i ile jest zarodków.A potem ile sie zamroziło dowiedziałam sie dopiero w dniu kiedy dzwonilam z info o wyniku bety Powodzenia !! X U nas znów 3 dni bez kupki ..bieda:/ We wtorek będziemy u neatologa(ze względu na cukrz.ciężarnych) może cos doradzi bo juz nie wiem jak jej pomoc? Może któraś mamusia cos ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na materacyku mamy podkład (taki jak na przewijak , w torbie ze sobą tez wożę, fajne są w Rosmanie po jednej stronie mięciutki a po drugiej folia) i na to prześcieradło. Potem poduszka klin i kocyk. A córcia śpi w śpiworku ze smyka. Jestem zadowolona bo ma milutko i cieplutko a ja sie nie martwię ze sobie cos (w sensie kołdra) na głowę zarzuci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Malena czyli w każdym z tych miejsc masz pod prześcieradłem taki podkład? Jednorazowy? Np. Seni? Dzieki Nadziejka. I to samo pytanie. Taki podkład jednorazowy? Nela do mnie też zadzwonili sami w 2 dobie ze w 3 będzie transfer.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro
Julia- ja taki pokład wkładałam od 3/4 łóżka, czyli zawsze mały miał go od pleców w dół, te z Rossmanna ze zwierzakami na ceracie są bardzo fajne, jest ich chyba 10. Chłopcy mają tendencję do osiusiania nawet w najlepszej pieluszce, więc minimum 2 takie paczki warto mieć i oczywiście prześcieradło na zmianę. Ja używałam takich podkładów do 4 miesiąca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×