Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

julia83

IUI IVF komu się udało? Kontynuacja cz.2

Polecane posty

Gość Azzurro
He dziewczyny j, dawno nic nie pisałam , więc teraz trochę nadrobię. Nadzieja- spóźnione gratulacje z okazji narodzin ćóreczki. Poduszka klin jest ogólnia dobra, ale jeśli używasz ją na ulewanie to jedyny plus to taki że jak mleko wypadnie to dziecko się nie zakrztusi bo ono spłynie . Mój syn jest mistrzem w ulewaniu i wiem już na ten temat niemal wszystko. Co do bioderek. Chyba nie mialaś jeszcze Usg? Jeśli to była zwykła wizyta to zapewne to szerokie pieluchowanie masz profilaktycznie. U synka Usg w 6 tygodniu wyszlo bardzo dobrze, dostal najlepszą ocenę czyli Ia. Lekarz zlecił i tak to pieluchowanie. Poczytalam, popytałam i okazuję się że już się od tego odchodzi, bo nawet może zaszkodzić, wypowiadają się o tym i lekarze i fizjoterapeuci, nawet ten Zawitkowski. Odpuściłam to i ostanio byłam na kolejnym USG, tym razem u innego lekarza, doktora hab. i on to nawet stwierdzil, że niepotrzebnie przyszłam skoro pierwsze Usg wyszło dobrze no i czekając na poczekalni nie słyszałam żeby komukolwiek zlecił to pieluchownie. Ale piszę to tylko inforamcyjnie, oczywiście Twój wybór czy będziesz to robić:-) KKinia- współczuję i kolejny raz napiszę, że podziwiam Twoje pozytywne podejście do dalszej walki. Zocha, Alex- oby wszystko dalej było tylko dobrze Potem jeszcze coś napiszę bo teraz mały się obudził.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ania1313
Cześć Dziewczyny, rzadko pisze ale czytam regularnie, chciałam się pochwalić moim szczęściem, bo serce mi się wyrywa ale rodzinie nie chce jeszcze mówić, żeby nie zapeszyć itp., itd. tylko mąż wie, byłam dziś na wizycie i mam dwa piękne bijące serduszka !!!! sama jeszcze nie mogę w to uwierzyć, ale widziałam je i słyszałam, ryczę sobie teraz ze szczęścia i oczywiście ze strachu przed tym co będzie żeby tylko wszystko było ok. Pozdrawiam Was cieplutko.i trzymam kciuki;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trafiam do Was wsumie dzieki kolezance bo kiedys mi o Was wspomniala. I prosze Was mega o pomoc. Czekam wlasnie na @ i 12dc mam sie stawic na wizycie transfer mojego ostatniego mrozaczka ma byb na cyklu naturalnym i tu moja prosba jak moge sie do niego sama przygotowac? Pozdrawiam i z gory dziekuje. AsiK1985

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro
Miska- ja mam butelki lovi aktywne ssanie i tommy tippie natural. Niestety wszystkie plastikowe matowieją jak pisze Nadzieja, ogólnie powinno się je wymieniać co 3 miesiące ze względu na szczeliny powstałe od mycia bo zalegają tam bakterie. Jak się weźmie pod światło to widać zarysowania. Ja zatem wymieniam tak jak smoczki. Też mam szklane z canpola z niebieskimi misiami, polecam. Nic się nie rysują i wyglądają super. C.d.n

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny, potwierdzam , ze widok bijącego serduszka jest najpiękniejszą chwila jaka mogłam do tej pory przeżyć!!!! Nigdy tego nie zapomnę. Dostałam piękne zdjęcie swojego maleństwa i Dr założył mi kartę ciąży. Zdziwił się , ze wybrałam go na lekarza prowadzącego, ponieważ większość dziewczyn ma lekarzy w swoim mieście a do niego przyjeżdża raz na jakiś czas. U mnie w mieście po tym wszystkim co tu przeszłam w szpitalu nawet nie dam się żadnemu dotknąć a co dopiero prowadzić ciążę. Nie myślałam jeszcze jak ja to wszystko zorganizuje, ale na tym etapie najbezpieczniej czuje się u niego- później będę najwyżej myśleć. Kazal mi zrobić morfologie i cala listę innych badan typu żółtaczka, różyczka itp...oraz badanie moczu. Mam mu podesłać mailem a kolejna wizyta 18 kwietnia....dziewczyny po jakim okresie robi się jakie badania ? Jestem jednym z najszczęśliwszych ludzi na świecie...i wierze głęboko, ze już nic tego nie zmieni !!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alex i zocha :)))))))))))))))))))))))))))) samych spokojnych i pieknych chwil dla Was Kochane :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja..zasta rwa! ach...dobrze , ze Twój M taki uzdolniony :) Biedronka jeszcze troszke jeszcze troszke :) ale czas zap***ala jaacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Alex, ania1303- gratuluje z calego serca!! Juz zawsze bedzie tak pieknie :) X Kochane dziekuje Wam za odpowiedz w sprawie butelek- wlasnie o takich konkretnych info potrzebowalam :) jestescie nieocenione!! :* X Darkness- ja w sobote poczulam pierwsze mocniejsze ruchy (wczesniej tylko kilka razy delikatnego motylka), a dzisiaj w nocy ponad godzine byl aktywny! :) co chwile sie krecil, smialam sie, ze chcial pobawic sie z tatusiem przed jego wyjsciem do pracy :) No i M. wczoraj rano mial szczescie poczuc pierwszego kopniaka :) W sobote wieczorem mnie wystraszyl, bo chcialam Go posluchac i ponad 10minut nie moglam znalezc! A zawsze sie udawalo szybko. Juz mialam dzwonic do M, ale sam mnie uprzedzil, wlaczylam na glosnik i smieje sie, ze wystraczylo, ze uslyszal glos tatusia i od razu sie znalazl ;) Moja siostra zauwazyla, ze jak jestem sama to zawsze chwile musze Go szukac, a jak jest M to trwa to sekundy, albo nawet za pierwszym przylozeniem detektora juz bije pieknie serdunio :) P.S. Dziekuje Wam za info o tym sprzecie, bo mozliwosc sluchania codziennie tej pieknej melodii to najcudowniejsza rzecz na swiecie! :) X Nadzieja- ciesze sie, ze dzisiaj lepiej :) X Biedrona- jeszcze tylko chwilka!! Imie wybrane? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azzurro właśnie bylo usg. To pieluchowanie to wygląda tak ze miedzy nóżki wzdłuż pampersa wkladam jedna pieluszkę tetrową wiec krzywdy to jako takiej nie robi a nóżki leżą wtedy jak u żabki a jej nie ściąga na prawo.. X Piksi z m to jest tak ze jak go pochwalę ze cos super robi to on potem z tej dumy ciągle chce to robić:-D :D A pozatym tyle lat walki to bez łaski ma robić co do rodzica należy:-) przygotowałam go odpowiednio ze lekko na początku nie będzie;-) hehe mówię mu - to jak misja w Wietnamie;-) X Co do detektora to czasem czułam sie jak zdarta płyta ciągle o nim tu powtarzając ale dla mnie to byl najlepszy zakup roku, uratował mi po części zdrowie psychiczne i chciałam żebyście tez miały taki wybór:D a teraz będę zachwalać monitor oddechu !! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A u mnie sprawa ma się tak. Dziś wizyta była jest 7 pęcherzyków trochę małych jeszcze wiec dobieram leki, następna wizyta w czwartek i punkcja wstępnie w sobotę. Tylko się martwię czy estradiol nie za niski 730 mam nadzieję że jeszcze troszkę podskoczy i czy tych pęcherzyków nie za mało. Nela40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja detektora użyłam dosłownie kilka razy, ale też uratował moją psychikę podczas gdy miałam krwiaka i plamilam. Wiem że są też monitory oddechu na pieluszke czy coś takiego, wtedy czuwa nie tylko jak dziecko śpi w łóżeczku. Moja koleżanka taki zakupiła. Muszę podpytac czy się sprawdza. Miska ja tak jak Biedronka mam butelki medeli. Medela calma dokładnie - jedna mała, druga duża. Ma specjalny smoczek który nie rozleniwia podczas ssania :) Chce też kupić laktator medeli i to jest ze sobą kompatybilne. Nadzieja wrzucę zdjęcie pokoiku jak będzie gotowy :) Ania1313 gratuluję!!! Nel40 to dopiero pierwszy podgląd? Jeśli tak to jest dobrze. Wszystko podrośnie. Jaka masz dawkę i jakiego leku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro
Nadzieja- no to szybko to USG, być może jakiś problem lekarz zauważył. U małego było wszystko ok, drugie USG też to tylko potwierdziło. Twój mąż to w zasadzie musiał sobie tylko przypomnieć jak to było kiedys:-), dobrze że możesz wyskoczyć poza dom bez dziecka. Biedrona- zazdroszczę porodu w wodzie. W moim szpitalu gdyby była taka możliwość, też bym skorzystała. Julia- co do ZZO. Kiedyś myślałam że urodzę tylko przez cc, jak zaszłam w ciążę to stwierdziłam że może lepiej Sn ze znieczuleniem, niestety nie znałam nikogo kto tak rodził, wszystkie koleżanki wolały bez. Jak już byłam na porodówce to na początek chciałam wypróbować techniki ze szkoły rodzenia, korzystałam z piłek, prysznica i tak dotrwałam przez 9,5 h i jak poprosiłam o znieczulenie to okazało sie że jest 10 cm rozwarcia czyli za późno, 20 min później tuliłam synka. Także w zasadzie myśl o zzo pojawiła się na sam koniec. Ale wiadomo, każdy ma inny próg bólu. Mnie bardziej bolał ząb 3 lata temu bo ten ból porodowy mimo iż jest duży to chyba przez adrenalinę i oksytocynę jest jakoś inaczej znoszony, a może to po prostu myśl o spotkaniu z dzieckiem tak działa:-). Jak chodzi o niepokoje ciążowe, to wychodzi że ja byłam wyjątkowo spokojna. Po badaniu prenatalnym tylko raz się zaniepokoiłam,******** synka, wywrócił mnie mój pies i wtedy wzięłam stetoskop bo coś mały nie kopał jak zawsze. Nie liczyłam nigdy ruchów, on miał swoje pory, w zasadzie późnym wieczorem. Wszystkie wątpliwości miałam rozwiane kiedy czytałam książkę o ciąży, był tam opisany każdy tydzień, co się dzieje u dziecka i kobiety, także zawsze miałam odpowiedź. Golf - dla mnie podkłady canpol to był niewypał. Ja rodziłam jak było lato, więc było w nich gorąco, niewygodnie, zalet wyprofilowania nie zauważyłam, . Lepiej sprawdziły się podpaski Bella nova maxi i to co dostałam na porodówce. Natomiast wkładki laktacyjne canpol fajniejsze niż Belli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Piszę dopiero dzisiaj bo wczoraj nie mogłam się zebrać. Wszystko jest po mojej myśli. Dr sama powiedziała że musimy zacząć od razu aby zdążyć do czerwca. Obawiałam się o ten czas ale najważniejsze aby zdążyć z punkcją a transfer jest w programie więc może być nawet w lipcu. Jeśli też się nie uda a będą mrozaczki to też nie płacimy za następny transfer. Dr mówiła też że bardzo dobrze że nie pojechałam do szpitala bo tam na pewno byłoby łyżeczkowanie a tak oczyściłam się sama. No a po łyżeczkowaniu 3 m-ce przerwy a w między czasie histeroskopia...Czekam na @ i wtedy wizyta i leki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Azzurro
Ania1602- rozumiem Ciebie, człowiek w trudnych chwilach myśli o przeszłości, co by zmienił etc. Ja też tak rozmyślałam jak odebrałam wynik amh. W zasadzie zadawałam sobie te same pytania co Ty. Po miesiącu już miałam w głowie in vitro z kd, gdyby lekarz w Gamecie mnie skreślił. Poczytałam sobie historie szczęśliwych mam, które nigdy nie żałowały tego, a wręcz stwierdziły że mogły podjąć decyzję o wiele wcześniej. Mam nadzieję że Ciebie też spotka szczęście, że również jak Annie84 będziesz czekać na swoje dziecko. Zuzka- współczuję synkowi i Wam. Annie84- gratuluję, znasz płeć bąbla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nadzieja78, Lucy1980,Julia83, Biedrona1979, aleczka21, darkness77, ananasowa, MiskaD, Iza82, Annie84, Azzurro, Alexvandekol, Pikidiksi - dziekuje Wam moooocno :) x Julia83 - zdecydowalismy sie podejsc do transferu bez scratchingu, ale za to z pożądną dawką lekow: prolutex, acard no i poza tym te co zwykle- d**ek, luteina, omegamed, zelazo, magnez, femibion natal1. To był zupełnie inny czas przed i po transferze. przede wszystkim podeszlismy troche z partyzanta, bo planowalisy msc przerwy, ale ze wzgledu na piekne endo, normalny cykl i leki zdecydowaliśmy sie. Dzien przed transferem bylam na akupunkturze, dziwne to bylo ale moze wyciszyło mnie i pomoglo. Poza tym po transferze moglam lezec na fotelu 40 min (!), az mi juz sie nudzilo, ale jak byla taka mozliwosc i nikt mnie nie zganial to czemu z tego nie skorzystac :P , dr sie spisal, choc nie obylo sie bez dodatkowych narzedzi;) Po transferze bralam jak nigdy, relanium i nospe 2x1. Poza tym do 7 dpt czulam tylko ten dziwny bol w pachwinie, po 7 dpt zaczely bolec krzyze, piersi i bole jak na @ ale wszystkie silnijesze, zaczelam budzic sie w nocy na siusiu, bylo mi gorąco i wtedy pomyslalam, ze to juz nie przelewki cos musi sie tam w srodku dziac :P…zrobilam rano test…druga blada kreska (8dpt), za 2 dni kolejny test…znow druga kreska ale bledsza…zaczely sie nerwy, zniknely wszystkie bóle, z betą poczekalam do 11 dpt-, no i zobaczylam 150 !!!! No i w 13 dpt przyrost. Ogromnie sie cieszymy ale nadal nie możemy w to uwierzyć, czy wy tez tak mialyscie? po tylu przejścach jakos niedowierzam, jakby to nie dotyczylo mnie… x MiskaD - doktorek…chyba szczesliwy, w pt jeszcze nie dzownilam, ale jak poinformowalam go o pierwszej becie prowadzil auto, powiedzial;…Wow…wow… wow…Przepraszam, ale chyba na chwile bede musial przerwac rozmowe, bo mi zaraz z wrażenia telefon wypadnie z reki….:P :P Sciskam Cie mocno :* Dzidzia wyczuwa tatusia. x Lucy1980 - to Ty pisalas o tych @ do Beaty Sz.? :D Brawo usmialam sie z tych listow. x Ania1313- podwojne gratulacje! kiedy mialas transfer? x Alexvan- kipisz szczesciem, pieknie :) x Basik 30- to moze im szybciej tym lepiej, powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Azuro ja pisałam ze tak szybko ta wizyta w 3 tyg bo tak preferuje ten doktor. Mówił ze sporo takich rzeczy można wypracować do tego 4-6 tyg a tak to potrzebne by były lortezy. X Wkładki laktacyjne dla mnie najlepsze Jonsona, mimo ze najgrubsze ale oddychające i cycki nie są w nich zapocone jak w tych np. Canpola czy Tescowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Alex, gratuluję serduszka! Ania1313, gratuluję dwóch serduszek! Zocha, bardzo się cieszę Twoim szczęściem, niech trwa! X Ja byłam dzisiaj na wizycie i szyjka gotowa do porodu. Jeżeli do 14.04 nie urodzę, to dr na fotelu mnie trochę pobudzi i powinno pójść. Już nie mogę się doczekać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Julia83 tak to był pierwszy podgląd Biorę gonal 200 i menopur 75 a rano gonapeptyl Ale w sumie to jestem nawet zadowolona z tych siedmiu pęcherzyków w moim wieku Tylko ceny tych leków mnie już przerażają wydałam już prawie 4 tys. Nela40

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza nie para jesteśmy od roku :-) poznaliśmy się 13 lat temu, to była wakacyjna miłość. Telefony dopiero wchodziły, wiec napisaliśmy parę listów, parę telefonów i jakoś padło bo mieszkaliśmy daleko od siebie. Na początku 2015 rozeszłam się z mężem z powodu przemocy, która mnie 'obdarował'... i na fb zadałam się z moim obecnym M. :-) zaczęliśmy się spotykać i tak się zaczęło :-) taka nasza romantyczna historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Basik bo to optymistyczne wieści. Teraz suplementuj się porządnie. Koenzym q10 Kaneki, inofolic, witamina d, magne b6, wiesiolek i do dzieła:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Basik - super wieści.. x Miska - ja mam właśnie laktator medeli i dokładnie tak jak Julia 2 szt mała i duża medela calma.. x Nadzieja - pokoik jeszcze nie do końca urządzony. Co prawda zostały detale, ale jak już wrzucać fotkę to taką, na której jest już wszystko ;) x Nel40 - lepiej mniej pęcherzyków a lepszej jakości.. Estradiol jeszcze na pewno podskoczy, tak więc bądź dobrej myśli.. x Asik - skoro do crio podchodzisz na cyklu naturalnym to wspomagaj endometrium (czerwone wino, orzechy, suszone morele) a po crio dopytaj koniecznie lekarza o dawkę progesteronu jaką masz brać.. x Ania1313 - gratulacje :D życzę spokojnych 9 miesięcy ... x Biedrona1979

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pcham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MiśkaD
Zocha82- nasz dr otoczy Cie szczegolna opieka i troska! Jedyne do czego moglabym sie doczepic to po tym co pisaly tutaj dziewczyny- pozno zleca badanie tsh. W ogole badanie krwi i moczu pierwsze zlecil mi w 11tc? Jakos tak bylo :) nawet nie wiesz jak sie ciesze! Kiedy masz pierwsza wizyte? Jesli chodzi o niedowierzanie to mialam podobnie. Co wiecej- myslalam, ze juz jakis czas temu do mnie to dotarlo, az tu nagle pierwszy kopniak i szok! Znow mysli- to sie dzieje naprawde ;) Jak juz urodze i wezme maluszka na rece to pewnie jeszcze wtedy bede w szoku, ze to naprawde nasze malenstwo, ktore nosilam pod sercem :) X Basik, Nel- trzymam za Was kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ania Gratulacje! Zocha :) GratulacjE Codziennie piszę list, bo chcę żeby nasz rząd wiedział dokładnie jak to się u mnie zaczęło :) Ja tez cały czas czuję się jakbym wcale w tej ciąży nie była. Brzuch mam (w sensie większy, niż zwykle, ale nie ciążowy), ale przez to, że jestem wzdęta... To jest trochę upierdliwe, szczerze powiem. Poza tym nic kompletnie mi nie jest... Nie mogę się doczekać ruchów, albo jakichś znaków, które by mnie uspokoiło. /jedyne, co zauważyłam, że strasznie drażni mnie malowanie rzęs... Iście typowy objaw ciąży :) U mnie zaczyna się rozkręcać moja firma i strasznie mnie to cieszy! Buziakuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asik - do tego jeszcze oczywiście suplementy... x Malena - o rany!!!! Ściskam mocno kciuki za Ciebie już od teraz... Mam nadzieję, że po wszystkim napiszesz do nas :) Daj znać jak się zacznie i trzymajcie się dzielnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Biedronka a podpowiesz co mam brac. biore omega med symnatal pro baby wit. a+e vitamine b i inofolic. asik1985

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×