Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

atomka83

Implantacja zarodka, jakie miałyście objawy? kontynuacja c.d.

Polecane posty

Gość Baletka
Blondi kochana gratuluję ! :) Tez się nie mogę doczekać swojego serduszka juz jutro. Jest we mnie mieszanka niepokoju i podekscytowana. Oglądałam ostatnio dokument o ciąży w USA i drugi "7 kobiet". Są tam pokazane porody naturalne z akuszerkami ad a do z. Wzruszyłam się niesamowicie, potem oglądaliśmy ten drugi z moim Prawie-Mężem i tez się wzruszył. A przez ostatnie kilka dni patrze na vlogi ciężarnych dziewczyn i czytam, czytam, czytam :) X x x Gościu, forum jest także po to, abyśmy sie wspierały i wymienialy informacjami. Nie każda kobieta w ciąży wie, co to jest beta hcg i to znaczy, że ich ciąże były takie o jakich marzą wszystkie dziewczyny tutaj-szybko ziszczone i bezproblemowe. Dziękuję za podpowiedź z kalkulatorami,chciałabym ci jednak powiedzieć, że Twoja wypowiedź mnie urazila. Wyglądało to tak, jakbyś chciał nam powiedzieć: "ależ niedouczone jesteście i zawracacie gitarę pierdołami". Myślę, że na forum szukamy rozmowy także o takich "p*****lach" bo to przeżywamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamyczku... a kiedy masz termin @? Ja miałam takie dni, kiedy po negatywnym teście byłam zła jak osa bo było mi smutno. Może poczekaj do 15 ego? Weźmiesz męża z całkowitego zaskoczenia, opakujesz test w kokardkę i mu wreczysz gdy będą 2 kreski :) aż się sama ciesze na ta myśl :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
baletka no właśnie dlatego biję się z samą sobą żeby nie odwalić głupa i nie zrobić wcześniej. termin mam aż na środę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamyczku, to się może wstrzymaj. Możesz być w ciazy, ale np przed implantacjalą wiec niepotrzebnie będziesz się stresować i wkurzać,gdyby nie wyszło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniala
Witajcie dziewczyny mogę do Was dołączyć bo u Was tak bardzo miło jest:) dodatkowo jestem na tym samym etapie co Baletka, Blondi - u mnie wczoraj 6t6d wg usg i wg om ( ostatnia @ 24 grudnia) trzymam kciuki za Dziewczyny, które będą niebawem testować i za wszystkie pragnące dzidziusia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze dziewczyny, aplikowałam sobie luteine i na aplikatorze przy samej szyjce mam brązowe nitki w sluzie. Boje się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baletko spokojnie, nie stresuj siebie i maleństwa :). Sama wiesz, że takie nieznaczne plamienia zdarzają się i nie muszą znaczyć absolutnie nic złego. Jeżeli to Cię uspokoi to zadzwoń do swojego lekarza i z nim porozmawiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniala
Baletko spokojnie może to lekkie plamienie, które wiązałoby się z jajeczkowaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniala
Też bym zadzwoniła do lekarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisałam sms bo moja gin nie odbiera. Staram się zachować spokój,ale boje się też trochę z powodu tego clexane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondi95
Dziekuje Wam dziewczyny za wsparcie! ;) Kamyczku, ja co do testow z moczu mam zle skojarzenia, bo zawsze kupowalam te najczulsze, a pomimo tego za kazdym razem widzialam negatyw i nawet gdy moja beta z krwi wynosila prawie 500 to test byl negatywny. Moze w walentynki zrob sobie bete, a wynik odbierzesz nastepnego dnia? ;) Baletko nie martw sie, ja tez delikatnie plamilam dwa dni temu, a to nic nie oznaczalo, wiec nie stresuj mi sie! ;) uslyszysz serduszko i caly strach z Ciebie uleci! :) napisz koniecznie po wizycie ! Agnieszko, wiem jak to jest, ale ja bym na Twoim miejscu zaczekala jeszcze pare dni, zeby miec pewnosc ;) Milka co u Ciebie? Jak sie czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh, ten cykl też już można spisać na straty, co prawda, nie dostałam jeszcze właściwej @ ale już pojawia się krew, teraz pewnie ze dwa dni plamienia i później @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spałam teraz przez godzinkę. Ginka powiedziała, że jeśli brzuch mnie nie boli i nie ma dalszego plamienia to żebym poczekala do jutra. Uspokoiła mnie też i powiedziała, żebym jej dala znać jeśli pojadę na jakiś dyżur do szpitala. Na razie zrobiłam sobie kurczaka i walcze z nudnościami. Dzięki za wsparcie dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Baletka leż, odpoczywaj i spróbuj się nie denerwować, chociaż wiem jak to łatwo powiedzieć. Będzie dobrze! Doris może jednak nie wszystko stracone? Trzymaj się jakoś mimo wszystko. Tak czy inaczej za kilka dni się wszystko wyjaśni, wspieram Cię na odległość! Kamyczku, Agnieszka będę za was trzymać kciuki, ale z testem to faktycznie lepiej zaczekać, nie ma się po co wcześniej denerwować. Blondi jak ja Ci zazdroszczę :( I gratuluję jednocześnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniala
Blondi jakie badania masz zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki Justyn :), mam tak, że jak pojawiają się mocne brązowe plamienia czy występuje takie krwawienie jak dzisiaj to już raczej kibicuję sobie żeby w ciąży nie być - efekt moich przeżyć związanych z nieudaną ciążą, tam też zaczęło się mocnymi brązowymi plamieniami więc najnormalniej na świecie się tego boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blondi ty mialas tez takie brązowe? U mnie teraz jest spokój, nic mnie juz nie boli, ani nie mam plamek. Może faktycznie coś tam się zluszczylo? Generalnie nie będę biegać po lekarzach,lepiej będzie dla dzieciątka jak odpoczne,wyciszę się i jutro pójdę na moją wizytę. Jeśli mam usłyszeć bicie serca pierwszy raz to wolę z moja gin. Na samą myśl o tym chce mi się płakać. A jak widzę porody to już w ogóle mam łzy w oczach. To chyba zasługa hormonów :) X x x Aniala wybacz, z emocji Cię pominęłam. Witaj :) cieszesię, że mamy kolejną rówieśniczke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atomka83
Kamyczku trzymam kciuki i wierzę że wytrzymasz i nie będziesz testować przed czasem. Wiem że to byłoby super mieć taki prezent na Walentynki, ale jak masz termin na środę to jeszcze za wcześnie, wiem że silna z ciebie babka i dasz radę, a w niedzielę będziesz się cieszyć chwilami na romantycznej kolacji. Myślę nawet że lampka wina nie zaszkodzi. Z testem poczekaj do środy. Czekam na dobre wieści i mocno trzymam kciuki. I znam to uczucie ... braku cierpliwości ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondi95
Aniala witamy ;) czystosc pochwy i cytologie pobral mi lekarz juz wczoraj, a oprocz tego mocz, morfologia pelna, toxoplazmoza igg, glukoza, grupa krwi, hbs antygen, vdrl,tsh Sporo tego ;) Baletka nie, ja mialam jasnorozowe plamienie ;) masz jakas rade na te nudnosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniula22
Czesc dziewczyny. Witaj Baletko bo Ty zapewne mnie trochę pamiętasz i moje gratulacje. Mam nadzieję że w końcu uda Ci się utulic swoje dzieciątko w ramionach. Krotko o mnie. Czytam forum od prawie dwóch lat. ostatnio trochę zaniedbalam ale nie mialam nic ciekawego do stracenia do dziś ale o tym zaraz. Mam synka 11 miesięcznego i kiedy zaszlam w ciaze czułam już przed terminem miesiączki ze się udało i nie myliłam się. Staraliśmy się o niego rok. Teraz jestem 6 dni przed miesiączka, w sumie już 5 i trzy dni temu poczułam to samo co w pierwszej ciąży a mianowicie ostre klocie jajnika. Dzis zrobiłam test. Nie pomyliłam sie. Jestem w ciazy.. druga kreska nawet nie z porannego moczu jest choć bardzo słaba. Rano test powtorze dla pewnosci. Udało się za pierwszym razem, w sumie nie staraliśmy się nawet o dzidzie bo stwierdziliśmy ze za pierwszym razem się nie uda z racji tego ile czasu się staraliśmy o synka. Pisze do was bo jestem szczesliwa ale bardzo przerażona. Jestem przed miesiączka, boję się poronienia (raz już poronilam przed ciążą z synkiem).. boję się też czy poradzę sobie bo kiedy drugie dziecko przyjdzie na świat Olus będzie miał dopiero rok i 7 miesięcy. Chciałabym wrócić do forum. Pozdrawiam wszystkie staraczki, trzymam za was bardzo kciuki, oraz Te z was którym się już udało i liczę na przyjęcie mnie z powrotem do grona :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniula22
Wkradł się błąd w zdaniu "Czytam forum od prawie dwóch lat. ostatnio trochę zaniedbalam ale nie mialam nic ciekawego do stracenia do dziś ale o tym zaraz. " miało być nie miałam nic ciekawego do powiedzenia a nie stracenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karma8
Baletka nie stresuj się, wszystko będzie dobrze !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reni84
Baletka nie denerwuj się skoro nie boli cie brzuch to prawdopodobnie wszystko jest dobrze,u mnie tez wystąpiły brązowe plamienia na początku ciaży ok 6-7tydz i trwały 4 dni w następnym miesiącu w terminie @ to samo plamienie taka kawa z mlekiem i również trwało 5 dni oczywiście bez bólu brzucha. Oczywiście nie lekceważ tego.Trzymam kciuki :-) U mnie 38t4d i czekam w ogromnym strachu na poród.Tak bardzo chciałam dzidziusia a teraz myśl o porodzie mnie paraliżuje,ale już nie mogę się doczekać mojej kruszynki :-*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maniula, moje gratulacje :) Jak czytałam Twojego posta pomyślałam,że niektóre pary tak właśnie planują, żeby "nie wyjść z pieluch",bo gdy pierwsze wyrośnie to już się nie chce do nich wracać. Czego Się boisz najbardziej w tym,ze nie dasz rady? Ja cie trochę rozumiem, choć Nie wiem jeszcze jak to jest z dzieckiem (slyszalam juz różne opowiesci), to obowiązków nie ubywa przy 1. Ale wydaje mi się, że 2 juz jest takim na spokojnie i wiele rzeczy robi się machinalnie. X x x Mamma mia Reni, to ty juz prawie rodzisz ;) to chlopiec czy dziewczynka? Rodzisz naturalnie? Podobno w mozgu kobiety przy takim bólu wydziela się odurzająca dawka oksytocyny, szczególnie gdy maleństwo wychodzi i to równoważy ten ból(żaba kobieta nie chciałyby m więcej rodzic) i tworzy więź pomiędzy matka i dzieckiem. Tak więc będziesz na naturalnym haju :) X x x U mnie jak widzicie znów noc wilkołaka,tym razem chyba z emocji przed wizytą. Nie moge się jej doczekać. Dziękuję za wasze wsparcie :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Blanula, na mdłości średnio. Zazwyczaj wtedy coś zjadam bo u mnie to się wiąże z uczuciem głodu,a głodna jestem co max 2h jeśli jem lekko. Dobrze mi robią cytrusy, białko, albo cokolwiek na co mam ochotę,ale zasada jest 1-nie dopuścić do bycia głodnym. Imbir pomagał w zeszłym tygodniu, teraz już nie, z kolei mięta w każdej ciąży powodowała nudności, no i nie jest wskazana. Nasza koleżanka z forum używala jakiejś opaski uciskowej na nadgarstek,ale mnie to zupełnie nie pomogło. Trzeba przeczekać. Faktycznie odstawiłams luteine przy plamieniu ? Wiadomo skąd ono się pojawiło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maniula22
Boli mnie brzuch. Nie chce żeby coś się stało. Tak nie dawno byłam w ciazy ale nie pamiętam już jak to było na tym początku... Baletko. Dwoje malutkich dzieci, mąż pracuje w delegacji , jest co dwa tyg na weekend w domu. Myślę że z drugą dzidzia będzie łatwiej ale dwa razy tyle pracy przede mną.. po prostu ta dzidzia jest zaskoczeniem.. bardzo się cieszymy ale jesteśmy przerażeni jak para nastolatków. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej! Dawno tu nie zagladalam. U mnie wszystko już oki, nawet mam teraz śluz taki jak plodny, wiec moja macica zaczęła pracować jak należy. Teraz czekam na okres i nie mogę się doczekać kiedy skończy mi się 3 cykl! Milka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondi95
Tak, odstawilam, bo plamienie bylo jednorazowe, wiec pan doktor powiedzial, ze nie musimy sie az tak szprycowac, tymbardziej ze wczesniej nie plamilam, a bole brzucha tez ustaly ;)) z dzidzia wszystko dobrze, ja tez czuje sie ok. Poza tymi mdlosciami oczywiscie. Baletko daj znac po lekarzu! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reni84
Baletka tak to już ostatnie dni przed rozwiązaniem i powiem szczerze nie jest lekko,brzuch ogromny,każda pozycja jest zła i ciągle zgagga która towarzyszy mi cała ciąże,ale czego się nie robi dla swojego dzidziusia.Córeczka ma już 3400g kochamy ja nad życie :-* Milka to widzisz wszystko wraca do normy jeszcze chwile i zaczniesz starania powodzenia. Któraś dziewczyna pisała,że odstawiła luteinę mimo plamien ja bym tego nie robiła bez konsultacji z lekarzem takie posunięcie może być niebezpieczne. Maomi chyba jest zajęta macierzyństwem i już nas nie czyta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Blondi95
Reni, ja w zyciu bym sama nie odstawila luteiny ;) takie bylo zalecenie lekarza, powiedzial, ze juz nie ma takiej potrzeby i to on kazal ja odstawic :) szczesliwego rozwiazania Tobie zycze, a jakie imie wybralas dla coreczki? Baletka i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×