Jak wielu znacie metalowców i czy ich lubicie?

Nie jestem w bledzie i powiem ci, ze meczy mnie klocenie sie z kims kto zachowuje sie jak szczeniak. Tak, na koncertach jestes otoczona ludzmi ktorzy maja 40 lat, nie musza wstac rano do pracy, nie maja dzieci, nie przejmuja sie rozwalaniem pieniedzy co tydzien :) wez sie nie osmieszaj bo to sie irytujace robi

Przeczytałaś ten artykuł w wproście? Te posty na masterfullu które podałam? Twierdziłaś, że " Wszyscy ktorzy chodza na koncerty mowia to samo - tam sa w wiekszosci mlodzi ludzie"? I co? nadal uważasz że to prawda, mimo tych przykładów, które potwierdzają raczej odwrotną tendencje? I zaczynają sie argumenty ad personam "meczy mnie klocenie sie z kims kto zachowuje sie jak szczeniak" :D Pytam po raz ostatni - przyznasz się do błędu, obalisz jakoś to co podałam?

Pamietaj, że ja w przeciwieństwie do ciebie podałam mocne dowody potwierdzające moje słowa. Więc skończ z tym swoim tradycyjnym przemądrzalstwem, i nie myśl że stosując argumenty ad personam zamiast kontrargumentów coś udowodnisz :)

Nie podalas, kazdy moze napisac taki artykul. Jezeli to ktos taki jak ty to bedzie wmawial, ze imprezuje z emerytami. I ja nie twierdze, ze nie ma ludzi w srednim wieku bo sa i jest ich duzo - ale mniej niz mlodych co naturalnie wynika z trybu zycia. O co ty sie tak oburzasz?

Ja sądze ze ta dziennikarka nawet nie słucha metalu. Po prostu gazecie zdarza się pisać o lajfstajlowych trendach to i napisali o tym, bo nie da się takiego trendu nie zauważyć. No ale, skoro dowody nie potwierdzają twojej tezy, to tym gorzej dla dowodów, są wtedy niewiarygodne :D co innego jak ty napiszesz "Wszyscy ktorzy chodza na koncerty mowia to samo - tam sa w wiekszosci mlodzi ludzie" i nie podasz żadnych przykładów że tak jest, wtedy to mocny dowód :D Oburzam się o to, że upierasz się przy swoim, mimo iż wszędzie wszyscy twierdzą że jest inaczej. Takie irytujące przemądrzalstwo. I nie koncerty nie wyglądają jak imprezowanie z emerytami, ale sporo thrash metalowych wygląda tak że ponad połowa jest po 30, reszta to dwudziestokilkulatkowie i garstka nastolatków w katanach lub bez. Średnia wieku bliższa 29 lat niz 19 lat.

i uciekłaś nadal upierajac przy twojej racji, która jest najtwojsza :D Zero przykładów na poparcie twojej tezy, a przykłady na poparcie tezy przeciwnej są oczywiście niewiarygodne, bo nie możesz tak po prostu nie mieć racji :D

Pisalam o ludziach miedzy 18 i 30 rokiem zycia. 30latkowie tego pokolenia roznia sie od 30 poprzedniego. I tak, uciekam bo jest sobota i nie bede sie pol dnia sprzeczala z dzieckiem. Chcesz rozmawiac z "wielka pania" to siedz grzecznie na d***e i odzywaj sie z szacunkiem, a nie reagujesz slinotokiem jak sie ktos z toba nie zgadza i nawet nie czytasz postow. Na odpowiedzi wielkiej pani z uk bedziesz musiala poczekac az mi sie zacznie nudzic i wejde na forum rzucac grochem o sciane.

Ja tylko podaje argumenty i przykłady, nie "reaguje śliniotokiem". ty natomiast ciągle mnie obrażasz. Ja Ciebie nie obraziłam, tylko podawałam przykłady na to że się mylisz a potem krytykowałam twój sposób dyskusji, więc Ty nie obrażaj mnie. Ciągle stosujesz erystykę. Nawet "Wszyscy ktorzy chodza na koncerty mowia to samo - tam sa w wiekszosci mlodzi ludzie", mimo iż to chyba zostało obalone całkowicie już w nastepnym poście - nawet tutaj nie możesz z pokorą przyznac sie do błedu i przemądrzalstwa.

I pamietaj że dyskutujemy o faktach a nie opiniach, bo sporo ludzi twojego pokroju tego nie rozróżnia. Więc nie ma tutaj "nie zgadzania się" można się tylko mylić albo mówić coś zgodnego z rzeczywistością.

A niech strace.... Moje argumenty ktorych nie zrozumialas: wielokrotnie ludzie pisali, ze w ich srodowisku wiele osob przestalo brac aktywny udzial w subkulturze. Moga nadal sluchac metalu, ale zycie generalnie nie sprzyja czestemu chodzeniu na koncerty. Owszem, metal ma wiecej wiernych fanow niz np. Popowe zespoly, ale styl zycia ludzi sie zmienia. I z doswiadczenia mojego czy innych ludzi ktorzy ci odpowiadali mowie, ze jednak na koncertach wiecej jest ludzi do 30 roku zycia niz tych w srednim wieku. Nie udowadnia to, ze z metalu sie wyrasta tylko to, ze sugerowanie sie frekwencja na koncertach to glupota dzialajaca na niekorzysc twojego argumentu. Moze tobie aie wydaje, ze 28latek to dziadek (tak jak autorowi tego artykulu kiedys sie wydawalo), ale dzisiejsi 28latkowie czesto sa bezdzietnymi singlami ktoryg zycie niewiele sie zmienilo od 10 lat jezeli o rozrywki chodzi Ludzi naprawde dojrzalych wiekowo juz tylu nie uswiadczysz. W tym pokoleniu przesunela sie granica dojrzewania, bo jak ktos kto ma np 25 lat i mieszka u matki n jej utrzymaniu robiac kolejny smieszny kierunek studiow ma dojrzec? Rownie dobrze moze miec to samo hobby ktore mial gimnazjum bo obowiazki ma identyczne. Teraz naprawde spadam, a ty poczytah swoje posty skoro niewidzisz na jaka chamska gowniare sie kreujesz, a szkoda, bo jestes inteligentna.

" czy innych ludzi ktorzy ci odpowiadali mowie, ze jednak na koncertach wiecej jest ludzi do 30 roku zycia niz tych w srednim wieku." Tam mi odpowiedziała jedna osoba bedąca w temacie(ta starameta), i przyznała mi racje. Czytałas w ogóle tamten temat? :D I jak tu nie być chamską skoro wyimaginowałaś sobie jakichś rozmówców, którzy niby mi odpowiadali, a przykłady na to, że jednak ja mam racje ignorujesz :D "Moze tobie aie wydaje, ze 28latek to dziadek (tak jak autorowi tego artykulu kiedys sie wydawalo)," Ty zajrzałaś w ogóle do tego artykułu? :D Czemu wypowiadasz się, o czymś, czego nie przeczytałaś? :D tam jest wyraźnie mowa o ludziach w wieku 30-50 lat. I konkretne przyklady - prawników chodzacych na koncerty metalowe itp dotyczą głównie osób po 40 :D

No ale fakt, żeby go przeczytać ten artykuł w całości trzeba wysłać SMS który kosztuje 62 grosze. Prosiłabym jednak żebyś wypowiadała się tylko bazując na faktach, a nie tym, co ci się wydaje

"wielokrotnie ludzie pisali, ze w ich srodowisku wiele osob przestalo brac aktywny udzial w subkulturze." No i co z tego? A tamta osoba pisała, że nie zna nikogo kto ukończył studia i słucha metalu, bo dorosłym ludziom zawsze gust muzyczny się zmienia a wyjątki sa nieliczne. " Moga nadal sluchac metalu, ale zycie generalnie nie sprzyja czestemu chodzeniu na koncerty. " Ale jakims cudem 30 latków na koncertach jest sporo, a na niektórych koncertach większośc. Wszyscy potwierdzają to co napisałam ja. Za to to co napisalaś ty nie potwierdza nikt, mimo twoich zapewnień ze "każdy kto chodzi na koncerty tak uważa" i mimo twojemu wyimiginowaniu sobie jakichś moich rozmówców którzy niby tak pisali :D

co urzeka cie w metalu autorko tego tematu?

Jak wrócisz to mi wyjasnij, dlaczego domagasz się pełnej akceptacji tego co piszesz mimo iż NIE PODAJESZ PRZYKŁADÓW na to że masz racje, W PRZECIWIEŃSTWIE DO MNIE. Wszystko co piszesz to jest "MNIE SIĘ JEDNAK WYDAJE", "JA UWAŻAM", a mówimy o FAKTACH. Nie czytasz linków, które podaje ci jako dowody. Ciągle coś sobie imaginujesz i wymyślasz. Nie, nie uwazam 28 letniej osoby za dziadka, i nigdy nie byłam taką kretynką, która uwaza że że życie kończy się w wieku 30 lat. Nie sądź po sobie.

tak poza tym, byłaś kiedyś na koncercie metalowym w Polsce?

I dopiero w powyższych postach zaczełam być chamska, bo zmyślanie przez ciebie rozmówców niby przyznających ci racje i wmawianie jakiś bzdur, których nie ma w tym artykule to już za wiele. Wcześniej ani razu cie nie obraziłam, tylko denerwowałam się na twój sposób prowadzenia dyskusji i ignorowanie dowodów. Jeśli wytykanie ci tego, że dyskutujesz jak przemądrzała gimbusiara i wzywanie cie do obalenia w merytoryczny sposób dowodów(mimo iż widze, ze nawet nie zajrzałaś tam) traktujesz jako chamstwo, to ja nie mam pytan :D

A, już wiem, mylisz ten wulgarny post z masterfulla który zacytowałam z artykułem z Wprost :D Ja pier... I ty mnie zarzucasz że nie czytam twoich postów. Sama nie czytasz moich, a przykłady na to że się mylisz ignorujesz. I nawet nie czytasz dyskusji o których się wypowiadasz, tylko wymyślasz, że ktoś tam "bazując na swoim doświadczeniu różni ludzie pisali mi, że jednak osób poniżej 30 lat jest więcej na koncertach niz po 30", bo przecież nie możesz przyjać do wiadomości, że na razie TYLKO ty tak piszesz...

To sa wypowiedzi z tamtego tematu: "Jeśli nic nie wie o tym środowisku, to widząc zdjęcie stwierdzi, że to są rodzice pilnujący swoich dzieci, żeby sobie nie powycinały pentagramów i odwróconych krzyży na plecach. Nie wiem, po co się produkujesz i na siłę przekonujesz tego typu osoby. Ty wiesz, że tak nie jest, ja wiem że tak nie jest, środowisko metalowe wie, że tak nie jest. To chyba wystarczy, a ona niech sobie myśli co chce. " " Zapewniam cię, że połowa publiki to ludzie po 30stce. A nie widać, bo może pani po 30 stce pracuje gdzieś,gdzie jest wymagany wygląd eleganckiej kobiety, lub grzecznej dziewczynki, więc większości ciuchów się dawno pozbyła. Zakłada tylko na koncerty. A faceci ścinają włosy, bo może łysieją? " "Jeśli ktoś nie chodzi na koncerty metalowe, tylko na jazzowe, ponieważ lubi jazz, to nie nie może wiedzieć jaka jest średnia wieku fanów. Bo tego po prostu nie widzi, więc dyskusja nie ma sensu. Tak naprawdę "kłócisz się" z osobami, które nic na ten temat nie wiedzą, to po co się denerwować. A niech się duszą w swojej niewiedzy. We Wrocławiu będzie koncert Ironów w lipcu, ja się przejadę i będę się napawać widokiem fanów metalu po 40stce. " NIKT nie twierdził że nie mam racji, bazując na doświadczeniu, zanim nie przyszłaś tam ty z swoimi "mądrościami" :D

machacie głową na koncertach?

I moze za bardzo się uniosłam, ale strasznie irytuje mnie to twoje przemądrzalstwo, ignorowanie przykładów, podejście "ja mam racje bo tak" i wymyślanie faktów przemawiających na twoją korzyść.

Metalowcy śmierdzą w wiekszasci.

To machanie głową headbanging się nazywa do cholery:-P

Nie unoś się,nie jesteś w samolocie.Do mnie już dotarło,że nie warto dyskutować z tępymi,upartymi ludźmi.Oni tkwią wśród stereotypów i przesądów,takiego babska nie przekonasz,artykułu nie przeczyta,na koncert nie pójdzie.

Szczerze mowiac nie chce mi sie tego potoku frustracji pisac. Tak, bylam na koncercie w polsce (i to niejednym). Nie, nie zgadzam sie z tymi artykulami. Nie uwazam tez, ze metal jest muzyka tylko dla starszych i mlodzi nie przychodza na koncerty :) no chyba, ze od czasu kiedy ja bylam na koncertach w polsce ta scena zdechla i nikt mlody tego nie slucha

"Nie uwazam tez, ze metal jest muzyka tylko dla starszych i mlodzi nie przychodza na koncerty" A kto cos takiego stwierdził? :) Znowu coś wymyślasz.

Jezeli na koncerty chodzi wiekszosc starszych osob, ktore maja mniej wolnego czasu i prawdopodobnie funduszy (nie kazdy jest prawnikiem) to znaczy, ze scena nie zdobywa nowych fanow. Populacja sie starzeje :p

Wczoraj napisałam taki post w innym temacie "Zresztą może w UK tego tak nie widać, ale nie wiem czy wiesz ale w Polsce na początku lat 80 rodziło się ponad 700 tysięcy osób rocznie. Za to w czasach, gdy rodzili się dzisiejsi nastolatkowie zaledwie 350-450 tysięcy rocznie. Dodaj do tego mniejszą popularnośc muzyki metalowej dziś wśród młodych osób, niż w latach 90 i volia :)" Jakieś wnioski? :)

Jakie statystyki ilu z tych ludzi chodzilo na koncerty? :)

Większośc osób po 30 jest tylko na części koncertów. Są też takie na których jest 90% młodych osób. Cały czas o tym piszę. Ty za to przynajmniej wczoraj twierdziłas że na wszystkich jest wiekszośc młodych ludzi. Możesz się nie zgadzać z tym artykułem, który podałam(był tylko jeden, nie wiem czemu używasz liczby mnogiej), ale takie są odczucia tych osób. Tymczasem ty pisałaś, ze tylko ja tak uważam, "Wszyscy ktorzy chodza na koncerty mowia to samo - tam sa w wiekszosci mlodzi ludzie" i podobne rzeczy.