Gdzie jest mój książę z bajki, no gdzie?

Ja też już myslałam, że znalazłam księcia, ale nagle przemienił się w bestię, a ja w piękną i nic z tego ostatecznie nie wyszło v to jest nas więcej a myślałam,że tylko ja jestem taka zdolna :P że potrafię zamienić faceta w bestię ,,,

Oj to całe szczeście, że nie dałaś susa do wody, bo loki by się popsuły i przegapiłabyś randkę z tym właściwym księciuniem :)

Za dużo księżni****** a książę tylko jeden :P :D

Ktoś szuka plusa, ktoś minusa. Ja bardziej szukam w desen plusa, bo przeciwieństwa jakoś mnie odpychają. Poruszamy sie po innych trajektoriach :D

podaj adres wiezy to podjade któregos dnia

Chciałam mu polepszyć, dodałam trochę "szaleju" do kawy i stało się :D

Także wsiadam na rumaka i odjeżdżam :P :D

Ten "szalej" dodany do kawy to konkretnie była szalejąca, dzika zazdrość. Zdecydowanie odbiega od księciunia, ja tak nie szaleję ze zazdrości :D

jestem

Każda księżniczka powinna mieć swojego księcia. Kazdy księciunio swoja księzniczke, a gdzie balans? :D

Chciałam mu polepszyć, dodałam trochę "szaleju" do kawy i stało się v to choć wiesz jak to zrobiłaś ja nacisnęłam jakiś guziczek ,nawet nie pamiętam ,gdzie on był :P i ruszył jak tsunami :P

Wieża czarnoksiężnika za bramą Zaklęć, otoczona grubymi, ostrymi palami we Krainie Marzeń Złej Księżniczki, wiesz gdzie to?

Wariotki :P :D

To życze ostrej, szcześliwej, bezpiecznej jazdy :D

Ten w czerwonej czapce to raczej krasnal a nie książę :D :]

Aha, zapomniałam dodać, że w takim razie księciunio musi być jeszcze wariatem :D To w sumie zawęża krąg poszukiwań :D

nie wiem

O szok! To już dziś, tyle lat na Ciebie czekałam, gdzie sie podziewałeś :D?

a niech będzie mały krasnal,byle kochał jak szalony :)

U mnie zerwał się ni stąd, ni zowąd huragan, a nawet traba powietrzna i odfrunełam w zamęcie :D

Jak szalony bez opamiętania? ;)

A czemu ja sie nie zaczełam topić może on by ten książę zeskoczył z wieży .Mogłam się utopić lepiej byłoby dla wszystkich.On mnie nie chce..hlip hlip.;-(

Lubię kolor czerwony :D

niech kocha zapamiętale :P

Jak to wytłumaczyć...musisz iść w stronę światła, nie zbaczać, przedzierać się potem przez gęsty, zawiłe gąszcz wątpliwości i niedomówień, po czym zobaczysz wysoką wieżę, a w tej wiezy szaleje zły czarnoksiężnik i trzyma mnie uwiezioną. A jak już dotrzesz i go pokonasz to będę Twoja :D

Dobranoc Księżniczko :P Książę udaję się na spoczynek.:D

nie płacz mnie tez nie chce rzekł,żem za łykowata,a miejscami za tłusta,ni na pieczeń ni do bigosu się nadam

Po furiacku, ale z nuta opamietania :D

gość dziś Na erotycznym

Oj tam, oj tam to nie był ten książe. Zamiast niego będzie lepszy, ten właściwy i będziecie żyli długo i szczesliwie.