Decyzja zapadła i jestem jej wierny, muszę się Wam pochwalić:)

Wspieramy w takim razie i w takiej sytuacji:) Uciekaj spać i wypoczywaj:) Dobranoc

Dziewczyny, wypisujcie jak Wam idzie?:) Libra, aż dziwne, żeby w Twojej sytuacji i z Twoim libido głowa bolała...;)))

Wiesz co jest najlepsze? Że mnie głowa nie boli, naprawdę bardzo, bardzo rzadko, ale właśnie jak mam taki dzień jak wczoraj, to z ledwością na oczy widzę. Trwam w postanowieniu :)

Czyli mija u Ciebie 3. pełny dzień:)Masz zamiar pokonać swój poprzedni czas (okolice miesiąca)?

Mam zamiar tak długo wytrzymać, aż się znajdzie prawdziwy/żywy kandydat. Jak na razie na horyzoncie ani widu, ani słychu. :)

A zauważyłaś jakieś zmiany w swojej psychice w trakcie tak długiego czasu powstrzymywania się?

Masz coś konkretnego na myśli? Chyba nic specjalnego, nie zauważyłam.

Ja zauważyłem, że chodzę bardziej nabuzowany, więcej we mnie życia, empatii, energii, ale może to tylko wrażenie... Dziś po basenie o mały włos nie uległem... Oj trudno... trudno z takim gołym łepkiem, ocierającym się o bieliznę, o spodnie... Najchętniej, to bym umiejscowił go tam, gdzie czuje się najlepiej i gdzie jego miejsce... A coś pozostali się nie odzywają...

To szukaj tej, która posiada to odpowiednie miejsce i po kłopocie. :)

Żeby to wszystko było takie proste i łatwe...

Jak nie zaczniesz szukać, to nie znajdziesz.

Mówią, że najlepsza miłość przytrafia się znienacka;) Jestem dość aktywną osobą. Bywam na siłowni, na basenie, co prawda nie imprezuję... Ale jeśli ma się takowa przytrafić, to się przytrafi... Albo nie;) Spotykałem się z jakimiś paniami, ale nie do końca odpowiadały, ale tak, jak już chyba wspominałem - nie chciałem wykorzystywać tego, że ja im się podobałem, wykorzystując uroki seksu z nimi, bo mnie to nie bawi... Raz miałem seks bez uczucia i jest on nijaki... Nie ciągnie mnie do takiego... Chociaż podczas takiej wstrzemięźliwości, czasem mam wrażenie, że potrafiłbym z każdą, która tylko ma wilgotną muszelkę i przyzwoite ciałko. Ale do głosu dochodzi wtedy ta górna głowa...;)

fajny watek, moze tez sprobuje, silna wole mozna cwiczyc :D a jest na czym...

Anatratol wczoraj Tak mówią? Właściwie, nigdy nie byłam fanką szukania kogoś 'na siłę', uważam, że wszystko wydarzy się w swoim czasie. :) Ja 'niestety' nie potrafię przespać się z facetem, do którego nic nie czuję, nie mam tu na myśli miłości. Muszę czuć się, przede wszystkim bezpiecznie i swobodnie. X gość dziś Zapraszamy :)

Pomocy dziewczyny, bo chyba dzisiaj polegnę :/

Nawet nie żartuj! Wolny dzień robi swoje, co? Za dużo wolnego czasu?

Nooo... a do tego jakiś taki popęd się dzisiaj załączył... że głowa mała... Mam wrażenie, że im więcej ruchu, ćwiczeń, tym więcej testosteronu i jest gorzej... A wczoraj dałem sobie w kość jak zwykle. No i dziś cały czas jest co najmniej w półwzwodzie, ale co chwila twardnieje do pełnego...

Zajmij się czymś, co nie ma nic wspólnego z seksem, np sprzątanie łazienki :P , albo pranie dywanu :D

Oj teraz, to nawet odgarnianie śniegu mi się kojarzy z seksem... Przecież jest on biały...

Autorze, popełniłeś ogromny błąd. Ja byłam z facetem po obrzezaniu i główka z powodu ocierania się co chwilę o bieliznę z czasem robi się coraz mniej czuła. O seksie w gumce można zapomnieć, bo zaraz opada. Ogólnie penis po obrzezaniu staje się coraz mniej czuły i facet ma mniej przyjemności z seksu. Współczuję. Niestety nie da się już tego naprawić.

Ale chyba mycie ubikacji, nie kojarzy Ci się z seksem...

gość dziś Autorze, popełniłeś ogromny błąd. Ja byłam z facetem po obrzezaniu i główka z powodu ocierania się co chwilę o bieliznę z czasem robi się coraz mniej czuła. O seksie w gumce można zapomnieć, bo zaraz opada. Ogólnie penis po obrzezaniu staje się coraz mniej czuły i facet ma mniej przyjemności z seksu. Współczuję. Niestety nie da się już tego naprawić. xxx A ja Ci powiem, że jestem ogromnie zadowolony z zabiegu i drugi raz tez podjąłbym taką samą decyzję, chociażby dla dziewczyn, z którymi uprawiałem seks. Aktualnie seks jest dla mnie znacznie przyjemniejszy, niż przed zabiegiem, mogę dłużej, ale nie jest to tak, że samo z siebie jest dłużej. Po prostu mam większą kontrolę - jeśli chcę się dłużej kochać, bo widzę, że kobieta jeszcze nie odlatuję, mogę opóźnić wytrysk nie wyjmując penisa i nie przestając się kochać. Poza tym miałem przykrótki napletek, który bardzo często mi się zsuwał, a wtedy chodziłem jak poparzony do momentu, aż znalazłem jakąś toaletę, albo inny zakamarek i nie zsunąłem go z powrotem. Teraz rewelacja wręcz. Nie widzę ani jednego minusa. Główka faktycznie jest troszkę mniej czuła, ale przy dotyku. Kiedy przesuwam po niej palcem, wrażenia cały czas są na wysokim poziomie. Zmniejszona wrażliwość od jakiegoś miesiąca po zabiegu pozostała na stałym poziomie. Tak, jak powiedziałem - miałem seks zarówno przed obrzezaniem, jak i po i mam porównanie. A co do opadania penisa w trakcie stosunku - wszystko zależy od libido - niektórzy potrzebują stymulacji, żeby utrzymać wzwód. Mnie jeszcze czasem długo stoi po wytrysku, najczęściej opada po drugi, ale i to nie zawsze, jeśli w łóżku jest dziewczyna, no chyba że zajmę się zupełnie czymś innym. Także tutaj nie problem w zabiegu, tylko w głowie faceta.

Libra88 dziś Ale chyba mycie ubikacji, nie kojarzy Ci się z seksem... xxx Zaskoczę Cię, jeśli powiem, że kojarzy...?;)

mnie tam obrzezany duzo bardziej sie podoba od takiego pospolitego nieobrzezanego i mam wrazenie tez, ze lepiej dziala - czuc ruchy glowki w cipce, a kiedy facet nie jest obrzezany, to troche tak, jakby masturbowal sie we wlasnej skorze podczas seksu

O!!! Jest i Justynka... Co się z Tobą działo? Czemu Cię nie było? Jak Ci idzie? Ile to już dni się udało? :)

Żartujesz? Może uściślę, mycie sedesu, bo mycie wanny, bądź prysznica, to jestem w stanie zrozumieć ;)

niestety wczoraj z rana odpadlam... 3 razy pod rzad...:(

Autorze, ale to osłabienie czucia nie robi się w miesiąc czy dwa. Po kilku latach odczujesz istotną różnicę i osłabienie satysfakcji z życia seksualnego. Znam kilku facetów po obrzezaniu i wszyscy mieli tak samo. Ale to Twoje życie i Twoje wybory.

gość dziś Autorze, ale to osłabienie czucia nie robi się w miesiąc czy dwa. Po kilku latach odczujesz istotną różnicę i osłabienie satysfakcji z życia seksualnego. Znam kilku facetów po obrzezaniu i wszyscy mieli tak samo. Ale to Twoje życie i Twoje wybory. xxx Jestem już 7-8 lat po zabiegu i wrażliwość podczas seksu nie zmieniła się ani trochę w ciągu tych 6, bo od tego czasu jest już na tym samym poziomie. Jeśli chcę mogę dojść szybko, jeśli chcę, mogę się dłużej kochać. Jeśli Żydzi obrzezani jako dzieci, mięliby tak stopniowo tracić tam czucie, to w wieku 50 lat mięliby martwego penisa, a ten jakoś działa dalej;) No to teraz poznałaś kolejnego obrzezanego, który ma w 100% odmienne stanowisko;) Ja jestem egzemplarzem, który miał seks przed, jak i miesiąc po zabiegu, jak również 5 lat po zabiegu, także myślę, że na mojej opinii możesz się oprzeć. W sumie mam prawo więcej wiedzieć na ten temat od Cienie (bez obrazy);) Ale dzięki za wypowiedź. Jakbym sam tego nie przeżył, faktycznie po takiej wypowiedzi 2x bym się zastanowił, nawet jeśli padła ona z ust kobiety:)

Libra88 dziś Żartujesz? Może uściślę, mycie sedesu, bo mycie wanny, bądź prysznica, to jestem w stanie zrozumieć oczko.gif xxx Libra... Na sedesie siada się pupcią... I to czasem baaardzo seksowną pupcią.......... dotykając tą fajniejszą stroną deski..............