Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

saam

Filtrowanie Nowe Ponadczasowe

Polecane posty

A ja pozdrawiam wieczornie topikowe towarzystwo ;) dzień zleciał szybciutko i gładko. Olivier:) oj to w taki deszcz nie mogłeś sobie pospacerować po rynku😭 w galeriach handlowych nie pada ;):D ale jakoś nie zauważyłam nikogo z sokiem warzywnym. Jak już był z kitką i zarostem 1-dniowym to kasował alkohol lub fajki:D a może byłeś u fryzjera, co?;)i masz normalne włosy na głowie?:D o Daa :) u mnie w pracy też parę osób masakrycznie bolała głowa:-o pewnie ciśnienie spadło bo mi oczy też spadały i ratowałam się popijąc pepsi. Ciekawe czy nie będę teraz miała problemów z zaśnięciem? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milony gwiazd ze snu budzi cię Swe promienie ci ślą więc chciej przyjąć je Miniony dzień złóż u nieba wrót Niech popłynie melodia z księzycowych nut Nocne powitanie i buziaki rozdawanie Za pozdrowienia i zyczenia dziekuja Pawelki i cenia je sobie niczym perelki:D http://img1.123tagged.com/en/sweetdreams/12.gif Dobranoc🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klawemu Pawełkowi nieco spóźnione życzenia imieninowe🌻 a wszystkim spokojnej wypoczynkowej nocy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie wtorkowo Widzę że nocą pojawiła się Daa, szkoda że nie wiedziałam o dolegliwościach,:( Może rozmowa podziałałaby terapeutycznie i bóle głowy by ustąpiły...przecież już nie raz tak było...mam nadzieję że dziś będzie lepiej👄 Saam, jak zwał tak zwał, ale musisz się przyznać sam przed sobą że jesteś uzależnionym pracoholikiem:D Cieszę się że jesteś takim optymistą i wierzysz, że będziemy tu jeszcze przez kilka lat 👄 Olivier, widzisz, nie od razu po przeczytaniu info, zadziałałam ze słuchawką , to raz, a dwa to jak wiesz miałam u siebie wnusię a ona zajmowała mi 90 % czasu i mojego mózgu:D Fakt słuchawka działa ze smartfonem ale niestety żre baterię w zastraszającym tempie :O Nie wiem czy to przypadek, ale kiedy podłączyłam fona do ładowania, bez wyłączenia bluetootha to był bardzo gorący a w sumie mało naładowany:O Na razie, znów nie korzystam ze słuchawki, muszę poobserwować telefon, bo dwa razy mi upadł na podłogę😭 i nie wiem czy czasem coś tam się nie uszkodziło. Między innymi dlatego zakupiłam wczoraj kaburę, by choć trochę go zabezpieczyć w razie upadku. Jeszcze raz dziękuję Ci za podpowiedź. Klawy pożegnał nas lirycznie i romantycznie, pewnie noc była również taka miła. Calinessa i jak minęła noc ? czy kofeina zawarta w pepsi nie powodowała bezsenności ? Tak myślę że skoro tolerujesz kofeinę w pepsi to pewnie i w kawie też by Ci nie zaszkodziła, wypróbujesz ? Ja dziś nieodwołalnie idę do wracza rodzinnego. Muszę odebrać wyniki badań bo za tydzień czeka mnie wizyta u reumatologa. Sama jestem ciekawa co tam z nich wynika, czy wykazały jakieś anomalie czy wszystko w normie. Faktem jest że od jakiegoś czasu strasznie cierpię na bóle i codzienne się znieczulam tabsami, ale tak szczerze mówiąc niewiele mi pomagają, więc trzeba szukać przyczyny bólu i lepszych środków przeciwbólowych:( Teraz kartka z kalendarza; dziś 26 stycznia Imieniny obchodzą: Paula, Tytus Przysłowie: „Kiedy w styczniu lato w lecie zimno za to” No, u mnie może nie lato, ale zima jakby odpłynęła, deszczyk przeszedł, zmył wszelki śnieg i zaczyna być trochę wiosennie bo temperatura też powyżej zera. Dziś też ważne święta; Światowy Dzień Celnictwa Dzień Transplantologii Dzień Transplantacji Co do celników to się nie wypowiadam, bo w pewnym okresie miałam z nimi do czynienia i różnie wyglądały nasze kontakty... Te dwa tematy Transplantologia i Transplantacja są ważne dla wszystkich i oby ta dziedzina medycyny rozwijała się nadal. A teraz czas na kawę, bo wiadomo że ; https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSAPF8RSYFfHspIJIWu5wVWkXCxI2o8ILok92aw0L_uWFxR_iWeSw http://img.zszywka.pl/0/0034/w_3894/humor/porannagoraca-kawa.jpg I zielona, na wszelki wypadek gdyby jednak Calinessa nie zdecydowała się na kawusię http://www.tapetus.pl/obrazki/n/144764_zielona-herbata-przyprawy.jpg Zapraszam. Życzę wszystkim miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Długo się zastanawiałem co by tu na grunt topikowy przeszczepić ale jakoś nie mogę się zdecydować. Tak to jest jak każdemu potrzeba czegoś innego. Może przetransplantuję wiarę w lepsze jutro oraz skłonności do uśmiechów. Tyle na początek wystarczy co by organizm nie odrzucił przeszczepu. Dla lepszego filtrowania przeszczepia się zdrowe nerki. Filtrowni wystarczą nowe filtry. l dzień dobry! :) l cześć Ferdzi 🌻 jakby co to ja mogę zostać topikowym celnikiem. Każde przekroczenie granicy filtrowni będzie się wtedy wiązać z kontrolą osobistą. Oczywiście niektórzy mogą liczyć na łagodniejsze podejście i powierzchowne kontrole. Mam tu na myśli Klawego i Oliviera. W sumie to ich może obowiązywać Strefa Schengen. l U mnie też odwilż, przed świtem było siedem na plusie. Po mojej O_love_ce zostały tylko guzki 😭 l udanego dnia filtrującym :) l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien Dobry 🖐️ Dzis poki co z globusem jest ok.choc byloby jeszcze lepiej gdyby slonce pokazalo swoje jasne oblicze ,a jest tak ponuro ,ze nic sie nie chce robic :-).Na szczescie mam tak ,ze jak chce ,to nic nie musze :-),no moze tylko ugotuje obiadek i nastawie pranie i wypisze kilka swistkow Ulana i machne cos tam ,cos tam scierka :-),wypije druga kawe i zjem kawalek drozdzowki,ktora byc moze pojdzie mi w boczki ,a moze tylko w jeden :-),poczytam ksiazke i juz bedzie wieczor,a co po drodze sie wydarzy ,to nikt nie wie :-) Co za bzdury .Dzwonila teraz osoba ,proponujaca darmowe badania oceniajace nasz stan zdrowia pod wzgledem miazdzycy,chorob krazenia i jeszcze czegos tam .Mozna przyprowadzic ze soba dwie osoby .Niby nie trzeba sie rozbierac ,to ciekawe ,bo chocby do USG trzeba cos ta odslaniac ,wiec pytam czy w gre wchodza jakies urzadzenia promieniujace i niby nie ,ale mi nie powiedziala konkretnie jakie urzadzenia wchodza w gre .Powiedzialam o moich obawach przed naswietlaniem ,ale opornego na badania Ulana chcialam zapisac i okazalo sie ,ze tak nie mozna ,musialabym i ja tez w badaniach uczestniczyc jako osoba z ktora ta pani rozmawiala,jakis absurd . Kto wie czy potem nie otrzymalabym jakegos rachunku za owe badania . Ferdzi ,zycze pomyslnych wynikow i milej wizyty u lekarza ,a wszystkim dobrego dnia :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cześć Danusiu 🌻 może chodzi o badanie zakłóceń pola magnetycznego człowieka i w razie nieprawidłowości zachęcanie do kupna specjalnej mieszanki ziół posiadających unikatowe właściwości i taką też cenę. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry:) o U mnie też bez słońca ale chociaż przestało padać. Gdzie tylko nie mam betonowych płytek na podwórku to jest okropne błocisko😭 W odniesieniu do transplantacji to kiedyś przy okazji wizyty u kardiologa podpisywałam ,,cyrograf,, że w razie śmierci zgadzam się na pobranie moich narządów . Myślę, że o serce nie chodziło bo przecież jest z niewielką ale wadą no i młodziutkie też już nie jest :D...i tyle rozterek przeszło:D A kontroli celnej jeszcze nigdy nie miałam bo nigdy nie przekraczałam granicy. Ale filtrownianą granicę przekraczam od czasu do czasu bo gdzieś trzeba przeszczepiać zdrowe nawyki ;) Jednak nie wiedziałam, że robię to nielegalnie:D i powinnam poddać się kontroli :D o Ferdzi:) jakoś nie chcę przestawiać się na kawe, pewnie słaba rozpuszczalna by mi nie zaszkodziła ale po co skoro zielona z rana mi pasuje. Gdyby nie to, że w pracy trzeba mieć koncentrację na wysokich obrotach pepsi czy cola mogła by dla mnie nie istnieć. O dziwo spałam jak dziecię, nawet lepiej niż zazwyczaj:D a ile się naśniło...jednak nie erotycznie😭 Jestem dobrej myśli co do Twojego stanu zdrowia bo o tej porze roku dolegliwości najczęściej są przejściowe. Gołąbki gotuję/duszę w niewielkiej ilości bulionu warzywnego bez kapusty kiszonej. Twój sposób z kiszoną jest dla mnie nowością. o Saam :) było chociaż Olavce fotkę zrobić. Jeśli luty nie przyśnieży to już niebawem będziesz tworzył piękną Marzannę ;)a potem ją utopisz albo spalisz :-o :D dla następnej fantazji ;):D o Daa:) cieszę się, że globus już dobrze pracuje:D ja oczywiście z ciekawości zapisałam się z siostrą na takie badanie więc wiem o co chodzi. Mają taki przyrząd do którego przykładało się kciuka na kilka chwil. To jest coś na zasadzie fal cieplnych, pulsu, jakiś rezonans magnetyczny. Po godzinie otrzymałyśmy wydruk stanu zdrowia w procentowych słupkach które układy w organizmie są zagrożone a które w normie. Przez godzinę oczekiwania jest wykład na temat zdrowego stylu życia, można zadawać pytania do kilku specjalistów i są oferowane różne produkty, zarówno suplementy diety jak i ciekawe, niestety drogie urządzenia, aparaty do samodzielnego diagnozowania się bądż rechabilitacji. Sprzęt jest nieosiągalny w polskim handlu i są to czasem ciekawe i pomocne przyrządziki np masujące, usuwające opuchlizny czy bóle stawowe :) można je wziąć na raty i tu jest pewnie pułapka bo wymieniają ratę czystych kosztów za sprzęt a słyszę, że gdy śmiałkowie zaczynają raty spłacać to z jeszcze raz takim kosztem obsługi jakiegoś tam banku. A samo badanie jest bezpłatne. I najlepiej poprzestać na darmowych gadżetach i wiedzy jeśli się nam nie przelewa:D Niektóre badania wymagają tylko stanięcia stopami na diagnozującej płytce ale na takim nie byłam. o no nic, trzeba wypić coctail bananowo-pietruszkowy(natka) na bazie jogurtu z miodem i zmieniać lakier na paznokciach;) ze złotego(prezent gwiazdkowy) na różowy. o miłego wtorku wszystkim :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saam ,nie da rady calkowicie zniwelowac pola magnetycznego czlowieka ,poniewaz wiele procesow biologicznych zachodzacych w naszych organizmach odbywa sie przy pomocy tegoz pola . Cal ,poczytalam sobie o tym badaniu ; http://www.mojaakademiazdrowia.pl/badania.html Oj ,ktos sie dobija .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór! 🖐️👄 Liness :D ;) lało niemiłosiernie u Ciebie wczoraj! ale i tak nie miałem czasu iść na Rynek ...:( ani do żadnej galerii ...dopiero dziś mam czas na to, i jestem, ale już u siebie :D a włosy są coraz dłuższe, i nie zetnę na razie, nie ma mowy! never :D :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ferdżi :) OK, OK...rozumiem ;) Wnusia, i nic inne się nie liczyło, i bardzo dobrze! :) ale ważne, że w końcu udało Ci się znaleźć i czas, i możliwość sprawdzenia obydwóch sprzętów...:) tak, Bluetooth strasznie drenuj***aterię! niestety...dlatego jeśli się go nie używa należy go wyłączyć...tak samo jak inne aplikacje lub funkcje które odświeżają się w tle... A nagrzewanie telefonu podczas ładowania jest normalne ...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rzeczywiście podczas ładowania zawsze wydziela się ciepło. Grzeje się zarówno element ładowany jak również ładujący. Grzanie jest oczywiście intensywniejsze jeżeli ładowanie odbywa się w ubraniu. A Ferdzi się chwaliła że ubrała smartfona. l dobry wieczór :) l witaj Celinko 🌻 l hej Olivier l Do Marzanny to jest dość daleko. Po drodze trzeba jeszcze znaleźć Walentynkę. W obecnych czasach nie uchodzi jej nie mieć w środku lutego. l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej Wieczorowo :-) ...Czas nie bedzie na nas czekal Wiec wybaczmy sobie to , Co bylo w nas zle Nie umiem zyc bez Ciebie Teraz dobrze to wiem ... ...Od rana mam w glowie te piosenke i tak na okraglo ja w myslach odtwarzam ,tzn .akurat te slowa pamietam :-) https://www.youtube.com/watch?v=l_aQdMlBQ1g Tak ,grzanie wystepuje zawsze podczas ladowania ,czegokolwiek by nie dotyczylo :-).Zalezy jeszcze od czasu ladowania ,bo jesli bedzie to ladowanie krotkie ,to i grzanie bedzie ograniczone do minimum :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Saam🖐️, dzieki za wzglad na przejsciu granicznym:D, jednak nic nie dzieje sie bez przyczyny, trzeba wiedziec jak przekupic celnika i nie narazic sie zbedne wydatki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na telefonie filmik jest niedostępny więc nie dowiem się komu się nie poszczęsciło. A prosiłem żeby opisywać linki. Może jeszcze po kąpieli siądę przed komputerem to się dowiem. Również poslucham co Danusi wpadło w,ucho. Tymczasem macham łapką udając się do wykafelkowanego pomieszczenia l dobrej nocy :) l kolorowych odwilżowych ...... l l

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och Klawy Pawelku :-),dawno tego nie sluchalam ,a ta piosenka ma dla mnie wartosc sentymentalna ,bo gdy otrzymalam Kasprzaka to razem z nim dostalam tez kasete na ktorej byla ta wlasnie piosenka ,a ze to bylo w okolicach swiat Bozego Narodzenia to zawsze te piosenke z nimi kojarze :-) Saam ,to spiewa Colin Vearncombe zwany Black,mial 53 lata A mnie wpadlo w ucho 'Czas nie bedzie na nas czekal '-Blue Cafe :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Calinessa, chetnie Ci pokaze jak wyglada kontrola graniczna:), ze szczegolami, jako ze nie raz przekraczalas granice nielegalnie;), powinno sie na Ciebie nalozyc embargo:D...ale ze wprowadzasz dobre nawyki to bilans wychodzi na plus:D...dla Ciebie:classic_cool: Daa, no jak tam zdrowko? http://img.besty.pl/images/335/90/3359076.jpg Ferdzi, Ciebie tez bym chetnie wyslal na jakies zabiegi uzdrawiajaco-odmadzajace:D, dlaczego by nie? Jest mnie malo teraz, bo wzialem wolne i jade na masaze do Polski:D, moge Wam cos przywiezdz stad:classic_cool:. Do Saama mam chyba najblizej:), pozniej moge zajechac do Daa:D. Dzisiaj juz sie pozegnam, bo musze sie po malu pakowac:P Dobranoc http://g.mastergreetings.com/goodnight/016.gif X Nie wiedzialem, ze nie bedzie dzialal, nastepnym razem postaram sie opisac:D X Daa, nie wiem czy pamietasz ale ta piosenke czesto uzywano podczas prezentacji mody:) Dla nas tez ta piosenka kojarzy sie z czyms waznym:D, ma duze znaczenie sentymentalne:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:D ,popatrz ,nawet moj lekarz to Pawelek :D Pytasz o zdrowko ,to powiem Ci ,ze dzis niektorzy pili za moje zdrowko :-p Mozesz przyjezdzac ,upieke znow pyszna drozdzowke z renetami :-) Tak ,pamietam ,ze na wybiegach modowych w tle leciala ta piosenka .A wiesz ,ze wyszedl niedawno jego bodajrze 8 album ,moznaby kupic na pamiatke . 'bodajze'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klawy ,teraz nie musisz spac w Sopocie w zimnych hotelach ,poniewaz dworzec w Sopocie ma teraz takie miejsca ,gdzie czekanie na pociag ,to rozkosz :-) Kurcze ,jakie piekne ,poryw serca 😭 Mozna by wlaczyc repeat i sluchac na okraglo :-) ....Tak :-),zobaczysz ile tam teraz atrakcji ,gwarantuje :-) Jaki wyszkolony kon :-),lubi tez ciepelko :-) Ide tez sie przylozyc do Ulana :-) Dobranoc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór:) wpadnę z dobranocką i życzeniami dla Daa;) no i dobrze, że się wygadałaś ...o urodzinach:D http://www.tapetus.pl/obrazki/n/153796_bukiet-pieknych-kwiatow-frezje-roze.jpg Daa:) wszystkiego dobrego w każdej chwili, by wszyscy dla Ciebie byli mili, dużo zdrowia, szczęścia, kasy byś końcu pojechała na wczasy:D o Olivier:) czyTy czasami nie kursujesz Pendolino ?:D no ekspresowy pracownik z Ciebie;) Też kocham mieć długie włosy :) o Klawy:) skutecznych masaży życzę, wracaj odmłodzony ciałem i duchem ;):D byś nas cieszył miłym słowem i zarażał dobrym samopoczuciem ;) o Saam :)brawo! coraz wcześniej udaje Ci się udawać na spoczynek. Przynajmniej takie sprawiasz wrażenie;):) o Wszystkim życzę miłej nocki pełnej pięknych marzeń sennych🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzień dobry wszystkim Pozwólcie jednak że najserdeczniej przywitam naszą wspaniałą jubilatkę Daa👄 😍 Zacznę też wpis od najserdeczniejszych życzeń dla Daa. Wybacz Daa, spóźnione ale z serca płynące i bardzo gorące życzenia urodzinowe dla Ciebie👄 Z okazji Twojego święta wznoszę szczęścia wianek Niech Ci się uśmiecha wieczór i poranek Niech Ci życie słodko płynie w każdej chwili i godzinie Niech odejdą precz gorycze tego z głębi serca życzę... http://fotoforum.gazeta.pl/photo/2/qi/le/auae/VR53bjVkiQJnywIgaB.jpg do życzeń dołączam piosenkę ; https://www.youtube.com/watch?v=0KJ60uJZ3-Q Teraz kartka z kalendarza Dziś 27 stycznia Imieniny obchodzą: Jerzy, Witalian Przysłowie: „Kiedy styczeń najostrzejszy tedy roczek najpłodniejszy” czyli z tą płodnością roku może być różnie, bo u mnie teraz styczeń jest marcowy... świętujemy także ; Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu Dzień Dialogu z Islamem Dzień Pracownika Publicznych Służb Zatrudnienia I jeszcze bardzo fajny cytat dnia; „Uśmiech kosztuje mniej od elektryczności i daje więcej światła” - Archibald Joseph Cronin \ Uśmiechajmy się zatem do siebie i do innych :D A teraz kawusia, nieodłączny rytuał każdego poranka; http://serwer1425704.home.pl/julia/wp-content/uploads/2015/02/mc-cafe-CINNAMON-ORANGE-latte-GINGERBREAD-LATTE-MACCHIATO-kawa-czekoladowe-ciasto-czkoladowa-magia.jpg I zielona herbatka; https://encrypted-tbn1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQNd6yo9SXVibcuogUW8zonlh4kg2KEmAQbF1CYhdgBhu9n-6I2SQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olivier, przykro mi, że przez deszcz nie mogłeś delektować się pięknym widokiem W-cka . Wciąż widzę, że się mijacie z Calinessą, ale przecież kiedy musi nastąpić ten Wielki Dzień:D Ja wiem, że muszę wyłączać w telefonie nie używane aplikacje, ale jeszcze mi to w nawyk nie weszło, ponieważ w soniaku nie korzystałam ani z bluetootha ani z internetu sieciowego, więc nie pamiętałam o tym. Jeśli chodzi o nagrzewanie:P to wiem,że jak się coś "ładuje":P to się grzeje :D No, ale telefon nie powinien, nigdy wcześniej tego nie zaobserwowałam. Tym bardziej było to dziwne, bo wyłączyłam gorący telefon około 22 w pełni naładowany a rano był wyłączony, bo rozładowany:O . Podłączyłam go ponownie i sprawdzałam tryb pracy, wszystko było w porządku, telefon się nie grzał i naładował zupełnie, ale wcześniej wyłączyłam bluetooth. Nie wiem tak naprawdę, co było przyczyną tych anomalii, no ale już jest dobrze, a kaburę założyłam już po dokładnym upewnieniu się, że wszystko jest okay. Klawy będzie się masował i relaksował nad morzem, będą go tam głaskały przepiękne dziewczyny, będzie pływał w basenie i świętował koniec stycznia a my możemy jedynie o tym pomarzyć 😭 Calinessa, dziś możesz przekraczać granicę bez widoku celników, ale kiedyś stali na każdym przejściu i czesali równo. W śród celników jak wśród innych ludzi, są ludzie i taborety. Jedni przymykali oczy na mały przemyt, inni pokazywali jacy są ważni i trzymali się rygorystycznie przepisów. Co roku bywałam w Szczawnicy i na tym przejściu granicznym różnie było,ale ogólnie dobrze wspominam ten stres przedgraniczny :D Po to tam się szło, by przeżyć tą adrenalinę ,która towarzyszyła kiedy zbliżałam się do przejścia z jakąś tam butelczyną i wielkim pytaniem w oczach ...sprawdzi czy nie :D:P A raz byłam z moją obecną synową, wtedy jeszcze narzeczoną syna na przejściu w Łysej Polanie. Wiadomo, że chciałyśmy jak najwięcej przenieść gorzały a wolno było chyba litr i jakieś piwo..... To był jej pierwszy i zresztą ostatni raz ...ale wtedy miała dziewiczy paszport i wielką chęć na dużą zdobycz, oczywiście w miarę możliwości, bo byłyśmy pieszo :D No i w wielkiej konspiracji kupiłyśmy więcej niż było wolno, ale asekurowałyśmy się w sklepie, że w razie draki to zwrócimy towar:D Podeszłyśmy do Słowaków, bez problemu nas puścili, podchodzimy do naszego celnika a on tylko machnął ręką i nas puścił.... Idziemy dalej a moja synowa ...jeszcze cała blada z emocji, mówi....kurcze jaka szkoda.....czemu nie wzięłyśmy więcej :D:P:D Pewnie to do dziś wspomina, bo to było jednocześnie i zabawne i stresujące :D ale dobrze, że te czasy się skończyły. Z drugiej jednak strony, teraz możesz wejść do każdego sklepu i kupić tyle gorzały ile chcesz, nikt Ci marnego słowa nie powie...tylko że teraz to już nie jest atrakcja ....i nie ma tej motywacji, by codzienne robić po kilka kilometrów by przekroczyć granicę i znosić te butelczyny sztuka po sztuce, by do domu wrócić z jak największym trofeum :D:D eh... Chyba się za bardzo znów rozpisałam :D aż się sama dziwię, bo od wczoraj jestem w kiepskim nastroju:( Mam niestety złe wyniki i nie wiem co będzie dalej, na razie czekam na wizytę u reumatologa a to będzie 2 lutego czyli już niedługo. Nie wiem tylko czy łudzić się nadzieją że coś mi pomoże ? pewnie będzie potrzebna dalsza diagnostyka...eh... No dobra już nie marudzę. Miłego dnia Wam wszystkim życzę 👄 👄 🌼 a jeszcze na koniec zostawię Wam taki trochę frywolny żarcik:D Kowalski z żoną siedzieli na werandzie. Wieczór był ciepły i cichy... I wtedy Kowalski rzucił propozycję: -Słuchaj, a może byśmy się napili jakiegoś winka? Żona, która już niewiele się spodziewała po swoim mężu przyjęła tę propozycję z ochotą i... pewną nadzieją. Kowalski zszedł do piwnicy i przyniósł jakąś zakurzona butelkę. Otarł ja trochę z kurzu i wtedy pojawił się napis KONJAK. -Koniak? - może być i koniak! Po trochu wypili całą butelkę i wtedy spełniły się nadzieje Kowalskiej. -Słuchaj, a może teraz byśmy się trochę pokochali? Kochali się przez godzinę, potem drugą i trzecią, potem całą noc, całą dobę, potem druga i trzecią. W końcu żona pyta Kowalskiego: -Słuchaj, co właściwie było w tej butelce? Kowalski odnalazł pusta butelkę, dokładnie wytarł ją z kurzu i wtedy pojawił się napis: KOŃ JAK NIE MOŻE WTEDY DAĆ ŁYŻKĘ NA WIADRO... heheh chyba w każdym domu powinna być taka zakurzona butelka :D:P:P:P:P I już mnie nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klawy77
Hej wszystkim 🖐️, dziewczyny 🌼, Ferdzi, dzisiaj i ja skorzystam z poczestunku :D, fajna 'babka' z Ciebie :D. Ferdzi, piszac do Oliviera zapomnialas wpisac 'a' co by to mogl sie lepszym widokiem :D...delektowac :D:P Daa, wczoraj juz nie mialem czasu zlozyc Ci zyczenia, nie mniej wazniejsze jest to, ze im pozniej swietujemy urodziny tym dluzej mlodsi jestesmy :D, dzisiaj jestes jeszcze bardziej dojrzalsza niz wczoraj :D...Wszystkiego najlepszego i milego dnia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien Dobry 🖐️ Dziekuje Wam za cieple zyczenia ,przepiekna piosenke i przecudne kwatki 👄👄👄 Nie chwalilam sie urodzinami ,bo nie ma czym :-),wazne ,ze stan umyslu stoi w miejscu :-),co widac i czuc :-) Ferdzi,piszesz ,ze wyniki nie za dobre ,a ja tak sie boje odebrac moje z TK ,ze pojedziemy po nie troche pozniej ,choc to niczego nie zmieni ,mamy tez sprawe do zalatwienia w CDM w Pile i wizyte w sklepie medycznym ,takze chcemy zalatwic wszystko w jeden dzien . Zabralam sie juz do przygotowania obiadu i pisze z przerwami :-). Dzis beda falszywe golabki ,czyli kotlety miesno-kapusciano-ryzowe w sosie pomidorowym ,pikantne :-).Bedzie ich caly duzy garnek ,takze zapraszam :-) Musze sie spieszyc ,bo jeszcze dzisiaj bede miala gosci ,moze jeszcze jakies ciasto upieke albo odmroze sernik jeszcze swiateczny ,bo drozdzowka wczoraj prawie 'pekla'tzn,zostala wszamana co znaczy,ze smakowala gosciom :-) Dobrego Dnia Mili 🌻-oczywiscie moje przecudne Frezje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam w środę :) bez deszczu... o he he..czytałam post Ferdzi kilka minut po nadaniu i też się uśmiałam z tego W-cka:D:D bo podobnie skojarzył mi się jak Klawemu:D Ferdzi:) Wy z Olivierem mieszkacie o rzut beretem od siebie i jakoś też się mijacie;) nie naciskaj na Oliviera bo nam zniknie na pół roku:( dobrze jest jak jest ;):D frywolny żarcik super!!!:D:D i flaszka super:D niestety puszki teraz mają chyba odwrotne działanie nawet te z mocarnymi zwierzami:P i twardymi dębami:P o Daa:) a te kotlety nie rozlatują się? smażysz je czy dusisz? ja robiłam o podobnym składzie ale zapiekankę, potem ją kroiłam i na ciepło się rozlatywała. Dopiero po wystygnięciu była zwarta.. A moje ostatnie gołąbki nie zostały wszystkie zjedzone bo dwa gary zrobiłam, dla dzieci również. Wszyscy pojedli i jeszcze zostało więc część zamroziłam. o Do mnie też się przyplątała słabość bo od wczoraj kicham i katar jakby się zaczynał. Trzeba podjąć zdecydowane kroki obronne. Akurat dwa dni nie piję imbiru i zapominam go kupić i zaraz zaraza człowieka łapie:D ale mam miodek i czosnek w kapsułkach więc sobie łyknę. Zostawię Wam trochę słodkości:) http://dooktor.pl/wp-content/uploads/2013/04/n00RY0f66R7s2UU1hIA7sglwrRwHbp.jpg o miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pamietam jako nastolatek moja mama robila wina, pozniej przelewalismy do butelek i chowalismy na strychu. I kilka butelek udalo mi sie tak schowac, ze nikt nie wiedzial :D, ale pozniej sie wyprowadzilem i jednego razu pojechalem do mamy i okazalo sie ze butelki zniknely, ciekawe czy sie kapneli, kto to schowal, jednak zapach i smak wina dla smakosza nie sa tajemnica :D,z pewnoscia butelki byly zakurzone, ale pewnie mieli niespodzianke :D...i dlugo musieli sie bawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cal ,moje sie nie rozlatuja ,raz mialam taki przypadek ,bo dosypalam minimalna ilosc bulki tartej ,a ona jednak zwiazuje mase .Najpierw je smaze ,a potem dusze w sosie pomidorowym .Robie zawsze sporo i zamrazam i w razie 'W' jest szybki obiad . Kurcze ,ma ktos ochote na dmuchanko ,przytrzasnelam sobie palucha szuflada 😭.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×