Estetyka rockowa, metalowa ma w sobie to coś

No i mnie sie taka figura u kobiet podoba (chociaz sama niestety takiej nie mam)

Ale i tak moja miłość to dziewczyny z teledysków kręconych w latach 80-tych :P A teledyski KISS to w ogóle był czysty seksizm ;)

I to w obie strony :D

A czemu w obie strony? Dla mnie to był świat zapatrzonych w siebie macho, traktujących kobiety jak maskotki :P

dlatego, że promowali się dosłownie swoimi d****i? Gdzie jest różnica między facetem wywalającym jęzor w geście "robię dobre minety" i kobietą sugestywnie liżącą lizaka? Prawie nadzy, w spodniach tak obcisłych, że widać zarys żył na penisie...promowanie muzyki cialem jak nic. Kto tu był maskotką i kto dla kogo się rozbierał. Publiczność dla nich czy oni dla publiczności? ;) (nie żeby to było coś złego).

Metalowy rock ma w sobie tyle ,,estetyki ile ten co założył ten topik brudu pod pazurami!!!

wszystko ma estetykę, dany styl nie może nie mieć estetyki...a temat założyła kobieta :/

Tylko, że oni już byli wtedy sporo po 30tce i ten image był u nich groteskowy. Wdzianka członków Manowar, którym było widać gołe pośladki też potrafią budzić śmiech. Nawiasem mówiąc najbardziej gejowski (bo z prawdziwym gejem na pokładzie*) zespół metalowy miał od nich więcej dużo więcej dobrego smaku, jeśli chodzi o ubiór. *A jeden z nich (jako były członek) okazał się po latach pedofilem, podobno też był gejem. Zresztą z tym wąsikiem wyglądał jak jakiś Trynkiewicz, a perkusistą był średnim. Perkusista, który pojawił się u nich koło 1989 roku i gra do dziś zmiótł wszystkich z powierzchni ziemi ;)

O Queen mówisz? Jak tak to Mercury był biseksualny ;) i co że byli po 30? Mało jest wokalistek które rozbierają się na scenie dobijając 40? Poza tym w wtedy tak i teraz faceci rozbierali się na scenie równie mocno co kobiety. Sprzedawane to było jako image macho, ale tak naprawdę ściecili gołymi klatami żeby się promować. Więc seksizm działał jak najbardziej w obie strony :D

to cymbał baba o jakiej estetyce mówisz niedojdo w metalu lecz się

estetyka to coś w rodzaju formy doskonałej i nie ma ona tu odniesienia

jaki ładny język :) Przeczytaj definicję słowa "estetyka", a dopiero potem wróć się wypowiadać.

Pisałem o światku heavy metalu i miałem na myśli Halforda z Judas Priest. A tym pedofilem okazał się ówczesny pałker Dave Holland. Co do Freddie'go to podobno jego bliscy wiedzieli, że był 100% gejem, a na biseksualistę niby tylko pozował. Nie potwierdzam tego na 100%, ale takie tezy czytałem. Miał przez wiele lat kobietę, ale mało to gejów tkwi w związkach damsko-męskich albo ma żony? ;)

Moim znajomi katolicy natomiast by pewnie powiedzieli, że Freddie był heteroseksualny, tylko mu odbiło i zachorował na chorobę zwaną homoseksualizmem :P

no to masz głupich znajomych albo ja jestem heterosekualna i chora na homoseksualizm tylko o tym nie wiem :P

brawo 19;46 trzeba tej wieśniarze pokazać jej miejsce ,,mecenaska,, się znalazła kit możesz mała sprzedawać we własnym domu pewne że się nie poznają.

patrząc na kutlurę wypowiedzi tych trolli ręce mi opadają...i tacy ludzie chcą się wypowiadać o sztuce. W kaloszach do opery wyskoczyli chyba...

Plecak - a tak wracając do tych dziewczyn na koncertach, to dalej chodzi na nie dużo fajnych panienek. Więcej niż w stanach, to na pewno.

No chodzą, chodzą, ale młode. Poza tym ja teraz jednak mam fazę na nieco bardziej subtelną i uroczą, delikatną ;)

no to nie na koncercie...i Twoim zdaniem ile lat miały te dziewczyny z teledysków? To w większości były nastolatki albo bardzo młode kobiety.

Ale dla tych spokojniejszych mogę być mało atrakcyjny z tym swoim kryzysem wieku średniego i fazą na "pajacowanie" :D

wiesz, to nie było by złe gdyby nie było wymuszone

Nie jest wymuszone, mam po prostu ochotę się jeszcze wybawić

Czy ja wiem, bije od ciebie taka ambicja na bycie fajnym

Nie mam specjalnie, nie jestem typem "szyderczego" hipstera, który stroszy piórka jak kogucik. Co sądzisz o głosie Jonathana Davies'a? Nie uważasz, że dzisiaj w przypływie mody na klasyczne podgatunki metale jest trochę marginalizowany i zapomniany, bo Korn nie jest "true", a wokalistą jednak jest wybitnym, oryginalnym i dużych możliwościach (np. Good God).

Jestem fanka Korna wiec moja opinia nie jest obiektywna

Byłem również, ale to było ponad 10 lat temu, po Take A Look... i zmianach personalnych muzyka zespołu mocno się zmieniła, a i ja wtedy poszedłem w trochę inne klimaty.

jak mówiłam - ja mam bardzo "rozległe" upodobania, więc nie mam problemu słuchać rzeczy których słuchałam 10 lat temu....Mansona też słucham :D

Nie starłaś się w tej sprawie jeszcze z Mizantropią? :P

a jak miałabym się zetrzeć? Każdy ma inny gust, tu nie ma się o co spierać. W końcu ja tego słucham, nie ona ;)