Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
malutka_8686

Inseminacja 2016

Polecane posty

Gość Wernika
Moje gratulacje :) Cieszę się, że jesteś przy nadziei i życzę aby nie napotkałaś po drodze żadnych komplikacji. Twój maż i tak ma o 2 x więcej lepszych parametrów niż mój. U mojego było zaledwie 4,5 mln plemników, gdzie praktycznie 100 % nie wykazywało żadnego ruchu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka :) U mnie bez zmian,jedynie piersi mnie strasznie bola ale wątpie,ze na ciąże :P Cały czas biorę Luteinę Dopochową, aż do 27-go,bo wtedy mam wizyte u lekarza :) Patrycja789 ciesze sie,ze Tobie sie udalo i oby do konca bylo bez komplikacji i dzieciatko urodzilo sie zdrowe :* :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość007
Patrycja po ktorej inseminacji jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta597
Ja 6 dzień po inseminacji nic żadnych objawów. Piersi zaczynają mnie boleć jak na okres"po bokach" jedynie strasznie chce mi sie spac o 2 dni śpię popoludniu bo nie moge wytrzymać, ale podejrzewam, że to wina luttagenu bo zle sie po nim czuje. Pewnie nic z ciazy nie będzie.Malinowa twoje plamienia to moze byc zagniezdzanie zarodka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2208
Ja po pierwszej inseminacji tez bylam senna i czesto zaliczalam drzemki w ciagu dnia. Ale niestety to bylo bardziej wmawianie sobie ze to objaw ciazy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta597
Właśnie nie wmawiam sobie bo juz straciłam nadzieje poniewaz nigdy nie dochodzi u mnie do zagniezdzania zarodka :-(. Poprostu luttagen plus broomergon wywoluje u mnie okropną senność i osłabienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nelunia
Dziewczyny ja już wczoraj dostałam @, wiec nie jest wesoło. Patrycja , powodzenia życzę do samego końca, a nam wytrwałości kobitki :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta597
Dziewczyny proszę o poradę. WcZoraj minął 7 dzień po owulacji i inseminacji. Wieczorem poczulam straszny ból w jajniku z ktorego była owulka, podobny do bólu owulacyjnego trwający pare sekund. Czy może któraś z Was miała podobnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa1270
Marta ja też dzisiaj jestem 7 dzień po insemimacji i cały czas bolą mnie obydwa jajniki, na dodatek od 3 dni mam plamienie. Już straciłam nadzieje na powodzenie. Nelunia nowy cykl nowe szanse na powodzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta597
Malinowa bierzesz luteine na podtrzymanie? Kiedy testujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość młodasz
Dziewczyny a gdzie się leczycie w jakiej klinice ? Możecie coś więcej o takiej inseminacji jak to wszystko przebiega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa1270
Marta biorę luteine 2x dziennie, ale nic mi to nie pomaga. Wyniki mam dobre, ostatnio zbilam tsh i nikt nie może mi odpowiedzieć czym to jest spowodowane. Myślę, że będę testować w poniedziałek albo niedzielę, ale niemożliwe jest chyba żeby podczas plamień zarodek się zagniezdził. We wtorek mam wizytę u lekarza. A Ty kiedy testujesz? Trzymam kciuki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2208
Tez jestem tydz po inseminacji. Dwa dni po zabiegu zaczal mnie bokec prawy jajnik, odczuwalam bol przy siadaniu i wstawaniu. Dzis juz mniej boli. Co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta597
Malinowa a moze masz za małą dawke luteiny? Ja bede robić bede w środę dzień po spodziewanej @ chyba, że przyjdzie:/ Gość2208 moze mialas owulke dlatego Cie bolał dwa dni po inseminacji ro za wczesnie jak na zagniezdzanie zarodka. Mnie tez pobolewa jajnik z którego była owulka ale bie nakręcam się bo to mogą być skutki przyjmowania hormonów. Młodasz ja sie lecze w Katowicach w invimedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość2208
Ale ja nie przyjmuje zadnych lekow. Zabieg jest na naturalnym cyklu a brzuch bolal trzy dni wiec jak na owu to troche dlugo. Zabieg mialam na 25mm pecherzyku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny :( Dostałam dziś @ :( Powinnam sie z jednej strony cieszyc,bo okres przyszedl dokaldnie miesiac pozniej i ta sama data... A z drugiej strony fakt,ze znowu sie nie udalo :( Ewentualnie moze to byc okres zas nie naturalny,tylko po Pregnylu 5000 i Luteinie... Sama już nie wiem :( Na klinikę mnie nie stac, w czwartek ide do lekarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta597
Kos bardzo mi przykro, ale wszystkie musimy wierzyć, że w końcu sie uda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co tam u Was? Patrycja789 jak sie czujesz? :) U mnie bez zmina,sama nie wiem co to ma być u mnie... Aż się boje wizyty u lekarza :( Znowu uslysze,ze nic nie ma :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa1270
Hej :-) U mnie niestety plemienia się coraz bardziej rozkręcaja mimo że jeszcze 5 dni do okresu :-( także odpuszczam sobie nawet testowanie, bo na pewno nic z tego. No cóż, to była moja pierwsza moja inseminacja, ale zastanawiam się czy podchodzić do kolejnej dopóki nie zrobię czegoś z tym plamieniami przed okresem. Biorę lutenie ale nic nie pomaga, przedwczoraj zrobiłam progesteron i 13,90 ng/ml więc jest w normie. Sama już nie wiem... :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kos87
Plamienia przed okresem? Może to coś oznacza, dzwoniłaś do lekarza się zapytać? U mnie to na okres nie wygląda, nawet podbrzusze mnie nie boli,piersi bolą ale to odkąd brałam zastrzyki. Wkładki mam czyste, jedynie w środku wszystko jest i zostaje na papierze po skorzystaniu z toalety. Jeśli to przejdzie zrobię sobie test.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta597
Ja dzisiaj 26dc 12 dni po inseminacji chyba nic z tego nie bedzie zaczyna mnie bolec brzuch na @. Pewnie na dniach przyjdzie Czuję się juz taka bezsilna. Boje sie testować Zreszta nie wiem czy to ma w ogóle sens, a wy jak sie dziewczyny trzymacie?:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa1270
Marta nie bòj się testować, przynajmniej będziesz juz wiedzieć na czym stoisz i szybciej oswoisz się z tą wiadomością dobra lub złą. Ja też już bym testowała, ale u mnie sprawa jest jasna ze nic z tego. Powodzenia Ci życzę i trzymam kciuki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej, dość dawno czytam temat ale nic nie pisałam. Dzisiaj jest dokładnie 10 dni po 1 IUI, nie wiem czemu tak wcześnie ale miałam dzisiaj zrobic test. Oczywiście mogłam sie domyślać jaki wynik, bo jest negatywny. Jutro mam isc na betę. Staramy sie od 2,5 roku i nic. Mam jeden niedrożny jajowod. IUI była na cyklu stymulowanym, brałam clo i 16 dc na pękniętym pęcherzyku miałam zrobiony zabieg. Niestety Tz nie ma szalowych wyników ale mieści sie normie. Leczę sie klinice, nie jest to tani interes wiec podejmiemy jeszcze jedna próbę tylko. A pózniej to juz nie wiem, nie mam siły juz nawet myślec o tym, ze ciagle sie nie udaje,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta597
Ja zrobiłam prZed chwilą test i negatywny..:-( jestem 12 dni po owulacji. Czekam na @ i podchodzę do następnej po malu sie zastanawiam jaki ma w ogóle sens to iui?! Czy to nie wyciąganie kasy. Tak jak piszesz gość to nie tani interes.Może lepiej było by podejsc od razu do in vitro :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie mnie w tej chwili nie stać na in vitro wiec podejdę do 2 próby IUI., mi lekarka mówiła i czytałam dużo, ze pierwsze próby rzadko sie udają następne maja większe szanse. Jutro dla pewności zrobie betę, zeby odstawić luteinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta597
Mnie za bardzo też nie stać. Zrobie jeszcze 2 iui i wtedy jak się nie uda trzeba bedzie wziąść kredyt i próbować in vitro :-( trzymam kciuki za bete. Ja nie robię bedw brac do środy jak mam zalecna luteine jak nie dostane @ to zrobie betę, ale myślę ze w 12 dni po owu juz by pokazal test ciążę:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jutro będę miała 11 dzień po IUI wiec beta wykarze. Ja jak narazie nie chce sie pakować w kredyt, bo tez nie ma pewności ze sie uda. Ale jak za jakis czas bedzie bez rezultatów to chyba nie bede miała wyboru,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marta597
Daj znać jaki wynik bety. Powiedzenia i trzymam kciuki :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowa1270
Zrobiłam dzisiaj też test i oczywiście jest negatywny. To mój 25 dc czyli 12 dzień po iui :-( nie ma złudzeń. Ja też jeszcze podchodzę do kolejnej, ale zastanawiam się ile razy ma to sens?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie idę na betę, powtórzyłam rano test i to dsmo. Beta nic wiecej nie pokaże. Czekam za @ i zrobie 2 podejście. Nie wiem co innego moge zrobic, nie stać mnie na próby co miesiac. Wiec jak ta 2 nic nie da, to muszę odpuścić bo mnie nie stać :/ Przestali finansować in vitro i nie wiem co zrobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×