Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Fajne matki przy kawie. Zapraszam!

Polecane posty

Gość gość
Teraz będą bodziaki i spodenki, rajstopy, takie tam pierdoły... Jeżeli chodzi o żywność to jest zgroza... Wiadomo, że jest teraz dostęp do lepszych rzeczy, tak jak wymieniłaś. Ale przerażające jest to, że przeciętny zjadacz chleba nie kupi ot tak dobrego produktu. Nawet podstawowe artykuły jak chleb czy wędlina zawierają nie wiadomo co i tutaj też właśnie jest problem dla starszego pokolenia, bo oni nawet nie zdają sobie sprawy, że ktoś może ich po prostu truć. Chleb piekę normalnie w piekarniku w podłużnych foremkach. Generalnie nie mam ręki do wypieków i śmieje się, że to jedyne ciasto, które zawsze wychodzi. To nie jest trudne, najpierw tworzysz przez kilka dni zakwas, a potem na bazie tego pieczesz załóżmy raz w tygodniu. Potrzeba tylko mąki, wody i soli. A dziś na szybko wymyśliłam taki deser: banan rozgnieciony widelcem plus pokruszony biszkopt i łycha serka Bielucha - jadło i młodsze i starsze, nawet ja się skusiłam ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bernadeta33
Hej, wtrącę się...Widziałam, że pisałyście coś o emolientach. Ja przyznaję, że dość często w okresie jesienno-zimowym mam problemy ze skórą dłoni, są spierzchnięte. Wtedy muszę szybko sięgnąć po jakieś dobre kremy- maski żeby szybko zregenerowała się skóra. I z najlepszych które stosuję to właśnie emolient Lirene (zawsze na noc) http://www.rossmann.pl/Produkt/Lirene-Emolient-balsam-do-ciala-lipidowy-300-ml,347492,2895,5585 albo odżywczy (stosuję go w pracy) http://www.rossmann.pl/Produkt/Le-Petit-Marseillais-odzywczy-krem-do-rak-75-ml,354691,5841 Przetestowałam już różne i żadne nie działają na mnie tak dobrze jak te dwa. Tak jak wspomniałam, emolient stosuję zawsze na noc, a ten drugi w ciągu dnia kiedy jestem w pracy. Skóra szybko się regeneruje i co najważniejsze - nie szczypie mnie, nie mam uczucia ściągnięcia itp.... POLECAM ! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz wiele racji, ale powiem ci, że często są też promocje na takie lepsze rzeczy, z tym że rozumiem, że nie każdy ma czas regularnie zaglądać do sklepów, drogerii itd., bo np. pracuje. Dobra wędlina jest w Organicu, ale tylko 1 rodzaj. Jako jedyna nie ma w składzie azotynu sodu. Nie pamiętam nazwy, ale łatwo rozpoznać, bo one mają ponabijane szpilki z etykietami, na których są składy. To jest polski producent. Wygląda z wierzchu jak salceson, ale naprawdę jest smaczna, tylko trochę przysłona. Trochę kosztuje, ale od czasu do czasu jak ktoś bardzo lubi wędliny to można sobie zafundować. Chleby ze zwykłych piekarni też miewają ok składy - ale to są głównie te ciemne pełnoziarniste i tłuste, które nie każdy może lubi. Najczęściej na folii mają podany skład i nic tam złego nie ma. Jasne pieczywo to już najczęściej inna bajka niestety... Ale tego ciemnego też nie ma co kupować w ciemno, bo kiedyś moi rodzice mieli taki, który się składał z gotowej niemieckiej mieszanki do chleba (takiej z marketu) rozrobionej z w piekarni z mąką i wodą... jak widać piekarze bardzo się narobili :D Ekonomiczny pomysł nie? Kupić gdzieś w Rajchu w dyskoncie mix do chleba (domyślnie 1-2 bochenków) i narobić z niego w PL całą dechę pieczywa ;) Bardzo ekonomiczna piekarnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja już ponad rok nie jem nabiału, ale z tego co się orientuję to zwykłe naturalne serki homo mają ok skład (takie bez smaków), desery ryżowe bez dodatków (takie bez polewy owocowej, cynamonowej itp.), niektóre jogurty nawet takie z wsadem smakowym (z tego co pamiętam to chyba Zott), kefiry są też super - nie ma się do czego przyczepić. Poza tym smoothies i soki w dużych butelkach z miąższem z chłodni (NIE z półek gdzie jest ciepło, tylko takie z lodówek, które się w domu też od razu chowa do lodówki jeszcze przed otwarciem) - są w Lidlu i Aldim (ceny naprawdę ok).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bernardeta u mnie na dłonie najlepszy jest zwykły gęsty Nivea z granatowej puszki. Może nie ma jakiegoś wow składu, ale jest baaardzo wydajny! Używam od ponad 10 lat i nie znam lepszego. Alterra z granatów też jest niezła i ma bardzo dobry skład, ale jest tłustsza i trochę słabiej nawilża niż Nivea. Teraz jest nawet promocja w Biedronce na te granatowe Nivea (są po około 2 zł przy kasach - przeliczałam z Rossmannem i te z Biedronki się teraz bardziej opłacają) także możesz spróbować za niedużą kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie dałam małemu do obgryzienia pestkę od mango i żałuję, że nie zdjęłam mu bodziaka tylko podwinęłam rękawy, bo sok ma już na łokciach i rękawy są już pomarańczowe, co było do przewidzenia :/ #momslife (Swoją drogą Biedronka ma teraz wspaniałe dojrzałe wielkie mango i regularnie promocje na nie. Chyba jest teraz sezon. Warto!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te soki i smoothies są w tych samych chłodniach gdzie nabiał. Czasem ciężko znaleźć bo są wciśnięte koło masła albo białego sera i łatwo przeoczyć. Sklepy u nas nie mają specjalnej sekcji na takie rzeczy i dlatego większość klientów je przegapia, a one są boskie! Zero cukru, zero koncentratów, zero wody. Super zdrowe i bardzo smaczne. Te lidlowe występują czasem nawet w wersjach XXL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra biorę się za jakąś robotę. Chyba dziś poodkurzam w ciągu dnia na raty górę i dół, i pomyję podłogi na górze przed spacerem, to akurat przeschną do wieczora, a na noc umyję na dole żeby przeschły do rana i nie było śladów od kapci. Wy tez myjecie na noc czy wycieracie od razu do sucha? Moja mama zawsze wyciera. Mnie by się nawet nie chciało. Za dużo metrów do obrobienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystkie mieszkacie w domach? To pewnie mieszkacie poza miastem. Fajnie. Ja to miastowa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, ja to w mieście w szeregowcu, ale w spokojnej cichej dzielnicy. Nie żadne centrum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamabdg
No ja też mieszczuch z blokhauzu ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
HeHe w życiu nie przyszłoby mi do głowy, żeby wytrzeć podłogi do sucha. Zawsze jakiś człapun zostawi ślady, a tu wystarczy po umyciu wytrzeć suchą ścierką. Genialne! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama zawsze wyciera i się zawsze za głowę łapie dlaczego ja też tego nie robię tak jak ona :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bernadeta33
U nas w domu podłogi myje małżonek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyzwyczaiłam się zostawiać na noc mokre. Rano już są ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra, ja uciekam dziewczyny. Polecę jeszcze najpierw wylać sedes na górze na parę godzin, potem na noc drugi na dole. Może wieczorem tu jeszcze zajrzę. Miłego dnia i być może spaceru jak jesteście jeszcze przed! :) U nas dziś jest pięknie za oknem. Słoneczko wyszło :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale nas przegwizdało dziś na zewnątrz. Myślałam, że taka ładna pogoda, a musiałam się po czapkę wracać, bo wiał zimny wiatr (i nadal jeszcze wieje) i słońce się szybko schowało. Po powrocie od razu zrobiłam kakao. A co tam u was? Jak mija dzień? Mi jeszcze tylko mycie podług i schodów na dziś zostało i koniec. No i zmywanie, ale to dopiero jak już mąż pójdzie z dzieciakami na górę i nie będzie nic brał, jadł ani łaził. Najbardziej jest nabrudzone przy kuchni, przy krzesełku tak gdzie mały je i przy wejściu gdzie wózek stoi. Niby pod krzesełkiem i wózkiem są plastikowe podkładki ale się jednak trochę nosi. Szczególnie piach w korytarzu z opon. Dlatego nie opłaca się nawet żadnego chodnika tam kłaść, bo podłogę łatwiej zamieść, odkurzyć i umyć. U was też tak się sypie z opon jak błoto obeschnie? Niby zawsze sprawdzam przed domem stan kół, czasem omiotę szczotką samochodową, ale i tak zawsze coś się wykrusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podłóg*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamabdg przypomniało mi się, że widziałam kiedyś gdzieś w necie całą stronę z przepisami na przeróżne zakwasy. Wiem, że lubisz takie rzeczy, to może ci się przyda. Nie pamiętam nazwy, ale jak wpiszesz hasło w wyszukiwarkę na pewno ci wyskoczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widziałam teraz tą gazetkę Lidla z towarem na następny tydz. i leginsy dla dziewczynek będą się opłacały w 2-pakach. Tylko słabe zdjęcia są i nie wiem jak będą wyglądały w realu, ale 10,-/szt. to dobra cena. Szare portki dresowe dla chłopców też są niezłe, ale za 20 zł to nie wiem czy się opłacają, bo w sieciówce kosztują prawie tyle samo. Orzechy Alesto będą przecenione. - Znam i polecam, bo są w dużych torbach i ładne w środku. Ziemniaki Bio też mają niezłą cenę za worek i będą te soki tłoczone, o których dziś tu pisałam po 4 zł (Vitafit).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Aldim te same soki się nazywają Pure Fruit i kosztują tyle co w Lidlu poza promocją (niecałe 5 zł) i mają jeszcze jeden rodzaj z czerwonych pomarańczy (tych blood orange).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Rossmannie są teraz bardzo taniutkie smoczki uspokajające i do butelek. Do butelek są na promocji 2-paki po 4 zł (pasują też do Nuków i Baby-Novy), a uspokajacze po 7 zł za 2-pak (wychodzi 3,50 za naprawdę niezły i całkiem ładny smoczek). One są marki własnej Babydream, ale producent to Baby-Nova więc jakość naprawdę dobra. U nas mamy ich po kilka na dole i na górze. Zawsze pod ręką. Są bardzo dobre i taniutkie. Tylko szerokie do butelek nie są teraz na przecenie, ale też ogólnie nie są drogie i pasują do First Choice-ów Nuka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tzn. smoczki do butelek z wąską szyjką są na promocji, a nie do butelek z szeroką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto pije kawę? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze nie pije ale z wilki wróciłam i mam chwilę dla siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skąd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co w ogóle u was? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybiera się któraś na ciuchy do Lidla w pon.? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z siłki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uuuu! Pani! ;) Ładnie, ładnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×