Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żyjąca marzeniami 35

Już nie mam siły......ale zaczne jeszcze raz!

Polecane posty

Gość Teery
To wyżej to ja. Oczywiście znów puściłam jako gość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość motiva
Witam Zyjąca Marzeniami! Tym razem wpadam ja, żeby pogratulowac. Motywujesz dziewczyno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala 85
Hej dziewczyny. Ależ mam zakwasy. Co prawda codzień trenuje ale moja trenerka co rusz odkrywa we mnie nieużywane mięśnie hehe. Wczoraj zumba ale dzień wcześniej turbo pośladki i teraz tak mnie bolą ze nie potrafię usiąść na deskę klozetowa :D Dietę trzymam 9-4kromki ciemnego chleba z szynką drób. 12-pęczek rzodkiewek 15-zupa chłodnik,owoce agrest,porzeczki,jagody 17.30-bułka ciemna pełnoziarnista z szynką 20-jogurt nat duży i bułka jasna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Milo was sie czyta, jak piszecie o spadkach, male bo male ale zawsze to cos. ja juz nie mam sily...musze jesc bo wiecznie głodna jestem, a cwiczenia tez mi jakos sie odechciały. ciągle goście, dzieci ,grille, imprezy i jak tu sie nie skusic. ALE wczoraj kupilam sobie swietne spodnie, w ktore prawie sie zapinam i tak sobie mysle , ze jednak kilo czy dwa to pasowałoby zrzucic. od paru dni jadam na sniadania serek wiejski z pomidorem potem owoce i staram sie jesc mniej chleba. duzo mineralnej, moze cos ruszy... dziewczyny , uwierzcie ze nawet kilo, dwa na miesiąc to duzo, bo ja niby ciągle na diecie a to taka nie dieta. trzymajcie sie:) w postanowieniach:):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teery
Ja na takiej diecie -nie diecie to jestem 3/4 zycia. ;) Wkurza mnie to, bo inni jedzą normalnie i nie maja takich problemów. Moja mama zawsze po wyjeździe na wakacje mówi, że schudła, bo mało jadła i miała dużo ruchu (wyjście na grzyby czy spacer). A ja zawsze przytyje, bo na takiej ilości jedzenia (dla mojej mamy mało) i przy takiej małej ilości ruchu (grzyby i spacery) nie jestem w stanie utrzymać wagi. Chyba w tym roku na wakacje wezmę sobie moje jedzenie, bo nie mam zamiaru wszystkiego zaprzepaścić. 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie tak jest. dzisiaj odmówiłam wz-tki, bo nas chlopak w pracy częstował, ale zawsze to 200-300 cal.mniej. teraz wsuwam kasze z mięsem. chyba będę brała do pracy obiady, bo o tej porze kanapki zjadam, a tak to juz jedno danie obiadowe zaliczone, po 17 bbedzie tylko jedno danie a nie dwa jak to zwykle bywa. cos trzeba pozmieniac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka
Ja też znam takie osoby ze jedzą wszystko , i są szczuplutkie ,nie pilnują godzin,jedzą byle co imprezuja,pija alkohol i nic a ja niestety muszę się pilnować :( bo jak się nie pilnuje to co rok mam 10 kg na plusie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panienka olka
Próbowałam mega wielu diet i to z różnym efektem. Albo też w połowie przerywałam, bo ktoś mnie skusił na coś pysznego, ale mega kalorycznego. W najgorszym momencie miałam już 26 kg nadwagi, a taką masę nie łatwo zgubić. Ale powoli małymi kroczkami wspomagając się iqgreen i poradami dietetyczki udało mi się osiągnąć swój cel. czystym sercem mogę powiedzieć : SCHUDŁAM !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka
Panienko po co wmawiać ludziom ze ciężko jest schudnąć ,oglupiac ludzi ze bez wspomagaczy się nie da schudnąć.Ja jestem najlepszym przykładem ze się da mimo tego ze nie mam tarczycy, biorę hormony ,mało ćwiczę , ;) trzeba tylko czasu ,jeść małe porcje co 3 godz.,w każdym posiłku maja być warzywa ma ich być najwięcej a reszta to tylko dodatek.no i nie kusić się na kaloryczne ciacha i słodycze.Bez słodyczy da się żyć ,ja nie jem od 4 miesięcy a wcześniej jadłam i nie wyobrażałam sobie bez nich życia .tu potrzebna jest silna wola.bez tego się nie da.zaparlam się i nie dam się.....sila tkwi w człowieku :) naprawdę możecie jeśli tylko będziecie mocno tego chcieli :) ja pracuje nad tym by codziennie ćwiczyć :) a nie tylko czasem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Franka_betty
Brawo myszko ;) Ja tez wyrzuciłam słodycze z diety, i kochane chipsy, nie umiem jeść mało wiec nie jem wcale! Jak osiągnę wymarzona wage to będę sobie pozwalać na rozpustę z rodzinka ale raz na miesiąc. Dzisiaj mało jedzenia, zero ćwiczen i naprawdę mało wody, niedobrze ale takie okoliczności. Trzymajmy kciuki za Rodaków!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nasi grali bosko, było blisko i duma mnie rozpiera :) U mnie miła niespodzianka spadek :) Waga tydzień temu 76.1, dzisiaj 75.2. Fruwam :):) dziwne bo wczoraj jeszcze było inaczej ale narzekać nie będę. Plan na dziś to min 1.5 godz hula i sprzątanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka
Witajcie :) Franka gratuluję spadku ! Twoja waga jest moją wymarzoną wagą do której daze :D teraz czekam kiedy zejdzie poniżej 90 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika1974
Hej dziewczyny moge do Was dołaczyć ? Mam na imie Monika mam 42 lata i dorosłe dzieci. Nigdy nie byłam chuda ale ostatnio trochę mi sie przytyło- nie przeszkadza mi to jakoś bardzo ale za 6 tyg mam wesele w rodzinie i tak z 5 kilo mniej byłoby idealnie. Waga z dzis 72kg wzrost 170cm - cel 67kg. Będe wdzięczna za przygarnięcie i wsparcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teery
Moniko to przygarniamy i wspieramy. :) Dzisiaj miałam się zważyć, ale zbliża się @, więc sobie podarowałam i odłożyłam ważenie na za tydzień. Zobaczymy, co pokaże waga. U mnie w tym tygodniu było mało ćwiczeń. Tylko w poniedziałek porządnie sie spociłam, potem juz było tak po łebkach - trochę roweru i express abs. Dzisiaj idę na fitness, to trochę nadrobię. :) na pierwsze śniadanie miałam kaszę jaglana z musem truskawkowym, na drugie będzie sałatka z makrelą, a na obiad dorsz gotowany na parze jeszcze nie wiem z jakim dodatkiem. Myślałam o puree warzywnym, ale później przy intensywnych ćwiczeniach trochę brakuje mi węglowodanów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asia 107
Hej a ja już całkiem zapomniałam o rowerze, dieta jeszcze jako tako ale nic pozatym. Mąż w gipsie, córa przedarła ucho kolczykiem i spuchnięte jak bania na dodatek ropi się i nie chce się goić, wesele za tydzień ja nie mam ciuchów a dziś rano się dowiedziałam że babcia zmarła. Normalnie mam dość, nie wiem o czym myśleć i co robić. Wrócę do was jak to wszystko się uspokoi. Bo nie zamierzam rezygnować z mojego marzenia, teraz mam tak ciężki czas że nawet nie mam czasu na komputer...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika1974
Dziękuje za przyjęcie- ja nie mam pojęcia jak się zabrać za to odchudzanie- na początek zmiejsze porcje i ogranicze alkohol i słodycze- za tydzień sie zważe i jak nie schudne kilograma wprowadze wieksze ograniczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika1974
Chetnie przyjmę cenne rady od doświadczonych koleżanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żyjąca marzeniami 35
Hej dziewczyny, witaj Moniko. nie ma mnie ostatnio ale szykujemy się do wyjazdu (noc z soboty na niedzielę) wiec zakupy prania prasowania bez przerwy. Nawet nie miałam chwili aby was poczytać, mam nadzieje że u wszystkich wszystko ok i pewnie zamelduję się po powrocie. Całuski i do usłyszenia. Trwajcie kochane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajenka666
Asia, trzymaj się skarbie. Dasz sobie rade ze wszystkim, a babcia się już nie męczy. Niestety taka kolej rzeczy.Jej juz nie obchodzą nasze ziemne sprawy. Buziaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala 85
Siemanko myszki :D Ja nadal czekam od posiłku do posiłku i twardo się trzymam. Spalacz tłuszcz rano i przed treningiem po południu.Dziś piąty dzień ćwiczeń w planach Zumba.juz pod koniec tygodnia odczuwam zmęczenie.jeszcze jutro i regeneracja. Ale tych weekendów to boje się najbardziej.Wszędzie żarcie i piwsko;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zupkowa
Hej mogę dołączyć do Was? Zaczynałam z Wagą 115,6 kg. Aktualnie ważę 112,2 kg Przyjmiecie mnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka
Witajcie :) ASIU współczuję sytuacji w jakiej się znalazłaś ,kochana trzymaj się,dasz radę.U mnie dziś 9 zastrzyk i nic nie przechodzi , :( za to wczoraj mało jadłam i mam dziś 90 kg :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka
Witam 2 nowe panie :) pewnie ze możecie dołączyć , :) im nas więcej tym weselej :) Zupkowa napisz jaka dietę stosujesz czy tylko mz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika1974
Ależ tu cisza dziś- wiadomo weekend. Ja swój pierwszy dzień uznaje za udany. Jedyny grzech to zimne piwko ale tylko jedno a nie jak dotąd 3. A Wam jak dzis poszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej witam nowe dziewczyny. Dzisiaj przymierzylam sukienkę na wesele i sie załamałam :( jest bardzo krótka i moje uda wyglądają jak dwa balerony :/ Dieta dziś dobrze, pokręciłam godzinę ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka
Franka to ile masz wzrostu? U mnie nad wyraz dobrze z dietka ,piwa nie piję,czasem ktoś mnie namawia na jakieś kaloryczne danie ale ja zawsze odmawiam ,dziwią się trochę,ale co ja poradzę jak oni za mnie nie schudna :) znajomi mysla ze ja strasznie się mecze na tej diecie a ja juz sie przyzwyczaiłam i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 177 cm Zaczynam monodiete za tydzień, najpierw przygotowanie... Myszko bo na diecie można smacznie jeść i chudnąc tylko ja durna za późno zaczęłam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala 85
Hej ja przy sobocie znów się nazarlam.Co prawda z rana ciężki trening na który jechałam na rowerze ale potem pozwoliłam sobie na shake,kaszanke z grilla,kilka chipsów i piwo :/ Eh te weekendy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka
Hej :) u mnie cały dzień leje , dietka ok. sportowo 20 min.ćwiczeń na kręgosłup , tak więc bez szalu.....dzis szukałam przepisów na potrawy z cukinii ,bo za kilka dni juz cukinie będę musiała wyrwać z ogródka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×