Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość żyjąca marzeniami 35

Już nie mam siły......ale zaczne jeszcze raz!

Polecane posty

Gość lala 85
Dzień dobry. Tak tak piękne słońce .Po śniadaniu wyruszamy bo ostatnio coś odpoczywamy od dłuższych spacerów. Jak moje dziecko jeździło w gondoli to robiłam po8-10km! Narazić wypiłam wodę z cytryna na rozbujanie metabolizmu na dzień dobry;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala 85
Terry jeśli nieudana randka to masz rozgrzeszenie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczyny. Czy mogę się do was przyłączyć? Od wielu lat stosowałam różne diety po których trochę chudłam a później znowu mi wszystko wracało. Ostatnio nie mam totalnie pomysłu i motywacji na zaczynanie jakiejś diety na której według mnie schudnę dlatego zdecydowałam się na dietetyka. Od soboty będę mieć jadłospis i mam nadzieję, że w końcu uda mi się na stałe schudnąć. Tydzień temu jak ważyłam się u dietetyka waga pokazała 76,8kg przy 167cm wzrostu i od tego właśnie zaczynam. Dietetyczka powiedziała, że mam schudnąć 13,5kg, ale tak naprawdę podejrzewam, że jak schudnę około 10 kg to mi wystarczy, ale jeszcze zobaczę jak sytuacja będzie wyglądać. To jak przyjmiecie mnie do swojego grona? A tak w ogóle jak u was wygląda sytuacja z wagą, ile ważycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika1974
Witaj Agnieszka w grupie razniej. Ja mam 170cm i waże 71kg. Chcę zrzucić 5/6kg ale słabo mi to idzie więc od wczoraj zaczełam diete plaż południa . Mam nadzieje,że coś pomoże

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teery
Witaj Agnieszko, razem łatwiej się chudnie, bo przykład koleżanek mobilizuje. :) Mam 177 cm, w zeszły piątek ważyłam 67,5 kg. Mój pierwszy cel to 65 kg, potem sie zobaczy co dalej. Moja dieta to ŻM i ćwiczenia, choć z tymi drugimi to ostatnio słabo. Przez ostatnie miesiące ćwiczyłam 5-6 razy tygodniowo, ale teraz w czasie wakacji ogarnia mnie leń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka
Czesc :) Terry raz Ci się zdarzyło wiec trudno,dobrze ze wrocilas na obrane tory. :) Witaj Agnieszko :) fajnie ze dołączasz do nas :) u mnie dziś pogody nie ma cóż będzie rowerek domowy :) a jutro pójdę na basen poćwiczyć sama bo zajęcia są w pn. i sr. a dla mnie to za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka
Jadlyscie makaron z cukinii ? Znalazłam przepis na spaghetii z cukinii z sosem bolognes tylko trzeba mieć taką tartke co tnie cukinie na makaron.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika1974
Ja jadłam, tarki nie miałam tylko robiłam paski obieraczką do jarzyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teery
Tez widziałam taki przepis, ale nie robiłam, bo nie mam ani tarki ani obieraczki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala 85
Spacer zaliczony.Teraz zjadlam filet grillowany i 100g kaszy jeczmiennej.zaraz będę szykować się na siłkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teery
Witam, zapomniałam się dzisiaj zważyć, więc nie wiem czy moja dieta jaglana przyniosła jakiś, choćby minimalny skutek. Wczoraj dietowo byłoby ok. ale poszłam do mamy i zjadłam 2 kawałki ciasta. Dzisiaj na śniadania kasza z dodatkami, na obiad będzie kasza z rybą, warzywami i sosem pieczarkowym. I kończę z kaszą póki co. Wieczorem godzina fitnessu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ta dieta z kasza to nie jest tak ze sama kasze sie je iles dni? mozesz podac jaka to dieta ? moze bym taka zrobila sobie , bo juz na mnie nic nie dziala chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
heja jakie macie diety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teery
Tak, je się sama kaszę. Dieta trwa 3-14 dni. Przez 3 dni faktycznie jadłam tylko kaszę (poza wieczorna wpadką z trzeciego dnia), teraz dodaję do kaszy rozmaite dodatki. Nie jest to już oczywiście ta dieta, tylko dieta ŻM z kaszą jaglaną zamiast ryżu, ziemniaków czy innej kaszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a chudniesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej hej :) Dziś się nawet wyspalam. Od polnocy do pół dziesiątej jedna pobudka do Małej.wstałam jednak z bólem głowy.Wczoraj dosyć intensywnie pocwiczylismy.ilość powtorzeń chyba za dużo. Np ze sztanga plus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala 85
Hehe poszlo w połowie bez podpisu; ) Sztangi plus 4.5 na bok i tak 50 przysiadow :/ Albo wykroki z góry obciążenien. Juz pod koniec tyg jestem obolała i zmęczona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teery
Gościu, nie wiem czy chudnę, bo się zapomniałam rano zważyć, patrząc w lustro to szału nie ma, ale nie spodziewałam sie rewelacyjnych efektów po 3 dniach. Lala - jeżeli dopada cię zmęczenie, które nie mija, to zrób sobie dłuższą przerwę. Zimą ćwiczyłam bardzo intensywnie, lekceważyłam ból, bo "wszystko można rozćwiczyć" i sie przetrenowałam. Musiałam sobie zrobić 3 tygodnie przerwy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka
Czesc dziewczyny :D byłam dziś z rodzinka na basenie 2,5 godz.Wycwiczylam się i wyszalalam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka
Gościu ja nie jestem na żadnej diecie tylko tak to nazywam.U mnie to po prostu zmiana odżywiania na zdrowsze czyli najwięcej jem warzyw ,a kasze i mięso to dodatek.Slodyczy nie jem oprócz gorzkiej czekolady na 90 % - kostkę dziennie,jem grejfruty,kiwi,jabłka itp.posilki zmniejszylam o prawie polowe,jem małe posiłki 5 razy dziennie.I tak mam zamiar do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość i
myszka ,tez bym tak chciala jesc, moze sprobuje tez jesc mniej , i zero slodyczy , gorzka czekolada 1 czy 2 kostki na dzien jest okey pozdrawiam , sprobuje juz dzis jesc mniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika1974
Hej dziewczyny ja dalej na diecie plaż południa- waga w końcu ruszyła w dół , na poczatku to pewno woda ale i tak cieszy. Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka
Czesc dziewczyny :) gościu wybieram pełnoziarnisty chleb zytni,otręby zytnie,ryz naturalny,kaszę jeczm.grubsza,i gryczana.Do posiłku jem 2 łyżki kaszy lub chleba 1/2 kromki lub ziemniaki też jem ale też 2 łyżki.Zupy też jem ale bez zasmazek i kalorycznych dodatków typu serki topione itp.w ilości 1/2 talerza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka
Moniko to super ze ruszyła waga :) u mnie też ruszyła wiec będzie dobrze :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monika1974
tez sie ciesze, bo tak sie bujałam miedzy 72 a 71 a d******oncu zobaczyłam 6 z przodu , co prawda 69,9 ale jest 6

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zobaczyłam 8 z przodu i też się cieszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lala 85
Hej Terry masz rację. Mój organizm i tak się dogadal sam z sobą i zaspałam na trening :D ale już wczoraj na zumbie byłam obolała i nie cieszyły mnie te kocie ruchy;) czajnik juz 3dni mnie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny, Nie ma mnie ostatnio bo zaganiana jestem bardzo ale dietę trzymam. Zwaze sie w poniedziałek. Mam juz dość monodiet serio, nie mogę sie doczekać wakacji a co za tym idzie w końcu powrotu i rozpoczęcia nowego życia bez głodzenia i obżerania na przemian. Zrobiłam sobie rachunek sumienia i wiem, ze mam problem który graniczy z choroba. Jeśli czegoś nie zmienię to zle sie to dla mnie skończy. O wszystkim powiedziałam mężowi, który sie juz troche domyślał ze nie jest ok.. Wiem, ze mogę liczyć na jego wsparcie. Bardzo chce zeby jedzenie przestało rządzić moim życiem, jestem gotowa na zmiany a lekko nie bedzie bo to głownie na podłożu mentalnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agamka dobrze pisze. Niestety, bez zmiany nawyków żywieniowych i uprawiania sportu może być Ci ciężko zrzucić aż tyle kilogramów. Polecam Ci przede wszystkim skupić się właśnie na zmianie nawyków, musisz być uparta i nie zniechęcać się tak szybko. W pewnym momencie pomimo diety i sportu, spadek wagi może zwolnić. Wtedy, tak jak pisała Adamka, warto, żebyś sięgnęła po reduktory tłuszczu. Znacznie podnoszą intensywność treningu i zwiększają spalanie o jakieś 20%. W sklepie https://www.body4you.pl/ o którym pisała Adamka możesz znaleźć odpowiedni środek. Możesz też tam kupić zdrowe przekąski, jako alternatywę dla Twojej pizzy czy innego, tuczącego jedzenia. Polecam Ci ekologiczne masło orzechowe - ma dużo białka, nie zawiera też sztucznych dodatków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćmyszka
Witajcie :) Kuszer mi nie zależy na szybkości w odchudzaniu .No jak komuś zależy aby jak najszybciej schudnąć to niech sobie wymysla suplementy.Nie ma mocnych na to ze jak zmienicie nawyki żywieniowe o których pisałam to się nie schudnie.Schudnie się ,trochę może wolniej :) mi jeszcze zostało z 15 kg ale ja mam czas :) i jak zmienicie nawyki - tak jak powinnyscie odżywiać się prawidłowo to efektu jojjo nie będzie a po dietach wtacacie do starych nawyków i kg wracają .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×